Skocz do zawartości

Netflix – oferta programowa


enski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

"Doppelgänger. Sobowtór" pokazywany już w Prime Video pojawi się w Netflix 28.08.

 

Natomiast 11.09. premiera kolejnego polskiego filmu Netflixa - "Bokser". 

 

10.09. pojawi się film "Nie!" - dostępny już wcześniej w Skyshowtime czy Prime Video. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spotify Tak z ciekawości poleć mi kilka tych super premierowych filmów na Netfixie, bo pewnie źle szukam. Tylko nie piszcie mi razem z @Pawop głupot, że powtórki z innych serwisów są warte 60 zł. Bo jak ktoś może czekać 2 lata na premierę w tym serwisie, to równie dobrze może poczekać na ten film w Polsacie, TVN czy TVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli najpierw czekasz kilka miesięcy na premierę w innym serwisie, a potem za rok w Netflixie. To daje te 1,5, 2 lata od premiery kinowej.  A ile ludzie narzekali jak musieli niecały rok czekać w Canal+. Tak jak piszę marketing i przyciski na każdym pilocie. To jest ich sposób na sukces. To jaki problem poczekać na premierę jeszcze jakiś czas w naziemnej tv? 

Edytowane przez Arkon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Arkon napisał(a):

@spotify Tak z ciekawości poleć mi kilka tych super premierowych filmów na Netfixie, bo pewnie źle szukam.

A co ja ma Ci polecić, jak ja tego szajsu nie opłacam :D

Netflix ma Sony i Warner po Max (około rok później). Do tego Paramount po Skyshowtime. Ostatnio wpadają też filmy Universala (chyba 3 okno, po Skyshowtime i Amazon). I do tego praktycznie większość polskich kinówek, głównie z Next Film. Dodałbym do tego jeszcze seriale ze Skyshowtime (np Yellowstone), z Max (Wojownik, Sześć stóp pod ziemią czy Kompania Braci) oraz ostatnio z D+ (Lost czy coś tam jeszcze).

I czasami jak się nie pomyli, to jakiś film znośny im wyjdzie jak najnowszy Gliniarz z Beverly Hills.

A ponadto coś tam z rynku (np z festiwali, gdzie ma coraz większą konkurencje bo teraz to nie tylko NF kupuje ale Max, Apple czy D+) czy np najlepszy serial NF tego roku Ripley, który sprzedał mu Paramount szukający kasy na przetrwanie.

Nie mam, nie płacę, nie chce. Znajomi mi podsyłają ciekawsze tytuły, to podpinam się pod konto wujaszka, oglądam i żegnam.

NF ostatnio właśnie się ratuje licencjami bo sam słabo. Zabrać im licencje, to Originalsami daleko nie zajadą (zwłaszcza że z roku na rok coraz gorzej)

 

3 godziny temu, Pawop napisał(a):

Zrozum, że ludzi, którzy czekają na film odliczając tygodnie jest garstaka. Większość jak wpadnie do serwisu, to obejrzy.
 

 

Otóż to. Przeciętny odbiorca ma to w nosie, kiedy wpadnie. Jest na NF, to ogląda. Nie ma, nie kupuje innej platformy i też żyje.

O tym już pisałem, ze ludzie mają to gdzieś. A niektórzy mają jeszcze zakodowane, że "wcześniej czy później i tak na NF wyląduje"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkcje na platformach "niszowych" takich jak AppleTV+ i SkyShowtime nie są komentowane i oceniane przez dużą widownię. Gdy jednak coś trafi w ramach drugiego okna do Netflixa, nagle dostaje drugie życie. Wszyscy zaczynają oglądać i komentować.

Zwróćcie uwagę na Topki NF. Tam starocie sprzed lat potrafią być oglądane. Niby "Lost" wszyscy powinni znać, bo miał emisję u nas w naziemnej tv, a tu proszę - oglądają. Obecnie wzięcie ma także thriller z Brucem Willisem sprzed 17 lat. Można mieć oglądalność na starociach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas piszę marketing. Widział ktoś pilota do nowego tv bez przycisku Netflixa? Wystarczy wejść w jakikolwiek film czy serial i od razu pytanie czy jest na Netflixie. Ja z jednej strony rozumiem ten fenomen, ale z drugiej dziwię się takim użytkownikom jak @Pawop, który ma chyba dostęp do wszystkich serwisów, a i tak chwali ofertę filmową tego. Przecież widział te dzieła już gdzie indziej. Spoko, już się wyłączam. To moja ostatnia refleksja związana z tym miernym serwisem. Ja już jestem na tyle stary i widziałem tyle dobrych filmów i seriali, że mnie na takie bajery się nie nabierze. :) Miłego oglądania odgrzewanych kotletów za 60 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Netflix zmienił strategię, już nie jest tym czym zaczynał..przeobrazili się w kablówkę czyli wszystkiego po trochu ..i niektórym się to podoba, obejrzą jakiś slaby serial i podniecają się jakby coś niezwykłego obejrzeli 

 

Ja mam w ofercie, płacę 40% tego co płaciłbym mając go osobno ale tam nie widzę nic ..jakieś kryminalne dokumenty na siłę robione w 4K DV jakby to w ogóle było potrzebne...

 

Kilka filmów, które już dawno widziałem i mimo iż kupują po roku czy dwóch to nie są w stanie ich w 4K kupić...i co serial to [beep]ie treści..

 

Także zdecydowanie wolę np Apple TV+ czy HBO niż tego typu wszystko w jednym...ale jak kto woli:)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za bezsensowne stwierdzenie, że Netflix zmienił się w kablówkę
Serwis musi mieć jak najszerszą ofertę, żeby przyciągnąć jak najwięcej subskrybentów. Każdy serwis idzie tą drogą nawet ATV+ tylko w mniejszym stopniu, bo tam jest niewiele produkcji


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...