Skocz do zawartości

Formuła 1


skr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę, nie przytaczaj przykładu z Monzy 2008 - zobacz na której pozycji zakwalifikował się jego kolega z zespołu, mierny przez cały sezon Bourdais (któremu auto niestety zepsuło się na starcie i zamiast z 4 pozycji ruszał z pitlane) i w jakim czasie przejechał wyścig. Bardzo dużo Ci to powie jak słabe było STR w tym wyścigu. Mieli doskonale ustawiony samochód + zapewniający wtedy najwyższą prędkość maksymalną silnik Ferrari (nie muszę mówić jakie to ma znaczenie na mało wymagającej aerodynamicznie Monzy) + bigos faworytów (Massa/Hamilton) w kwalifikacjach z uwagi na nagłe pogorszenie warunków pogodowych. Podobne kwiatki zdarzały się i w innych sytuacjach np zaskakująco konkurencyjne Force India na Spa w 2009 roku (Fisichella 2). Oczywiście ładnie to brzmi i jest kultywowane przez fanów Zebastiana, ale jak wspomniałem wyżej STR w tamtych warunkach i na tamtym torze miało jeden z bardziej konkurencyjnych bolidów.

 

W 2009 roku Brawn miał lepszy samochód do GP Wielkiej Brytanii - później rozwój się zatrzymał, zaczęły się problemy z dogrzewaniem opon i zostali przegonieni przez Red Bulla. Od 2010 roku RBR konstruował już regularnie szybsze bolidy od konkurencji (w 2012 porównywalny, ale dużo bardziej awaryjny - mimo alternatorów - miał McLaren), które dzięki początkowemu podpalaniu się Seba, jego błędom, wypadkom losowym i awaryjności (poza 2011) dostarczały w znacznym stopniu rywalizacji.

 

Webber na pewno był bardzo słaby.. To skąd tak dobry wynik w 2010 roku? I dlaczego jeśli rzekomo (jak to powtarza Borowczyk) takich samych samochodów, Kangurowi awarie przytrafiają się znacznie częściej? Taka polityka zespołu - wzorowana na latach sukcesu Ferrari z MSC i Bariczem. Zobaczyli, że rywalizacja obu kierowców w 2010 roku i wzajemne odbieranie sobie punktów + związane z tym akcje (Turcja) prawie pozbawiły ich mistrzostwa na rzecz Alonso, to zmienili podejście. Mieli okazję łyknąć Kimiego i zrobić face-off dwóch rewolwerowców, to jednak postawili na opcję bezpieczną i taką którą dziadzio Helmut będzie mógł zastraszać i dyrygować.

 

Rozumiem jednak, że marketing RBR działa znakomicie :) Nie na mnie.

 

Czekam aż Zebastian dostanie coś kapryśnego pokroju tegorocznego Merca czy stabilnego, ale słabszego rzędu Ferrari/Lotusa i pokaże swój "nieosiągalny poziom". Wtedy wszystko odszczekam - póki co nie ma do tego żadnych podstaw.

 

