Gość umek Opublikowano 22 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2018 Nie wspominając o tym iż Pep przyszedł już do półfinalisty LM.Tego nadal nie udało mu się powtórzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 Wszystko wskazuje na to, że Fekir trafi do Liverpoolu http://transfery.info/114551,done-deal-ogloszenie-transferu-fekira-po-finale-ligi-mistrzow Pięknie. Mój ulubiony gracz z ligi francuskiej trafia pod skrzydła Kloppa. To musi się udać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 25 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2018 Fred z Szaktaru w Manchesterze United.Prawdopodobnie również.Prawdopodobnie również środkowy obrońca z Tottenhamu Toby Alderweireld Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 26 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2018 Fulham wraca do elity po wygranej z Aston Villą. Tak więc sześć zespołów z Londynu zobaczymy w Premier League sezonu 2018/2019. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 26 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2018 (edytowane) Jeśli Fulham utrzyma się w następnym sezonie to można powiedzieć, że na tym meczu zarobił około... 260-270 milionów - tylko już nie pamiętam jakiej waluty - tak przynajmniej mówił dziś Grzywacz. Masakra jak Anglia pod względem pieniędzy odjechała pozostałym ligom z TOP5. Przepaść... to mało powiedziane. Edytowane 26 Maja 2018 przez Project_ALF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 26 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2018 Jeśli Fulham utrzyma się w następnym sezonie to można powiedzieć, że na tym meczu zarobił około... 260-270 milionów - tylko już nie pamiętam jakiej waluty - tak przynajmniej mówił dziś Grzywacz. Masakra jak Anglia pod względem pieniędzy odjechała pozostałym ligom z TOP5. Przepaść... to mało powiedziane. Zarobi w trzy sezony 170 milionów funtów a jeśli się utrzyma to 280.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilos951 Opublikowano 26 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2018 Masakra jak Anglia pod względem pieniędzy odjechała pozostałym ligom z TOP5. Przepaść... to mało powiedziane. Pod względem pieniędzy odjechali, ale jak widać w Europie to im sukcesów nie przynosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 (edytowane) Na szczęście zaczęli te pieniądze coraz mądrzej wydawać inwestując w najlepszych szkoleniowców i rozwijając szkolenie. Choć nadal uważam, że długo nie dogonią Hiszpanów, choćby z jednego powodu- piłkarzy z Ameryki Płd, którzy co zrozumiałe wolą występować w Barcelonie czy Realu, bo jest to bliższe kulturowo, językowo i klimatycznie. Poza tym mają rodziny, które wolą mieszkać w pięknej Barcelonie czy Madrycie niż z całym szacunkiem Liverpoolu czy Manchesterze. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że nie ma już tej mitycznej TOP 5, tylko jest TOP 2, czyli La Liga i Premier League, które coraz bardziej będą odjeżdżały reszcie stawki, gdzie są pojedyncze ekipy z Serie A(Juve), Bundesligi(Bayern) i Ligue 1(P$G). Edytowane 27 Maja 2018 przez Arkon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Problemem w laliga z czego zaczynają sobie zdawać w końcu sprawę jest pompowanie ogromnej sumy pieniędzy w Barce i Real kosztem całej ligi.Dzięki czemu mimo takich sukcesów finansowo stoją gorzej niż Premierleague.Wystarczy zobaczyć ile za tansmisje płacą ich lokalni nadawcy a ile Sky z BT.Róźnica czterokrotna.