Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie no. Publicystyka kulturalna lecieć powinna, a nie poważna publicystyka. No ale pory nie zmienią i tak dalej. Wszak tytuł programu mówi jasno, że musi być w południe, albo chwilę po.

 

Tak patrzę w projekty tych seriali znów... Chmiel zapowiadał kontynuację Głębokiej wody. Więc ja się pytam, co ona robiła w tym NOS-ie? Przecież miało być od razu - kręcimy, kontynuacja i jesienią miało wejść na antenę. Tak, czytałem, że na jesień. I co? Kuriozum. Przepadła kontynuacja w NOS, przegrywając np. z paradokumentem. A Chmiel zapowiadał nową serię. Bardzo to dziwne. Nie zdziwię się, jak jednak ta kontynuacja się pojawi w tej Dwójce, ale na wiosnę.

 

Prawdopodobnie przepadł "2050" - futurystyczny projekt Chmiela. Nic a nic, a chyba nie było go w NOS-ie? W ogóle plany były ciekawe, szkoda, że nie ziściły się.

 

Bo czymś trzeba te dwa seriale hitowe zastąpić, bo wiecznie lecieć przecież nie będą. Patrzę z nadzieją na te propozycje. Leśniczówka idealnie pasuje na następcę Barw szczęścia. Ale czym zastąpić M jak miłość?

 

28 pażdziernika w paśmie po Artystach jakiś program rozrywkowy. Jaki, nikt nie wie. Jak już - to jakieś starsze powtórki, a nie wałkowane cały czas powtórki kabaretonów sprzed roku!

 

O Bake Off nikt nie pisze? ;) Poziom coraz lepszy, prowadzące prawie się wyrobiły, jurorzy świetni... Aż chce się oglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem w "Familiadzie" wpadli na pewien pomysł. Mianowicie mówi się o wprowadzeniu pytań... muzycznych. Tak, muzycznych. Polegać to ma na tym, że najpierw byłaby piosenka, a potem pytanie dotyczyłoby wysłuchanego utworu. Próbka takiego pytania jest już na facebookowym profilu programu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ten pomysł jest uznany za negatywny w ocenie widzów na Facebooku. Ja również tak uważam - krzyczenie nieodgadniętych odpowiedzi, OK, to zniosę, ale pytania muzyczne? :/ Dwa-trzy na odcinek w "1 z 10" (w jednym odcinku jest zadawane około 100 pytań, te 2 lub 3 to jest około 3-5% pytań w odcinku) da się znieść, bo są przedzielane innymi pytaniami, "Jaka to melodia" - program temu przeznaczony, ale "Familiada"? Występy muzyczne są tylko w święta i to mogloby się utrzymać, bo pytań muzycznych za bardzo w tym programie nie widzę, bo co, Karol zaprosi do pulpitu zawodników i  powie "Teraz będzie pytanie muzyczne, popatrzmy!" i nagle wyskoczy taki klip z pustym studiem gdzie jakaś pani śpiewa, a potem Karol wraca, podaje pytanie i ilość odpowiedzi w tej rundzie? Nie widzę tego pomysłu w realizacji w części spójnej z odcinkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytania muzyczne w Familiadzie? To tak samo, jakby w Jednym z dziesięciu zaczęli podawać warianty odpowiedzi. Nie widzę tego. To nie jest program muzyczny. Widziałem filmik z Facebooka, no i ładnie śpiewa, no ale jak już, to niech to nadal robią w specjalnych.

 

Kiedyś producent programu mówił, że już narzekają na to, że coraz to trudniej o nowe pytania. Dostają z zagranicy tzw. "paczkę pytań", z których niektóre po prostu nie pasują do polskich gatunków. I dlatego szukają jakiś pomysłów.

 

To nie przejdzie. Nie tak. Przecież prościej jest zadać pytanie z 7 odpowiedziami np. "Najlepsze według ankietowanych utwory powiedzmy Lady Pank". To byłoby lepsze.

 

A takie zmiany zakończą się tylko krytyką i spadkami oglądalności. Więc po co psuć coś co od 22 lat jest dobre?

