Skocz do zawartości

Rytuał telewizyjny


llja
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

Jestem studentem socjologii i przygotowuję pracę na temat rytuałów telewizyjnych. Mam tu na myśli każde cykliczne, powtarzające się zachowanie związane z telewizją, telewizorem.

Np. niektórzy włączają telewizor po pracy po to by tylko działał w tle, inni zawsze jedzą (np. podczas meczów) lub spożywają posiłki przy telewizorze, tak samo rytuałem telewizyjnym może być przełączanie kanału w trakcie reklam, codziennie oglądanie kolejnego odcinka jakiegoś programu lub wyłączanie/włączanie telewizora podczas świąt spędzanych z rodziną.

 

Proszę więc o komentarze jakie są wasze rytuały telewizyjne lub z jakimi się spotkaliście np. wśród przyjaciół, bliskich.

 

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tego co było pisane wyżej...

 

Lubię mieć ciągły kontakt z ludźmi (i tu dochodzi praca która tego ode mnie wymaga). Jeżeli jestem w swoim pokoju i pracuję przy komputerze a TV jest wyłączony, to czuję się jak by cywilizacja wymarła dookoła a ja jestem w pustelni jakiejś. Jakieś media muszą być włączone, czy to radio, czy właśnie częściej TV. Niektórym to się może wydawać głupie, bo tylko tracę prąd niepotrzebnie skoro nie oglądam TV, ale tak już się nauczyłem. Nie ukrywam że czasami uwalniam się od tego wszystkiego, ale nie w swoim pokoju, a jadę odreagować nad wodę czy się gdzieś poszwędać :)

 

Zauważyłem że w wielu domach gdzie w pokoju gościnnym stoi TV, to mimo że wpada ktoś w odwiedziny to włączmy telewizor... żeby porozmawiać :D Dziwne to trochę, ale widuję takie zachowanie u znajomych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie telewizor jest włączony niemal cały czas, jak tylko ktoś jest w domu, podobnie w święta i takie tam. Tak jest w wielu domach, nie dziwię się temu i nie rozumiem, dlaczego ktoś stawia to w ogniu krytyki (każdy żyje jak mu się podoba). Przyzwyczaiłem się także do nałogowego oglądania telewizji informacyjnych (rano, wieczorem i w ciągu dnia) oraz czytam newstickery, czyli paski z informacjami. Kiedy dzieje się coś ważnego, oglądam różne stacje i obserwuję relacjonowane wydarzenia z różnych punktów widzenia. Kiedy coś oglądam i pojawiają się reklamy, często przełączam kanał właśnie na stację informacyjną :) A reklamy lubię oglądać na zagranicznych kanałach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o udostępnienie pracy po jej ukończeniu, chciałbym przeczytać.

 

Ja mam trzy przyzwyczajenia:

1) Włączam tv do spania. Zawsze jak nie mogę zasnąć, 10-15 minut wystarczy. Nic mnie lepiej nie usypia jak telewizor.

2) Zabieram To&Owo (gazetę z programem) do czytania jak idę do klopa na posiedzenie. Właściwie to zabierałem, bo teraz nie kupuę żadnej gazety z programem. I muszę przyznać, że czuję się dziwnie odąc nie mając nic do czytania.

3) Reklamy przewijam (PVR) lub zmieniam kanał.

 

Innych utartych zwyczajów nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię mieć włączony telewizor gdy coś jem najczęściej obiad lub kolację, po drugie w czasie transmisji sportowych też najczęściej muszę mieć coś na ząb np. paluszki. tez lubię zasypiać :szukaj: przy włączonym telewizorze podobnie jak kolega @HarrisonBergeron no i oczywiście zmieniam kanal na inny gdy jest reklama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja np w tygodniu pucharowym (Liga Mistrzów, Liga Europejska) zbieram się z grupką znajomych, kupujemy piwo i niezdrowe żarcie a potem szydzimy z nieudolnych polskich komentatorów, oczywiście znakomicie się przy tym bawiąc. Akcja powtarzana cyklicznie.

 

Lubię zasypiać przy kanałach informacyjnych, unikam niekomfortowego zostawania sam na sam z własnymi myślami. Używam wtedy funkcji czasowego wyłącznika. :)

 

Moja dziewczyna była bliska myśli samobójczych gdy na kilka dni awarii uległ domowy sprzęt RTV. Powód oczywisty: Nowe odcinki m jak młodość.

 

Ponadto moja rodzina twierdzi, że więcej czasu spędzam przy telewizorze, wyszukując kanały, dodając kanały, układając kanały itp niż potem oglądając samą telewizję.

