Skocz do zawartości

luke93
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 Kto chciał oglądać piłkę w TV niemal zawsze wybierał Cyfrę+.

Za bardzo upraszczasz. Twoje "niemal" to zaledwie kilkadziesiąt-kilkaset tysięcy ludzi w skali 40-milionowego kraju. 

 

Zainteresowanie futbolem w Polsce jest znacznie, znacznie większe, ale zdecydowana większość nie chciała i wciąż nie chce płacić za paczkę C+, tak jak nie ma ochoty płacić za paczkę kanałów Eleven. Pisaliście wcześniej o oglądalności Orange sport, które miałoby dystansować pod tym względem kanały Eleven. Będący w opłakanym stanie Os wygrywa tę rywalizację z dużą przewagą, bo pomimo słabego kontentu ma większy zasięg i jest też "tańszy" od paczki Eleven. Skoro Polacy potrafią nabijać Polsatowi oglądalność wlepiając gały w "Dlaczego ja" i "Trudne sprawy" to równie dobrze mogą to robić oglądając powtórki w Os. Ktoś tam pisał, że jest zapotrzebowanie na trzeci kanał Eleven. Polsat pokazał też, że jest zapotrzebowanie na kanał powtórkowy o nazwie Polsat Sport Fight HD. Strzelam w ciemno, że oglądalność powtórkowego Polsat Sport Fight HD będzie miało co najmniej kilkukrotnie większą oglądalność od Eleven Extra HD.

 

Powiem więcej. Z moich obserwacji wynika, że kanały Eleven cieszą się największym zainteresowaniem, ale w internecie. Pytanie tylko, która metoda oglądania tych kanałów ma większą oglądalność. Ta oficjalna i legalna czy ta nieoficjalna i nielegalna. Obawiam się, że ta druga. Stron, które masowo oferują tę nielegalną usługę oczywiście nie będę tu reklamował, ale jest ich tak dużo, że chyba nie powinny stanowić jakiegoś tematu tabu na forum.  

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ProjectAlf - to Ty nie upraszczaj tylko czytaj ze zrozumieniem. Napisalem we fragmencie, który zacytowałeś "Kto chce oglądać", a nie kogo interesuje, bo to że zainteresowanie jest duże to wiadomo tylko nie wszyscy chcą za to płacić i kupować dodatkową kasę za kanały typu C+ cz "11".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wykupioną paczkę Eleven od lipca, a nawet pół meczu tam nie obejrzałem. Na razie był okres wakacyjny, wolałem siedzieć na ogrodzie albo czytać. Na jesień pewnie coś więcej popatrzę. Wydaje mi się, że jest sporo osób, które wykupiły dostęp, ale oglądają okazjonalnie. Tak samo jak ktoś ma to w swoim ogólnym pakiecie, a nawet na tych kanałach nie był dłużej niż minutę.

Edytowane przez Kiler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pisałem o wynikach E/ES i byłem tym zaskoczony, ale po lekturze wcześniejszych postów i autorefleksji wychodzi na to, że te dane mogą być jednak prawdziwe.

 

Mam wykupioną paczkę Eleven w kablówce od kilku miesięcy, ale oglądam tam mecze okazjonalnie, w tym sezonie (czyli od lipca) może się zdarzyły ze trzy, takie od deski do deski, za to F1 oglądam regularnie, większość czasu nabijając jednak oglądalność weekendową C+ i lidze angielskiej. I teraz biorąc pod uwagę, że opłacam i C+ i paczkę Eleven to te dwie firmy na mnie zarabiają i ładnie im wychodzę w statystykach jako abonent, ale licząc mój czas weekendowy przed tv, to jak obejrzę max. 4 mecze to jest już naprawdę dużo, raz Arsenal, raz inny hit Premier League, raz liga hiszpańska/włoska i tyle. I teraz tak sobie myślę, że te niskie wyniki oglądalności w C+ czy w Eleven to tylko pożywka dla cenników reklamowych, bo przecież i tak co miesiąc na mnie zarabiają, nawet jeśli nie oglądam ich kontentu.

 

Zatem ten Nielsen może być rzeczywiście pozornie śmieszny, jeśli chodzi o wyniki, ale jednak wiarygodny, jeśli chodzi o średnią oglądalność, jak się do równania weźmie 7 dni, weekend z meczami, ilość abonentów i faktyczną ilość oglądających.