Szkoda mi tego, że prawdopodobnie doścignie Schumachera, który w przeciwieństwie do Vettela, przed (w latach 1993-2000) dominacją oraz po (w 2005) udowodnił, że jest wybitnym kierowcą nieważne czym by nie jechał (szczególnie polecam sezony 1996, 1998). Polecam DVD czy VHS Official F1 Review. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że Schumacher był wybitnym kierowcą, najwybitniejszym. Ale Sebastian też jest świetnym kierowcą i będzie godnym następcą, tylko ma strasznie wielu antyfanów czego nie rozumiem (gwizdy ostatnio na Monzy albo jak posłuszeństwa odmówił mu bolid na Silverstone to radość kibiców). Za to wszędzie wychwala się Alonso jaki to on super. Jak dla mnie to Vettel i Alonso są obecnie najlepszymi zawodnikami. Samochód też jest ważny, ale Webber dostał np. wczoraj w kwalifikacjach szansę na pole position. ale i tak jej nie wykorzystał. Wkurza mnie to gadanie, że Webber ma gorszy samochód. Sam samochód nie wygrywa 33 wyścigów, 41 pole position i trzech, prawie czterech mistrzowskich tytułów. Po prostu wkurza was, że ktoś dominuje i robi co chce, stąd te złośliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za błyskotliwa analiza psychologiczna, ale niestety nie - nic z tych rzeczy. Nie lubię Seba, bo jak dla mnie może i jest dobrym kierowcą, ale przede wszystkim dzieckiem marketingu (te wszystkie nawiązania do Mansella i Senny przez team radio w 2011 - :lol: ), który póki co ma więcej szczęścia niż umiejętności. Poza tym doceniam, że nie odniosłeś się do żadnego argumentu (spodziewam się kontry, że są bzdurami niegodnymi uwagi). :) Dodatkowo Zebastian przez to, że na siłę stara się być cool, ma strasznie irytującą osobowość (te płacze i piski przez team radio, wyzywanie rywali od ogórków, jakieś metafizyczne wywody, że w dzisiejszych czasach za łatwo się wyprzedza - np. w Austin 2012 - gdzie sam z DRS i KERSu korzystał w tamtym sezonie, np. w Abu Zabi garściami), może niektórym to imponuje, ale dla mnie to gwiazdorzenie.

 

PS. Na domiar złego dodam, że płaczka Fernando od czasów pierwszej kadencji w Renault również szczerze nie cierpię (przez niego przestałem kibicować Ferrari). Za to fanatykiem Schumachera (orędownika talentu SV) jestem do dzisiaj (mimo, że nie jeździ i po powrocie szło mu słabo) + mocno kibicuję najlepszemu kumplowi SV, Raikkonenowi. Także układanie jakichś schematów dlaczego ludzie nie lubią Vettela mija się z celem.

 

Jak powiedziałem - dostanie zwyczajny, niewybijający się samochód to przekonamy się ile jest wart. Pewnym punktem odniesienia była pierwsza połowa sezonu 2012, gdzie RBR nie potrafiło rozgryźć nowych, szybko zużywających się opon oraz zaostrzonych regulacji dotyczących wydechu i SV w niedominującym bolidzie radził sobie, delikatnie mówiąc, zwyczajnie. Na pewno jego rzekomo wyjątkowego kunsztu nie było widać. :)

 

Jak dla mnie dyskusja trochę bezcelowa, ja swoją opinię wyrabiałem dość długo i jej nie zmienię, Ty swojej pewnie też. :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No spoko rozumiem to i dlatego pozostańmy przy swoich zdaniach. Zmieniając temat - kolejne Grand Prix odbędzie się w Korei Południowej w dniach 4-6 października. Wyjątkowo zamieniono kolejność z Japonią. W porównaniu z Singapurem nie cieszy się jednak ono zbyt dużym zainteresowaniem, podobnie jak Grand Prix Indii, którego zabraknie w sezonie 2014.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ostatnio trochę omijam wiadomości bo zwykle tam polityka, czy saga z Robertem Lewandowskim, ale dziś dotarła do mnie smutna wiadomość ze świata F1. Nie żyje - Maria de Villota, kobieta która miała szansę zasiąść za sterami bolidu F1. Niestety potwierdzają się wieści o śmierci, która nastąpiła ze względu na powikłania po wypadku, któremu uległa ponad rok temu na torze-lotnisku pod Cambridge (wykorzystuje się je także do testów, szkoleń rajdowych).

Podziwiać ją można było, nie tylko za dążenie do celu, poświęcenie się temu sportowi, ale także w czasie po wypadku za siłę, którą przekazywała także innym cierpiącym ludziom, aby nie poddawać się mimo przeciwności losu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety :(. Ponoć kierowcy mieli dziś na podium nie otwierać szampana, ale stało się inaczej, no cóż...