 

Jeśli chodzi o typowe rytuały: Zawsze przed wyczekiwaną audycją obchodzę stolik z tv 3 razy :D

Tak na serio to gromadzę w zasięgu ręki zapasy napoju, siadam na ulubionym fotelu i tłumacze domownikom że to nie żadne tasiemcowate badziewie ze scenariuszem na 2 tygodnie wprzód a niepowtarzalna transmisja live!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, mogę dodać do tego co koledzy napisali że również zasypiam przy tv, a na samym tv ustawiam wyłączenie o danej porze (z automatu na cały tydzień ustawione). No i tak jak wyżej, niezdrowe żarcie przy meczach piłki nożnej czy relacjach live z rajdów samochodowych :) Te to celebruję jak kolega powyżej :D Fotel na środku, zestaw kina domowego odpalony, zasłonięte okna i odcinam się od świata :)

 

Tylko widzę też tutaj dwie różne rzeczy które warto rozgraniczyć. U niektórych osób TV stoi gdzieś z boku, nie jest centralnym punktem pomieszczenia, a tylko dodatkiem z którego się po prostu korzysta.

Drudzy to maniacy TV. Odbiornik w centralnym punkcie, podłączony nie rzadko zestaw kina domowego, kilka konwerterów bądź pozycjoner, duży talerz, solidne kable itd itp. Radość sprawia nie tylko dobra jakość i satysfakcja z zestawu, ale też samo szukanie nowych kanałów, ciągłe modyfikacje, szukanie nowych pozycji satelitarnych itp :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja włączam telewizor zaraz po przebudzeniu, na TVN24 - mam taką jakby rządzę wiedzy, muszę wiedzieć co się dzieje na świecie i czy nie wydarzyło się coś, gdy spałem. Inne kanały do godziny 11:00 nie mają racji bytu, tylko informacyjne (ewentualnie sportowe, gdy są jakieś transmisje o tej porze). Po powrocie z zajęć wygląda to podobnie - najpierw TVN24 i nasłuchiwanie co się dzieje/wydarzyło. Telewizor u mnie musi być włączony, nawet jeśli na niego nie patrzę siedząc przed komputerem lub robiąc cokolwiek innego.

 

Ciekawa sprawa jest w moim przypadku z igrzyskami olimpijskimi (zarówno letnimi jak i zimowymi). Otóż w tym czasie telewizor od początku do zakończenia dnia zmagań musi być włączony na transmisje, nie włączam praktycznie żadnego innego kanału. W praktyce wygląda to tak, że albo TV jest włączony na TVP1 i TVP2 (w zależności od tego, gdzie nadawana jest transmisja - gdy przenoszą się na inny kanał, od razu przełączam), albo na TVP Sport lub TVP HD. Podobnie MŚ i ME w piłce nożnej - nawet, jeśli dany mecz mnie nie interesuje i go nie oglądam, to i tak musi być włączony ;)

 

Jeszcze do niedawna zasypiałem przy włączonym telewizorem. Zdarzało się nawet, że włączałem TVN24, zasypiałem, a telewizor grał całą noc. Teraz tych złych rzeczy się oduczyłem i zasypiam przy wyłączonym telewizorze.

 

Do rytuału można też dodać to, że po przełączeniu kanału nie czekam, aż belka z nazwą kanału etc. zniknie, tylko sam ją wyłączam - takie przyzwyczajenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie taki rytuał to przede wszystkim piłka nożna :D.

Poniedziałek liga polska,wtorek,środa Liga Mistrzów,czwartek Liga Europejska a weekend Ligi Europejskie polska,angielska,hiszpańska,włoska,francuska,niemiecka.Poza tym też lubię jak telewizor gra w tle przeważnie jakiś kanał muzyczny,niekoniecznie muszę go oglądać.Ale przy telewizorze to nie zasnę więc z drzemki nie korzystam.Lubie odnajdywać nowe kanały ale tylko takie gdzie jest jakiś sport.Również chętnie zapoznałbym się z pracą po jej ukończeniu. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja zawsze jem weekendowe śniadania przed TV, obiady w tygodniu też. najlepiej jak mam wtedy nagrane na dysku "Kuchenne rewolucje" albo "Ugotowani" - wtedy smakuje najlepiej :). u mnie tak samo jak u kolegów, TV zawsze musi być włączony w tle. bardzo często są to muzyczne kanały z brytyjskimi nowościami z pozycji 28E oraz TV DISCO jeśli puszczają eurodance. jak ktoś przychodzi ze znajomych to też musi coś grać. a jak się rozmowa nie klei to zawsze można skomentować to co leci aktualnie w TV (taka asekuracja). w wigilię raczej bez TV, pozostałe święta raczej tak. odkąd jest PVR nie ma żelaznych rytuałów jeśli chodzi o jakiś serial o ustalonej godzinie. w zasadzie dzisiaj nie wyobrażam sobie życia bez PVR, nie trzeba się śpieszyć, żeby czegoś dobrego nie przegapić.

