Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 Aż ciekawi mnie, co będzie, jak Kowalczyk zakończy karierę..

 

 

Pewnie wcale nie będzie transmisji. Kilka tygodni temu w studiu była dyskusja na ten temat i nie widać następczyni Kowalczyk, tak jak Stoch zastąpił Małysza i skoki nadal cieszą się popularnością. Nie będzie dobrej polskiej zawodniczki, to nie będzie zainteresowania widzów, więc nie ma sensu tego pokazywać w TVP2 przynajmniej, może w TVP Sport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy znów trzeba przypominać że TVP interesuje sukces, nie kupią nic dla kibiców sportu tylko dla kibiców Polaków. Co im szkodzi pokazać NHL w kanale otwartym o 1 w nocy? Zresztą po odejściu Małysza ze skoków już był taki moment że mieli nie pokazywać skoków w ogóle i w ostatniej chwili zmienili zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do psychofanów, to takowych posiada praktycznie każdy serial, przy czym w niektórych przypadkach jest to bardziej widoczne (tak jak na przykład wśród psychofanów pewnej bajki o kucykach). Tutaj mieliśmy do czynienia z uruchomieniem psychofanów w tak zwanej sytuacji zagrożenia, czyli odwołania emisji z powodu transmisji meczu. I głównie w takich chwilach takie zachowania możemy obserwować.

 

Jeśli chodzi o biegi, to powtarza się nieco sytuacja jak z Formułą 1, i zapewne jeśli Kowalczyk zakończy karierę, a nie pojawi się nikt na jej miejsce, to relacje znikną z otwartej anteny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biegi - tak, pana Kurskiego interesuje sukces, co pokazuje np. transmisja w kanale otwartym finałów turniejów WTA, gdzie gra Agnieszka Radwańska. Akurat Klubowe Mistrzostwa Świata pomijam, bo to raczej jest obowiązkowe dla nadawcy. Następczyni Justyny Kowalczyk nie będzie, dopóki w Polsce nie zostaną zmienione metody treningowe i nie zostanie ściągnięty w pełni profesjonalny trener z Norwegii lub z Rosji.  On mógłby dać nam nadzieję i pokazać polską młodzież, aby mogla rywalizować z Norweżkami, Finkami, Rosjankami, Amerykankami, Szwedkami... Ale nie, my jedziemy "polską myślą szkoleniową" i jesteśmy na szarym końcu, nawet Kazaszki nas wyprzedzają! Ale fakt faktem, duże imprezy mistrzowskie powinny być pokazywane na kanale otwartym.  Jak nie ma Polaka, to nie ma interesu, bo nie ma hajsu z reklam, nie ma innych wpływów, transmisje mało osób ogląda. Tak działa biznes. Kiedyś TVP potrafiło w nocy emitować mecze NBA, nawet chyba NHL i znajdowali się tacy, którzy oglądali takie transmisje. Nawet czytam w internecie komentarze ludzi, którzy oglądali NBA w TVP. Ale to były inne czasy.  Dlatego ja w TVP nie oglądam nawet biegów, jak są nawet transmisje, tylko oglądam całą transmisję w Eurosporcie, no może na 2 minuty przełączę na Dwójkę jak są reklamy w Eurosporcie 1, ale tak to całe transmisje w E1 oglądam. I wolę Kacpra Merka, który gada do rzeczy, dużo ciekawostek, niż Benię i Jóźwika, którzy coś sobie powiedzą, coś popatrzą, coś powspominają...o Justyna... :mrgreen:

 

A tak swoją drogą, czemu nie ma transmisji ze Ski Classics w Dwójce, jak tam startuje Kowalczyk? To byłoby logiczne, przecież Justyna tam wiele razy wygrywała, a to byłby niezły zastrzyk dla prezesa Kurskiego, jakby pokazał tę serię :) Naprawdę, to dałoby dużo lepszą oglądalność, niż w kanale sportowym.

 

No i fajnie, Zdrójkowski musi się pouczyć, bo jak nie, to nie zda do następnej klasy i sobie wesoło pokibluje :mrgreen:  I trzymajcie kciuki, aby Królikowskiego nie dali, bo to będzie załamka.