 

Dziewiąte zwycięstwo w tym sezonie i piąte z rzędu odniósł Sebastian Vettel i jest o włos od czwartego tytułu, który prawdopodobnie zdobędzie za 2 tygodnie w Indiach. Nadal ma też szanse wyrównać rekord Michaela Schumachera 13 zwycięstw w sezonie z 2004 r., czego mu z całego serca życzę. Wiem, że to dla wielu nudne, ale nie ma siły na Niemca i dziś mimo słabego dosyć startu dał radę wygrać we wspaniałym stylu. Szkoda trochę Marka Webbera, który miał jakąś dziwną strategię i pojechał na 3 pit stopy. Potem miał jeszcze szanse na zwycięstwo, ale mimo założonych świeżych pośrednich opon miał problemy z pokonaniem Grosjeana, gdzie Vettel wyprzedził go bez problemu na twardych oponach. Ostatecznie po wielu próbach udało mu się awansować na drugie miejsce, ale na doścignięcie Vettela nie było już szans. Francuz z ekipy Lotusa dojechał na trzeciej pozycji, dalej Alonso, Kimi i Hulkenberg. Bardzo dobry występ Saubera poprawił jeszcze Esteban Gutierrez finiszujący na siódmym miejscu. Słabo natomiast Mercedes - Rosberg ósmy, wyścigu nie ukończył Lewis Hamilton. Dublet Red Bulla przybliża ich również do czwartego tytułu wśród konstruktorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Pamiętam jak zaczynałem oglądać F1 w 2004 r. to jeszcze były V10 do sezonu 2006. Wtedy niewiele z tego kumałem, ale zauważyłem właśnie zmianę brzmienia silników. W najnowszej odsłonie F1 2013 na PC od Codemasters mamy do dyspozycji tryb klasyczny, gdzie można ścigać się bolidami z lat 80-tych i 90-tych. Oddano tam bardzo dobrze brzmienie poprzednich silników i czuć ten klimat dawnych lat. Polecam też ciekawy filmik -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sebastian Vettel już oficjalnie czterokrotnym najmłodszym misrzem świata, czterokrotnym z rzędu! Cóż ja mogę więcej napisać, jestem wzruszony ze szczęścia jakby on był dla mnie kimś więcej niż ulubionym kierowcą F1. Jak awarii uległ alternator w bolidzie Marka Webbera i było podejrzenie problemów w aucie Sebastiana to nogi chodziły mi bardziej niż Hornerowi, a gdy już VET dojechał do mety to cieszyłem się i skakałem z radości jak dziecko - bez ściemy. Po prostu pokazał znowu klasę, pokazał, że jest z innego świata. Red Bull Racing przypieczętował również czwarty tytuł - ogromne ukłony dla Adriana Newey'a. Sory za te emocje, ale YES! YES! YES!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Sebastian Vettel ustanowił dziś kolejny rekord - osiem zwycięstw z rzędu w jednym sezonie. Niemiec kontynuuje swoją fantastyczną serię od sierpniowego GP Belgii, wcześniej trzecie miejsce zajął na Hungaroringu, gdzie jeszcze nigdy nie udało mu się wygrać. Jest to obecnie jedyny tor w kalendarzu, na którym nie udało mu się stanąć na najwyższym stopniu podium. Jeśli wygra też za tydzień wyrówna rekord 13 zwycięstw w jednym sezonie M. Schumachera oraz sześćdziesięcioletni rekord 9 zwycięstw z rzędu ogółem A. Ascariego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I stało się to o czym marzyłem. Sebastian Vettel wyrównał te niesamowite rekordy Alberto Ascariego 9 zwycięstw z rzędu i 13 zwycięstw w jednym sezonie Michaela Schumachera. Jednocześnie ustanowił nowy rekord 9 zwycięstw z rzędu w jednym sezonie i rekord punktów - 397, o 5 więcej niż w sezonie 2011. Po prostu chapeau bas! Te dni zapamiętam na bardzo, bardzo długo, bo jak to powiedział SV mogą nie trwać wiecznie. Mark Webber drugie miejsce, nie udało się wygrać, ale i tak pojechał dzisiaj świetny wyścig. To była wspaniała kariera kangura. Najlepszy występ w sezonie dla McLarena - czwarte miejsce Buttona. To był jakby nie patrzeć fatalny sezon dla ekipy z Woking. Felipe Massa w swoim ostatnim starcie dla Ferrari siódmy. Jak to na Interlagos przystało działo się sporo i ta dramaturgia związana z deszczem zawsze istnieje. To magiczny obiekt i mam nadzieję, że jednak to nadal w Brazylii, a nie w Abu Zabi będzie się kończył sezon.