 

moje rytuały to:

 

- "Przyjaciele" tvn7 (mogę oglądać całe życie na okrągło i śmieszy zawsze tak samo mocno)

- "Kuchenne rewolucje"

- "Ugotowani"

- "Kuba Wojewódzki" od początku programu może z 1, 2 odcinki przegapiłem...

- "Na Wspólnej" :) z przyzwyczajenia

 

czasem sobie myślę, że wystarczyłoby mi tylko z 6 "podstawowych" kanałów, TVN, canal+sport, tv disco, clubland, flava i channel AKA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zawsze muszę mieć włączony TV nawet jak go nie oglądam albo siedzę na kompie. Takie przyzwyczajenie, od którego ciężko odejść. Jak mam zamiar iść spać, to też zawsze muszę mieć włączony TV, bo bez niego ciężko mi zasnąć, jedyny minus to tyle, że przeważnie wtedy telewizor całą noc gra ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę jeszcze dodać, że bardzo często oglądam kanały muzyczne, bez włączonego telewizora nie mógłbym zasnąć :) Dlatego wieczorem, po przeczytaniu newstickerów puszczam najczęściej jakiś kanał muzyczny i przy nim zasypiam. Czasami (zwłaszcza w weekendy) telewizor gra przez całą noc. Oprócz tego dużo czasu poświęcam na wyszukiwanie kanałów, ustawianie ich (w moim tunerze każdy kanał ma swoje miejsce - porządek musi być) - to mnie po prostu relaksuje i sprawia mi przyjemność.

Socjologia to niezwykle ciekawy kierunek studiów, ja również z chęcią przeczytałbym tę pracę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak sporo osób, które się wcześniej wypowiedziały lubię zasypiać oglądając telewizję, chociaż często z oglądaniem ma to niewiele wspólnego bo telewizor ma być po prostu włączony. :smile: Ogólnie telewizor służy mi do wielu rzeczy bo jest też cały czas podłączony do komputera i często wyświetlam na nim filmy lub gdy przychodzą znajomi gramy w gry wideo na większym ekranie. Jeśli chodzi o to co oferuje telewizja to mnie interesują głównie transmisje sportowe, filmy oraz programy popularnonaukowe. Nie mam raczej jakichś rytuałów związanych z oglądaniem telewizji, często wtedy gdy jem jakiś posiłek to towarzyszy temu oglądanie telewizji ale to akurat nic niezwykłego. Lub gdy słucham muzyki na innym sprzęcie to włączam sobie tv, następnie funkcję mute i przerzucam kanały i szukam czegoś ciekawego, czasem się zdarzy, że obejrzę w ten sposób jakiś mecz bo zamiast fonii z transmisji wolę posłuchać swojej swojej ulubionej muzyki.

 

Jeśli to możliwe to ja też chętnie zapoznałbym się z pracą po jej ukończeniu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wiem, że to nie tutaj się pisze, ale przypomniał mi się rytuał związany z CANAL+ w latach 1999-2001. Zwykle, gdy oglądałem właśnie analogowo C+ to gapiłem się na te szare paski, które pokazywały, że coś dzieje sie na filmie (obraz czarnobiały od 8 do 20 i 21 do 6), ale dźwięk był kodowany, hehe, stare dobre czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka takich rytuałów.Jednym z nich jest to że zawsze gdy jestem w domu to muszę mieć włączony telewizor,mimo że go nawet nie oglądam.Kolejnym jest to że w każdej kolejce oglądam mecze Kolejorza(jak nie jestem obecny na meczu) i Borussi Dortmund.Następny rytuał to jak oglądam tv i są reklamy to wtedy gdy mam pilota pod ręką to zaraz zmieniam na inny kanał.Kolejnym rzeczą która codziennie powtarzam to jest ustawianie tv i dekodera na około godzinę gdy idę spać i wtedy jak nie ma ciekawego filmu to mam włączony Polsat Sport News lub Orange Sport i oglądam podsumowanie dnia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...