 

Taka moja mała opinia o "M jak miłość". Oglądałem kiedyś ten serial, gdzieś do 2009 roku. Widzialem też ten moment, jak Hanka wpadła w kartony i się zabiła. Ale tak to serialu nie oglądam, bo nie znam większości bohaterów, bo się nowi pojawili, dużo się podziało, poza tym nuda tam jest że hej.  Chyba, że ktoś na PW napisze mi, o co teraz tam biega, wyłoży mi całe kilka ostatnich sezonów, to wrócę do regularnego oglądania, czasu na wykonanie challenge'u nie określam :mrgreen: Myślę, że teraz tam serial ogląda się dla aktorów, a nie dla akcji serialu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafpolsacie u nas przede wszystkim nie ma tras biegowych, infrastruktury. No cóż - zmieniła się era w dziejach TV, kanały tematyczne dały nam ogółem więcej transmisji sportowych, możliwość lepszego opakowania,ale i ograniczyły jego dostępność. Rozwój pay-TV doprowadził do wzrostu cen praw sportowych, które TV mogą sobie odbić sprzedając abonamenty. 

TVP i tak daje dużo sportu na otwartej antenie relatywnie. Choć Dwójka ma tych relacji coraz mniej :) Kiedytś to była główna antena sportowa TVP. 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądał ktoś z Was wczorajszy, nowy serial "Zemsta o jasnych oczach" ? Nawet się wciągnąłem i obejrzałem do końca. Może fabuła jakaś mocno skomplikowana nie jest, ale klimat Nicei robi swoje. :) Pomysł na zakup francuskich seriali uważam za dobre posunięcie ze strony TVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem. Tak, bardzo dobry serial, już mnie wciągnął, czekam na pozostałe trzy odcinki. ;) Sugeruję pójście właśnie w kierunku francuskim i kolejne dobre seriale brać stąd. Tylko żeby nie było, że łażą mi po nocach, bo poniedziałki są do północy zajęte wiosną...

 

Biegi - też sugeruję, że znikną. Jak mi znikną, to patrząc na ten sezon, to nie szkoda. Jak widać już nawet zawody z Kowalczyk zaczynają odpuszczać. Ważniejsze jest pasmo z powtórkami, których nikt nie ogląda. Bo ileż można to samo oglądać po raz tysięczny?

 

Właśnie, niedługo TVP2 w ogóle nie będzie pokazywać sportu poza igrzyskami i tam np. mistrzostwami w piłce nożnej. Wszystko pójdzie do Jedynki, jako tej najważniejszej anteny. TVP2 z kolei ma się skupić na rozrywce. No właśnie, ale jaka ta rozrywka?

 

Pomijam Kocham cię, Polsko i legendarne teleturnieje /jak ktoś je zdejmie kiedyś tak sobie, to będzie skandal!/. Ale np. kabarety. Mumio ma mieć swój program wiosną, tak czytałem. Jeżeli to ma wyglądać tak jak ich ten Kinoteatr w święta, to może lepiej nie... Program dobry, ale nie na całą serię.

 

Majstry to już wielokrotnie mówiłem - wiadomo jak to jest, ale były pierwotnie planowane trzy odcinki. Widocznie oglądalność była OK, ale normalnie takie programy mają 12 odcinków. Może nagle przerwali na 8, bo to jednak gniot? Ale zobaczymy.

I do tego ten kolejny odcinek. Bez Skiby, mignęło mi w jednym z tygodników TV dwutygodniowych, że Królikowski jednak uczestnikiem. To kto poprowadzi? Znów Opania? Zagadkowy ten piątkowy odcinek no. Oby jednak Skiby nie wycięli, chociaż można w plikach xml w ramówce prasowej zobaczyć czas odcinka. Jeżeli niewiele ponad 30 minut, to żle się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wislok - zgadzam się, nie ma u nas nawet infrastruktury, są te Jakuszyce, ale tak to nic takiego w pełni profesjonalnego. O kadrze kierowniczej wspominałem.  Ale to nie temat na rozmowy o biegach narciarskich ;)

 