Edytowane przez spirit83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całość tak,ale to co podałeś - wątpliwe by na ES oglądano tylko F1 w dany dzień i była to tylko tak wąska grupa. No,ale nic na to nie poradzimy. 

Co w tym dziwnego? Sam jestem takim przypadkiem, że E/ES posiadam tylko ze względu na F1. Z przyjemnością zresztą zrezygnuję z tego pakietu tuż po zakończeniu sezonu. Myślę, że takich osób jest więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowanie piłką owszem jest. Kadrą narodową, ligą polską i drużynami w których graja Polacy i strzelają gole. Takich, których interesuje coś więcej jest stosunkowo niewielu. Powiedziałbym nawet, bardzo mało.  Do tego dochodzi dodatkowa opłata za Eleveny i mamy oglądalność jaką mamy. Nie ma co się dziwić i szukać jakichś teorii spiskowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przy okazji roku Eleven chłodziłem nastroje to wiekszość i tak swoje pisała. Jak teraz są wyniki to są niewiarygodne. Gdyby liczba subskrypcji była ok to by sie nią na pewno chwalili. 

Panel Nielsena może sie mylić. Szczególnie w przypadku małej oglądalności. Ale nie myli się aż tak bardzo. Np zamiast 10 tys wyjdzie 8 tys. Rząd wielkości okreslany jest dobrze. 

Mi cały czas przypomina sie historia innych kanałów jak np. Orange. I praw jakie mieli a gdzie są dziś. To jest trudny rynek. Polak by chciał ogladać ale za darmo. 

Jak czytam te opinie to po prostu części trudno sie pogodzić, że nie jest Eleven taką potęgą jak pisaliście. I opowieście jak to Eleven przejmie rynek w Polsce można na razie miedzy bajki włożyć. Oczywiscie mają czas, mają pewnie kase by poczekać. Zobaczymy jak długo bedzie im sie chciało dokładac i czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że niektórzy po chwili namysłu wyciągnęli właściwe wnioski :)

 

Podam Wam przykład z wczoraj:

Eleven 53 widzów, Eleven Sports 41 widzów, STARS.TV 7.731 widzów (tak, miałem świetny dzień) 

 

Ale co jest istotne i pokazuje kwestie zasięgowe, tzw. RCH czyli ilość kontaktów z kanałem w ciągu doby i tak:

Eleven 4.267, Eleven Sports 26.798, STARS.TV 188.709

 

Do tego dokładamy jeszcze ATS czyli średni czas oglądania stacji i tak:

Eleven 18 minut i 2 sekundy, Eleven Sports 2 minuty i 11 sekund, STARS.TV 59 minut i 2 sekundy

 

i dopiero kombinacja tego wszystkiego sklada się na wynik ogólny oznaczany jako AMR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wykupioną paczkę Eleven od lipca, a nawet pół meczu tam nie obejrzałem. Na razie był okres wakacyjny, wolałem siedzieć na ogrodzie albo czytać. Na jesień pewnie coś więcej popatrzę. Wydaje mi się, że jest sporo osób, które wykupiły dostęp, ale oglądają okazjonalnie. Tak samo jak ktoś ma to w swoim ogólnym pakiecie, a nawet na tych kanałach nie był dłużej niż minutę.

 

Lubisz wyrzucać pieniądze w błoto. Ale to oczywiście tylko i wyłącznie twoja sprawa. Nie kupuje się książki, żeby jej nie przeczytać. Tak samo nie kupuje się abonamentu, żeby nie oglądać TV.

Nigdy nie rozumiałem takich osób. Ja też można powiedzieć, że oglądam okazjonalnie Eleven, bo raz w tygodniu obowiązkowo stawiam się na meczu Juve. Od czasu del Piero, to moja ulubiona drużyna.

Edytowane przez gregor111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że niektórzy po chwili namysłu wyciągnęli właściwe wnioski :)

 

Podam Wam przykład z wczoraj:

Eleven 53 widzów, Eleven Sports 41 widzów, STARS.TV 7.731 widzów (tak, miałem świetny dzień) 

 

Ale co jest istotne i pokazuje kwestie zasięgowe, tzw. RCH czyli ilość kontaktów z kanałem w ciągu doby i tak:

Eleven 4.267, Eleven Sports 26.798, STARS.TV 188.709

 

Do tego dokładamy jeszcze ATS czyli średni czas oglądania stacji i tak:

Eleven 18 minut i 2 sekundy, Eleven Sports 2 minuty i 11 sekund, STARS.TV 59 minut i 2 sekundy

 

i dopiero kombinacja tego wszystkiego sklada się na wynik ogólny oznaczany jako AMR

 

Nigdy nie zagłębiałem się w takie badania, ale wychodzą z nich fascynujące, aczkolwiek absurdalnie różne dane. Raz wychodzi, że więcej widzów ogląda E niż ES, ale to samo badanie pokazuje, że to do ES niż do E "wracają" widzowie, by na końcu pokazać, że choć wracają do ES, to de facto 9 razy dłużej (!) oglądają E. I teraz pytanie co jest ważniejsze dla reklamodawców i które słupki przekładają się na wyższe cenniki reklam.

 

Dzięki STARS.TV za wyjaśnienie. Inaczej teraz spojrzę na te dane przy okazji innych badań. Swoją drogą - w dalszym ciągu nie wiadomo która stacja sportowa ma jaką oglądalność, bo jakby nie patrzeć to twarde dane zawsze można różnie interpretować.

Edytowane przez spirit83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie wrażenie że probujecie zdeprecjonowac kanaly Eleven ma siłę, ze niską oglądalność ze drogo czy ze prawa sportowe nie takie. A prawda jest taka,ze i cenowo w porównaniu do kanałów sportowych c+ to grosze a i prawa o niebo lepsze. Tak na marginesie Es już jest na rynku ponad rok, otworzył nowy kanał a cena taka sama, gdzie c+ jak poszerzył 2 lata temu pakiet i 2 kanaly znów podniósł cenę i zrobił nienormalne pakiety. Co do oglądalność to ten raport nielsena jest po prostu nie miarodajny. Choćby przez fakt ze na ich oficjalnym fb jest 200 tyś fanów. Już nie mówię że kanaly se od Internetu po ich stronę internetową. Moim zdaniem ludzie z przyzwyczajenia mają c+,a to ze prawa ubogie czy ceny z kosmosu to chyba nie chcecie widzieć. Na koniec dla mnie piłkarsko Es maja dajlepsza ofertę z kanałów sportowych w kraju i mówienie ze uwielbiane ślepo przez niektórych kanaly c+sport maja najlepszy sport, jest gadaniem ludzi chorych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam sobie nie wyobrażam teraz weekendu bez ogladania Eleven :) liga włoska oglądam co tydzien od 3 do 5-6 meczow live. Ponadto caky weekend jak jest F1 to wszystko w sobote i niedzielę ogladam. Wieczorami tez jakis mecz z Brazylii jak daja patrze i nieraz jakis z hiszpańskiej lub francuskiej jak nie koliduja z Serie A. W poniedziałek natomiast ogladam magazyn Serie A i czasami skroty zFrancji kawalek jeszcze. Boz Hiszpanii nie jestem w stanue bo o 18 mam halowke u siebie.

 

Jestem pajsonatem i sposób oraz realizacja Eleven, oraz komentarz i ilość transmisji mi jqk najbardziej pasuje. Nie wyobrażam sobie teraz powrotu tych lig do C+ i znowu oferowania ochlapow komentowanych przez Milke czy Olbrychta.... NO WAY!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirit83, te dane są całkiem logiczne.. :)

 

1. Gdyby wczoraj Eleveny nadawały reklamy od brokera (broker rozliczna na podstawie danych oglądalności reklam) to ich zysk wyniósłby ZERO złotych za wszystkie wyemitowane reklamy tego dnia.

 

2. RCH i ATS ładnie na załączonym obrazku się uzupełniają. Wynika z tego, że mniej ludzi miało kontakt z Elevenem ale znaleźli tam coś dla siebie i zostali. Natomiast więcej osób liczyło na coś dla siebie na Eleven Sport ale się rozczarowali i nie zostali dłużej. Wyszło więc na to, że Eleven wyprzedził o 12 widzów Eleven Sports :)

 

3. Damian: ja tam nie chcę nikogo i niczego deprecjonować, ja bazuję na suchych faktach, nie jestem z tymi kanałami związany emocjonalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to mi chodziło - te dane można ładnie "ograć" medialnie :)

 

Nie mówię o różnych kanałach sportowych różnych platform (te wojenki będą trwać wiecznie). ale tylko na przykładzie tych dwóch kanałów z jednej paczki można napisać, że np. "ES deklasuje E, jeśli chodzi o widownię", albo, że "E ma wierniejszą widownię niż ES". Ja wiem, że dla laika to są banały i nieistotne sprawy, a dla mediów i brokerów twarde dane, na podstawie których wydają/zarabiają kasę, ale jednak na końcu pozostaje widz i jego wybór, który wiąże się ściśle z kontentem.