 

Lecą już zapowiedzi nowego serialu "Wyklęci". Sponsorem serialu jest PGNiG. I tutaj takie pytanie, dla jakiej anteny? Pawlicki mówił, że to serial dla Jedynki. A tutaj czyżby emisja w Dwójce? Byłbym nieco zdziwiony. Ten serial idealnie pasował do Jedynki!

 

Wczoraj znów o ratowaniu dzieci. Naprawdę, program spełnia swój cel. Pokazuje, jak walczyć z otyłością, i tak dalej, promuje zdrowe żywienie i oczywiście aktywność fizyczną. Prowadzący też świetny. Oglądalność według TVP to ponad milion widzów, dużo to to nie jest...

 

Jeżeli więc 2050 było w NOS, to ja już nie rozumiem. Chmiel zapowiada nowe seriale, potem trafiają do NOS-u i przepadają. Gdzie tutaj logika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "Familiady", to same pytanie dotyczące muzyki to by nawet dobrze wypadały (zresztą, czasem się trafiają, choć głównie dotyczące instrumentów, choć wydaje mi się, że raz było o piosenkach biesiadnych), ale ilustrowanie tego jeszcze piosenką wydaje mi się zbytnim przeciąganiem programu. To jest niezbyt potrzebne.

 

Emisja "Wyklętych" w Dwójce mnie nie dziwi, w końcu "Czas Honoru" leciał właśnie na tej antenie, a "Wyklęci" będą klimatycznie podobną produkcją. Sam serial wejdzie jesienią 2017 roku, zdjęcia od wiosny, a to co teraz puszczają, to "teaser", taka wstępna zapowiedź :)

 

Co do NOS - tam było na początku około 120 projektów, a ostatecznie zakwalifikowano chyba 10 projektów, więc trzeba było ostrą selekcję zrobić. Ale przeczuwam, że te pozostałe projekty jakoś zostają, może do następnej edycji NOSa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, zwiastun serialu też leciał w Jedynce, więc nie wiadomo gdzie poleci. Możliwe, że w Dwójce, ale wszystko możliwe, wszak premiera dopiero jesienią 2017.

 

A tymczasem wejdżcie sobie na stronę internetową TVP2, bo wygląda na to, że mamy wielki powrót fotogenicznej pani. ;) Przewijam na stronie TVP2 box z zapowiedziami programów i co ja widzę, program Szeptem, a na zdjęciu Anna Popek. Nie dowierzam, więc klikam na podstronę z opisem. I co widzę "prowadzących Anny Popek i Darka Kowalskiego". A zatem jednak coś się zmieniło.

Przypomnę, że program prowadzić miała z serialowym Traczem Ewa Błaszczyk. A Popek ostatnio coś się żaliła, że program dla seniorów i program o zdrowiu w Jedynce to dla niej za mało i żałuje, że odeszła z Dwójki. To w końcu jak no?

 

Nikt widzę opinii o Rodzince.pl nie publikuje. Ten sezon naprawdę ogląda się lepiej niż ostatnie. Taka moja opinia. Po jednym-dwóch słabszych sezonach jest już lepiej. Z tą przeprowadzką nieżle zrobili, naprawdę ;).

 

Artyści - no serial geniusz, jak to napiszę. Wczoraj jaki odcinek. Premiera negatywnym echem się odbiła, krytyczne artykuły, już nie chcą pracować z dyrektorem. Więc wygląda na to, że tylko cud uchroni teatr przed likwidacją. Ale trzy odcinki jeszcze przed nami.

 

Południk Wildsteina dotyczył postrzegania Polski na świecie, a Sonda 2 o Księżycu. Jak zwykle ciekawie, mądrze i interesująco.