A propos tego serialu - Centrum Informacji TVP (CI TVP) podaje, że wczoraj serial oglądało go prawie 2 mln widzów, co dało 17,2% udziałów w grupie 4+.Extra wynik, jak na tę godzinę :)

 

Na Jedynce nie pomieszczą całego sportu, więc coś w Dwójce będzie musiało być. Mogą też zrobić coś w stylu niemieckiego Sportschau tj. w jeden weekend emitują w Dwójce transmisje sportowe, a w drugi w Jedynce. Proste? Proste. Byłyby równe parytety, wszystko by ładnie się zrównało :)  Choć w sumie Polska to Polska, a nie Niemcy. Ale brakuje tego sportu w Dwójce i to zdecydowanie.

 

Majstry - ja wszedłem w ten program xml i tam widzę Bilguuna, Figurę i właśnie Królikowskiego .W tym siódmym odcinku. W prowadzących jest wpisana Nieśpielak i Opania. To wszystko wyjaśnia ;) Tylko nie wiem, po kiego grzyba pokazali zwiastun odcinka z Wiśniewskim i Skibą. Może ten odcinek pójdzie w kolejności jako ósmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że ten myk z meczem w Jedynce wyszedł korzystniej dla Dwójki no! ;) Stałe seriale i ten dobry francuski serial musiały dać dobry wynik. Brawo! Poziom jednego badziewia podnosi się, a drugiego bez zmian. Juz pisałem, że Barwy szczęścia się odradzają. Jeszcze tylko kilka detali, zmiana muzyki początkowej i będzie już ideał polskiego EastEnders. Może to za daleko, ale...

 

W EastEnders też są losy kilku rodzin, i tak dalej. Tym musiała inspirować się może Łepkowska przy pisaniu scenariusza. I faktycznie, ten klimat było czuć. Na naszym gruncie, wyglądało to nieżle. Niestety potem się pogubili, zauważyli, że jednak ogląda większość paradokumenty, to obrócili się w tym kierunku. Tylko setek i lektora brakowało. A teraz? Wracają do punktu wyjścia i dobrze. Znów się dobrze ogląda, prawie jak dawniej.

 

I podejrzewam, że ten serial ma dłuższe perspektywy niż M jak miłość - tam przydałyby się podobne zmiany, albo usunięcie. A nie ten krok to byłoby samobójstwo. Albo przeniesienie na inne dni i godzinę. To też raczej nie przejdzie.

 

Majstry - ale się gubią. Też wszedłem w to xml i widzę to samo w odc. 7. A na antenie dalej zwiastun bez Skiby. Co ciekawe, na zdjęciu na stronie TVP2 Skiba już jest. Totalny galimatias. Żeby się nie okazało, że puszczą jeszcze inny. ;) Ale więcej nie ma, więc 7. jako 8, 8. jako 7., albo kolejność prawidłowa. Przypominam - odcinek ze Skibą nagrywano jako pierwszy.

 

Wczoraj świetny dokument o Korzyńskim. Faktycznie zapomniany w Polsce. Można przecież zrobić koncert z jego muzyką... A nie, był, w Trzech Króli, oczywiście o póżnej porze. Albo benefis, albo jakieś seriale z jego muzyką. Albo filmy. Tylko czy tych filmów TVP nie pokazywała... Jeżeli nie, to co szkodzi ich nie pokazać? Pokażmy, że mamy wspaniałych polskich kompozytorów filmowych! Nie tylko Lorenc i tak dalej.

 

Dziś o 21:45 relacja z gali tygodnika "W sieci". Mi tygodnik chciał zrobić inaczej i napisał, że na żywo o 20:45, ale nie, bo wtedy by się zdenerwowali widzowie "Na dobre i na złe" - że były cztery tygodnie przerwy, ledwo wrócił i nie ma? Nie. Nie, tygodnik się walnął. Krótka relacja wystarczy w obliczu tego, ile gal TVP2 straciła w ciągu roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemówienie Prezesa leciało na żywo w TVP Info. Zawsze coś ;) Relacja z retransmisji - taki sposób na widzów tych, którzy oglądają w tej chwili serial, a nie kanał informacyjny TVP, gdzie PJK mówi, jak jest, jak było i jak będzie i że bardzo dziękuje za nagrodę.

