Skocz do zawartości

Euro 2016: Kwalifikacje do turnieju


Dariusz1980
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja postawię na 2X. Oczywiście głęboko wierzę, że wygramy i dzisiaj już zapewnimy sobie przepustki na Euro 2016, ale pamiętajmy, że Szkoci też mają o co walczyć - o baraże. Przeczuwam ostrą grę i w najlepszym wypadku, jak nie wygramy, to zdobędziemy cenny punkt i awans przypieczętujemy u siebie w niedzielę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie zwrócił w ogóle uwagi, że Polska nie ma dziś bramkarza. Tytoń zalicza nieudane występy, Szczęsny w Borysowie się zbłaźnił, Boruc podaje do przeciwnika, a Fabiański puszcza dwa rzuty wolne z tego samego miejsca. Wszystko w ciągu ostatnich dni. Słynna polska szkoła bramkarzy? W dodatku tydzień wcześniej Fabiański puszcza bramkę, gdzie piłka leci na wysokości półtora metra, a on zamiast się wyciągnąć, to robi swój częsty błąd i ugina nogi. Cały czas mam wrażenie, że on się boi uderzenia piłką w twarz i bardzo często jakby się przed piłką właśnie uchyla. Często też nie interweniuje wcale, rezygnuje pochopnie, kiedy piłka leci metr od niego i każdy inny próbowałby jeszcze bronić. Dziś w bramce zagra właśnie pewnie Fabiański, a nie jest on pewny w grze w tłoku, przy dośrodkowaniach, kiedy rywale mocno naciskają i przepychają. Trudno być optymistą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby Fabiański nie umiał bronić, bo nie miałby pierwszego składu  w średniaku Premier League. Bardziej się obawiam o obronę, że Pazdan, który ma zagrać na stoperze się spali psychicznie, albo kogo wystawi Nawałka na bokach obrony.. Piszczek ostatnio sporo bramek zawalał w meczach reprezentacji, a ostatnio praktycznie został wygryziony w Borussii przez Gintera. Jednak na pewno, to lepsza opcja od Olkowskiego, który w meczu z Irlandią pokazał, że się nie nadaje... Dzisiaj jestem pozytywnie nastawiony i wierzę, że wygramy. A jak zawalimy dwa najbliższe mecze i na Euro nie pojedziemy, to znaczy, że jesteśmy za słabi i nie ma co żałować braku awansu, bo na Euro dopiero byłaby kompromitacja. Szkocja i Irlandia, to nie są naprawdę drużyny, których trzeba się bać, po prostu trzeba walczyć i dołożyć do tego techniki i umiejętności, które nasi reprezentacji przecież w większości posiadają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie generalizuj mojego wpisu. Fabiański jest dość solidny, ale ma słabszy okres. Właśnie w takim meczu może popełnić błędy, bo ma takie tendencje z drużynami grającymi twardo w polu karnym. Oby to tylko nie była taka obrona Częstochowy, jak w Dublinie. A ja widzę dużo większą kulturę w grze pozycyjnej Szkocji iż gra Irlandia. W Polsce klepali jak Barcelona. Wygranej Polski nie biorę w ogóle pod uwagę. Ale nic tak nie cieszy niż pomyłka na korzyść, więc może mi utrą nosa.

 

Sytuacja jest dobra przed meczem, a wyobraźmy sobie, że Polska by planowo przegrała u siebie z Niemcami, a Szkocja wygrała w Gruzji. Ten scenariusz był najbardziej prawdopodobny przed eliminacjami. Teraz Polska miałaby 14 punktów, Szkocja też 14, porażka by naszych eliminowała definitywnie z bezpośredniego awansu, a zostałby meczy z Irlandią o 3 miejsce. Przyjaciele Gruzini bardzo pomogli, a i nasza wygrana z Niemcami jest podwójnie cenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, naprawdę szkoda takich sytuacji. Grają nadzwyczaj dobrze, nie dali się zepchnąć od początku, po bramce nie cofnęli się. Szkocja bez sytuacji bramkowych. I nagle bramka na koniec. A właśnie sobie pomyślałem, że zaczęła się 45 minuta, trzeba teraz przerwać, wybić za wszelką cenę, żeby coś głupio nie wpadło. I zaraz tak właśnie się stało.

Edytowane przez widz666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wazne jak gracie, wazny wynik koncowy! Mozna by bylo powiedziec. Po pierwszej nie pelnej bardzo dobrej polowie, druga totalna kaszana, ale w ostatnich sekundach sie udalo wyrownac. Zawsze trzeba grac do konca. Jeszcze nie dawno nasz zespol tego nie potrafil. Mamy awans!

