Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, kowjanko napisał:

100mld cały zysk, 50mld ze szczypawek. Smacznego i dobranoc.

Zamiast zysk oczywiście przychód, bo nie zmienia oczywiście proporcji.

Skąd taka informacja? Z tego, co widzę w 2021 roku mieli przychód 81 mld USD. Chyba, że piszesz o prognozach na 2022 rok, tutaj faktycznie to ok. 100 mld USD przychodu ale ze szczepionek 32 mld USD a z leku na COVID 22 mld USD. 

No i przychodu a nie zysku, to jest bardzo duża różnica i warto trzymać się faktów. Bo dla przykładu przychodu za ostatni kwartał 2021 roku mieli 24 mld USD a zysku było z tego 3 mld USD.

źródło: https://businessinsider.com.pl/gielda/pfizer-pochwalil-sie-wynikami-sprzedazy-szczepionki-tyle-zarabia-amerykanski-gigant/mf7l8m9

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie bronię MZ w tej sprawie ale to niestety nagminne, że odmawiany jest dostęp do informacji publicznej. Czy to na najniższych szczeblach jak Urzędy Miast czy Ministerstwa. Po prostu brakuje tutaj odpowiedzialności, oni odmówią i co im zrobisz? A no nic, więc robią co chcą. Bardziej od ukrywania niewygodnych faktów skłaniałbym się tutaj raczej w stronę lenistwa osób za to odpowiedzialnych. 

Z drugiej strony nie wiem na ile te dane z wyżej podanego wniosku są proste do wydobycia a na ile to jest faktycznie trudniejsze do ustalenia. Nie zdziwię się, jeśli by się okazało, że MZ wcale takich danych nie posiada patrząc na to, jak funkcjonuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd taka informacja? Z tego, co widzę w 2021 roku mieli przychód 81 mld USD. Chyba, że piszesz o prognozach na 2022 rok, tutaj faktycznie to ok. 100 mld USD przychodu ale ze szczepionek 32 mld USD a z leku na COVID 22 mld USD. 
No i przychodu a nie zysku, to jest bardzo duża różnica i warto trzymać się faktów. Bo dla przykładu przychodu za ostatni kwartał 2021 roku mieli 24 mld USD a zysku było z tego 3 mld USD.
źródło: https://businessinsider.com.pl/gielda/pfizer-pochwalil-sie-wynikami-sprzedazy-szczepionki-tyle-zarabia-amerykanski-gigant/mf7l8m9

Poprawiłem się w tamtym poście, że chodzi o przychód. Te dane mogą się różnić trochę, ale tu chodzi o proporcje. Plus minus połowa przychodu jest związana z covid. Nie jest przypadkiem, że Pfizer zaprzągł do propagandy ogromne siły i środki. Próbowali tego samego przy okazji świńskiej grypy, ale tam się przeliczyli. Tutaj odrobili pracę domową i odpowiednio przygotowali grunt. Teraz jedzą im wprost z ręki.
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kowjanko Nie poprawiłeś się.

Pomyliłeś kilka rzeczy.

1. Przychód z dochodem. Od przychodu odejmując koszty, a jak wiemy koszty wytworzenia szczepionki i leku są nie małe, zysk możesz mieć niewielki.

2. To nie faktyczny przychód, ale prognozowany.

3. Nie dotyczy samych "szczypawek: jak zaprezentowałeś, ale także przychodu ze sprzedaży leku na COVID-19

 

Zatem trzy fake newsy w jednym zdaniu.

Miłego dnia.

Edytowane przez dvbtowiec
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, kowjanko napisał:

Tutaj odrobili pracę domową i odpowiednio przygotowali grunt. Teraz jedzą im wprost z ręki.

Sam sobie stworzyłeś tę teorię w nią wierzysz ;)

Was dokonania naukowe lekarzy z całego świata nie interesują, wszędzie wietrzycie spisek :)

Argumenty w postaci badań i naukowców z całego świata się dla was nie liczą. Idziecie pod prąd i szukacie dziury w całym, ale nie możecie znaleźć :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.04.2022 o 09:10, dvbtowiec napisał:

@kowjanko Nie poprawiłeś się.

Pomyliłeś kilka rzeczy.

1. Przychód z dochodem. Od przychodu odejmując koszty, a jak wiemy koszty wytworzenia szczepionki i leku są nie małe, zysk możesz mieć niewielki.

2. To nie faktyczny przychód, ale prognozowany.

3. Nie dotyczy samych "szczypawek: jak zaprezentowałeś, ale także przychodu ze sprzedaży leku na COVID-19

 

Zatem trzy fake newsy w jednym zdaniu.

Miłego dnia.

 

Udowodnij mi że "bÓG" istnieje to uwierzę w cividka i inne wynalazki.

Edytowane przez KiriKiri
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Falcon Widzę że bardziej Ty nie możesz przeżyć beze mnie. Pochlebiasz mi że mnie przywołałeś :)

Jak wspomniałem dla mnie to rybka. Ja i tak maseczke noszę w gęsto zaludnionych miejscach. Od słów polityków covid-19 nie zniknie i grypką się nie stanie. 

Widzę że dajecie wiarę politykom którzy ogłosili grypkę w telewizji. Nie mój problem :)

Na tą grypkę wciąż umiera ok 100 osób dziennie. 

Edytowane przez dvbtowiec
  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Poczekajmy do października, o wirusie znowu będzie głośno. Rok temu było to samo.