 

No tak, odcinek ze Skibą (lub bez niego!) - na to wygląda - puszczą jako pierwszy :) Ale od końca :mrgreen: No ale dość heheszkowania, trzeba pomyśleć, czemu TVP to zrobiło. Może przez jakieś przekonania, może przez błąd w plikach, może przez jakiś rozgardiasz, o jakim my nie wiemy, a chcielibyśmy się dowiedzieć. Ale prędzej czy później do emisji tego epizodu dojdzie.

 

Nie Maćku, nic nie przejdzie ani z Barwami, ani z Miłością, bo ci nikczemni fani będą próbowali przeprowadzić zamach na tego biednego pana Wolskiego, a w najgorszym wypadku na pana Kurskiego :(:mrgreen: "M jak miłość" jest ciągnięte od 2000 roku, wiele osób mówi, że formuła serialu się wyczerpała, albo straciła sens po tym, jak Hanka zginęła w tragicznym w skutkach uderzeniu autem w kartony! :mrgreen: Czytam sobie na wszystkim znanej encyklopedii, że kiedyś serial był emitowany raz w tygodniu, w dodatku, w soboty o 16:30. To pierwsze lata. Czy teraz ten motyw się sprawdzałby? Możliwe, że tak, pamiętam, że kiedyś "Na dobre i na złe" leciało w niedziele o 16:00 i to przynosiło dla nich dobrą oglądalność. Ale nie, eksperymentu nie będzie, bo fanki zaczną krzyczeć, że TVP jest złe i im serial na weekend przesuwa, kiedy to młode fanki odsypiają ostry melanż piątkowy albo idą z psiapsiółkami na szoping! :mrgreen: Bo teraz jest dużo osób, które ogląda serial w wieku młodzieńczym i nie dla fabuły, tylko dla ukochanego aktora.

 

A propos wyczerpania formuły - to samo ludzie mówili, jak Piotr Cyrwus w "Klanie" dednął. I co? Ciągną dalej. I się trzyma dalej ten serial. Ale TVP chce go zlikwidować i są nawet takie głosy. Ale na razie się trzyma ;)

 

To dobrze, że "Barwy..." wracają do formy pierwotnej ;) Może zrozumieli błąd, jaki popełnili. Czy ten serial mógłby być polskim serialem eksportowym? Jeżeli TVP chciałoby, mogloby go do innych krajów sprzedawać, tak jak TVN sprzedał bodajże do Czech "Prawo Agaty" ;)

Edytowane przez rafpolsat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wislok - w fabule. Ostatnio to wrócili poniekąd do pierwszych lat emisji serialu. Do niedawna przecież brnęli w kierunku paradokumentów. Tylko setek i lektora brak. Dopiero od niedawna znów to jest prawie porządny serial. Pewnie te wydarzenia sprzed dwóch tygodni w serialu zaważyły. A z dnia na dzień po prostu coraz lepiej. Serial wrócił do tego, co najlepsze! Już nie jest żenujący, tylko dobry.

A M jak miłość do poprawki, albo no niestety, usuniemy. Już Barwy można ciągnąć w nieskończoność - porównałem sobie odcinek sprzed miesiąca i wczorajszy. Ten sprzed miesiąca to prawie był paradokumentem. A teraz, jakbym oglądał inny serial. A nie, ten sam!

 

No, można było już kilka lat temu to wykorzystać. No ale woleli Czas honoru sprzedać. A Barwom szczęścia sprzedaż do innych krajów by sie przydała, jakiś prezent na to dziesięciolecie na wizji. Wszak lifting czołówki /z muzyką z paradokumentów/ to mało.

 

Tymczasem w ostatnim tygodniu zimy zmian niewiele:

- 20 lutego dramat "Złodziejka", bo skończy się tydzień wcześniej "Zemsta o jasnych oczach"

- skróty biegów o 01:00 w nocy - może lepiej bym odpuścił, i tak mocno pociachają, lepiej dać kolejne pozycje wcześniej

- powtórki Jednego z dziesięciu 24 lutego staną na odcinku 15/96. Zostanie się 5 odcinków i Wielki Finał. Gdyby tak dalej emitowali, to nową serię by zaczęli dopiero 7 marca. Ale wiadomo, że nie, nowa seria jak już wiadomo, od 27 lutego.

