Skocz do zawartości

CANAL+ Premium, CANAL+ Film i CANAL+ Family


szymel222
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dostałeś informacje gdzie jest taniej chcesz płacić więcej to płać i daj zarabiać pośrednikom ale nie narzekaj że masz drogo.

 

Czy ty serio myślisz, że ktoś zrezygnuje z kablówki na rzecz talerza, by mieć taniej obecny (słabszy) Canal+? :crazy:

 

Prędzej widz zrezygnuje z Canal+, o czym Canal+ przekonało się dwa lata temu, gdy wprowadzało do kabla nowe/droższe pakiety przy okazji tracąc ligi. Odpływ abonentów pakietu C+ w kablówkach był spory. Problem w tym, że ucierpiał na tym Canal+, a nie kablówki. Bo klient rezygnował z Canal+, a nie z kablówki. Wzrostu abonentów nc+ z tego powodu też nie widać :D

 

Twój argument "płać pośrednikowi" już jest nudy. Za czasów Cyfry+ kablówki też były pośrednikami, ale ceny na satelicie i w kablu były prawie takie same. Ty podkreślasz, że w nc+ płacisz 25 zł -  ciekawe czy za to samo zapłaciłbyś 40/50 zł, bo takie są ceny. Cieszę się, że pikująca w dół oferta Canal+ Ci się podoba. Widocznie jesteś mało wymagający. Ty to - na szczęście - nie cały rynek i na abonencie "za połowę ceny" nc+ raczej nie zarobi. Martwisz się, że koszty praw idą  górę, a sam cieszysz się, że płacił połowę ceny. Prawda, że śmieszne? Problem w tym, że Canal+ traci prawa, czyli nie  poprawia oferty, a pogarsza. Ale możesz to nazywać sukcesem. Każdy ma swoje wymagania "premium". Ja jednak od "premium", przy wzroście abonamentu, oczekuje więcej niż mniej. No chyba, że Canal+ (w kablu) dostosuje ceny do pogarszającej się oferty i wszędzie za gorszą ofertę będzie pobierało "połowę ceny".

 

Tak dla przypomnienia. Dziś dobra kablówka to kanały nc+ i CP w jednym dekoderze, a do tego atrakcyjne pakiety tv + net, o innych rzeczach (więcej HD, lepsza jakość, usługi interaktywne) nie wspominając. To raczej Canal+ powinno zależeć, by zarobić na abonentach TVK, jak czynią to HBO czy Eleven. Bo na samych abonentach nc+ daleko nie zajedzie, bo nawet dla inch oferta Canal+ wydaje się coraz mniej atrakcyjna (czytaj wątek o promocjach utrzymaniowych)

 

Przy okazji przypominam pytanie. Mam nadzieję, że odpowiesz (bez pośredników), bo pytanie proste:

Czy dzisiaj (!) pełny pakiet Canal+ jest dla Was wart 40-60 zł (takie są ceny w standardowych promocjach C+ w nc/kablówkach) :D

Edytowane przez muza_tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki w C+ będzie LM, ekstraklasa i filmy, to tak. Ja mam satelitę od czasów N-ki i założyłem ją tylko dlatego, że była tam LM i filmy Monolitha i Foxa. Płaciłem więc porównywalne pieniądze jak Ty za C+ w Vectrze i do tego wcale niemały abonament za satelitę. Teraz nawet mimo podwyżek w nc+, płacę mniej.  Za same filmy pewnie tyle bym nie dał, ale za piłkę zawsze :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ty serio myślisz, że ktoś zrezygnuje z kablówki na rzecz talerza, by mieć taniej obecny (słabszy) Canal+? :crazy:

 

Prędzej widz zrezygnuje z Canal+, o czym Canal+ przekonało się dwa lata temu, gdy wprowadzało do kabla nowe/droższe pakiety przy okazji tracąc ligi. Odpływ abonentów pakietu C+ w kablówkach był spory. Problem w tym, że ucierpiał na tym Canal+, a nie kablówki. Bo klient rezygnował z Canal+, a nie z kablówki. Wzrostu abonentów nc+ z tego powodu też nie widać :D

 

