k05

No chyba nie. Skoro tak zachwycają się "Rekrutem" wałkowanym kilka razy gdzieś zupełnie indziej i nagle, gdy wpada do Netflixa to okazję się jaka to wspaniała i niesamowita produkcja to jednak nie weryfikują, bo gdyby to robili to już dawno na ten tytuł by natrafili. Z resztą. Patrząc po samych znajomych. "Żmijowisko" ogladali też na Netflixie. Nawet po całym seansie nie zdołali dowiedzieć się, że to odgrzewany kotlet z Canal+. Do tego ciężko strawny. Ale w sumie o gustach się nie dyskutuje.

No i Hubert odpadł...

Ach to dzisiejsze dziennikarstwo... W jednym krzykliwy tytuł, że ją "zwolniono", by w tekście już napisać, że po prostu nie przedłużono jej umowy. Żenada.

@Jacobi prawa do żużla też ostro podrożały, podobnie jak niemal wszystko dookoła w ostatnich dwóch latach. Więc dziwi mnie, że to Cię dziwi.

Ja jakiś czas temu dostałem ankietę na temat praw sportowych - jakie mnie interesują, co oglądam w C+, a co u konkurencji i tego typu. Ostatnio dostaje regularnie ankiety na temat ich polskich produkcji własnych, gdzie proszą o opinie na temat danego serialu itd.

Tu nie chodzi o pogodzenie się czy nie. Bardziej chodzi mi o świadomość społeczną. To pokazuje, że widzowie często po prostu biorą do oglądania to, co leci. Nie szukają, nie weryfikują. Z resztą podobnie jest z informacją. Ale to już temat na inną dyskusje.

Ja mam takie podejście - pójście do kina w dwie osoby to minimum stówka. Nie liczę tu jakiś promocji w środku tygodnia. Dwa razy w miesiącu to już dwie stówki. Za takie kwoty można mieć naprawdę sporo serwisów streamingowych i treści od wyboru do koloru o dowolnej godzinie. Tym bardziej, że ostatnio nowości filmowe po kinie pojawiają się naprawdę szybko ("Fuks 2" czy "Piep*zyć Mickiewicza" już 3 miesiące po premierze kinowej). A w sumie i tak ciągle jestem z tyłu. Na stałe mam C+, HBO MAX, Player bez reklam, Polsat Box z Disney+, TVP VOD, Amazona oraz Skyshowtime. Okazjonalnie Netflix, Viaplay i Apple TV+. Z tych wszystkich opcji najbardziej rozczarował mnie Disney+. Mam wrażenie, że po przejęciu Foxa ta marka zeszła na drugi (jak nie na trzeci) plan. Nie wiem jeszcze czy tez nie będę z Disney+ rezygnował. Tym bardziej, że po stracie przez Polsat - 1. Ligi i Pucharu Polski - nic mnie już przy Polsacie nie trzyma. Skyshowtime jest ok. Jedyne co mi się nie podoba to seriale poucinane. Na przykład "Will i Grace" - wrzucone pięć sezonów. A gdzie pozostałe? To w Canal+Online było ich więcej.

Sporo ludzi po prostu nawet się nie interesuje co jest ciekawego gdzie indziej. Wystarczy im by włączyć cokolwiek co jest na Netflix i to jest ok. Jeżeli ktoś ma tyle za 15zł to nie widzi potrzeby abonowania czegoś innego. Wszystko będzie dla niego drogie. Świetnym przykładem był serial "Rekrut". Od lat maglowany w kółko na AXN, dostępny też w CANAL+Online. Ale swoje życie dostał dopiero jak trafił na Netflix. I wśród widnowni i wśród portali serialowych. No, ale tu się liczą kliki. Więc się pisze o produkcjach Netflixa, bo o produkcjach z innych platform już takiego "klikania" nie ma. No niestety.