- tego samego 24 lutego o 20:40 "Wyjazd integracyjny". No litości... Najgorsze filmy emitują. Może kiedyś dadzą lepsze tytuły, La La Land.. ale to daleka przyszłość /raczej przełom 2018/2019, po kinach to DVD/Blu-Ray, potem emisja w jakieś płatnej TV, a potem dopiero w otwartej, w ogóle nie wiadomo, jak to z prawami filmowymi w TVP jest/. O 22:20 powtórka "Wesela w Kurnej Chacie"

- 26 lutego: jakaś rozrywka o 22:05 /pewnie powtórki kabaretów/, potem w ramach studia teatralnego Dwójki "Światło w nocy", o 00:20 a to ciekawe. Pisałem wczoraj o Korzyńskim, że Dwójka emitowała koncert jego kompozycji filmowych. A tu o 00:20 wyskakuje mi II część. Wcześniej się nie dało? Potem zbędny skrót z biegów i o 01:55 "Kuchnia polska". Na bazie tego filmu chyba powstał serial. Swoją drogą dawno nieemitowany w TVP2. Ostatnio aż w 1993 /chyba, że były póżniejsze emisje/. Obecnie w TVP Historia.

 

Na koniec - przydałby się nowy program Szabłowskiej i Szewczyka. Powinni go mieć zawsze, a gdzie ja teraz znajdę archiwalia muzyczne? TVP Rozrywka wałkuje ciągle to samo. Wideoteka wrócić powinna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że trzeba się zdecydować na której antenie będziemy pokazywać sport.Bo od kilkunastu lat jest tak, że jedna dyscyplina jest w TVP1,a druga w 2.Moim zdaniem to niepotrzebnie rozwala ramówkę. Lepiej emitować transmisję w jednej stacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to dopóki TVP będzie mieć zyski z emitowania telenowel, to one będą emitowane jeszcze długo. Też bym chciał żeby sobie kilka rzeczy poznikało z polskiej telewizji, ale to nie jest takie proste.

 

A co do sportu, to pamiętam, że kilka lat temu ustalono, że niektóre dyscypliny ma Jedynka, a inne Dwójka, i do Dwójki właśnie ręczna trafiła, koszykówka, biegi narciarskie... w zasadzie to coś w tym jest, że można by było wybrać jedną antenę i tam dać wszystkie dyscypliny. Tylko co wtedy, jeśli by się coś zaczęło nakładać? I co z innymi pozycjami programowymi? Bo to, że piłkę nożną pokazuje Jedynka, zrobiono po to żeby fani telenowel nie pisali lamentacji na Facebooku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia seriali,a ambicjonalne, że kadra piłkarska ma być w jedynce. Ówczesna chyba szefowa TVP1 Raczyńska do tego doprowadziła. Już od dawna kolejni włodarze TVP uznają jedynkę za główną antenę i tam wrzucają najatrakcyjniejsze rzeczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podział powinien wyglądać tak, że jeżeli nie ma telenowel, a to jest trudne, to mecze takiej LE dajmy w TVP2, a nie że teraz np. dajmy w TVP1, potem finał i na jesień znów wróci do TVP2. LM to w TVP1 - nie róbmy krzywdy oglądającym telenowele. ;)

Od dawna TVP1 uważam za antenę główną, pokazującą najważniejsze dla Polaków wydarzenia, transmisje sportowe itp. Dwójka z kolei ma być stacją nakierowaną na dobre seriale i znakomitą rozrywkę. Sęk w tym, że tej drugiej brak. Kabarety w ruinie, reszta się udanie broni.

Więc podział sportu powinien być równy - w Dwójce lekkoatletyka, tenis, piłka ręczna, biegi narciarskie. Cała reszta, czyli piłka nożna, skoki - w TVP1.