Twój argument "płać pośrednikowi" już jest nudy. Za czasów Cyfry+ kablówki też były pośrednikami, ale ceny na satelicie i w kablu były prawie takie same. Ty podkreślasz, że w nc+ płacisz 25 zł -  ciekawe czy za to samo zapłaciłbyś 40/50 zł, bo takie są ceny. Cieszę się, że pikująca w dół oferta Canal+ Ci się podoba. Widocznie jesteś mało wymagający. Ty to - na szczęście - nie cały rynek i na abonencie "za połowę ceny" nc+ raczej nie zarobi. Martwisz się, że koszty praw idą  górę, a sam cieszysz się, że płacił połowę ceny. Prawda, że śmieszne? Problem w tym, że Canal+ traci prawa, czyli nie  poprawia oferty, a pogarsza. Ale możesz to nazywać sukcesem. Każdy ma swoje wymagania "premium". Ja jednak od "premium", przy wzroście abonamentu, oczekuje więcej niż mniej. No chyba, że Canal+ (w kablu) dostosuje ceny do pogarszającej się oferty i wszędzie za gorszą ofertę będzie pobierało "połowę ceny".

 

Tak dla przypomnienia. Dziś dobra kablówka to kanały nc+ i CP w jednym dekoderze, a do tego atrakcyjne pakiety tv + net, o innych rzeczach (więcej HD, lepsza jakość, usługi interaktywne) nie wspominając. To raczej Canal+ powinno zależeć, by zarobić na abonentach TVK, jak czynią to HBO czy Eleven. Bo na samych abonentach nc+ daleko nie zajedzie, bo nawet dla inch oferta Canal+ wydaje się coraz mniej atrakcyjna (czytaj wątek o promocjach utrzymaniowych)

 

Przy okazji przypominam pytanie. Mam nadzieję, że odpowiesz (bez pośredników), bo pytanie proste:

Czy dzisiaj (!) pełny pakiet Canal+ jest dla Was wart 40-60 zł (takie są ceny w standardowych promocjach C+ w nc/kablówkach) :D

Okey te oferty są dla ciebie inni mają taniej znacznie taniej przynajmniej w NC+.A  abonenci głównie rezygnują z powodu ceny za całość a nie zawartość czy jakość.Nawet nowy prosto z ulicy dostaje za 20 zł 6C+ bez dobierania kombinowania jest już w pakiecie i ta oferta jest od dawna ale że ty o niej nie wiesz to nie mój problem.Mam dostęp od czasu do czasu do UPC czy wcześniej MM i nie widzę zalet w ofercie tv jedyna zaleta to tani internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie Ty decydujesz, co jest premium, a co nie.

Co do Netflixa, to chyba żartujesz, to za chwilę to jest minimum rok, ostatnio tak pojawił się nowy Terminator.

Jestem widzem i decyduje co jest dla mnie premium. I C+ nie jest dla mnie obecnie warte dodatkowej opłaty. HBO zresztą od momentu, kiedy mam HBO GO do abonamentu internetowego także bo po co mam płacić za 3 zbędne kanały skoro wszystko moge mieć kiedy chcę ;).

 

Co do premier w Netflixie, skoro jesteś w stanie czekać rok czy 2 lata od światowej premiery na tą w kanale premium bez żadnej wiedzy kiedy dokładnie będzie, to już dodatkowe pare(naście) miesięcy to żadna różnica. Bo tak jak pisałem, to na czym mi zależy i tak oglądam wcześniej, a kanały filmowe/Netflix to taki dodatek. Pomijam komfort oglądania bez logo i oznaczenia wiekowego, bo takie zawalanie ekrany też nie jest premium ;).

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  abonenci głównie rezygnują z powodu ceny za całość a nie zawartość czy jakość.

No widzisz i nie koniecznie, bo ja myślę o rozwiązaniu umowy głównie ze względu na zawartość filmową. Sportowa mnie nie obchodzi, no może za wyjątkiem GP na żużlu. Ale dla samego żużla i paru dobrych filmów na miesiąc nie mam zamiaru płacić za ten pakiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stars.TV, wizyta w kinie/wyjazd na mecz kosztowałoby Cię jeszcze więcej. Tylko czy tak mamy oceniać pakiety premium :D

 

Dodam, że w płatnym VOD film pojawia się wcześniej, kilka miesięcy przed premierą w premium TV. Dlatego, myślę, VOD lepiej porównać np. do premiery na DVD.

