TVN

[Mr.Chiquita]

Tak. Tylko, że ten pierwszy odniósł sukces, głównie dlatego, że był koprodukcją międzynarodową. Dzięki czemu był bardziej uniwersalny. A ten drugi, bo skupiał się na związkach międzyludzkich.

 

Cóż... Nie sądzę, że powinniśmy pod tym względem wzorować się na UK. Szczególnie TVN, który ma wizerunek raczej lifestylowy.

Edytowane 26 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[Gość wislok]

@Taz

Nieprawda, nic twojej tezy nie potwierdza. Miks zapowiedzi i mających premierę:

Bodo, Anna German, Czas honoru, Szpiedzy w Warszawie, 1920. Wojna i miłość, Tajemnica twierdzy szyfrów, Miasto z morza, Belle Epoque, Wojenne dziewczyny, Paderewski, Droga wolności, Żelazna kurtyna, Korona królowej

 

@wislok

No i co z tego? Pokaż mi podobną liczbę zapowiadanych seriali nie-historycznych. Wśród kanałów ogólnych, jak TVN nie bardzo widzę. Tylko płatne telewizje ratują sytuację. Ale do nich nie każdy ma dostęp.

Dlatego gorąco liczę, że TVN się przejedzie na tej zachwalanej przez Miszczaka produkcji.

Jeśli chodzi o zapowiedzi to TVP nie musi takowych składać, bo ma już bardzo popularne seriale, które ciągnie więc nie ma potrzeby tworzyć nowych. Inne stacje po prostu wprowadzają produkcje nie-historyczne, 

Wytłumacz mi dlaczego na to liczysz,że się Miszczak przejedzie, bo nie rozumiem . Przecież nie wszystko co leci w TV musi odpowiadać twojemu gustowi. Po prostu w tym czasie nie oglądałbyś TVN. 

[Taz]

@Taz

Nieprawda, nic twojej tezy nie potwierdza. Miks zapowiedzi i mających premierę:

Masz rację.

[Mr.Chiquita]

@wislok
Wprowadzają? Tak? A jakie, możesz wymienić kilka produkcji głównych kanałów (oczywiście nie będące paradokumentami i telenowelami)? I wcale nie chodzi o mój gust (wtedy żądałbym psychologicznych s-f, co byłoby jeszcze bardziej kosztowne, niż seriale historyczne ), tylko o unikanie przez główne stacje, poważnych współczesnych tematów (przypomnę, jak TVP bała się "Artystów"). Dlaczego ten kryminał TVN'u, nie mógł być osadzony we współczesnym Krakowie? Teraz Polska wydaje mi się ładniejsza. I właśnie dlatego, niewiele oglądam główny TVN.

 

Masz rację.

Tylko tyle? Liczyłem na dłuższą wypowiedź. Zasypującą moją argumentację, listą przeważających tytułów nie-historycznych. Więc, zostanę przy swoim zdaniu: w niekodowanej polskiej telewizji, wśród produkcji serialowych dla normalnych ludzi, przeważają takie opowiadające o tym, co już było. Nie, o tym co jest teraz. Oczywiście poza śmietnikiem paradokumentalnym i telenowelowym.

Edytowane 26 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[Gość wislok]

@Up ktoś złożył projekt takiego serialu i władze TVN go zaakceptowały. To jakaś nowość poza paradokumentami i telenowelami, więc z tego punktu widzenia to chyba dobre? Nie mam nic przeciwko innym typu produkcjom, TVP emitowała niedawno "Prokuratora" czy "Komisję Morderstw". Brakuje różnego rodzaju produkcji i różnorodności w polskiej TV otwartej. Jednak to pewnie ma związek z pewną niszowością tych produkcji, lepiej , taniej zrobić kolejną obyczajówkę.. 

[Taz]

@Mr.Chiquita

Po prostu Przekonałeś mnie. 5 seriali z historią w tle w ciągu 10 lat to faktycznie ogrom, który może spowodować, że tego typu produkcjami się przejemy.

 

A który polski nadawca produkuje telenowele? Bo chyba nie chcecie powiedzieć, że Na wspólnej to telenowela?

Edytowane 26 Stycznia 2017 przez Taz

[Project_ALF]

A który polski nadawca produkuje telenowele? Bo chyba nie chcecie powiedzieć, że Na wspólnej to telenowela?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Polskie_telenowele

[Gość wislok]

W sumie to faktycznie popełniłem błąd, bo telenowele mają zamkniętą fabułę,a nie ciągną się bez zmian. 

[fan tv]

Więc, zostanę przy swoim zdaniu: w niekodowanej polskiej telewizji, wśród produkcji serialowych dla normalnych ludzi, przeważają takie opowiadające o tym, co już było. Nie, o tym co jest teraz. Oczywiście poza śmietnikiem paradokumentalnym i telenowelowym.