 

Co do Wideoteki - mi chodzi o powrót tej z lat 2001-2006, no może 2008-2010. Jesienią 2015 Jedynka próbowała, no ale to było inne trochę i z Margaret. Nawet niezłe, ale anulowali po jesieni. Szabłowska zdaje się nadal współpracuje z TVP, Szewczyk też, więc może to ten czas? Idealnie nadaje się na 22:20 w piątek. Skoro z kabaretami cieńko, to może ten retro program? Wszak jest obecnie moda na retro.

 

No M jak miłość nie zdejmą no, ale powrót do tego co było jest realny. Niech zatrzymają się w drodze paradokumentalnej i wrócą do tego, co było. Widzów nie stracą, a może i zyskają! Barwy szczęścia znów są do oglądania, znów są normalną obyczajówką i co? Widownia nie stopniała.

 

Tak podsumuję, co już wiemy o wiośnie:

 

Programy premierowe/powracające

- komplet teleturniejów

- X edycja Kocham Cię, Polsko!

- II edycja Bake Off - Ale Ciacho!

- Sonda 2

- seriale: poza telenowelami i środowymi pozycjami "O mnie się nie martw"

 

Niewiadome:

- Kinoteatr Mumio /to w końcu miało być jednorazowe, czy na cały sezon?/

- Rodzinka.pl /albo w Jedynce, albo jednak tutaj/

- program kabaretowy /no jakiś musi być/

- Siara w kuluarach /też na razie tutaj, bo Wolski nic jeszcze nie potwierdził/

- program Łysiaka i Ostry z natury /jeden miał wejść jesienią, drugi zeszłoroczną wiosną i nic a nic/

- Kochanie, ratujmy nasze dzieci /albo II seria wiosną, albo jesienią, no zdecydujcie się/

- majstry /czy 8 odcinek będzie definitywnie ostatnim, czy też ostatnim I serii/.

 

A dziś przedostatni i ze Skibą, Wiśniewskim i Szwed. O, będzie się działo. Skiby nie wytną - prawidłowo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Mumio, to właśnie po efektach tego świątecznego programu kierownictwo telewizji miało zadecydować o tym, czy będzie to stały cykl. Natomiast jeśli chodzi o "Kochanie, ratujmy nasze dzieci!" - możliwe że już są nagrywane odcinki, tylko jest właśnie ta kwestia, kiedy będą pokazane.

 

Ogólnie rzecz biorąc to jeśli chodzi o plany ramówkowe, zarówno Dwójki, jak i innych stacji TVP, to w pełni one zostaną ujawnione dopiero na konferencji ramówkowej pod koniec lutego. Choć pewnie przed nią będą przecieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak z tej wyliczanki wyszło by,że więcej sportu w TVP2 by było. Sęk polega na tym,że dawniej to tak "Na Dobre i na złe" to była niedziela,a nie środa. Teraz tak pn- śr mają te seriale wiodące całą ramówkę, więc sportu za bardzo nie chcą dawać,a teraz dodatkowo "Barwy Szczęścia pięć razy w tygodniu i tego też za bardzo nie chcą ruszać. Jedynka jeśli chodzi o prime time to właściwie tylko czwartek ma zajęty, no i sobota-niedziela . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kilkudniowa absencja, ale to  nadrobię ;)

 

"Familiada" - dzisiaj Podróżnicy vs Adamczukowie (rodzina). Pierwsze pytanie o zwierzę z dużym nosem.  Adamczukowie przy głosie, bo kapitanka powiedziała słoń.  Punkty tu zdobyli Adamczukowie - 79 pkt. W drugim pytano o polskie miasto z imieniem w nazwie,  tu Adamczukowie zdobyli 88 pkt, więc już 167 pkt na ich koncie.  W trzecim pytano o niemal okrągłe warzywo. I pan z Adamczuków palnął "jabłko" :mrgreen: 8 pkt do przejęcia dla Adamczuków! :mrgreen: Jest pomidor! 21 pkt dla Adamczuków, wow! :mrgreen: 188 pkt na koncie do 0 dla Adamczuków. Załamka, tylko dwie odgadnięte. Dramat. Czwarte podwójne o kolor, którego nie zobaczy się w tęczy.  Adamczukowie po tej rundzie mieli już finał, bo zdobyli razem  356 pkt! A Podróżnicy mają zaszczytne jajo :razz: W finale wystąpili Karolina i Andrzej, zaczyna Karolina. A  ona zdobyła: 43 (nosimy dowód osobisty), 19 (za podjęcie wyzwania), 7 (słodki owoc), 8 (papierowy papier), 2 (czyta autor). 79 pkt po tej rundzie, 121 do zdobycia. Są szanse. Andrzej dwa razy się walnął. A zdobył: 24 (legitymacja szkolna), 18 (podjęcie pieniędzy, decyzja najwięcej), 0 (za gorzki owoc, dojrzały najwięcej), 0 (małżeństwo papierowe, ręcznik najwięcej), 34 (czytelnik czyta), ale to nie dało nic. 155 pkt, 511 pkt ogólnie, 1 533 zł za dziś. 