Edytowane przez muza_tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między 9 a 15 miesięcy to jednak różnica, gdy w 9 miesiącu od premiery kinowej jest w płatnym VOD (chociaż często jest już pół roku po), a w 15 miesiącu w premium TV :)

 

Kolejność jest taka:

KIno (premiera) > VOD/DVD (od ok. 6 miesięcy od premiery) > premium TV (od ok. 12 miesięcy) > open TV/open VOD (od ok. 24 miesięcy).

Terminy mogą się różnić w zależności od wielu czynników, w tym umów z dystrybutorami i premier na lokalnych rynkach.

 

Dlatego za film pół roku po premierze płacimy w VOD nawet 18 zł za sztukę (w zależności od operatora), ale pół roku później oglądasz w ramach abonamentu Premium TV, a za kolejne kilkanaście miesięcy nawet za free w VOD (reklamy) i telewizji otwartej.

Edytowane przez muza_tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premiery filmowe CANAL+ 13-19.03.2017:

 

poniedziałek, 13 marca 2017:

21:00 Pozory prawdy - thriller, USA 2016 CANAL+

 

piątek, 17 marca 2017:

23:00 Czarownica: bajka ludowa z Nowej Anglii - horror, USA/Wielka Brytania/Kanada/Brazylia 2015 Canal+FIlm

 

sobota, 18 marca 2017:

21:00 Bogowie Egiptu - fantasy, USA/Australia 2016 CANAL+

 

niedziela, 19 marca 2017:

21:30 Niewinne - dramat, Francja/Polska 2016 CANAL+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premiery filmowe CANAL+ 20-26.03.2017:

 

piątek, 24 marca 2017:

23:00 Po tamtej stronie drzwi - horror, USA/Wielka Brytania/Kanada/Brazylia 2015 Canal+Film

 

sobota, 25 marca 2017:

15:50 X-Men: Pierwsza klasa - kino akcji, USA/Wielka Brytania 2011 CANAL+

18:30 X-Men: Apocalypse - kino akcji, USA 2016 CANAL+

21:00 Łowca i Królowa Lodu - fantasy, USA 2016 CANAL+

 

niedziela, 26 marca 2017:

19:00 Bella i Sebastian 2 - familijny, Francja 2016 CANAL+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że na stronie Canal+ mieliśmy przy rozdaniu Orłów info "gatunek: relacja na żywo", to transmisja w rzeczywistości była opóźniona godzinę (pod logiem podpis "premiera").

Ciekawe co im przeszkadzało w emisji live :wink:. Sama gala dość nudna, o ile G. Torbicka podobała mi się w studiu Oscarowym to tutaj już mniej. Nie było żadnych występów, skeczy itd, a i tak wszystko trwało 2h.

Zestawienie nominacji w kategorii seriale - Artyści/Belfer/Ranczo nieźle absurdalne ;D.

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasach transmisji TVP gala Orłów czy Festiwalu filmów w Gdynii zwykle szła z opóźnieniem. Być może chodzi, że chcą mieć jeszcze dodatkowy czas na montaż. Europejskie Nagrody Filmowe w TVN również były z kilkunastominutowym opóźnieniem. 

Przy Oscarach głośno było już 20 lat temu, że oficjalnie podawali, że dają opóźnienie kilkusekundowe, aby mogli wyciąć przekleństwa, wulgaryzmy czy inne głupie żarty niezapisane w scenariuszu.

 

Żarty na Orłach jednak były i to polityczne. Andrzej Seweryn wręczał nagrodę jako Donald Trump (swoją drogą świetnie mu wyszła parodia, a i przebranie było super). Eryk Lubos długo trzymał w napięciu otwierając kopertę z nagrodą dla najlepszej kobiecej roli głównej. Torbicka próbowała zagadywać nominowanych siedzących wśród publiczności. Choć było to żenujące w jej wykonaniu. "Panie Wojtku! Pana "Wołyń" ma 14 nominacji do Orłów, tak samo jak 14 nominacji do Oscara miał "La La Land". Czy można powiedzieć, że "Wołyń" to nasze polskie "La La Land"?" 

Od razu przypomniały mi się memy przerabiające plakat z "La La Land" na "Po Po Poland".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki oglądalności Orłów:

 

Galę Orły 2017 emitowana przez Canal+ przyciągnęła 60 tys. widzów (średnia widowni transmisji) i było to o 30% więcej niż przeciętnie ogląda Canal+ w tym pasmie. 

Sumaryczna widownia Gali Orłów wyniosła 258 tys. (liczba widzów, którzy oglądali Galę przynajmniej przez minutę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...