swordfish Opublikowano 4 Lipca Udostępnij Opublikowano 4 Lipca Godzinę temu, michael112 napisał(a): Ja też się przyzwyczaiłem do lektora. To tak jak oglądać wystąpienie zagranicznego polityka. Też oglądasz z tłumaczeniem (lektorem) a nie w oryginale. I tu mi przeszkadza zagłuszanie lektorem w telewizji informacyjnej. Dla porównania w telewizji czeskiej politycy zagraniczni są u nich w wiadomościach pokazywani z napisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bułgar Opublikowano 5 Lipca Udostępnij Opublikowano 5 Lipca Zagraniczne rynki tudzież preferencje kilku forumowiczów nie zmienią stanu rzeczy, lektor na polskim rynku po prostu musi być do wyboru. To jest oczywista oczywistość i główni gracze na rynku doskonale o tym wiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swordfish Opublikowano 5 Lipca Udostępnij Opublikowano 5 Lipca Dlaczego musi być Pan Lektor, a nie Pani Lektorka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bułgar Opublikowano 5 Lipca Udostępnij Opublikowano 5 Lipca Pani lektor wypowiadająca partie dajmy na to Schwarzeneggera brzmiałaby głupio. Jest kilka lektorek o dobrych głosach tylko trzeba dopasować do specyfiki filmu, aby nie wyszło komicznie. Genialna jest Krystynia Czóbówna w filmach dokumentnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k05 Opublikowano 6 Lipca Udostępnij Opublikowano 6 Lipca Myślę, że Pan Lektor zamiast Pani Lektorki to kwestia przyzwyczajenia. Bardzo ciekawie to wygląda w Niemczech. Tam nawet do jednego odcinka serialu angażowanych jest po kilkanaście osób. Można powiedzieć, że tam dubbing jest na porządku dziennym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G2000 Opublikowano 6 Lipca Udostępnij Opublikowano 6 Lipca Na Netflixie jest jakaś pani lektorka która brzmi ja syntezator Ivona. Włączyłem jakiś serial japoński albo koreański i wytrzymałem z 5 min. Największa platforma streamingowa a nie da rady wybrać lektorki która będzie miała radiowy tembr głosu i choćby odrobinę emocji w czytaniu dialogów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bułgar Opublikowano 6 Lipca Udostępnij Opublikowano 6 Lipca Eksperyment Netflixa z lektorkami jest delikatnie mówiąc nieudany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adnage Opublikowano 6 Lipca Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 17 godzin temu, swordfish napisał(a): Dlaczego musi być Pan Lektor, a nie Pani Lektorka? Może i nie musi być, ale tak jest, bo widocznie męskie głosy są bardziej uniwersalne. Nie ma w tym nic złego. Chyba że również w tej dziedzinie ma zacząć się wciskanie na siłę kobiet. 7 godzin temu, k05 napisał(a): Bardzo ciekawie to wygląda w Niemczech. Tam nawet do jednego odcinka serialu angażowanych jest po kilkanaście osób. Można powiedzieć, że tam dubbing jest na porządku dziennym. Nie widziałem jeszcze zagranicznej produkcji bez dubbingu na niemieckim kanale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swordfish Opublikowano 6 Lipca Udostępnij Opublikowano 6 Lipca Widziałem filmy bez dubbingu w niemieckiej tv, np. "Evita". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spotify Opublikowano 9 Lipca Udostępnij Opublikowano 9 Lipca Już wspominałem w tym temacie o tym. Zakup przez Skydance Paramount według analityków dla platformy Paramount+ niewiele raczej zmieni. Opcje są takie: 1. Droga Sony czyli wycofanie się z walki na streaming i sprzedaż swoich produkcji innym podmiotom lub produkcja dla innych 2. Tylko wybrane rynki np USA jako platforma a na świat sprzedaż (podobnie jak Peacock) 3. Rynki lokalne we współpracy z innymi podmiotami lub podmiotem (ostatnio plotki są, że rozmawiają o współpracy z WBD jako MAX) 4. Model mieszany powyższych punktów https://deadline.com/2024/07/paramount-global-international-channels-streaming-services-pluto-skydance-1236003282/ Wg mnie to powoli wygaszanie SkyShowtime. Strzelam, że w USA pozostaną jako Paramount+ a na świat albo droga Peacock lub dogadanie się z innym silniejszym np MAX czy ktoś z większą kasą - Amazon czy Apple. Opcja dwa - droga Sony. Na razie spokój, bo jak zapowiedział Skydance, póki nie będzie zgód wszystkich urzędów regulacyjnych, to do około połowy 2025r (gdy będzie finish przejęcia) obecny biznesplan Paramount Global nie ulegnie zmianom 