 

A więc lecę od 26.01. Ramówka. Powtórki biegów - racja, o pierwszej to tylko dla garstki osób one lecą, tak żeby  było, że emitujemy. 1 z 10 nie dokończą powtórek - a więc miałem rację, że nie skończą 96. edycji emitować do końca powtórkowo :mrgreen: Wcześniej sztuki nie będzie, bo typowy widz musi się naelektryzować kabaretami, a koncert z muzyką filmową musi poczekać na tzw. koneserów w porze nocnej.  Ja tego 26.02 dałbym ten koncert na tę 22:00. Po co komu kolejne odpadki Harasimowicz?

 

Sport - widzę, że gadaliście na temat tego podziału dyscyplin. Też pamiętam czasy, kiedy repra była w Dwójce. W ogóle kiedyś to cała piłka (pomijając imprezy mistrzowskie) była w Dwójce, a w Jedynce nożna leciała tylko sporadycznie. Myślę, że teraz przyszedł czas na zmiany i na ustalenie, co gdzie leci. Od nowa.  Można wprowadzić to, że w Jedynce lecą skoki, tenis i część nożnej (reprezentacja + Liga Mistrzów) i oczywiście lekkoatletyka, w Dwójce biegi, ręczna, siatka, nożna (Liga Europy + inne imprezy, w to wchodzi Puchar Niemiec) i lekkoatletyka, choć prędzej zrobiłbym coś takiego, że sesja poranna i sesja wieczorna leci na jednym kanale tak, aby widz miał wszystko w jednym miejscu. Tu prędzej weszłaby w grę Jedynka, bo Dwójka nadaje "PnŚ" i przerwanie dla sesji porannej tego programu byłoby "niebywałym skandalem" dla rzeszy widzów.  Zapomniałem o pływaniu. Ale tu chyba byłaby Jedynka. Myślę jednak, że wszystko rozwiązałoby wejście TVP Sport do naziemnej. Ale na to musimy jeszcze troszkę poczekać.

 

Wideoteka - nie wiem, czy ten format w erze Stars.TV (które emituje hity z lat 70,80,90 i zerowych) by się sprawdził. Ludzie teraz jak chcą obejrzeć coś retro, włączają Starsa i mają hit za hitem z tamtych lat, bez jakichś zbędnych komentarzy itd. To jest zaleta tego kanału. TVP już chciało przywracać stare programy, z Telerankiem nie pykło, o innych produkcjach nie mówię. Ale jeśli, to czy Dwójka byłaby okej? I w dodatku, jak dzień tygodnia? Chyba ten piątek właśnie o tej 22:20-30. To byłoby najodpowiedniejsze.

 

Wiosna -  na razie te propozycje, co Maciek napisał są potwierdzone. Rodzinka jest niewiadomą, bo nie wiemy, gdzie będzie emitowane, ja obstawiam, że Dwójka. Program kabaretowy - nie liczę na przełom, zostanie po staremu. Majstry - oby ostatni epizod za tydzień, bo tej kaszanki nie dało się oglądać, pomimo tych drobnych zmian. Właśnie, nie dało. Wczoraj siódmy epizod, jednak z tym Skibą, niewygumkowanym, z Opanią.  Pani Nieśpielak dziękujemy, oddasz bluzę i opuścisz majstrów :mrgreen: Równie dobrze bez niej mógłby być ten program.  Odcinek przyzwoity, Wiśniewski dał czadu. Ale co z tego, jak dalej to słaby program. Za tydzień ósmy odcinek, być może ostatni, być może koniec tej transzy.  Jakby jednak była następna transza, poproszę Opanię, aby sam prowadził to show. Może będzie lepiej. Był szajs, jest lepiej niż szajs. Co z tą "Siarą w kuluarach"? Są plany, zobaczymy czy się spełnią. Ale plany to nie realizacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Familiada - to jabłko mnie rozśmieszyło. ;) Była jeszcze w tym pytaniu "marchew" ;). Kolejne kultowe odpowiedzi. ;)

