dvbtowiec Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) Liczba zajetych lozek w szpitalach jednoimiennych. Dyrektor krakowskiego oficjalnie sie wypowiedzial ze w srodku lata liczba miejsc prawie zajeta. Na jakim swiecie zyjesz @the cable guy ze tego nie wiesz.? Moze w Twoim Matrixie takich informacji nie ma? Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez dvbtowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the cable guy Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 [beep]u [beep]u. xD Poproszę dane z MZ o osobach wymagających hospitalizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dvbtowiec Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Moze spisek ze nie ma oficjalnych danych? To Twoja dzialka, az dziwie sie ze tu nienwidzisz niczego podejrzanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukimann Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) Tylko czekać, aż Kraków zostanie ogłoszony żółtą strefą. Ja można w tej sytuacji otwierać szkoły? Było kilkadziesiąt , ok setki zachorowań w Polsce to je pozamykano. Według niektórych dziennikarzy niemieckich to Polska i Czechy mają najbardziej niefrasobliwe podejście do tematu pandemi. Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez lukimann Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasheed Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Jak sobie wyobrażasz zamknięcie szkół ? Wirus nagle nie zniknie więc musielibyśmy je zamknąć przynajmniej do wiosny. Wiesz co to oznacza dla uczniów i ich rodziców lub firmy, które zatrudniają te osoby ? Zdalna nauka to żadna nauka a później uczniowie z brakiem nauki przez rok będa przystępować do dalszej części nauki, egzaminów, matur itp. Kto nadrobi roczny brak w matematyce, językach obcych, fizyce, chemii ? Co z kwestiami psychologiczno-społecznymi gdy uczniowie będa odcięci cały rok szkolny od reszty rówieśników ? Jak sobie mają z tym poradzić rodzice, zwolnić się z pracy ? To nie jest takie proste a covid to nie dżuma. Trzeba stosować środki ostrożności ale nie popadać w skrajności. Równie dobrze możemy zamknąć sklepy, kina, kościoły, restauracje. Wszyscy siedżmy w domu tylko kto nas utrzyma ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebek00 Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) The cable guy Po pierwsze opanuj emocje i bredzisz to Ty. Policz ile osób jest zarażonych i ile jest z tego powodu w szpitalach.... wiem to działania na procentach ale do ogarnięcia. To są dane z MZ... tylko trzeba samemu policzyć. Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez Sebek00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukimann Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) Wiadomo tam skala zachorowań była ogromna. Jak postepują inne kraje europejskie?Włosi wystąpili o kilkadziesiąt tysięcy nowych etatów dla osób odpowiedzialnych za porządek w placówkach oświatowych, aby sytuacja była w jakiś sposób pod kontrolą w związku z covid19. Może ktoś pójdzie po rozum do głowy i chociaż szkoły zostaną otwarte za 2 tygodnie np w strefie żółtej, czerwonej. Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez lukimann Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dvbtowiec Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Widziales odpowiedz Sanepidu w jednej ze strrf jaka pokazywala w TV byla minister edukacji? Ze to nie jest wskazaniem do zmian. Jestem bardzo nieprezyjny, cytuje z pamieci, a chodzilo chyba o nauczanie hybrydowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasheed Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) Sprawa jest niesamowicie trudna i niemal nie do opanowania. Moim zdaniem nie ma wątpliwości, że na dłuższą metę musi być normalne nauczanie. Straciliśmy już 1 półrocze nauki i na więcej nie możemy sobie pozwolić. Inna sprawa to (nie) przygotowanie szkół do wymogów sanitarnych. Brak przygotowania jednoznacznych wytycznych MEN, robienie wszystkiego na ostatnią chwilę. Już w czerwcu po zakończeniu roku szkolnego można było myśleć nad rozwiązaniami. No i do tego nieprzygotowanie uczniów do wymogów sanitarnych (także mentalne). Jedyna rzecz jaka chroni to maska, odstęp i unikanie dotykania rękami oczu czy buzi. Tylko czy w szkole jest to do opanowania ? Czy można wymusić na uczniach by cały czas przebywali w maskach ? Jak z odstępami w czasie przerw ? Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez Rasheed Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukimann Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) To dotyczy uczniów a nauczyciele? W jaki sposób będą chronieni przed dziećmi.. Kabinami z pleksi, chodzić w fartuchach? Kadrę wśród nauczycieli też stanowią osoby starsze.Obawiam się, że na jesieni, gdy zaczną być stwierdzane ogniska zachorowań w szkołach , przedszkolach będzie bardzo dużo zwolnień wśród nauczycieli. Dodatkowo jaki świetny pretekst do żądań o podwyżki, więcej dni wolnych itd.. Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez lukimann Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the cable guy Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 37 minut temu, Sebek00 napisał: The cable guy Po pierwsze opanuj emocje i bredzisz to Ty. Policz ile osób jest zarażonych i ile jest z tego powodu w szpitalach.... wiem to działania na procentach ale do ogarnięcia. To są dane z MZ... tylko trzeba samemu policzyć. Tak, policzę. Ciekawe w jaki sposób, skoro nie ma takich danych z MZ. Czego nie rozumiesz w tym zdaniu? Policzysz procenty z niewiadomych? Podaj mi w takim razie te dane dzięki którym policzę. Czy tych danych też nie masz? No właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasheed Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 lukimann: Skupiłem się na uczniach ponieważ jest ich więcej a ze względu na ich niedojrzałość trudniej o realizację wymogów. Nauczyciele muszą sobie poradzić tak jak pracownicy w innych branżach. Jest wiele zawodów mających kontakt z ludźmi i wszyscy jakoś muszą funkcjonować. Tylko w mediach słychać jedynie "płączących" nauczycieli. Do pracy chodzą sprzedawcy, kelnerzy, pracownicy siłowni, kin, hurtowni, kierowcy, pielęgniarze, aptekarze. Muszą iść też nauczyciele. Musimy sobie jakoś radzić, nie powinno być świętych krów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tyrla Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawop Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Tak, policzę. Ciekawe w jaki sposób, skoro nie ma takich danych z MZ. Czego nie rozumiesz w tym zdaniu? Policzysz procenty z niewiadomych? Podaj mi w takim razie te dane dzięki którym policzę. Czy tych danych też nie masz? No właśnie. Kolega @tyrla codziennie podaje tweeta z MZ i tam jak wół jest napisana liczba hospitalizowanych osób. Odnosząc tę liczbę do aktywnych zachorowań masz właśnie te 11% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the cable guy Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Kasjerka w biedronce przecież jest bezpieczna. xD Sporo osób nie widzi, że te wszystkie zasady, ograniczenia i przepisy to paranoja. Zwykła bujda. Pic na wodę. Jakbyśmy mieli pandemię, to by żaden polityk by się nawet nie pokazał, a co dopiero robił kampanię prezydencką. Ciekawe ilu z tutaj komentujących pamięta np. początki "świńskiej grypy". Odnoszę wrażenie, że rozmawiam z dziećmi, które pierwszy raz usłyszały o nowym wirusie i mają pełną pieluchę. @Pawop Problem w tym, że hospitalizowani, to nie jest liczba osób w szpitalu z powodu COVID-19. To są ludzie, którzy są w szpitalu z dodatnim wynikiem i równie dobrze mogą mieć złamaną nogę, a żadnych objawów zakażenia SARS-CoV-2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasheed Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 (edytowane) Pawop: MZ wyłapuje tylko niewielką część aktywnych zachorowań. Realnie zachorowań jest dużo więcej, oni mają tylko najcięższe przypadki bo jak już ktoś trafił do szpitala to zrobili wymaz lub poprzez wyłapanie kontaktu z zakażonym przez sanepid (bardzo dziurawe sito Pozostali myślą, że są przeziębieni lub nie wiedzą dlaczego ostatnio stracili smak i węch ale normalnie chodzą do pracy, sklepów bo uważają się za zdrowych (przypadek z mojej okolicy). To sprawia, że licząc procent czegokolwiek do ogółu zakażonych wg danych MZ otrzymamy bardzo zawyżoną wartość procentową. Edytowane 26 Sierpnia 2020 przez Rasheed Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawop Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Ja to wiem, odnosiłem się do tego, że MZ nie podaje liczby hospitalizowanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beks Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 1 godzinę temu, the cable guy napisał: Zwykła bujda. Pic na wodę. Jakbyśmy mieli pandemię, to by żaden polityk by się nawet nie pokazał, a co dopiero robił kampanię prezydencką. Czyli uważasz, że premier Wielkiej Brytanii nie był chory tylko udawał, aby przestraszyć wszystkich? Nauczyciele zachowują się jak święte krowy zgadzam się tutaj z @Rasheed Masa innych osób na co dzień musi chodzić do pracy i stykać się z ludźmi. Nauczyciele tylko potrafią lamentować, jak to im jest źle w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dvbtowiec Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Jak widzę tylko @the cable guy ma odmienne zdanie. W zyciu jest taka zasada kolego, jesli wszcy wokol mowia Ci ze jestes pijany, to nalezy sie nad tym powaznie zastanowic, a nie brnac w absurdy jakie wypisujesz. Juz