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aboutreka Opublikowano 10 Lipca Udostępnij Opublikowano 10 Lipca Cytat Do serwisów streamingowych w pandemii uciekła gigantyczna widownia. Teraz jednak coraz bardziej przypominają starą telewizję, dla której miały być alternatywą. Włącznie z emisją reklam. https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/2262553,1,serwisy-streamingowe-upodabniaja-sie-do-telewizji.read 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wodnik Szuwarek Opublikowano 10 Lipca Udostępnij Opublikowano 10 Lipca Kto nie chce reklam to ich nie ma, natomiast w telewizji nie da się ich wyłączyć, a to bardzo istotna różnica. Jeśli chodzi o zawartość, to im więcej popeliny tym większa widownia i tutaj rzeczywiście przypomina to telewizję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spotify Opublikowano 11 Lipca Udostępnij Opublikowano 11 Lipca W dniu 10.07.2024 o 07:43, aboutreka napisał(a): https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/2262553,1,serwisy-streamingowe-upodabniaja-sie-do-telewizji.read Odkryli Amerykę Pisałem o tym minimum z 2 lata temu, przy tłumaczeniu co najmniej 100 razy, dlaczego Netflix ma taką popularność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawop Opublikowano 11 Lipca Udostępnij Opublikowano 11 Lipca Bzdury piszą. Zróżnicowana oferta jest tylko na plus, dzięki temu serwisy mogą pozyskać więcej abonentów.Zaletą serwisów miała być (i jest) możliwość oglądanie kiedy i co się chce, dużo lepsza jakość i brak reklam (dla tych, którym one nie przeszkadzają jest tańszy pakiet) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spotify Opublikowano 11 Lipca Udostępnij Opublikowano 11 Lipca Nie piszą bzdur. Owszem, więcej widzów, większa oglądalność itd. Ale to tylko zalety biznesowe. Najpierw się uciekało do jakościowych produkcji na kanałach premium od papki na kanałach TV w kablówce a później za jakością szło się w sVOD. Teraz to co walczyło jakością z kablówą staje się kablówą, gdzie zaraz jedynym wyznacznikiem nie będzie jakość a indeks oglądalności. Wybór o którym piszesz to nie wybór. Zrozumiesz za jakiś czas (zresztą to widać po NF, który nagrywa nie względu na jakość a głównie pod algorytm) 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muza_tv Opublikowano 16 Lipca Udostępnij Opublikowano 16 Lipca (edytowane) Na ScreenLovers pojawiła się rozmowa z Adamem Skrętem, digital & growth director z Canal+, a w niej m.in. o trendach w płatnym streamingu oraz insighty z życia platformy Canal+ Online. "To właśnie część naszej strategii, poszukiwanie nisz, w których możemy być jedyni. Na tym rynku nic nie jest dane raz na zawsze, więc zawsze to jest unikalność w określonym czasie. Kiedyś Canal+ był np. jedyny w obszarze mocnych, polskich seriali kryminalnych. Chwilę to potrwało, ale potem Netflix i Player pojawiły się ze swoją ofertą takich produkcji. Nikt już dziś nie może powiedzieć, że ma na to monopol. Prawa sportowe tym się różnią, że na jakiś czas konkurencję można wyłączyć. I Canal+ rzeczywiście jest dziś tu unikatowy, tak w samym sporcie, jaki i ofercie produkcji tworzonych wokół sportu, od dokumentów, po sprzedaż dostępów do gali Fame MMA, który można pozyskać osobno lub w ramach pakietu do Canal+ Online. Na polu praw sportowych współpracujemy jednak z innymi dostawcami. Oni z nami też. Dzięki temu możemy zaoferować klientom unikalną propozycję – dostępu do wielu kluczowych wydarzeń w jednym miejscu" - mówi Skręt Edytowane 16 Lipca przez muza_tv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bredny Opublikowano 18 Lipca Udostępnij Opublikowano 18 Lipca W dniu 11.07.2024 o 20:20, spotify napisał(a): Nie piszą bzdur. Owszem, więcej widzów, większa oglądalność itd. Ale to tylko zalety biznesowe. Najpierw się uciekało do jakościowych produkcji na kanałach premium od papki na kanałach TV w kablówce a później za jakością szło się w sVOD. Teraz to co walczyło jakością z kablówą staje się kablówą, gdzie zaraz jedynym wyznacznikiem nie będzie jakość a indeks oglądalności. Wybór o którym piszesz to nie wybór. Zrozumiesz za jakiś czas (zresztą to widać po NF, który nagrywa nie względu na jakość a głównie pod algorytm) Na plus, że pojawienie się serwisów streamingowych otworzyło polskie telewizje do inwestowania w mocniejsze pozycje niż do typowego kotleta. Polsat, Player TVN czy Canal+ zaczęli robić lepsze seriale, z większym budżetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tyrla Opublikowano 13 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia W lipcu MAX wyprzedził w Polsce D+. Netflix wciąż liderem. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/max-w-polsce-jak-korzystac-netflix-disney-wyniki-lipiec-2024-r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikkk Opublikowano 16 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia Nowa amerykańska usługa sportowa pod nazwą VENU jednak nie powstanie. Nowojorski sąd przychylił się do wniosku Fubo o zablokowanie łączonej usługi Disney-Fox-WBD. https://www.cnbc.com/2024/08/16/judge-temporarily-blocks-sports-streaming-service-venu-ruling-in-favor-of-fubo-tv-on-antitrust-concerns.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spotify Opublikowano 26 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia Współdzielenie, rotowanie i brak reklam - wartość rynku streamingu to na razie tylko 2.3 mld złotych rocznie https://gsmonline.pl/artykuly/wspoldzielenie-rotowanie-i-brak-reklam-wartosc-rynku-streamingu-to-na-razie-tylko-2-kropka-3-mld-zlotych-rocznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splawik Opublikowano 26 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia Aż nieprawdopodobnie mało... Nawet wszedłem na stronę twórców tego raportu, bo chciałbym poznać metodologię wyliczania wartości tego rynku, niestety raport jest do ściągnięcia tylko po zarejestrowaniu i opłaceniu, a aż tak bardzo mnie to nie interesuje Wiadomo, że platformy nie podają ilości subskrypcji, ale co miesiąc pojawiają się dane PBI/Gemiusa dot. realnych użytkowników każdej z platform (www+app). Tylko sam Netflix (a więc z uwzględnieniem już tego "rotowania", "migrowania", itp.) to wynikw każdym miesiącu na poziomie 10-11 mln użytkowników. Tu są najświeższe dane z lipca 2024: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/max-w-polsce-jak-korzystac-netflix-disney-wyniki-lipiec-2024-r I nawet przyjmując tę najniższą wartość dla samego Netflixa to: 10 mln użytkowników x 12 miesięcy = 120 mln "miesięcznych stawek". Teraz pytanie ile wynosi ta stawka? Nawet zakładając skrajnie niekorzystnie dla Netflixa, że każdy dzieli swój pakiet na tyle ile się da (co jest oczywiście założeniem nieprawdziwym, bo masa osób, w tym ja, nie dzieli płacąc pełne abonamenty) i przyjmując jakieś - powiedzmy - 18 PLN/mc to wychodzi 2,16 mld rocznie. A do tego MAX, Disney, Polsat Box Go, Canal+ Online, Sky Showtime i pozostałe. Sam Canal + (ale z uwzględnieniem TV SAT) to 2,4 mld przychodu rocznie. Więc tylko taka pobieżna analiza pokazuje, że wartość całego rynku powinna być znacznie wyższa, no ale do tego by trzeba było się zapoznać z metodologią szacowania wartości rynku, którą przyjęli autorzy raportu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spotify Opublikowano 26 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2 minuty temu, Splawik napisał(a): Wiadomo, że platformy nie podają ilości subskrypcji, ale co miesiąc pojawiają się dane PBI/Gemiusa dot. realnych użytkowników każdej z platform (www+app).ania wartości rynku, którą przyjęli autorzy raportu. Z całym szacunkiem ale te dane podawane przez Gemius to sobie można wsadzić wiadomo gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splawik Opublikowano 26 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia (edytowane) @spotify Ja się nie przywiązuje do danych Gemiusa bo mam świadomość ich słabości - niemniej, pytanie skąd autorzy raportu mają dane o ilości abonentów skoro platformy ich nie podają? A na jakichś danych ten rynek przecież "oszacowali". Edytowane 26 Sierpnia przez Splawik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spotify Opublikowano 26 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia To są kolejne dane „poglądowe” jako ciekawostka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splawik Opublikowano 26 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia Jasne, tak je też traktuję. Niemniej - na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że ten rynek jest przez nich bardzo zaniżony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.