TVN24

[bogdan425]

Tak jak Dagmarę Kaczmarek bardzo lubiłem, tak teraz nie chcę jej widzieć. Drażni mnie jak... Nie powiem co. Więc dopytuję o Annę Kalczyńską.

Pewnie w Ani się zakochałeś

Jak dla mnie prezenterka może być nieatrakcyjna. Ważne by płynące z jej ust wiadomości były przedniej marki. Wcale nie sensacja, czy tam coś w stylu show! Ale na przykład, że: dwa złote = 1 euro!

[Dyrma]

Taka refleksja po kilku tygodniach nowej ramówki - władze TVN24 uznały, że ich widzowie to nie zwykłe [beep]ki, a najwięksi [beep]i, bo przecież Fakty po południu formatem (i materiałami) dublują Polskę i świat, a do tego są poszatkowane blokami reklamowymi jak kiszka skwarkami. W dzień serwisy informacyjne powinny być kilku/kilkunastominutowe, czas na podsumowania i próby pełnych analiz, ale co tam - "gópi" widz nie zauważy i pocieszy mordkę bo zobaczy znajome twarze na ekranie (sarkazm)

RR to w zasadzie taka uboga wersja 24 Godzin - nie ma już oprawy audiowizualnej, ale wady pozostały (wybieranie gości nie wg klucza merytorycznego, ale jak w Faktach po Faktach - czysto rozrywkowego - troszkę się pokłócimy, a w międzyczasie prowadzący nie pozwoli dojść do głowy tej opcji, która ma coś do powiedzenia, by igrzyska nadal trwały).

Nawet wydłużenie Polski i Świata nic nie dało, bo te dodatkowe pół godziny idzie na bloki reklamowe (celowa generalizacja), a nie na dodatkowe materiały.

Rozumiem, że naród z roku na rok głupszy, ale to przesada - w Super stacji niekiedy robią lepsze materiały i prowadzą porządniejsze rozmowy, a przecież tabloizacja jest celowa i prowadzona od początku z pełną świadomością jako telewizyjna wersja Faktu i SE.

[piździpałek]

Pewnie w Ani się zakochałeś

Sugeruję zająć się swoimi sprawami osobistymi. Podoba mi się inna osoba z tvn24... Ale i tak kobieta to największe zło na świecie.

ładze TVN24 uznały, że ich widzowie to nie zwykłe [beep]ki, a najwięksi [beep]i, bo przecież Fakty po południu formatem (i materiałami) dublują Polskę i świat.

Prawie każda stacja informacyjna ma w ciągu dnia choć dwa podsumowania dnia. Zatem jest to standardowe rozwiązanie i zarazem bardzo dobre.

[Dyrma]

Jak 2?

Co innego serwis informacyjny 15 minutowy w ciągu dnia, a czym innym ponad godzinny program, który robi dokładnie to samo co program wieczorny, tylko z jednym prowadzącym (jedną) emitowanym w porze podwieczorku.

TVP INFO i PN podsumowania i pełne analizy robią po 20 i przeważnie nie dublują formatów (To Był Dzień i To Był Dzień na Świecie jak i Minęła 20 oraz Info dziennik mają rożne formaty i poruszają się w proszę innej tematyce), no chyba że co godzinne serwisy informacyjne czy rozmowy na bieżąco z gośćmi w studio to jest to samo co 2 dnia duże programy w ramówce poruszające tę samą tematykę, w tym samym formacie.

[nin]

Jest jeszcze Dzień po Dniu. Zaczyna się o 23.

[piździpałek]

FPP i PiŚ mają tylko częściowo zbieżny zakres. Tak naprawdę to są podsumowania odpowiednio od rana do popołudnia oraz od rana do wieczora z naciskiem na popołudnie i wieczór. Czyli nie można mówić o jednoznaczności. Dodatkowo FPP mają osobny przegląd spraw zagranicznych oraz gospodarkę.

DPD to zupełnie inna bajka. Tam mówi się o całym dniu, czyli od rana do nocy. Dochodzi też przegląd prasy dnia następnego oraz sport i gospodarka.

[nin]

Niewielka różnica. No chyba że się coś nadzwyczajnego stanie. A tak bazują na tych samych materiałach. Jeszcze co różni PiŚ od DPD to że w tym drugim moga dać fragment programy B. Romanowskiego. Ale to małutki szczegół.