kilka postow temu doradzalem Ci podjecie praktyk na tydzien w szpitalu jednoimiennym jako wolontariusz. Innej drogi nie ma aby do Ciebie dotarlo ze zyjesz w Matrixie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the cable guy Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 59 minut temu, Beks napisał: Czyli uważasz, że premier Wielkiej Brytanii nie był chory tylko udawał, aby przestraszyć wszystkich? Nauczyciele zachowują się jak święte krowy zgadzam się tutaj z @Rasheed Masa innych osób na co dzień musi chodzić do pracy i stykać się z ludźmi. Nauczyciele tylko potrafią lamentować, jak to im jest źle w życiu. Oczywiście, że był chory. Skoro poszedł do szpitala, do ludzi zakażonych i podawał wszystkim rękę, czym się potem chwalił do mediów. xD Co to ma wspólnego z istnieniem pandemii lub nie? Jak ktoś się w szpitalu zakazi innym wirusem, to też od razu pandemia? Ta cała pandemia jest bardzo podobna do sytuacji ze "świńską grypą". Z tym, że wtedy media i internet nie były tak aktywne. Zarówno Twitter, jak i Facebook czy YouTube nie były tak rozwinięte i nie służyły do tego co obecnie. Szczepionki nie kupiła tylko Polska i potem się okazało, że całkiem słusznie. Ludzie umierali bez medialnego szumu, konferencji prasowych i bezsensownych mandatów. @dvbtowiec Kiedyś wszyscy uważali, że Ziemia jest płaska i jest centrum wszechświata. Chcieli linczować Kopernika, czy Galileusza. xD Więc bym się nie rozpędzał z tym "jak wszyscy mówią". Skoro wierzysz w pandemię to sam idź pomagać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vinni Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Porównywanie odmiany grypy, do wcześniej niespotykanego wirusa. Manipulacja pierwszej klasy i brak jakiejkolwiek podstawowej wiedzy, gratuluję! Dalej rozwodzić się nie będę, bo robiłem to już setki razy, a z Tobą rozmawia się jak ze ścianą. Co do nauczycieli to jak najbardziej ich rozumiem. Praca pracą, ale w żadnym innym miejscu nie stykamy się z takim tłokiem jak właśnie w szkole po tym jak postanowiono ją "zreformować". Pewnie byłoby też inaczej, gdyby ktokolwiek przedstawił jakiś sensowny pomysł na prowadzenie zajęć. Dziś obserwujemy piękną spychologię, MEN uważa że to kwestia samorządu, samorząd że dyrektora, a dyrektor że MENu i tak zamykamy się w kółeczku wzajemnej adoracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukimann Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Jak to będzie wyglądać w praktyce? Teoretycznie zostanie stwierdzony przypadek wirusa u dziecka w klasie do której uczęszcza moje dziecko. Odpukać, by tak się nie stało..ale... Część dzieciaków wróci z różnych stron Polski, świata bezpośrednio do domów być może navdzień, kilka dni, żeby tylko zdążyć na 1 września. 2 tygodniowa kwarantanna wszystkich dzieci z grupy , łącznie z ich rodzicami ?Czym to się może skończyć : brakiem możliwości normalnej pracy przez obojga z rodziców, " zawieszeniem" kontaktów z dziadkami itd.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dvbtowiec Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 To juz wszysto jasne, kolega uwaza sie za wspolczesnego Kopernika, ktory calemu swiatu wykazuje ze znana odmiana grypy jest porownywalna z nieznanym szczepem wirusa. A my kestesmy po prostu niedouczeni Pograrulowac logicznego myslenia. Ze szkolami bedzie tak ze otwarte zostana wszystkie, a po tygodniu 1/3 zostanie zamknieta ze wzgl. na wykrycie wirusa u dziecka lub pracownika placowki. Dezorganizacja jest nieunikniona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the cable guy Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Rzeczywiście, a dwójka przy nazwie wirusa się wzięła z powietrza. xD Na dodatek śmiertelność bardzo podobna do "świńskiej grypy", a może i mniejsza.. Wam się nie przetłumaczy. Macie klapki na oczach. Żadne fakty nie zmienią waszego zdania. Kontynuujcie swoją epidemię strachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wuzel Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 56 minut temu, Vinni napisał: Co do nauczycieli to jak najbardziej ich rozumiem. Praca pracą, ale w żadnym innym miejscu nie stykamy się z takim tłokiem jak właśnie w szkole po tym jak postanowiono ją "zreformować". Pewnie byłoby też inaczej, gdyby ktokolwiek przedstawił jakiś sensowny pomysł na prowadzenie zajęć. Dziś obserwujemy piękną spychologię, MEN uważa że to kwestia samorządu, samorząd że dyrektora, a dyrektor że MENu i tak zamykamy się w kółeczku wzajemnej adoracji. Wprowadzić nauczanie przez internet, powiedzmy raz na miesiąc egzamin w szkole z przerabianego programu. Problemem były by tylko lekcje wf-u. Odnośnie tłoku, wydaje mi się że w sklepach jest dość duży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.