 

No właśnie. Po co kolejne odpadki? Na przykład dzisiaj Mazurska noc kabaretowa z 2015. I takie pytanie - ile już emitowali powtórek? Obstawiam, że ta już 10. albo 15. I tutaj muszę napisać smutną prawdę. Jakby wyciągnęli jakieś perełki z archiwum /czyli coś, czego dawno nie puszczali/ to nie zarobią i widzów będzie mało. A jak puścimy coś dobrze znanego, wałkowanego, to niestety widownia na to pójdzie. Taka smutna prawda. Nie ma widoków na zmianę...

 

O właśnie, taki podział sportu mi odpowiada. Nie burzymy ramówki, jak na przykład w Dwójce jest Pytanie na śniadanie /które nadal nie w HD/, albo seriale. Tak byłoby odpowiednie.

 

Wideoteka - Starsa nie ma w NTC. To jest argument. Szabłowska i Szewczyk nadal współpracują z TVP. Drugi. Trzeci - retro jest na fali. Wychodzą miesięczniki nostalgiczne itp. Więc warto się tym zainteresować i przywrócić ten program retro. Piątek zamiast kabaretów pasuje, bo nie wyobrażam sobie, by wiosną w obecnej sytuacji był jakiś program kabaretowy.

 

No właśnie, Majstry. Wczoraj no, porównując z pierwszym odcinkiem lepsza beznadzieja. Nieśpielak już dziękujemy, Opania - a mógł od początku. A mógł sam. Byłoby lepiej niż Nieśpielak z Królikowskim. A Wiśniewski po prostu mistrz w każdym calu. ;) Szwed nieżle, tak samo Skiba /dobrze, że nie wycięli, bo byłby megaskandal/. Za tydzień ostatni odcinek I sezonu i zobaczymy - czy to coś dostanie II sezon, czy nie. Lepiej nie, bo tworzone na szybko, i tak dalej, chociaż jest postęp!

 

Całe szczęście, że pięć tygodni do wiosny i znów Kocham Cię, Polsko zagości. Szybko ten czas mija. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O sesjach porannych w LA zapomnijcie. Już od wielu lat ich nie pokazują w TVP1/TVP2. Nie po to tworzyli kanał sportowy by emitować sport w tak szerokim zakresie. Tenis to także antena sportowa ze względu na to,że często poza 1/2 i finałem nie wiadomo kiedy mecz się rozpocznie i też nie wiadomo ile potrwa czy 1 h,a może 3, więc ewentualnie spotkania finałowe z udziałem Agnieszki,a i to nie zawsze. Jaka siatkówka? Przecież poza IO nie ma w TVP żadnej siatkówki. Ręczna tak naprawdę się kończy w TVP- zostały jeszcze ME 2017 Kobiet(raczej bez Polek), ME 2018 mężczyzn ( występ Polaków też niepewny) i MŚ 2018 kobiet( bardzo realne,że bez Polek) . Jeśli w danej imprezie nie będzie naszej reprezentacji to żadnych relacji w TVP2 nie będzie. Biegi pokazują jak pokazują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszej nocy o godz. 2:55 na TVP 2 leciała komedia "Wyścig szczurów". Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że film nadawany jest w formacie 4:3. :shock: Jeszcze kilka miesięcy temu film ten emitowany był w TV Puls i było 16:9. Skąd TVP wytrzasnęła taką kopię i dlaczego? W dobie kanałów HD kupować wersję 4:3, skoro dostępna jest wersja 16:9? Ktoś mógłby to jakoś logicznie wytłumaczyć? :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...