Edytowane przez moqu'ai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mamy awansu, bo musimy teraz zremisować z Irlandią (i chyba nie wyżej niż 1:1, o ile dobrze pamiętam regulamin kolejności w grupie). Całe szczęście, że udało się wyrównać, bo mielibyśmy fatalną sytuację. Jednak nie jestem po dzisiejszym dniu zachwycony - przypomniał mi się mecz z Grecją na Euro. Mamy świetnie ułożony mecz, a potem go na własne życzenie partaczymy. Gol na 1:1 - piękny, zdarza się, ale dlaczego taki chaos w drugiej połowie? Po zejściu Milika ofensywne akcje strasznie szarpane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja w naszej grupie jest prosta. Niemcom wystarczy remis do awansu. Polska awansuję jeśli wygra lub zremisuję, ale tylko 0-0 lub 1-1, remis 2-2 lub wyższy daję awans Irlandii oraz jej zwycięstwo. Dziś awansowali na Euro awansowała Portugalia i Irlandia Północna (debiutant będzie w 2016). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z regulaminu:

 

 

If two or more teams in the same group are equal on points on completion of the
group matches, the following criteria are applied, in the order given, to determine
the rankings:

a. higher number of points obtained in the group matches played among the
teams in question;  (żaden remis tego nie spełnia)

b. superior goal difference from the group matches played among the teams in
question; (w przypadku remisu różnica 0)

c. higher number of goals scored in the group matches played among the teams
in question; (remis tego nie spełnia)

d. higher number of goals scored away from home in the group matches played
among the teams in question; (tutaj Irlandczycy muszą zdobyć 2 bramki w przypadku remisu, żeby awansować)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli odejmiemy "dzień konia" z rozkojarzonymi po Mundialu Niemcami (jak pamiętamy słabo grali wszyscy wracający z Brazylii) to osiągnęlibyśmy ledwie normę. Mękę o 3-4 miejsce w tabeli. Znów cieć z tv "płakał" o pomocy Irlandii (a pamiętamy jeszcze jak wielką robotę zrobiła w grupie Gruzja ogrywając Szkotów).

Oprócz zmian wizualnych: celność podań, zaangażowanie czy odwaga w przekraczaniu środka pola......to nadal gramy cieniutko w sferze sportowej (wynik finalny). Po odjęciu 12 pt (nie liczących się zresztą do wyłonienia najlepszej drużyny z 3, miejsc) wynik nadal marny.

Faktycznie ekipę Nawałki przyjemnie i z dużymi emocjami  ogląda się  nawet w przegranych meczach...ale czy awans na ME (gdzie pojedzie  pól Europy) to aż taki wiekopomny sukces. Może warto postawić w ocenach poprzeczkę troszkę wyżej. Na ME pojadą Irlandia Płn,, Walia, Islandia....

A dzisiejszy wieczór mi osobiście skatował pomagier Borka. Żenujący facio.

Edytowane przez bat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam już od paru lat nie mam siły na dyskusje o Hajcie i tak są jałowe.
Czyżby nasi piłkarze kroczyli śladami siatkarzy z Pucharu Świata i po pięknej walce przegrają awans w samej końcówce? Mam nadzieję, że nie, choć raczej ciężko o optymizm. Dwa gole Szkotów przedniej urody, za to nasi po stracie drugiego, po beznadziejnym błędzie i stracie piłki na własnej połowie, chyba wystraszyli się, że po raz kolejny gdy jest trochę większa presja to nie dadzą rady. Na szczęście radę dali i wyrwali remis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole  Hajte niż  Kołtonia.Nasi grali przez całe 10 minut atakiem pozycyjnym i pressingiem rodem jak Hiszpania i na tyle ich było stać.   Lewy robił w tym meczu za dużo.           Im potrzebni są pomocnicy ofensywni.      

Ogóle  z kim Polacy  wygrali San Marino , beznadziejna Gruzja  i  Niemcy   u siebie  tylko wtedy gdy byli kompletnie bez formy .W reważnu po pierwszej połowie mogło być  2:2        wtedy widzieliśmy mocną Polske. 

Tak jak mówie Lewy sam wszystko musiał sobie wypracować a w Bayernie dostawał piłki . Najwiekszy negatyw to za dużo statyczności      i niedokładności ale to już efekty tego że za dużo w reprezentacji piłkarzy z ligi Polskiej takich którzy nie mają nawet formy na 60 minut.  Bez Lewego niczego nie wygramy i taka jest prawda . Nie rozumiem czemu nie ma Mila. Od gola z Niemcami nie zagral sekundy a regularnie powoływany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...