Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Człowieku przecież nie przyznają mi racji i będą twierdzić,że wszystko jest przypadkiem. Czego się spodziewasz?? Wiadomo,że będą twierdzić,że wszystko jest ok, tak jak wczoraj u Rolnika.. Miałem ubaw. 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra... Zajmę się czymś innym.

 

Ponoć Górniak wystąpi na sylwestrze TVN, bo TVP nie chciała zaoferować już tak dużych pieniędzy. Większej bzdury nie słyszałem. Dalej - czytam, że Górniak wyleci z The Voice. Też bzdura. Ale zaoferowali jej pracę nad nowym projektem TVP. Ciekawe, jakim. Pewnie poleci w Dwójce. The Voice of Kids?

 

Dalej, co do sylwestra - TVP także rezygnuje z fajerwerków. I tutaj pytanie, czy TVP dobrze postępuje? Moim zdaniem żle, fajerwerki to od lat piękna tradycja w powitaniach Nowego Roku. Ale dobrze, jeśli miałoby to przypominać ubiegły rok /ledwo co widoczne/. Nimo wszystko, szkoda.

 

Aha - codziennie mnie katują zwiastunem sylwestra kilka razy na dobę? Nie lepiej raz, dwa? A nie osiem?

 

@Frontowiec - oglądałeś może ostatni program "Ostoja"? Jeżeli tak, to czy dalej jest w 4/3? Jeżeli tak, to mamy kuriozum. Nie mają tam kamer HD? Albo chociaż 16/9?

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/510-tys-widzow-podrozy-z-historia-w-tvp2-1-2-mln-zl-z-reklam- takie sobie te wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o fajerwerki, to faktycznie, trochę szkoda że się z nich rezygnuje, zawsze to była tradycja. Może to z powodu oszczędności? A spoty reklamowe tej imprezy lecą bardzo często, ale nie tylko Dwójka tak robi. Polsat i TVN też reklamują co kilka minut swoje imprezy. Każdej stacji zależy na jak najszerszym wypromowaniu swojego widowiska.W końcu za tym kryją się pieniądze.

 

Co do oglądalności "Podróży z historią", to istotnie, wyniki nie są oszałamiające, zwłaszcza jeśli porówna je się z oglądalnością filmików Kotarskiego na YT. Ale też z drugiej strony niedzielne przedpołudnie nie jest porą, w której gromadzi się wielu widzów. W tym czasie się przygotowuje obiad, jest się w kościele, albo odsypia sobotnią imprezę. Więc to i tak nie jest źle, że w niedzielę przed południem ten program ogląda ponad 500 tysięcy widzów. Zapewne wyniki byłyby inne, gdyby leciało to w prime-time. Ale tu mielibyśmy 2 strony przy takim rozwiązaniu. Zwolennicy uważaliby, że wtedy, gdyby to leciało około 20-21, to widownia byłaby większa. Przeciwnicy zaś sądziliby, że w porach najlepszej oglądalności nie opłaca się emitować programów popularno-naukowych, gdyż widownia potrzebuje czegoś do relaksu, a nie do myślenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak fajerwerków jest pewnie ze strachu. Ze strachu ze teraz im zarzucą rozrzutność na błahostki, wydawanie pieniędzy od ludzi. Natomiast wcale bym się nie zdziwił, kiedy w styczniu czy lutym będzie komunikat nowego prezesa, że TVP wycofuje się z pokazywania Sylwestra w następnych latach. Przypominam że np. w Warszawie Sylwestra za prezydentury L. Kaczyńskiego też nie organizowano. Pewne działania i sposoby myślenia są przypisane do takich ludzi. To samo pewnie spotka wiele programów rozrywkowych, kabaretów - z wyjątkiem dla Jana Pietrzaka. Raczej pewna jest też likwidacja programu Jaka to melodia, bo wiemy że prowadzący sporo zarabia. Takie rzeczy będą wygaszane mówiąc delikatnie. Pieniądze będą przeznaczane na innego typu programy.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko,że jakoś "Jaka to meldia" była za czasów rządów PiS w TVP. Ciekawe czy odszczekasz te bzdury gdy się nie sprawdzą?? Pewnie nie, za Radwańską słowa przepraszam i odszczekania nie było,a kolejne głupie tłumaczenie .