[Karol]

Boże, jak Wam przeszkadza, że TVN24 powtarza informacje przez cały dzień, to czemu nie włączycie sobie "Wiadomości" o 19:30 a potem nie zajmiecie się wieczornymi filmami. To chyba urok telewizji informacyjnej, że informuje co kilkanaście minut o tym samym, bo - za przeproszeniem - tylko [beep] ogląda to przez cały dzień. Chodzi o to, żeby włączyć telewizor i wiedzieć wszystko co się dzieje, a każdy z nas włącza TVN24 o różnych porach.

[piździpałek]

@Karol Tak jak się często z Twoim zdaniem nie zgadzam, tak teraz zgadzam się z Tobą w stu procentach. Ludzie po prostu mają mózg wyprany filmami i nie wiedzą, że telewizja informacyjna czyś powinna się różnić od uniwersalnej.

[pavl6]

Również mam takie samo zdanie. Jeżeliby informacje nie leciały cały dzień, tylko o wybranej porze, to co z tego, że to by była tv informacyjna, jak mógłbym sobie włączyć program informacyjny na jakiejś ogólnej tv, zamiast czekać na informacje w tej tv.

[Dyrma]

Tak, oceniam stację informacyjna kryteriami stacji filmowej

 

A co do TVN24 http://www.dziennik.pl/polityka/article ... lacje.html

Nie chce bawić się w usprawiedliwianie pana D., ale jeśli wywiad był autoryzowany tylko dla iTVN, to TVN24 tnąc i wykorzystując bez wiedzy zainteresowanego (przez co mogło dość do wyjęcia wypowiedzi z kontekstu i tym samym przeinaczenia sensu słów byłego ministra) to jest bardzo naganne działanie stacji.

 

Nastepna wpadka po "awarii zasilania" w stolicy?

[piździpałek]

Nie chce bawić się w usprawiedliwianie pana D., ale jeśli wywiad był autoryzowany tylko dla iTVN, to TVN24 tnąc i wykorzystując bez wiedzy zainteresowanego (przez co mogło dość do wyjęcia wypowiedzi z kontekstu i tym samym przeinaczenia sensu słów byłego ministra) to jest bardzo naganne działanie stacji.

Z tego co wiem, TVN, TVN24 oraz iTVN mają tego samego właściciela. Razem współdziałają. Zatem autoryzacja dla jednej ze stacji jest autoryzacją dla wszystkich. Pan Drzewiecki powinien liczyć się z tym, że materiał będzie też w innych stacjach TVN.

 

Nastepna wpadka po "awarii zasilania" w stolicy?

Szara istoto z uszami i ogonem (nie ze słuchami i omykiem)! Zrozum, że awaria zasilania była. I jest to potwierdzone.

[nin]

Przecież wszyscy pisali że awari nie było. Wypowiadał się nawet urzędnik z Urzedu Miasta. To co ? Tylko Ty widziałeś awarie a reszta sie myli?

Pisząc wszyscy mam na myśli inne media, także ogólnopolskie.

[piździpałek]

Przecież wszyscy pisali że awari nie było. Wypowiadał się nawet urzędnik z Urzedu Miasta.

W UM mają pewnie agregat. Była awaria w części miasta. Nie była duża, ale była.

[nin]

No a TVN 24 mówił o bardzo du,żej awari w centrum miasta. A okazało się że kamera na pochmurne niebo była skierowana.

[pavl6]

Ale oni mówili, że w Warszawie ciemno, a był jeszcze dzień i żadnej awarii nie było. Każdy zwykły warszawiak pisał/mówił, że aż śmiać mu się chciało, jak widział w TVN 24, że awaria i ciemno, a wyglądał przez okno i jakby to nie ta Warszawa była . Pewnie się tobie żarówka spaliła i taka awaria była (nie duża, ale była) .

[Karol]

A Wy dalej o tej awarii. To naprawdę śmieszna sytuacja i kompromitująca osobę odpowiedzialną za wypuszczenie tej informacji na ekran. Ale tak jak już pisano - ten człowiek już tam nie pracuje, dokładniej - wydawca pasma o ile się nie mylę.

[jarek999]

Jeśli moje zdanie w końcu skończy temat awarii to go napiszę. Byłem wtedy na 11 piętrze w samym centrum Warszawy (ul. Grzybowska). Jak wyjrzałem przez okno to mocno się zdziwiłem bo wszędzie miasto było rozświetlone. Jeśli awaria była to niewielka. Byłem tam więc widziałem dobrze.