 

Familiada - zmieniają co odcinek, zmieniają, tylko po co. Dziś już nie było wspólnego odczytywania odpowiedzi nieodgadniętych, za to pojawiły się nowe kadry, na przykład cale studio jest widoczne przy podawaniu odpowiedzi w finale. Nie zdziwię się, jak jutro znów wejdzie jakaś drobnostka. Ponadto program nadali bez podpisu "PREMIERA" pod logotypem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniam Maćka

 

Miała być Błaszczyk, jest Popek :]

 

Serio muszą ją wszędzie wpychać na siłę? :/ To jest coś niewiarygodnego, niespotykanego i wręcz dziwnego. Nie zdziwię się, jak zaraz dołączy do ekipy prowadzącej jakiś program informacyjny, a wreszcie zastąpi pana Sznuka w 1 z 10 (czego bym nie chciał) :/ Kiedyś tak w TVP nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle jakiś kabaret. Było mówione, że poprowadzą Błaszczyk, Dymna i Kowalski. A tu nagle Popek się żali, że za mało ma programów i już, dostała kolejny! Nie zdziwię się, jak niedługo wróci do Pytania na śniadanie i poprowadzi Panoramę! ;)

Szczerze? Coś czuję, że program wypadnie po jesieni. Zapowiada się ciekawie, ale jak pisałem, pora emisji to noc ze środy na czwartek. Więc może być mały problem z widownią.

 

Z wczorajszego The Voice zwróciła na mnie uwagę jedna pani. Niedawno prezentowała jakieś ubrania w Pytaniu na śniadanie, a teraz nagle w programie muzycznym? Wcześniej tak nie było. Odbiło mi się też o uszy, że wcześniej próbowała swoich sił w jakimś programie muzycznym. Nie podobają mi się takie powroty.

Aha - zakończył się etap przesłuchań w ciemno, teraz już bitwy, nokauty i w końcu programy na żywo.

 

TVP2 powinna się zainteresować jakąś publicystyką światową. W TVP Info coś ona się nie sprawdza widocznie, to może w Dwójce jakieś informacje ze świata w osobnym bloku? Kiedyś była Panorama świat, ale tutaj to i tak dominował kraj. Można do tego wrócić.

 

W piątek był odcinek 1 z 10, ten, o którego przebiegu można było się dowiedzieć na wiele dni przed. Ja sobie jednak nie odmówiłem obejrzenia i zaskoczyłem się. Pan Jan, starszy pan, wygrał odcinek. Nie wiadomo, ile ma lat. 91? Ponad 100? Nie wiadomo, ale mieć aż taką wiedzę w tym wieku... Brawo! A ten YouTuber coś słabo. W III etapie to nie trzeba się poddawać, trzeba walczyć o jak najlepszy wynik.

 

Sonda 2 - o obcych, Ukryte skarby - cały czas ta prowadząca mnie nie przekonuje, Podróże z historią - wiadomo, Makłowicz w podróży - mam już tego dosyć.

 

I po co ten poranny pięcioodcinkowy omnibus badziewia? Szkoda, że nie ma wyników oglądalności omnibusa. Nikt tego nie ogląda chyba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "Szeptem". Nie wiadomo, co się stało, że trzeba było szukać nowej współprowadzącej. Myślę, że w poprzednim układzie prowadzących program byłby lepszy, ale tak się czasem zdarza. Czasem w filmach jest tak, że ktoś zrezygnuje z jakiejś roli, albo nie przyjmie propozycji, a potem dzięki temu kto inny staje się filmową gwiazdą. Zobaczymy, jak będzie z tym programem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wczorajszego The Voice zwróciła na mnie uwagę jedna pani. Niedawno prezentowała jakieś ubrania w Pytaniu na śniadanie, a teraz nagle w programie muzycznym? Wcześniej tak nie było. Odbiło mi się też o uszy, że wcześniej próbowała swoich sił w jakimś programie muzycznym. Nie podobają mi się takie powroty.

To norma, przecież M. Ziółko był w TVN-ie, Smykiewicz i Sarsa w "Must be the Music", więc to,że są w różnych programach to nic nadzwyczajnego. To,że pracuje w modelingu- co ma jedno do drugiego?? Muzyka to pasja, a z czegoś trzeba żyć, nie rozumiem twoich obiekcji.

Z przyjemnością mi się ogląda tą serię The Voice. Mam słabość do Kukulskiej. 

Myślę, że Ewa Błaszczyk ze względu na osobiste przejścia była by lepszą prowadzącą od p. Popek. Myślę,że i ludziom łatwiej było by się zwierzać p. Ewie. Nie wiem skąd ta zmiana.