Kompletnie się z tym niezgadzam nie licząc oczywiście TVP. Ostatnimi laty powstały dziesiątki seriali w polskich bezpłatnych stacjach gdzie przedstawiana jest teraźniejszość głównie to są seriale obyczajowe, czasem kryminalne i komediowe. Podaj konkretne tytuły nie liczac TVP. Tak z pamięci to przychodzi mi na myśl Halo Hans z 2007 roku, ale czy coś więcej, ja nie kojarzę. Edytowane 26 Stycznia 2017 przez fan tv

[Mr.Chiquita]

Nie widzę tych "dziesiątek". Za to widzę 7 z historią w tle + 2 nowe w bliższej perspektywie, i 4 w dalszej.

Ale wracając do tematu... Nie skreślam "Belle Epoque" przed obejrzeniem choćby 1 odcinka. Według zwiastuna, zapowiada się na miks Tabu, Peaky Blinders i Sherlocka. Na razie wygląda to zachęcająco

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[fan tv]

To wymień tytuły tych 13 seriali z historią w tle. Jestem bardzo ciekawy.

[Kirk]

Tak w ogóle to @Frontowiec dobrze tu zauważył, że jest to serial prędzej kostiumowy, a nie historyczny w 100%. Sama sceneria, która nie jest współczesna, to za mało by uznać że serial jest stricte historyczny. Tutaj mamy do czynienia z kryminałem osadzonym w dawnych realiach.

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Kirk

[swordfish]

 

Ale wracając do tematu... Nie skreślam "Belle Epoque" przed obejrzeniem choćby 1 odcinka. Według zwiastuna, zapowiada się na miks Tabu, Peaky Blinders i Sherlocka. Na razie wygląda to zachęcająco

 

 

A ja myślę, że to będzie procedural zbliżony klimatem do "Ripper Street". Zbrodnia na początku odcinka, a potem dochodzenie przez 3 kwadranse z rozwiązaniem zagadki na koniec. "Peaky Blinders" i "Tabu" to seriale ciągłe z historią, którą należy oglądać po kolei. "Peaky Blinders" to za duża poprzeczka dla produkcji TVN. Nie mierzmy tak wysoko, to tylko TVN. Muszą do tego pasować pasma reklamowe i nie może być zbyt wiele brutalnych i naturalistycznych scen. Takie rzeczy to raczej w HBO i w Netflixie.

[Mr.Chiquita]

Zobaczymy. Niekoniecznie tak musi być. A jeśli nawet, to jeszcze nie skreśla serialu.

 

To wymień tytuły tych 13 seriali z historią w tle. Jestem bardzo ciekawy.

Wymieniłem kilka postów wcześniej. Czytaj uważnie wątek. Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[enski]

To będzie kostiumowy kryminał. To, że ma miejsce na początku XX w., to nie musi być jakimś historycznym.

[Mr.Chiquita]

Bez znaczenia. Dla mnie historyczny może być nawet romans. To też ma związek z historią.

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[fan tv]

 

Wymieniłem kilka postów wcześniej. Czytaj uważnie wątek.

Czytałem. Prawie wszystkie są to seriale TVP. Seriali innych stacji jakoś tam właśnie nie ma poza tym co zapowiadają teraz.

[Pawop]

Dajcie sobie już spokój. Są ciekawsze informacje, TVN przedłużył umowę z WB

[Mr.Chiquita]

@fan tv

Pisałem o kanałach otwartych. Nie tylko o TVN. Dla niego to faktycznie wyjątkowa produkcja.

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[Taz]

@Mr.Chiquita

To może inaczej. Ile do tej pory seriali z historią w tle zrobił TVN?

[Mr.Chiquita]

Pytanie bez sensu, bo z mój poprzedni post jednoznacznie określił sprawę. Tylko, że ja biorę pod uwagę wszystkie seriale. Drugorzędną sprawą jest, kto wyprodukował. Fakt, że dla TVNU to nowość. Nie zmienia mojej opinii - seriali historycznych (lub około historycznych)jest za dużo. Tylko 2 z nich miały większy sukces. Więc, TVN ryzykuje inwestując w te 2 sezony "Belle epoque".

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Mr.Chiquita

[fan tv]

@fan tv

Pisałem o kanałach otwartych. Nie tylko o TVN. Dla niego to faktycznie wyjątkowa produkcja.

Chyba tylko o TVP a nie o kanalach otwartych. W Polsacie były też takie produkcje??

[Mr.Chiquita]

Miał koprodukcję "Wojna i pokój".

[Taz]

Pytanie bez sensu, bo z mój poprzedni post jednoznacznie określił sprawę.

Mimo wszystko liczę na Twoją odpowiedź.

[Mr.Chiquita]

Dwa razy już napisałem. Trzeci nie powtórzę.

 

Dla ułatwienia: Post #5870, trzecie zdanie. I #5872, czwarte.