 

Co nie zmienia faktu, że po całej tej dyskusji dalej nie wiem, ile osób wykupiło paczkę Eleven :) A myślę, że to by była w sumie najciekawsza informacja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam sobie nie wyobrażam teraz weekendu bez ogladania Eleven :) liga włoska oglądam co tydzien od 3 do 5-6 meczow live. Ponadto caky weekend jak jest F1 to wszystko w sobote i niedzielę ogladam. Wieczorami tez jakis mecz z Brazylii jak daja patrze i nieraz jakis z hiszpańskiej lub francuskiej jak nie koliduja z Serie A. W poniedziałek natomiast ogladam magazyn Serie A i czasami skroty zFrancji kawalek jeszcze. Boz Hiszpanii nie jestem w stanue bo o 18 mam halowke u siebie.

Jestem pajsonatem i sposób oraz realizacja Eleven, oraz komentarz i ilość transmisji mi jqk najbardziej pasuje. Nie wyobrażam sobie teraz powrotu tych lig do C+ i znowu oferowania ochlapow komentowanych przez Milke czy Olbrychta.... NO WAY!!

Dla mnie priorytetem jest Bundesliga, ale i tak praktycznie przez większość weekendu włączony mam E i ES. :) Na kanałach ESN to priorytetem jest dla mnie F1 (całość - nie tylko kwalifikacje i wyścig), oraz La Liga z której oglądam praktycznie wszystko to co się da (czyli to co nie koliduje z F1, Bundesligą i hitami Serie A). Nastepnie jest Serie A, gdzie dla odmiany priorytetem jest Napoli (tak, jestem Januszem lubiącym oglądać występy Polaków :P), a następne w moim rankingu jest SPFL (Polsat mnie przyzwyczaił do ligi Szkockiej). :) Liga Francuska jest u mnie rzadko oglądana (druga Angielska trochę częściej u mnie gości), a Belgijska tylko w przypadku jak nie ma zupełnie nic do oglądania. :)

 

A i zapomniałem o lidze Brazylijskiej - z niej to oglądam praktycznie wszystkie mecze z 23:30 (praktycznie, bo w tym przypadku decyduje to, czy w podobnej godzinie nie jest rozgrywany jakiś mecz z MLS, która to jest dla mnie ciut ważniejsza) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy obecni tu userzy oczekują oglądalności "11" na poziomie kanałów FTA? Może warto przypomnieć że niewiedzieć dlaczego najpopularniejsza liga w RP - ekstraklasa na żywo w  sezonie 2014/2015 średnią oglądalność miała na poziomie 100.000 widzów (wynik dotyczy transmisji live) Serie A oglądało przed dwoma laty niecałe 30.000 widzów - (dotyczy to meczów live.....). Rekordowa oglądalność 1/2 finału LM czy derby europy to oglądalność na poziomie 200 do 300 tys. Pasmo powtórkowe u konkurencji ma nieco lepsze wyniki, które wynikają z większego zasięgu budowanego przez dekadę. 
Więc nie rozumiem krytyki związanej ze średnią oglądalnoscią podczas gdy jest to kanał który widz wykupuje dla poszczególnych eventów :D U mnie to wygląda tak: weekend 3 do 4 meczów piłkarskich w 11 w tygodniu może 2 a większość czasu gdy jestem w domu leci kanał muzyczny lub informacyjny, czasem jakiś film - jak mnie rodzinka zmusi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nam szanowny pan chciał powiedzieć? Że rodzina preferuje nieangażującą umysłu sieczkę? Nie ma się czym chwalić. Reszta posta bez sensu. Po co wyważać otwarte drzwi?

Warto jednak pamiętać w dyskusji o 2 stronach medalu:

1. marna wiedza o sposobie badania (telemetrii) daje znać. Są to pierwsze wyniki zupełnie nie odzwierciedlajace stanu rzeczy. spodziewajmy się skokowej zwyżki bo po prostu grupa respondencka musi zadziałać.