Edytowane przez Barti
Poprawiono cytowanie fragmentu innego postu. Cytując czyiś post należy wskazać w cytacie autora cytowanego postu (lub jego części) oraz datę i godzinę tegoś postu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Błaszczyk to się zgodzę, lepiej by się nadawała do prowadzenia takiego programu. No, ale cóż... zobaczymy jak to wyjdzie.

 

Publicystyka światowa mogłaby się pojawić w Dwójce, tak samo jak kulturalna. W zasadzie to w popołudniowej Panoramie można by dać taki szerszy blok informacji zagranicznych, byle by to nie wyglądało tak, że daje się same "michałki" typu: wystawa klocków Lego, pokaz mody, pandy w Chinach. Nie mówię, żeby w ogóle tego nie pokazywać. Można, ale raczej jako taki dodatek, a nie większa część informacji ze świata.

 

Tak w ogóle to Program Drugi TVP kończy dziś 46 lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, zapomniałem o tej rocznicy. Wszystkiego najlepszego, no ale i tak sporo luk i błędów nimo wszystko nadal istnieje. Warto je poprawić!

 

Błaszczyk, miała być też Dymna... Obie by bardziej się nadawały, ale Popek? W ogóle zna się na tych sprawach? Wątpię. Coś czuję, że Kowalski sam by to lepiej poprowadził. Z ciekawości obejrzę pierwszy odcinek, a potem się zobaczy.

 

Dalej sensu pięcioodcinkowego omnibusa nie rozumiem. Kiedyś tak nie było. Podpatrzyli sobie pomysł z TVN. Tam też omnibus Na wspólnej w soboty. No ale po co kopiować? Taki omnibus to do TVP Seriale jak już, a nie do Dwójki! Zabiera czas innym programom, które powinny się tu znajdować. Jakieś miniporadniki, audycje archiwalne, a nie powtórki

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/kochanie-ratujmy-nasze-dzieci-traci-widzow-z-odcinka-na-odcinek-tvp2-przegrywa-z-konkurencja - oj, to mi się nie podoba i to bardzo... Niska oglądalność i co gorsza, coraz gorzej z tygodnia na tydzień. Szkoda. Świetny program, ale realizacja leży. A cała reszta OK.

To co Dwójka powinna pokazywać, by osiągnąć np. 2 miejsce? Paradokument? No tak, puścimy to i niestety widownia idzie na to. Takie to dzisiejsze czasy, że coś robimy tanim kosztem, i to się sprzedaje.

 

Aha - dziwię się, że jeszcze nie pozmieniali godzin i dni emisji np. Artystów, bo byłem pewien, że zaczną przesuwać. I dobrze, bo kiedyś to od razu - "liczyliśmy na więcej, a tu słabe wyniki, więc przeniesiemy program na gorszą porę, a potem usuniemy z ramówki i nie dokończymy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w 1 z 10 pani Joanna zebrała 103 punkty, rywalizacja była bardzo zacięta z panem Edwardem, który niestety stracił dwie szanse, gdy prowadził wynikiem 92 punktów, fajnie wymieniali się pytaniami nawzajem :) Na koniec tak zagadali się uczestnicy (tam był chyba też pan Jan, który pomimo zachowanych 3 szans w finale nie odegrał znaczącej roli), że prawie zagadali pana Tadeusza (rozmawiali o stanie konta uczestniczki, ona sama powiedziala, ze kiedyś miała 112 pkt i to jej nie wystarczyło do Wielkiego Finału, szkoda, że tak rzadko uczestnicy ze sobą na luzie, na koniec rozmawiają), który na koniec zdążył tylko powiedzieć, że ma nadzieje, że kolejne odcinki będą równie imponujące :mrgreen:

 

Program "Kochanie, ratujmy nasze dzieci" bardzo ciekawy, tylko szkoda, że ludzi to w prime time nie przyciąga. Może przesunięcie na godziny popołudniowe bardziej by pomogło? Mogą zrobić miejsce, przeciez i tak nic ciekawego nie emitują w sobotę popołudniu oprócz Sondy.