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Zobaczymy jutro. A może to z powodu bezpieczeństwa, wiadomo, zwierzęta nie lubią fajerwerków, i tak dalej. Oszczędności? Też biorę pod uwagę.

 

Na forum TVP jeden z uczestników "Jednego z dziesięciu" napisał, że program nie jest w FULL HD. Jest nagrywany w HD, ale jakość tego, co widzimy na ekranie, jest słabsza. I pytanie teraz, jakimi kamerami kręcą "1 z 10".

 

Może trochę o historii Dwójkowych sylwestrów? Pamiętam pierwszy taki w 1999/2000. Wtedy zrobili całodzienny program z okazji początku 2000. Pokazali powitanie 2000 roku z każdego miejsca świata. Potem znów robili studyjne programy, a od 2004 znów robią plenerowe imprezy. Do 2011 było dobrze. Świetne sceny, dobre prowadzenie i tak dalej. Pamiętam tylko, jak przez Dodę chyba, ledwo co wyrobili się z odliczaniem do bodaj 2008. A w 2011 zaprosili bardziej ambitnych wykonawców i już mi się to nie spodobało. Wybrałem wtedy Polsat. Zwłaszcza, że był tam bez reklam.

Ale od 2012 znów pięknie, wspaniałe, cudownie. I w dodatku bez reklam.

A jak Wy? Który sylwester Dwójkowy był najlepszy?

 

Czy kogoś brakuje w tegorocznym składzie? Już Kurdej-Szatan mogłaby prowadzić, a nie Młynkova lansowana ciągle w Dwójce. A Krawczyka bym chętnie widział w składzie, ale od razu mi się przypomina jego występ z Sylwestra 2012.

 

Oczywiście jutro zapraszam do TVP2. ;) Będzie dobra zabawa. ;)

 

Aha - znów wróciły paski "Za chwilę". Przecież miliony wiedzą, że po Barwach szczęścia jest M jak miłość. Po co to przypominać na pasku.

I jeszcze jedno - sylwestra to promują nawet w jinglach reklamowych. No cóż, spot kilkanaście razy dziennie, gwiazdy w jinglach. Na pewno wygrają. Polsat pewnie też, bo sobie policzy wszystkie anteny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem dwa dni temu Tomasza Lisa na żywo i mam pewne wątpliwości, czy na pewno ten kuriozalny i siejący szereg niedomówień program za ponoć około 70000 zł za odcinek płatnych do kieszeni samego Lisa jest na żywo? Dlaczego miałby nie być na żywo? Otóż jednocześnie siedziałem na Twitterze, konkretnie na profilu Tomasz Lisa i co się okazało? Gdy tylko padła istotna, bo nie mająca według mnie jakiegokolwiek umocowania w rzeczywistości i przez to przyciągająca moją wyczuloną na kłamstwo i manipulację uwagę wypowiedź jednego z gości, to w mniej niż minutę, wręcz natychmiast pojawiała się taka wypowiedź któregokolwiek z gości jako cytat na profilu Lisa na Twitterze.

 

Jeśli Lis nie prowadzi tego profilu sam, a podczas programu rzekomo na żywo (taki dopisek wyświetla się na ekranie każdego TV) nie trzymał telefonu, tabletu ani laptopa, to nawet osobie prowadzącej na przykład "w zastępstwie" profil TT Lisa byłoby bardzo trudno dokonać takiego wyczynu. Nie wspominam o tym, że sam Lis nie byłby w stanie się skupić na prowadzeniu rozmowy i jednoczesnym dodawaniu wpisu z cytatem na TT. Natomiast osoba prowadząca "w zastępstwie" profil TT Lisa i dodająca takie istotne cytaty musiałby natychmiast dokonywać wyboru i jednocześnie przepisywać dopiero co wypowiedziane słowa poszczególnych gości.