2. studiujac to forum mozna odnieść wrazenie, ze Eleven czy Canal+ to powszechne kanały, ba i pożadane. Już kiedyś pisałam, ze nie jesteśmy próbką statystyczną. Tu pisują miłośnicy tv i sportu. Przeciętnemu widzowi paytv wisi jakiś eleven.i inne droższe ze sportem. Miejmy nadzieję, ze majac szeroką bazę i reklamy Eleveny obronia się finansowo na rtynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubisz wyrzucać pieniądze w błoto. Ale to oczywiście tylko i wyłącznie twoja sprawa. Nie kupuje się książki, żeby jej nie przeczytać. Tak samo nie kupuje się abonamentu, żeby nie oglądać TV.

Nigdy nie rozumiałem takich osób. Ja też można powiedzieć, że oglądam okazjonalnie Eleven, bo raz w tygodniu obowiązkowo stawiam się na meczu Juve. Od czasu del Piero, to moja ulubiona drużyna.

Napisz mi proszę co ja miałem tam oglądać w lipcu ? Sezon ogórkowy był, nie licząc Euro, które oglądałem od dechy do dechy. Wprowadziłem Cię w błąd, bo teraz sobie przypomniałem, że oglądałem w sierpniu 2 mecze. :)

 

Generalnie lubię mieć wybór i jak najdzie mnie ochota to włączam dany mecz i tyle. Nigdy nie byłem fanatykiem, żeby oglądać mecze przez cały weekend. Przyjdzie jesień to będę oglądał częściej. Skoro abonujesz TV to oglądasz wszystkie kanały ? Raczej nie. Dostałem Eleveny przy przedłużeniu umowy za 7 złotych to wziąłem.

 

Juventus też kocham, bo kibicuje im od 20 lat, ale nie śledzę każdego ich meczu. Poczytam newsy w necie, jak jest okazja to mecz obejrzę - typowy Janusz ze mnie. :)

 

Po prostu nie wierzę w to, że każdy kto ma Eleveny to siedzi non stop przed telewizorem. My, maniacy TV myślimy w innych kategoriach. Nam się wydaje, że każdy się tym musi interesować, a statystyki niestety nie kłamią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom ze mnie widać również Janusz oglądający papkę dla mass w Polo TV - tak już mam :) Przychodzi popołudnie i mnóstwo obowiązków domowych sprawia że w treści TV nie sposób się angażować a włączony TV w dużej mierze stanowi tło - tak jak u statystycznego Janusza na którym opiera się to niskofrekfencyjne określenie "telemetria". Telewizja jest wyłączanie elementem rozrywki, która walczy o uwagę z książką, akwarystyką itd. Eleven to marka wprowadzająca nową jakość w rozsądnej cenie, która skusiła mnie do wydania tych 15zł ale widać Janusz płaci za samą możliwość wyboru między Bundesligą, Serie A  i akwarystyką. 

Edytowane przez wojtek509
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Co do oglądalność to ten raport nielsena jest po prostu nie miarodajny. Choćby przez fakt ze na ich oficjalnym fb jest 200 tyś fanów...

...Na koniec dla mnie piłkarsko Es maja dajlepsza ofertę z kanałów sportowych w kraju i mówienie ze uwielbiane ślepo przez niektórych kanaly c+sport maja najlepszy sport, jest gadaniem ludzi chorych.

Piszesz z własnego punktu widzenia. Ja Ci mogę napisać dokładnie odwrotnie. Co z tego, że maja 200 tys polubień? To nie ma żadnego przełożenia. Dzieciak da lajka, rodzic mu nie wykupi i tyle z tego jest. Edytowane przez Pawop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż się dziwić takim wynikom Elevenów - u małych Operatorów są w pakietach u większych extrapłatni a nawet i przypadki że E i ES są w różnych pakietach - i jak ich mają wyłapać telemtry. Liczba kanałw rośnie, Widzów maleje a do tego przecież jest grupa oglądających ich tylko mobilnie. Świadomość marki nie jest niska wśród społeczeństwa, ale daleko do tego co może CP ze swimi kanałami sportowymi czy nc+ z marką CANAL+

Edytowane przez rotalplus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz z własnego punktu widzenia. Ja Ci mogę napisać dokładnie odwrotnie. Co z tego, że maja 200 tys polubień? To nie ma żadnego przełożenia. Dzieciak da lajka, rodzic mu nie wykupi i tyle z tego jest.

A ilu jest takich, co ma zalajkowane, a ogląda na nielegalnych streamach? Zapewne blisko połowa o ile nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...