 

Może dla drugiego miejsca nie wystarczy paradokument (przecież dzisiaj dla widzów TVP = ta zła kierowana przez władzę publiczna emitująca propagandę, więc to nawet zepsują), a jakiś teleturniej, ale nie jak 1 z 10 trwający 25 minut, a jakiś duży, z rozmachem, trwający około 60 minut. "Postaw na milion" już jest - nie wiem jakie wyniki osiąga, ale może przesunięcie ich do tego pasma by pomoglo? Albo nawet nie "Postaw na milion", tylko jakiś kolejny, zagraniczny format.  Może zamiast wpychania do "Familiady" muzyki skorzystaliby z kolejnego formatu Endemolu "The Big Music Quiz", wszystko w ich portfolio wygląda bardzo fajnie, tylko oni chcą gwiazdy do tego programu - TVP ma ich dużo, może robiliby tak, że na jesień ten program, a na wiosnę "Kocham Cię Polsko!"? Mogloby wyjść fajnie. Może postawiliby na polską wersję "The Amazing Race" - taka trochę przeciwwaga dla "Azja Express", pierwsza edycja z gwiazdami, a w drugiej dajmy już zwykłe pary, chcące przeżyć przygodę życia.

Edytowane przez rafpolsat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o "Kochanie, ratujmy nasze dzieci", to nie patrzyłbym wyłącznie na wyniki oglądalności, a raczej na to, iż ten program jest misyjny, i tutaj cel jest istotniejszy, aniżeli wielkość widowni.

 

Co do tego, jaki program można by było dać... jakiś teleturniej godzinny by się przydał. Może na przykład coś z Włoch wziąć, np "L'eredita". To już u nas było, jako "Gilotyna", ale wtedy nie było to wykonane z takim rozmachem jak oryginał z Rai Uno. Dobry też jest format z Canale 5 "Avanti un altro!", czy też inny teleturniej z Rai Uno "Colors" (to taka słowna zabawa, szło to dość krótko, bo tylko w maju 2016, ale sprawdziłoby się w Polsce).

 

Zawsze też można spróbować wprowadzić jakiś polski format. Choć patrząc na "Ja to znam"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmówki na koniec 1 z 10 są fajne, ciekawe, no ale czas tutaj gra rolę, co by się stało, gdyby wydłużyli o jedną minutkę chociaż, nie więcej. Starczyłoby i na całą rozmówkę i końcowe słowa Sznuka.

 

Kochanie, ratujmy nasze dzieci - W sobotę popołudniu? No właśnie, ale już tutaj lecą powtórki! Nie zdziwię się, jak powtórki mają wyższą oglądalność niż premiery. W tym slocie niełatwo wygrać z "Nasz nowy dom", "Singielką" i "Ojcem Mateuszem" np. Może właśnie coś dać typu teleturniej, no ale nie Ja to znam.

Postaw na milion? Nie, już lepiej niech zostanie w soboty, bo zbiera przyzwoitą widownię.

The Amazing Race - wątpię. Taki format dużo bardziej pasuje mi do Polsatu/TVN, a ten muzyczny? Ja jestem na tak, ale najlepiej - w jednej drużynie zwykli ludzie, z drugiej gwiazdy. Już taki show muzyczny z gwiazdami był - Dubidu. Powtarzają na TVP Rozrywka. Fajny program, tylko mało odcinków.

Colors? Co to takiego, ze słowami? Nie kojarzę.

Polski format? Chmiel coś mówił o nim wiosną, ale jak to teraz jest z tymi planami nikt nie wie...

 

Tymczasem znamy oglądalność "Żartów i bardów" - no i co można powiedzieć - kolejny "hit": http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/zarty-i-bardy-kabaretu-ot-to-sledzi-tylko-540-tys-widzow-tvp2-przegrywa-z-konkurencja

Tylko 540 tys. widzów. Jak porównamy z kabaretami wiosennymi - spory, spory spadek.

Program fajny, coraz to lepszy, no ale...

 

W ten oto sposób można podsumować oglądalnościowo te jesienne nowości:

Bake Off - tutaj jedyny hit

Dzieciaki - tutaj tak cieńko

Żarty i bardy - bardzo słabo

Artyści - tragedia, a potencjał ogromny.