 

Sprawa mogłaby być dość łatwa do zweryfikowania, o ile powtórzył by się takie zbieg okoliczności, jak program "Tomasz Lis na żywo" wraz z jednoczesnym i natychmiastowym dodawaniem cytatów na profilu TT Lisa. Prawdopodobnie nie będzie już Tomasza Lisa "na żywo", w przyszłym tygodniu noworocznym i nie będziecie mogli tego zweryfikować samodzielnie. Nie ukrywam, że byłem bardzo zaskoczony tym, co odkryłem obserwując zupełnie przypadkowo profil TT Lisa podczas oglądania jego programu. To jest według mnie nie wykonalne, aby chwilkę wcześniej coś usłyszanego "na żywo" pojawiało się praktycznie równocześnie w formie dokłądnego cytatu w internecie. Sieć opiera się na światłowodach, ale czas odświeżania serwerów nie jest aż tak szybki, aby zniwelować do zera czas potrzebny na wybranie i przepisanie jakiejkolwiek wypowiedzi skłądającej się z około stu znaków tekstu. To jeszcze wymagałoby bardzo szybkich palców. Pomijam fakt, że sam Lis siedział podczas emisji "na żywo" w fotelu i nie trzymał nic w rękach, bo był zwyczajnie zajęty wysłuchiwanie gości i zadawaniem kolejnych pytań, a przecież te cytaty pojawiały się na jego rzekomo osobistym profilu na TT.

 

Nie wiem, czy ktoś już to wcześniej zauważył i może tu o tym wspomniał, ale to rzuca bardzo ciemne światło w mojej opinii na rzetelność dziennikarską Tomasza Lisa jak również na wiarygodość samej TVP S.A. deklarującej oglądanie, relację na żywo. Nie dość, że prawdopodobnie nie jest ten program na żywo, to TVP S.A. firmuje takie zachowania. To jest bardzo zły przykład traktowania odbiorcy, bowiem jedynym sposobem wyjaśnienia tej sytuacji jest założenie, że program Lisa jest odtwarzany, a nie emitowany na żywo. Tylko to może wyjaśnić tak szybkie, w ciągu kilku, kilkunastu sekund, pojawianie się cytatów dopiero co rzekomo "na żywo" wyemitowanych na antenie TVP 2.

 

I jak tu nie mówić o manipulacji również treścią, skoro ma miejsce dziwny zbieg okoliczności występujący nie raz na profilu TT Lisa i potwierdzający manipulację w tak błahej sprawie, że ten jego program nie jest/ nie był wcale emitowany na żywo?

Edytowane przez Homo Satiens
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa ta jest interesująca pod względem technicznym, i pod takim względem będę ją komentować. Nie chcę po raz kolejny generować odwiecznego sporu o Lisa, poza tym wtedy posty mogłyby polecieć do kosza, więc skupmy się na sferze technicznej. Jeszcze tylko sprostuję: będzie można to zaobserwować, bo w styczniu będą 4 programy, jak pokazuje ramówka dla prasy do końca miesiąca, zaktualizowana dzisiaj. TVP musi się z umowy wywiązać, ta wygasa 31 stycznia.

 

Ja te cytaty z programu widziałem już od jakiegoś czasu, ale z racji tego że nie oglądam regularnie tej audycji, a w zasadzie dość rzadko i to w powtórce, toteż akurat się nad kwestią pojawiania wpisów nie zastanawiałem. Na pewno można potwierdzić, że w trakcie programu sam Lis niczego nie pisze na swoim koncie, pewne też jest to, że ktoś musi oprócz niego tym profilem zarządzać. Nie ma na Twitterze funkcji, by wpisać treść tweeta i ustawić na jakąś godzinę jego publikację. Nie można napisać czegoś o 16:00 z myślą "niech to się o 22:00 pojawi", bo nie ma technicznej możliwości.

 

Wychodzi na to że program mógłby być wcześniej nagrywany i potem puszczony "z puszki" (czyli z odtworzenia). Chociaż to też nie musi być prawdą. Pewne jest to, że obraz, który dostajemy do naszych telewizorów, ma już kilkadziesiąt sekund opóźnienia w stosunku do tego co się dzieje na miejscu transmisji. W praktyce wygląda to tak, że gdy my oglądamy jak Lis zadaje pytanie, to w tym samym momencie widownia w studiu słucha już odpowiedzi. Tweeta na 140 znaków da się napisać w jakieś 20-30 sekund najwyżej. Więc to by się jakoś dało zrobić.