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Finansowo La Liga stoi gorzej od Premier League, ale kolejne dwa puchary europejskie powędrowały do Hiszpanii - co powoli staje się tradycją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 (edytowane) Zgadza się.Tyle ze zobacz jakie maja problemy ze sprzedażą praw za oczekiwane pieniądze .. Wczoraj zreszta Rio Ferdinand przed meczem powiedział ze dla drużyn z Hiszpanii to europejski puchar jest ważniejszy niż wygranie ligi co jest przeciwnością angielskich drużyn które większe pieniądze maja z ligi.. Edytowane 27 Maja 2018 przez umek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 (edytowane) Nie tylko hiszpańskie kluby maja za główny cel zwycięstwo w LM, Bayern, PSG, Juve też chcą zawsze ja wygrać, tylko angielskie kluby są jakieś inne, City za Guardioli jest inne od pozostałych. Edytowane 27 Maja 2018 przez Globus903 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Bo pieniądze są nieporównywalnie inne.A jak wiadomo to dziś jest dla nich najważniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Przepraszam bardzo, ale co najmniej śmieszne są te teorie, że niby angielskie kluby nie chcą wygrać LM. Obsesją choćby Abramowicza było właśnie zwycięstwo w tych rozgrywkach. To samo mają szejkowie z MC, a nawet właściciele Liverpoolu. Po prostu zwyczajnie kluby angielskie są słabsze od tych czołowych hiszpańskich, co nie dziwi jak tracą takich graczy jak Ronaldo, Bale, Suarez czy ostatnio Coutinho albo nie kupują choćby Neymara. Choć postęp jest i ja wierzę, że MC lub Liverpool zajdą w tych rozgrywkach daleko. Szczególnie liczę na ekipę Guardioli, bo Liverpool ma za dużo słabych punktów i tegoroczny awans do finału był odrobinę ponad stan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Wskaż miejsce,w którym napisałem że nie chcą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 (edytowane) Dla mnie nie ulega wątpliwości, że nie ma już tej mitycznej TOP 5, tylko jest TOP 2, czyli La Liga i Premier League, które coraz bardziej będą odjeżdżały reszcie stawki, gdzie są pojedyncze ekipy z Serie A(Juve), Bundesligi(Bayern) i Ligue 1(P$G). La Liga finansowo to poziom Serie A i Bundesligi. Real, Barcelona, może Atletico załapałyby się pod względem pieniędzy do Premier League, pozostałe kluby z ligi hiszpańskiej już nie, bo wyraźnie odstają. Przepraszam, źle się wyraziłem ---> jest to PRZEPAŚĆ. Z czego to się bierze? Różnice robią prawa telewizyjne i sponsorzy. Weźmy na przykład taką Sevillę, drużynę z ładnym stadionem, modą na futbol, hegemona Ligi Europy. Ile ten hegemon jest warty dla sponsorów? Zobaczcie: https://twitter.com/rafa_lebiedz24/status/979314371473084416 A ile znaczy kilkucentymetrowy "rękawek" na koszulce Chelsea? Bum: https://twitter.com/rafa_lebiedz24/status/999229375630454784 Sponsorzy biorą się z zainteresowania, a Sevilla mimo hegemonii w Lidze Europy cieszy się małym zainteresowaniem, bo też zainteresowanie Ligą Europy w skali świata jest znikome. Jeśli byłoby wielkie, nagrody pieniężne też byłyby wielkie, ale nie są. Przestańmy udawać, że jest inaczej i liga hiszpańska pod względem finansów jest na poziomie ligi angielskiej, bo nie jest i pewnie nigdy nie będzie, bo wątpliwe jest, że kluby hiszpańskie tę przepaść zniwelują zwłaszcza jeśli przeczytacie to co zaraz napiszę. Trzy beniaminki Premier League są bogatsze od połowy klubów La Liga. Fakt. Nie opinia. Zresztą zerknijmy sobie na takie drużyny jak Girona, Eibar, Getafe, Leganes czy ostatnio Huesca: https://twitter.com/rafa_lebiedz24/status/998671417058189313 Te kluby (i ich uposażenie) w porównaniu do klubów Premier League (i ich nakładów) wyglądają jak jakieś... kurniki na tle wieżowców. Tak naprawdę poza zatwardziałymi kibicami ligi hiszpańskiej i lokalsami nikogo ich los nie obchodzi. Ba! Właśnie tego typu kluby sprawiają, że pod względem finansowym między La Liga i Premier League jest tak ogromna przepaść. Real i Barcelona to tylko fasada ligi hiszpańskiej. Ich triumfy w Lidze Mistrzów póki co nie mają przełożenia na triumfy pozostałych klubów w LM zaś triumfy Sevilli i innych hiszpańskich klubów nie mają przełożenia na zainteresowanie tą ligą. Zainteresowanie zaś przekłada się na pieniądze z praw telewizyjnych, o których tutaj rozmawiamy: https://pbs.twimg.com/media/DSr-AAYWkAEX4I7.jpg:large Tak było w 2017 roku^^ @Arkon - gdzie ty tu widzisz