 

Czyli wynika z tego, że na II sezon szansę ma tylko Bake Off, który fajnie się ogląda, nie nudzi, są emocje i dobra atmosfera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na koniec 1 z 10 wynik 92 pkt - nie da on zapewne Wielkiego Finału, choć to dopiero szósty odcinek 95. serii, więc jeszcze wszystko się rozstrzygnie :) Jedna pani o imieniu Hanna (młoda osoba) miała 101 punktów, od 31 wzięła dwa pytania na siebie uciekając zwycięzcy odcinka, ale ostatecznie chemia i fizyka ją pokonały :mrgreen:

 

"Żarty i bardy" - od początku czułem klapę. Dziadki z OT.TO już nie w kwiecie wieku, żarty bardziej suche, śmieszące jedną stronę. Godzina też taka dziwna, szczególnie w niedzielę - kto im o 22:20 chce siadać do TV i oglądać, jak się śmieją z czegoś, o 22:20 człowiek idzie się ogarnąć, bo za 100 minut będzie poniedziałek i trzeba będzie wrócić do szarej rzeczywistości.

 

Jak na razie jesień w Dwójce z nowości na dwa minusy i dwa plusy. Niby to się wszystko wyrównuje na 0, ale czuję, że gdyby tych "Artystów" nadawano dużo wcześniej, w prime time, to zebraliby niezłą widownię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jak oceniamy to warto sprawdzić co było nadawane dokładnie w niedzielę w tym pasmie i jaką miało oglądalność. To jest punkt odniesienia. 

Dla mnie słupki nie muszą odzwierciedlać jakości programu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z "Żartami i bardami" sprawa wygląda tak, że porze nadawania tego programu Jedynka kończy "Rolnika" i zaczyna film z cyklu "Zakochana Jedynka", TVN ma "Na noże" oraz film, a Polsat daje "CSI".

 

Myślę, że problem tkwi po części w tym, że ten program nie ma stałej godziny nadawania. W ostatnią niedzielę rozpoczynał się o 21:45, w najbliższą będzie o 22:35. A wydaje mi się, że lepiej jak program rozpoczyna się o jednej ustalonej godzinie, która nie powinna się zmieniać, gdy nie nastąpi taka potrzeba. Widz wtedy łatwiej zapamięta, że np. o 22:00 w niedzielę, jak włączy Dwójkę, to zobaczy program.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż - nowości programowe padają troszkę ofiarą hitów drugich anten  tego samego nadawcy. " Kochanie ratujmy nasze dzieci" - Ojca Mateusza", "Hit, hit, Hurra- "Na dobre i na złe" itd. Pytanie jakiego wyniku oczekiwał nadawca i czy to było dla niego w tym konkretnym przypadku najważniejsze. Taki "Czas Honoru- powstanie" oglądalność około 1 mln - to znaczy,że porażka?? Ja będę bronił tego serialu jak niepodległości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się kojarzy, że w jednym z wywiadów (tylko teraz nie pamiętam, czy to był z prezesem Kurskim, czy z dyrektorem Wolskim albo Chmielem) poruszono właśnie kwestię tej, nazwijmy to, "walki bratobójczej", i padła tam opinią (z którą się zgadzam), że nie powinno być tak, iż dwa kanały TVP konkurują ze sobą o widzów. Zresztą przez wiele lat był taki zwyczaj, że jeśli Dwójka emitowała ciekawy film, to Jedynka dawała trochę nudniejszy program, i na odwrót.

 

Z oglądalnością to jeszcze jest ta odwieczna sprawa, czy, i w jakim zakresie, powinno się patrzeć na wyniki oglądalności programów telewizji publicznej. Przykład "Czasu Honoru" jest tu moim zdaniem dobry, ponieważ myślę, że przy takich produkcjach powinno się raczej zwracać uwagę na zawartość, na wypełnianie misji, a nie na słupki. Zresztą, założę się, że gdyby nie "Czas Honoru" (i tutaj mam na myśli cały serial, nie tylko sezon o Powstaniu Warszawskim) i to, że w wyniku emisji tego serialu wielu młodych ludzi zainteresowało się historią, to raczej nie mielibyśmy wysypu produkcji kinowych typu "Kamienie na szaniec", czy też "Miasto '44". A dzięki temu serialowi TVP wykonała bardzo dobrą robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...