 

Jest pewien sposób, dzięki któremu dałoby się to jakoś zweryfikować. Wystarczyłoby zestawić ze sobą nagranie danego programu (wraz z dokładnym timingiem, czyli czasem emisji z godzinami, minutami i sekundami), oraz timeline (czyli to co się pojawia na Twitterze) Tomasza Lisa, i sprawdzić kiedy pojawiają się tweety z wypowiedziami gości. Ta metoda ma niestety pewną wadę techniczną. Twitter odnotowuje datę wysłania tweeta, uwzględniając tylko godzinę i minutę, a nie ma już tam widocznych sekund, więc nie jest to aż tak dokładny pomiar, a w tej sprawie naprawdę liczą się sekundy do weryfikacji.

 

Ewentualnie zawsze można zapytać kogoś kto był na widowni u Lisa. Może ktoś z forum miał okazję? To by mogło rozstrzygnąć sprawę, a przynajmniej jej część.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, za duże tu piramidy myślowe budujecie. Program Lisa nie zawsze był na żywo, ale ponad 95 procent programów tak. Oczywiście to konto Lisa, ale komentarz i hash dodaje ktoś inny. Na pewno nie on i to jeszcze w czasie programu. Tu chyba naprawdę puszczacie wodze fantazji. Możliwe że jest to jego żona, Hanna Lis, która też przecież jest dziennikarką i w przeciwieństwie do Rusin sama się tym interesuje i zajmuje. Spokojnie oglądając program w tv, pisze w imieniu męża co ciekawsze zdania.

 

Program ma oczywiście napis na żywo, a to nie lata 50-70-te PRL, żeby można było wciskać kit, że program na żywo, a nagrany kilka godzin wcześniej. Zawsze by się jakiś znalazł, a przeciwnicy Lisa i TVP by za minutę o tym już trąbili. To w ogóle absurdalny pomysł z tym oszustwem, nawet w to nie brnijmy. Kiedy nie był na żywo to napisu też nie było. Trick z opóźnieniem to nie ta telewizja. To telewizja Trwam stosuje, żeby nie wpuścić na antenę niepochlebnych głosów.

 

Konkluzja jest taka: programy prawie zawsze na, żywo, chyba że z gościem zagranicznym, lub Wałęsą, który zawsze jest nagrywany i odtwarzany też widzom w studio, bo ten już o 22 śpi, więc nawet w Faktach po Faktach tak często jest. Na koncie Lisa pisze prawdopodobnie żona co ciekawsze cytaty. Ot całe "kulisy manipulacji" i "zbrodni" bym dodał od siebie.

  • Popieram 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale od 2012 znów pięknie, wspaniałe, cudownie. I w dodatku bez reklam.

 

 

 

Oczywiście jutro zapraszam do TVP2. ;) Będzie dobra zabawa. ;)

 

 

Naprawdę Apel- weźcie Maciejolka do PR TVP :)  Aż dziw,że tego nie odnotowałeś :) http://demotywatory.pl/4597538/Pomylka-w-jeden-z-dziesieciu-Pan-Sznuk-wyjasnia-i-przeprasza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie oglądam za często tego programu, ale niedawno gościem był Ryszard Petru, ale był on nie w studiu tylko w Sejmie i to było trochę po 22 i o ile dobrze pamiętam on coś tam mówił, że coś tam się niedawno skończyło gdzie był w Sejmie i zaraz znów musi iść bo to wszystko szybko się dzieje i późno wieczorem i po nocach, więc akurat tego aż tak z dużym wyprzedzeniem nie mogli nagrać, ale też nie mam 100% pewności czy ta rozmowa była nie emitowana powiedzmzy z 8 minutowym opóźnieniem w stosunku do normalnej rozmowy. 

 

Wczęsniej też sobie przypominam, że czekali w programie na jakieś wyniki, nie pamiętam czy wyborów, czy jakiejś decyzji i to wyglądało, że jest na żywo bo wtedy zerknąłem na TVP Info i wtedy nic jeszcze nie było wiadomo, a jak ogłosili coś to u Lisa też.

Edytowane przez fan tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że "Tomasz Lis na żywo" to wcale nie jest na żywo. Faktycznie, może coś w tym być. Jeżeli to prawda, to po co TVP2 daje napis "na żywo"? Trzeba by sprawdzić. Możliwe, że tak jest.

 

Magazyn Ekspresu Reporterów leci z kolei zawsze na żywo. Ostatnio podążając z duchem czasu, usunęli czat, a zastąpiły go komentarze z Facebooka. Chociaż nie ma tak durnowatych tekstów, jak na przykład "Chcę być w TV". Ale pewnie takie się pojawią, dzisiaj na Sylwestrze.