 

Śmieszą mnie tylko osoby, które uważają że wirus nie istnieje. Sam go złapałem w październiku, sam byłem przez tydzień osłabiony że ciężko mi było stać z łóżka do toalety, do tego gorączka powyżej 39 stopni, bez możliwości zbicia jej poniżej 38.

Nie życzę nikomu, aby tak jego organizm zareagował po złapaniu wirusa, a co dopiero wizyty w szpitalu pod respirator, czy śmierci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, brtk napisał:

Śmieszą mnie tylko osoby, które uważają że wirus nie istnieje

Wirusów są tysiace a tych grypopodobnych dziesiątki.Byly, są i będą. Żadne testy ich tak na prawdę nie odróżniają.

8 godzin temu, brtk napisał:

sam byłem przez tydzień osłabiony że ciężko mi było stać z łóżka do toalety, do tego gorączka powyżej 39 stopni, bez możliwości zbicia jej poniżej 38.

Ja to miałem w życiu dziesiatki razy a ostatnio w styczniu. Viregyt K + Pryaligina + Vit. D3 + Cynk organuczny i na 4 dzień już z psem byłem na spacerze.

8 godzin temu, brtk napisał:

a co dopiero wizyty w szpitalu pod respirator

A po co komu respirator w takiej sytuacji? Dane mówią, że 80-90% osób  z pod respiratora nie wychodzi żywych. Sam takich ludzi znałem. Pseudolekarstwo gorsze niż choroba.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, aandin napisał:

A po co komu respirator w takiej sytuacji? Dane mówią, że 80-90% osób  z pod respiratora nie wychodzi żywych. Sam takich ludzi znałem. Pseudolekarstwo gorsze niż choroba.

Żeby dać szansę na przeżycie tym 20%.

 

2 godziny temu, aandin napisał:

Wirusów są tysiace a tych grypopodobnych dziesiątki.Byly, są i będą. Żadne testy ich tak na prawdę nie odróżniają.

Ja bym powiedział nawet że miliony, ale żaden z nich nie kładzie tylu ludzi 6 stóp pod ziemią. Taki drobiazg który manipulacyjnie pomijasz w swojej wypowiedzi.

Edytowane przez Kiler
Usunięto odniesienie do usuniętego postu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.04.2022 o 01:05, brtk napisał:

Poczekajmy do października, o wirusie znowu będzie głośno.

 

Warto tęsknić za lockdownem i maskami? Dla mnie - nigdy więcej.

 

Nawet jeżeli zaprzestanie testów możemy nazwać "stłuczeniem termometru", to być może nie było innego wyjścia i trzeba było ten termometr stłuc żeby kiedykolwiek zacząć normalnie żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyznacznikiem teraz są nie zakażenia, a hospitalizacje. Mamy mieć dalej ograniczenia mimo, że wirus jest mniej groźny? 

 

Ot, choćby ostatnio rozmawiałem ze znajomym, który narzekał, że ograniczono testy i w ten sposób covidu nie ma. Jego sąsiedzi, emeryci po 60tce są chorzy, chcieli się przetestować i nie dostali skierowania na test. Wg niego to skandal. Zapytałem go jak się czują, jakie mają objawy. Powiedział, że przechodzą to jak lekkie przeziębienie. 

 

Z tego nasuwa się pytanie. Co da im test jeśli przechodzą to łagodnie? Informację, że mają covid? Czy to coś zmienia w kontekście walki z epidemią? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, michael112 napisał:

O proszę - cenzura! Nawet nie wiem co mi dvbtowiec odpisał poprzednio. :(

Powtórzę więc jeszcze raz: 

 

Warto tęsknić za lockdownem i maskami? Dla mnie - nigdy więcej.

 

Nawet jeżeli zaprzestanie testów możemy nazwać "stłuczeniem termometru", to być może nie było innego wyjścia i trzeba było ten termometr stłuc żeby kiedykolwiek zacząć normalnie żyć.

Tak szczerze powiedziawszy, to noszenie np. w sklepie maski mi nie przeszkadzało, absurdem tylko dla mnie było noszenie jej na powietrzu na początku obostrzeń. W dużych skupiskach ludzi, zgoda.

Teraz wirus zmutował i wyparł tą groźniejszą wersję, więc trochę inaczej z tym się obchodzimy.

Całkowity lockdown nigdy nie był dobry.

Edytowane przez brtk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, brtk napisał:

Tak szczerze powiedziawszy, to noszenie np. w sklepie maski mi nie przeszkadzało, absurdem tylko dla mnie było noszenie jej na powietrzu na początku obostrzeń.

 

Rozumiem, ale nie chciałbyś chyba utrzymywać tego nakazu do końca świata? Kiedyś moim zdaniem musiał być koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakażalność zjadliwość i śmiertelneść były bardzo wysokie.

Wciąż nie są małe, ale zgoda że obecnie jest inny stan epidemiczny niż był na początku.

Zatem noszenie masek nie było absurdem, gdyż chroniło nas przed jeszcze większymi stratami ludzkimi.

 

Nie jestem przekonany czy maski nie wrócą na jesień.

Wszystko będzie zależeć od tego jak się sytuacja epidemiczna będzie rozwijać.

Ja nadal noszę w sklepie i nie mam z tego powodu żadnej ujmy na honorze, robię to dla własnego bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...