[Karol]

Nie było awarii i ile razy można powtarzać. Źle dostrojono obraz z kamery i to było przyczyną. Amen.

[Dyrma]

tego co wiem, TVN, TVN24 oraz iTVN mają tego samego właściciela. Razem współdziałają. Zatem autoryzacja dla jednej ze stacji jest autoryzacją dla wszystkich. Pan Drzewiecki powinien liczyć się z tym, że materiał będzie też w innych stacjach TVN.

Nie, jesli zastrzegł, że publikacja materiału jest wyłącznie w iTVN na terenie US. Jeśli sprawa lekko muśnie TVN w Polsce to wcale nie znaczy, że w Stanach (gdzie są uznawane za źródła prawa precedensy sadowe) pójdzie tak gładko.

 

Szara istoto z uszami i ogonem (nie ze słuchami i omykiem)! Zrozum, że awaria zasilania była. I jest to potwierdzone.

O szara istoto bez oczu i uszy - mijasz się z prawdą.

TVN zwolniło wydawcę, ale oficjalnie nawet nie przyznało się do błędu, a jeśli słowa Drzewieckiego (który to udzielił ponad pół godzinnego wywiadu, z czego wyemitowano 5 minut) się potwierdzą to będzie następna wpadka, gdzie TVN24 kreuje "fakty" i "sensacje". Rozumiem Fakt i Super Express - to są zgniłe tabloidy, które się żywią.Na zachodzie nawet media brukowe muszą bazować na sprawdzonych informacjach, w innym przypadku są narażone na procesy sądowe, potężne odszkodowania i utratę zaufania czytelników. W Polsce oczywiście nadal traktuje się media jako tubę propagandową, bo u nas nigdy nie rozwinęła się prawdziwe wolne media i etos dziennikarza (ani za PRL, ani za II RP ani tym bardziej za zaborców), leży wszystko od poziomu uczelni

[Karol]

Co nazywasz oficjalnym przyznaniem się do błędu? Przecież to można jasno wyczytać z wypowiedzi Karola Smoląga dla "Presserwisu". Oto fragment:

 

Wypowiedź z dn. 18 stycznia 2009 roku:

"Pasek z informacją o braku prądu był widoczny na dole ekranu przez kilkanaście minut. Cały czas szukaliśmy dodatkowego potwierdzenia podanej informacji i jak tylko udało nam się ustalić stan faktyczny, prowadząca serwis poinformowała widzów, że do żadnej awarii nie doszło. (...) Osoba odpowiedzialna za tę pomyłkę już u nas nie pracuje. (...) Nie ma powodu do wyciągania dodatkowych wniosków z tej sytuacji, ponieważ złamana została procedura obowiązująca w stacji. Gdyby była przestrzegana, nie mielibyśmy tego problemu."

 

Więc to nie jest przyznanie się do błędu? Za błąd nie można karać całego TVN24, a osoby odpowiedzialne za publikację tej trefnej informacji.

[Mr. Music]

Ale moim zdaniem powinni przeprosić widzów na antenie stacji.

[piździpałek]

Wygrzebałem na forum Radiopolska cytat:

Prawdopodobnie wszyscy mają tu rację. Wiele wskazuje na to, iż rzeczywiście była jakaś niewielka awaria w centrum, jednakże nie miała ona nic wspólnego z tą podawaną w mediach.

I co? Dalej będziecie się rzucać?

Aby wyszukać post, należy się zalogować.

[pavl6]

Tak to każdy może. Ja sobie mogę napisać, że mam 54 lata i jestem prezydentem Atlantydy. Ktoś mi wierzy? Skoro wszyscy, którzy byli wtedy w Warszawie piszą i mówią, że awarii nie było, to nie było i koniec. Opierasz swoje informacje na podstawie tego, co ktoś napisał w internecie, a nie prawdziwych rzetelnych informacji? Przecież nawet TVN24 później potwierdził, że awarii nie było.

[Gość Peter Parker]

TVN24 coś kombinuje. Czyżby jakiś remoncik?

 

[flash=340,215]http://player.longtailvideo.com/player.swf?file=http://www.tvn24.pl/_mmv2/1438230477,32,0,1,0.flv

 

[flash=340,215]http://player.longtailvideo.com/player.swf?file=http://www.tvn24.pl/_mmv2/1951721888,32,0,1,0.flv