Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej Rosja 2018 - kwalifikacje


olek122
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem satysfakcji niektórych komentarzy. Jak ktoś wczoraj widział mecz Włochów to może tylko ubolewać, ze play-off to fatalna formuła eliminacji.

Toporna Szwecja ...co nam może zaprezentować w Rosji. ano, 3 przeciętne mecze. Tyle zyskaliśmy, że system eliminacji utarł nosa potędze..Losowanie to główny powód braku awansu.

Podobnie, ze Szwajcarią, która awans zawdzięcza karnemu z rękawa..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominajmy te reprezentacje, które po zdobyciu pierwszego tytułu mistrzowskiego nie zdołały awansować:

Urugwaj - 1934, 1938, 1958, 1978, 1982, 1994, 1998, 2006

Włochy - 1958, 2018

Niemcy (w tym także RFN, NRD jako odrębną nie liczymy) - za każdym razem awansuje

Brazylia - za każdym razem

Anglia - 1974, 1978, 1994

Argentyna - za każdym razem

Francja - za każdym razem

Hiszpania - za każdym razem

 

Niemcy ostatnio na Mundialu nie wystąpili w 1950 r. jako kara za przegraną wojnę w związku z okupacją aliantów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście złośliwość przemawia przez pana,Arkona a nie realna ocena futbolu. Jaka dziś drużyna na świecie gra dynamiczny i piękny porywający futbol?

Zapracowani piłkarze muszą dbać o swe kości, a wykładnikiem jest awans lub nie.

Czy pamiętne, historyczne 0:0 Islandii z Anglią podważa opinię o potencjale obu drużyn?  czy wolimy nadal oglądać mecze gorszej wtedy Anglii, czy jara nas kopanina Islandii (mimo iz czasem zwycięska)

Pisząc o bezmyślnej satysfakcji mam na myśli skutek dla kibica telewizyjnego. Oto przykładowo Barcelona w pucharze przegrywa z IV ligowym zespołem (wypadek przy pracy, a dobrze im zadufanym) ale co otrzymujemy w następnej kolejce: zamiast meczu Barcelony z Realem, nic nie znaczącą potyczkę potęgi z ogórkiem.

Ot, zysk widza. Raczej wątpliwy.

Edytowane przez qmaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o bezmyślnej satysfakcji mam na myśli skutek dla kibica telewizyjnego. Oto przykładowo Barcelona w pucharze przegrywa z IV ligowym zespołem (wypadek przy pracy, a dobrze im zadufanym) ale co otrzymujemy w następnej kolejce: zamiast meczu Barcelony z Realem, nic nie znaczącą potyczkę potęgi z ogórkiem.

Ot, zysk widza. Raczej wątpliwy.

Gdyby zawsze wygrywali faworyci, zwlaszcza Ci murowani to sport  bylby pozbawiony emocji. Piekno sportu polega wlasnie na tym, ze teoretycznie duzo slabszy moze wygrac z teoretycznie duzo silniejszym.

Edytowane przez aboutreka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś koniec eliminacji w strefach CAF oraz UEFA.

O godzinie 20:30 w strefie afrykańskiej koniec eliminacji, oczywiście będą grać w grupie D, ale to nie będą ważne spotkania, bo Senegal ma już bilet do Rosji. W strefie europejskiej to będzie najciekawiej tego dnia. Jeśli znów padnie 0:0 to będzie dodatkowe 30 minut, jeśli któraś z reprezentacji nie zdobędzie gola to rzuty karne rozstrzygną. Jeśli padnie bramkowy remis to na Mundial pojedzie Dania, czyli zdaniem duńskich mediów przynajmniej bramkowy remis zdobędzie upragniony bilet do Rosji. Jutro mecz Australia - Honduras o godzinie 10:00, w którym wystawi 31. reprezentanta, a 32. reprezentanta poznamy dopiero pojutrze nad ranem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko pokazuje mizerię obiektywizmu pismaków. Gdyby Włosi awansowali (a nie było to odległe  pismak skrobnąłby teskt z tezami odwrotnymi....np. stłamszenie Szwedów.

Tyle to warte.

Autor tekstu zapomniał, że w czasie tego "upadku" w 2008 r Włosi w Euro przegrali w 1/4 z późniejszym mistrzem, w 2012 byli wicemistrzami, a w 2016 po remisie wylecieli po karnych z Niemcami.To faktycznie była droga do upadku.