Pisząc powyższy post chciałem uświadomić jak bardzo zmieniły się w naszym kraju zarobki i cena takiego HBO przez 17 lat, by uświadomić jak niewspółmiernie wzorsła cena HBO przy dochodach społeczeństwa. Żeby uniknąć właśnie oskarżeń o przytaczanie średnich zarobków dodałem minimalną krajową żeby to lepiej zobrazować. Nie wspomnę, że posiadający dzieci dostali jeszcze w międzyczasie 500zł extra, a teraz już nawet 800zł, więc dochód jest jeszcze wyższy niż ten deklarowany w wskaźnikach. Nie da się stworzyć dobrych treści, jeżeli będzie królowało podejście, że 25zł to dużo. Nie chcesz, nie płać i nie oglądaj. Ale też nie pisz, że to dużo. Bo to nie jest dużo jeżeli zobaczymy jak kształtowały się ceny podobnych usług na przestrzeni nawet odległych lat. I to czy jest coś dobrego w danym serwisie czy nie to raczej kwestia indywidualna. Ostatnie badania pokazały, że jesteśmy jednym z nielicznych krajów, gdzie krajowe produkcje są chętniej oglądane w VOD niż amerykańskie. I może dlatego Player bywa wiceliderem zestawienia VOD, a Skyshowtime jest na samym końcu. Bo to co dla nas jest niekoniecznie interesujące nie znaczy, że takie jest też dla innych.

Serio uważacie, że 25zł to dużo? Tyle HBO kosztowało już w 2007 roku. Oczywiście jeszcze jakiś pakiet podstawowy w kablówce było trzeba mieć. A ile do góry poszły pensje? Minimalna w 2007 - 936zł. Minimalna w 2024 - 4300zł. Przeciętne wynagrodzenie w 2007 - 2691,03zł, w 2023 - 7155,48zł. Do tego zmiana wartości pieniądza w czasie... Co niektórzy chyba naprawdę nie wiedzą co piszą.

@JedynyTaki A macie już jakieś wewnętrzne informacje jak to będzie wyglądać z LM w C+? Czy jeszcze za wcześnie?

"Rojsta" oglądałem. Tyle było nad nim zachwytów, a mi się po prostu podobał. Ale może właśnie przez te zachwyty recenzentów liczyłem na więcej. "Baby Reindeer" oglądałem i bardzo mi się podobał. Faktycznie - była to jedna z nielicznych ciekawych profukcje Netflixa od dawna.

Chyba już dawno nie było niczego głośnego od Netflixa. Chyba, że po prostu takie czasy - platformy streamingowe prześcigują się w nowościach i nic nie potrafi się naprawdę dobrze przebić. To film TVP. Wielokrotnie pokazywany w kanałach publicznego nadawcy i w jego TVP VOD.

Nie potrzeba telewizora żeby włączyć dziecku bajkę... Dla wielu gapienie się w TV, oglądanie seriali to strata czasu. Bez telewizji też można żyć. Oczywiście, że chodzą do kina/teatru, raz w tygodniu, a nie codziennie, bo mając pracę i dzieci trudno wygospodarować więcej wolnego czasu. A dlaczego nie? Sam codziennie robię 10km na rowerze. 3 razy w tygodniu siłownia, 4 razy w tygodniu basen. Może dzięki temu nie mam nadwagi, "piwnego" brzucha i nadciśnienia. Ale kto co woli. W każdym bądź razie - nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Jak spędzam czas z rodziną to z nią rozmawiam i nie potrzebuje do tego grającego pudła w tle. Już teraz jest sporo ludzi, którym szkoda czasu na Netflixy i inne Disneye. W sumie dobrze. Oby tak dalej.

U mnie w Lidlu to nikt nie siedzi na kasie. Ostatnio nawet jak ktoś chciał poprosić kasjera do kasy, bo ma gotówkę to Pani z obsługi kasy samoobsługowej powiedziała mu, że to nie przeszkadza by skorzystał właśnie z kasy samoobsługowej. Rozumiem, gdy ktoś ma kilka produktów. Faktycznie, nie raz jest tak, że szybciej można się uwinąć na kasie samoobsługowej niż czekać w kolejce do kasjera. Z drugiej strony kasjerowi jednak za pracę się płaci. Nam nawet rabat minimalny za skasowanie zakupów nie przysługuje. To wszystko nie dla naszej wygody, a oszczędności dla sieci handlowych. A takie działanie jakie opisałem w pierwszym akapicie to już bezczelność nawet i przerzucanie obowiązków pracowniczych na klienta.