 

Pomyłkę widziałem. I prawidłowo wyjaśniono. Tak się powinno robić.

 

Oczywiście polecam Sylwester z Dwójką. No bo nie znajdziesz nigdzie indziej /nie liczę stacji muzycznych/ sylwestra bez reklam. Wiele gwiazd. Tutaj aż trzy gwiazdy zagraniczne. Czego chcieć więcej? ;) A jutro pewnie się okaże, że znów ten sylwester najchętniej był oglądany. Nie oszukujmy się....

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ten program jest na żywo. Pamiętam jak pokazywali na żywo z TVP INFO ogłoszenie wyników ostatnich wyborów. Lis prosił by nie przełączać kanału. Ktoś na bieżąco dodaje tweety na jego koncie. Ludzie potrafią zawodowo szybko pisać notować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę o historii Dwójkowych sylwestrów? Pamiętam pierwszy taki w 1999/2000. Wtedy zrobili całodzienny program z okazji początku 2000. Pokazali powitanie 2000 roku z każdego miejsca świata.

 

Taki całodzienny program był możliwy, gdyż TVP2 była włączona do programu 2000 Today, który był pokazywany przez BBC (gdzie była światowa centrala tego programu) i masę innych stacji na całym świecie, pomijam ABC z USA, które zrobiło własny program z powitaniem roku 2000 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Magazynie Expressu Reporterów to nawet nie wypada żeby takie durne teksty leciały na ekranie. To jest poważny program. Sylwester to co innego, więc i moderacja komentarzy będzie nieco inna.

 

Co do oglądalności, to jutro każda stacja ogłosi że to jej widowisko było najpopularniejsze, przy czym Polsat zapewne poda łączne wyniki transmisji na 4 kanałach (Polsat, Polsat 2, Polsat News, Polsat News 2). Dwójka nie ma takiej możliwości, TV Polonia zaczyna transmisję z Wrocławia dopiero o 23:50.

 

Na koniec dzisiejszej Panoramy wspomniano śp. Andrzeja Turskiego, z racji tego że dziś przypada druga rocznica śmierci. To wspomnienie miało dodatkowy wymiar, gdyż dzisiaj prowadził Tomasz Wolny, a jak pamiętamy, był on typowany jeszcze przed śmiercią Turskiego na jego następcę w weekendowych wydaniach. W materiale wspomnieniowym przypomniano kilka puent, w tym jedną bodajże z Sylwestra 2010 albo 2011. Po tym materiale redaktor Wolny złożył życzenia, przypominając swoje słowa z początku stycznia 2014 ("nie da się zastąpić Andrzeja Turskiego, ale postaram się nie zepsuć tego co zrobił").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałem wspomnieć o ś.p. Andrzeju Turskim ze względu na 2 rocznicę jego śmierci - był to wspaniały prowadzący ''Panoramy'', uwielbiałem oglądać jego program ''7 dni świat'' oraz co ciekawe - był dyrektorem radiowej ''Trójki'' i radiowej ''Jedynki'' w czasach PRL - to dzięki Andrzejowi Turskiemu pracę w ''Trójce'' rozpoczął Marek Niedźwiecki.

Edytowane przez Frontowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to nigdy nie był tam relacjonowany od samego początku, bo dopóki TV Polonia transmitowała "Wiadomości" równo z Jedynką, to nie mieli anteny wolnej aż do 20:30, i w takich przypadkach włączano się o 21:00. Od czasu kiedy przeniesiono emisję "W" dla zagranicy na 20:00 naszego czasu, to z Sylwestrem wchodzono około 22:30. W tym roku wchodzą strasznie późno, i też mnie to dziwi, bo nie widzę zbytnio sensu w pokazywaniu odgrzewanych kotletów w sytuacji gdy równie dobrze można puścić przekaz na żywo już o 21:00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwester na TVP2 oceniam pozytywnie. Dobre prowadzenie, występy OK, wkurzających kabaretów też nie było.

W między czasie byłem na Krakowskim rynku przez pare minut i spoglądałem na TVN, ale TVP2 dużo lepiej wypadło.

 

Będą pokazywać na TVP jakieś wydarzenia z weekendu otwarcia miasta kultury we Wrocławiu? Bo mówili o tym podczas Sylwestra.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...