Eliminacje Russia 2018  Włosi grali poprawnie (remis i przegrana z Hiszpanią chyba nie jest totalnym wstydem) i gdy było jasne, ze nie dogonią lidera zremisowali z Macedonią. Reszta to wygrane. to prawda, że z ogórkami.

Upadek? Jak zamiast własnej logiki poicie się takimi teoriami to po co oglądać mecze? lepiej czytać o meczach. Jeśli ktoś oglądał mecz i pisze o upadku nie dowierzam, jeśli nie oglądał a snuje rozważania tym gorzej.

Statystyki wczorajszego play-offu: Jak ktoś ma swój rozsadek porówna.

Z 14 Włochów, którzy wczoraj wystąpili 12 gra w rodzimej lidze , 2 w nglii. Która jeszcze drużyna narodowa moze pozwolić sobie na taką proporcję. zakładamy, że jeśli własna liga słaba to większa obecność graczy z druzyn zagranicznych.

posiadanie % 75-25

strzały na bramkę 6-1   ( i tak nieźle z totalna obroną przeciwnika)

total 20-2

rogi 8-0

podania 712  celność 79%

2 strzały Włochów minimalnie nie trafiły do siatki.

I jak to futbolu bywa ...pech, brak kropki nad i..... i ktoś bajdurzy o upadku?     Pisz wymaluj statystyki jak Islandia-Anglia.  Tam też był armageddon, klęska upadek...a Anglicy leją dziś kogo chcą.

Takie typowe lanie wody jak z opiniami o sparringmeczach Polaków.

przed: czekamy na atrakcyjne mecze, gramy o zwycięstwo...

po: no nic się nie stało to sparringi.

Taka jest narracja mediów. Nikt tego ie widzi.

Edytowane przez qmaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dobry tekst. Dlatego zresztą pisałem, że awans Szwedów nie będzie dużą niespodzianką, bo Włosi już od dawna nie są jedną z czołowych reprezentacji. Na dwóch ostatnich mudnialach nie wyszli z grupy, nie wygrywając z tuzami pokroju Nowa Zelandia i teraz zrobili po prostu kolejny krok nie awansując na mistrzostwa :P A Szwedzi to przecież bardzo solidna europejska drużyna. Co innego Holandia, która po zajęciu 3 miejsca na MŚ nie awansowała na rozszerzone Euro. To moim zdaniem była dużo większa niepsodzianka. 

Edytowane przez Lanser123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego panowie żonglujecie faktami. uznajecie za wygodne do swej tezy a pomijacie inne.

A sukcesy na Euro?  Jest to równie prestizowy turniej. a wy to tak lekko pomijacie.

Pominęliście ot tak sobie wicemistrzostwo Europy. Dobre. Co za wybiórczość.

Tak nie można. Ocieracie się o śmieszność.

Poprzednikowi za atut do tezy wystarcza remis Italii sprzed 8 lat z Nową Zelandią....ale nie "widzi" wicemistrzostwa Europy w 2012. Dobre.  Tak mozna udowodnić, ze Ziemia to naleśnik.

Edytowane przez qmaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś mam szczególnie niechęć do Włochów po 2006 roku i ich grze w początkowych fazach. W międzyczasie sukcesy Milanu, którego styl też mnie nie przekonywał. Na szczęście ich sukcesy się skończyły i prędko nie wrócą. 

Oglądałem wczoraj cały mecz, byłem przekonany, że Italia awansuje po pierwszej połowie, Szwedzi postawili tylko na obronę - i pokonali Włochów ich własną bronią. Nie jest mi ich żal, bo wiem, że żadnej atrakcyjnej piłki by nie pokazali. Mają mega doświadczoną defensywę, ale w ofensywie taka nijakość... Chociaż jestem przekonany, że gdyby dzisiaj wstawić tam na szpicę jednego Lewandowskiego, albo CR7, to walczyliby o Mistrzostwo Świata...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, ale nie oszukujmy się Włosi nie mają już takich zawodników jak bodajże

20 lat temu, za bardzo nie ma w kim wybierać.

Na Euro 2016 mieli w moim odczuciu słabszy skład niż wczoraj a wyniki były o wiele lepsze. Na papierze ta reprezentacja tak tragicznie nie wyglądała. Dziwiły mnie tylko niektóre wybory trenera, chociażby Gabbiadini w pierwszym składzie a Insignie na ławce. Nie trafili z wyborem selekcjonera i zapłacą za to sporą cenę. 