TOP2? Bo ja tu widzę TOP1 i cztery inne ligi wyceniane na zbliżonym względem siebie poziomie. Edytowane 27 Maja 2018 przez Project_ALF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Dokładnie tak jest.Dlatego sądzę że albo La Liga ogarnie temat albo się skończy jak we Włoszech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 (edytowane) Dlatego sądzę że albo La Liga ogarnie temat albo się skończy jak we Włoszech. Ale co ma ogarniać? Przez 15-20 lat prawa telewizyjne do Serie A miały większą wartość. Ostatnio La Liga za sprawą bardzo mądrych decyzji Javiera Tebasa wyprzedziła Serie A, ale tak naprawdę nieznacznie patrząc przez pryzmat tego jak bardzo wszystkim odskoczyła Premier League. Między ligą angielską, a pozostałymi ligami z TOP5 jest finansowa przepaść i ta przewaga nie stopnieje w 5 czy 10 lat. Tak naprawdę to Tebas już teraz wycisnął z możliwości La Liga więcej niż można było przypuszczać. Co zresztą widać po tym ile ten człowiek ma propozycji. Włoska Lega Serie A chciałaby go mieć u siebie w roli głównego stratega, tymczasem władze hiszpańskiej La Liga odpowiadają kontrofertą i 100% podwyżką. Tak naprawdę drużyny w La Liga są mało interesujące do oglądania. W Polsce się te mecze nie sprzedają i zagranicą też nie. Kolejka jest rozłożona w ten sposób, że każdy mecz jest o innej porze tyle, że na jedną przypadającą kolejkę tak naprawdę ludzi interesuje tylko Real i Barcelona. One rzeczywiści robią wyniki. Pozostałe mecze nie mają dobrej oglądalności. Nie miały w erze Canal+, nie miały w Eleven... ja przynajmniej nie widziałem żeby ktoś chwalił się wynikami oglądalności z tych meczów. Podobnie ma się rzecz zagranicą. Dlatego też prawa TV do La Ligi kosztują tyle ile kosztują. Ceny oczywiście idą w górę, ale progres tak naprawdę jest nieznaczny jeśli porównamy to z Premier League. Edytowane 27 Maja 2018 przez Project_ALF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 To ma ogarniać że już w Hiszpanii nie chcą za to płacić.A są mało interesujące bo zamiast rozdzielić równo to ładuje sie w dwie drużyny, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Otóż to... zresztą to wszystko zmierza do powstania SuperLigi... https://twitter.com/rafa_lebiedz24/status/999567624441868288 ...i skurczenia liczby zespołów w najlepszych ligach zagranicznych, ale to temat na inną dyskusję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Niech sobie tworzą co chcą.W UK jak wiesz są ogromne pieniądze za ligę angielską a LM mają jako drugą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilos951 Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Otóż to... zresztą to wszystko zmierza do powstania SuperLigi... https://twitter.com/rafa_lebiedz24/status/999567624441868288 ...i skurczenia liczby zespołów w najlepszych ligach zagranicznych, ale to temat na inną dyskusję. Na takie coś to Angole nigdy w życiu by nie poszli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Pierwszy raz od lat jakaś liga wyprzedziła La Ligę w tym rankingu http://blog.kalendarz-kibica.pl/2017/06/krajowy-ranking-uefa-2018/ Wszystko wskazuje na stały progres ligi angielskiej i o to mi chodziło jeśli chodzi o TOP 2 lig europejskich, a nie tylko o finanse, bo tu Premier League jest bezkonkurencyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 (edytowane) Nie wyprzedziła @Arkon, ten ranking nie jest aktualny jest na dzień 18 maja nie uwzględnia 2 finałów, tak więc po dodaniu to Hiszpanie dalej mogą być na czele, nie chce mi się liczyć ale chyba na oko będą nieznacznie. Link do rankingu na oficjalnej stronie. https://www.uefa.com/memberassociations/uefarankings/country/index.html Edytowane 27 Maja 2018 przez mad85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 27 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2018 Chodziło mi o obecny sezon. Anglia 20.071, a Hiszpania "tylko" 19.428. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.