 

Podsumowując mistrzami Sebastian Vettel i Red Bull Racing. Drugie i trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców dla Fernando Alonso i Marka Webbera, Wśród konstruktorów drugie miejsce dla Mercedesa, trzecie dla Ferrari. To był znakomity sezon pomimo dominacji jednego kierowcy. Będzie mi bardzo brakowało F1 przez najbliższe 4 miesiące. Kolejny sezon zapowiada się arcyciekawie i nieprzewidywalnie. Nie mogę się już doczekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie mi bardzo brakowało F1 przez najbliższe 4 miesiące. Kolejny sezon zapowiada się arcyciekawie i nieprzewidywalnie. Nie mogę się już doczekać.

Mi również. Dopóki nie zostaną potwierdzone oficjalne składy będziemy się "karmić" najmniejszą plotką związaną z F1. Później prezentacje, pierwsze testy... bezcenne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze to też liczę na wyrównaną walkę. I mimo tego, że SV jest moim ulubionym kierowcą/sportowcem to chciałbym go widzieć jak walczy o tytuł do końca - tak jak w sezonach 2009, 2010 czy 2012, bo to powoduje wzrost zainteresowania. Rewolucyjne zmiany na sezon 2014 mogą wywrócić F1 do góry nogami, to będzie nieprzewidywalne. Do tego liczba roszad w składach jakiej nie było od lat. Mam tylko nadzieję, że nie będzie dominacji żadnego zespołu. Ponoć silniki Mercedesa mogą dominować, oby nie. Oby też przede wszystkim któraś z polskich stacji transmitowała F1, nie wyobrażam sobie jej braku. A oglądam nieprzerwanie od 2004 r. jeszcze w Czwórce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To krótko oglądasz :P ja jeszcze jako mały dzieciaczek z ojcem bodajże na Polonii 1 oglądałem :D Pamiętam jak śmierć Senny po mnie wtedy spłynęła jak woda po kaczce (miałem 9 lat wtedy :P ).

Co do silników.... może coś nam powiedzą zimowe testy. Szkoda, że Honda dopiero w 2015 wejdzie z silnikiem.

C odo wyrównanej walki... szkoda, że nie pomyślą o wprowadzeniu "karnych" balastów (rodem z WTCC), lub skoro mamy turbodołądowane silniki to zmniejszenie średnicy zwężki turbiny, żeby nie było dominacji któregoś teamu.

A transmisje będą w Polsce. Nie zdziwię się jak TV Puls powalczy o te prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób twierdzi, że F1 się skończyła w 2008. Wszystko przez wprowadzenie KERS, DRS, zakazu tankowania itd. Według mnie wyścigi stały się mimo wszystko atrakcyjniejsze, mamy wiele manewrów wyprzedzania i dużo się dzieje. Co prawda wyprzedzanie z DRS często wygląda sztucznie, ale jest ciekawiej na torze. Jednak od 2014 rozważają wprowadzenie absurdalnych zmian jak zakaz testowania nowych części podczas GP czy zakaz telemerii. Bernie ma coraz głupsze pomysły. Wątpię jednak, aby to przeszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bernie ma coraz głupsze pomysły. Wątpię jednak, aby to przeszło.

Na starość chłop głupieje albo za dużo zer na koncie

Np. ja należę do tej grupy. Dla mnie F1 tak jak i skoki skończyły się przez głupie przepisy. Jak oglądam to raczej w formie ciekawostki niż z powodu mojego rzeczywistego zainteresowania.
Jestem w tym samym klubie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...