 

No cóż, wielka szkoda, że zabraknie Włochów na Mistrzostwach, szczególnie kosztem Szwecji która nie porywa swoją grą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze dla panów co tak łatwo skreślają Italię. Widzą upadek.

Dajcie na luż. Potencjał Italii (kluby, gracze, pozziom, liga, narodowa) to wciąż top5 Europy. Upadek to notuje Holandia.

Na wyrównanym poziomie drużyn też zdarzają się zonki. Po 2;2 z Kazachstanem ktoś wieszczył upadek Polski?

Drużyna Włoch oprocz tyłów (to normalne, ze tu wiek nie jest zasadniczy, a doświadczenie) ma  średnia wieku środka i napadu poniżej 25 lat.  Odmładzanie kosztuje. znacie sie na statystyce. Które drużyny są młodsze?

Dla porównania skład Polski oprócz młodego bramkarza..obrona po 30-ce reszta ok.30-ki Młodszy jedynie Zieliński i wątpliwi zmiennicy.

I nie piszę z powodów sympatii czy antypatii. Piłki włoskiej oglądam mało. Awans czy nie tej druzyny mi powiewa.

Ale do licha panowie. Jak chcecie dyskutować o futbolu wymagana elementarna rzeczowość.

Nie powtarzajcie bzdur za jakimś "ekspertem". macie swoje głowy do przemysleń, a nie buzie do powtarzania czyichś opinii.

Gdyby autor (z którego czerpiecie) był rzeczowy napisałby też artykuł o upadku Anglii.

Nie trzeba wielkiej pamięci aby zastosować wzór do tez owego znawcy. Klęka w Mundialu , klęska w w Euro....  a na głosy o upadku Anglii pewnie byście się obruszyli.

Edytowane przez qmaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ten brak awansu nie dziwi. Anglicy płacą w ostatnich latach tym, że w największych angielskich klubach rządzą i dzielą piłkarze zagraniczni, a już jak się trafi jakaś gwiazdka, to jest przepłacona pięć razu i nie ma oleju w głowie.... Drużyny tak oni nie zbudują... Chociaż zaczęli wygrywać wszystko co możliwe w młodzieżówkach i pewnie za kilka lat coś niezłego ugrają w piłce seniorskiej.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest też, w jaki sposób pożegnał się z reprezentacją Daniele De Rossi.

 

34-latek został wywołany do rozpoczęcia rozgrzewki, bo trener Giampiero Ventura chciał go wprowadzić na boisko. De Rossi odmówił jednak. Kamery zarejestrowały jak kłócił się z jednym z asystentów selekcjonera. Po meczu w studiu stacji Rai dziennikarze analizowali, co wówczas mówił De Rossi.

"Po [beep]ę mam wchodzić? Nie potrzebujemy remisu, potrzebujemy wygranej!" - miał mówić De Rossi, który jednocześnie wskazał na Lorenzo Insigne.

Po meczu pomocnik włoskiej reprezentacji tłumaczył się ze swojego zachowania: - To była dyskusja taktyczna. Powiedziałem, że lepiej wysłać na rozgrzewkę napastników. Pewnie, że chciałem wejść, ale sytuacja wymagała innych rozwiązań. Jeżeli kogoś uraziłem swoim zachowaniem, to przepraszam. Sam trener to świetny człowiek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz z niecierpliwością czekam na 1 grudnia.

Podział na koszyki (z 90 minut.pl)

Podział na koszyki MŚ 2018

Koszyk 1

65. Rosja 563 (gospodarz)
1. Niemcy 1631
2. Brazylia 1619
3. Portugalia 1446
4. Argentyna 1445
5. Belgia 1333
6. Polska 1323
7. Francja 1226

Koszyk 2

8. Hiszpania 1218
10. Peru 1160
11. Szwajcaria 1134
12. Anglia 1116
13. Kolumbia 1095
16. Meksyk 1060
17. Urugwaj 1034
18. Chorwacja 1013

Koszyk 3

19. Dania 1001
21. Islandia 920
22. Kostaryka 914
25. Szwecja 872
28. Tunezja 834
30. Egipt 818
32. Senegal 815
34. Iran 784

Koszyk 4

38. Serbia 748
41. Nigeria 721
43. Australia 714
44. Japonia 711
48. Maroko 680
49. Panama 670
62. Korea Południowa 588
63. Arabia Saudyjska 576

Edytowane przez Marek79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...