Młodzi ludzie najczęściej mają laptop na którym pracują i oglądają coś ze streamingu, a nie będą rozglądać się za jakąś promocją "TV za 1zł". Ogólnie młode pokolenie jest bardziej mobilne i nie ma potrzeby posiadania wszystkiego za wszelką cenę. TV im niepotrzebny. No i co w związku z tym? Canal+ trzyma tylko sport. Pomimo że próbują, to filmowo/serialowo nie są w stanie konkurować z Netflixem. Nie mówię, że mają gorsze produkcje. Po prostu najczęściej ludzie mają jeden serwis (właśnie najczęściej Netflixa), który na dodatek współdzielą z innymi. Rzadko ktoś decyduje się na coś więcej. Canal+ nie ma też amerykańskiego zaplecza. To też minus. Produkcje europejskie są mniej popularne. Z Netflixem nikt nie jest w stanie wygrać co widać po wynikach streamingu. Chyba obracamy się w innym towarzystwie. Znam kilka rodzin, które nie mają wcale telewizora. Rodzice nie potrzebują, bo nie mają czasu na oglądanie TV. Albo po prostu wolą siłownie/teatr/książkę, itd. A czasu wolnego przy dzieciach mało. A dzieci? Mają komórki i komputery. Dzieciaki oglądające kanały dziecięce to chyba widok powoli odchodzący do lamusa. Po co płacić za kab-sat, jak ma się to w internecie?

Szalona końcówka w meczu Polonia Warszawa - GKS Katowice. W podstawowym czasie gry - Polonia prowadziła 1:0. Wydawało się, że kontrolują mecz i uda im się w końcu wygrać - nic bardziej mylnego. W doliczonym czasie gry - GKS Katowice wykorzystał rzut karny, a potem strzelił gola wychodząc na prowadzenie. Polonia też jeszcze strzeliła, ale gol nie był uznany. No cóż... Polonię Warszawa dzieli zaledwie punk od strefy spadkowej. Natomiast GKS Katowice właśnie wyprzedził Wisłę Kraków i z 50-cioma punktami zajmuje 4-te miejsce w tabeli Fortuny 1. Ligi. Końcówka sezonu dla obu ekip będzie emocjonująca.

Hurkacz w 1/8 finału ATP w Madrycie.

We Włoszech mistrz już też znany:

Ostatnio w Filmbox Extra zaczęły się pojawiać seriale znane z anteny HBO - pierwszy sezon "Obesesji Eve" - emitowany jest we wtorki o 20:00. Pojawił się też miniserial "Quiz" - czwartki 20:00. Natomiast w Filmbox Premium w niedziele, 12.05. o 20:00 premierowo film: "Sekretny gabinet" (USA 2022)

Ciekawe czy serwis zostanie "wchłonięty" do CANAL+. W sumie dziwne, że jeszcze tego nie zrobili. Rozszerzenie dystrybucji wydaje się być koniecznością skoro póki co z większych operatorów są tylko w Vectrze. To trochę mało.

W niedzielę o 11:30 stacja rozpoczęła emisje drugiego sezonu produkcji własnej - "Bosacka daje radę", a od 12 maja - 7. sezon programu "m jak mięso" - w niedzielę o 12:30. Poza tym w maju można będzie z nowości zobaczyć: "Kudłacze na motorach - znów w domu 3" - w soboty o 11:20 od 11 maja, "Nico wrzuca na ruszt" - od poniedziałku do piątku o 18:50 od 15 maja oraz "Javier Peńa zjada świat" - od poniedziałku do piątku o 17:50 od 20 maja.

Już od jutra o 21:00 - premiera piątego sezonu "Lucyfera", który w sumie powstawał dla Netflixa. Emisja od poniedziałku do piątku. Poza tym w maju wśród nowości widzowie FX znajdą też 7-my sezon "9-1-1" - emisja we wtorki o 22:00 (od 7 maja), 20-ty sezon "Chirurgów" - emisja w środy o 22:00 (od 8 maja), 3-ci sezon "CSI: Vegas" - emisja w poniedziałki o 22:00 (od 13 maja) i 3-ci sezon serialu "Agenci NCIS: Hawaje" - emisja w czwartki o 22:00 (od 23 maja). Dodatkowo od poniedziałku do piątku o 15:35 FX powtarza "Agentów NCIS" od 1. sezonu. Chyba nigdzie nie ma tego serialu od 1-ego odcinka, więc jest okazja nadrobić.

W maju z nowości w Comedy Central - "The Daily Show" - amerykański program satyryczny - emisja w niedziele o 23:30. Poza tym w poniedziałki o 22:30 kolejne odcinki trzeciego sezonu programu "Pacześ Show".

Ósmy sezon serialu "Kapitan Marleau" jedyną majową nowością w kanale 13 Ulica - emisja w poniedziałki o 22:00 od 20 maja.