Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji

[robsonUnitedxD]

Nie przewiduję, a życzę sobie takiego finału. To różnica lekka. A to pokazuje jak czytacie posty dokładnie.

Napisalem, że "Fiorentina po pierwszym meczu". Basta.

 

To nie jest chora fantazja z tytułem dla Man.Utd, to po prostu wiara w swój klub, widzę jak grają dobrze. TOP4 izi.

[ezequiel93]

Ja natomiast pamiętam - jak to byłem małym chłopcem i Wisła Kraków udowodniła wyższość naszej ligi nad Bundeskopanką - strzelając 4 gole na Arena AufSchalke w Pucharze UEFA.   

A tak serio, to jeszcze Mourinho się przejedzie na graniu w czwartkowe wieczory meczów w Europie. Największym fartem Antonio Conte, jest fakt, że może skupić się tylko i wyłącznie na rozgrywkach krajowych. W następnym sezonie myślę, że United będą faworytem do tytułu - jak nie zrobią za wielu zmian - dzisiaj 3-4 miejsce, to chyba ich szczyt.

Edytowane 21 Lutego 2017 przez ezequiel93

[robsonUnitedxD]

Dokładnie, to samo Jose juz wbił szpilke Conte i Chelea w kontekście meczu w Pucharze Anglii Chelsea -Man.Utd, że "Chelsea juz wygrała lige i moze skupić sie na pucharze bo nigdzie indziej nie graja". A wiadomo, że to psychologiczne zagrywki

[Globus903]

City pokazuje jaka to BPL jest najlepsza, może emocje ma największe ale poziomem odstaje.

[Arkon]

Meczyk nie zawodzi, świetne widowisko. Tylko kto tak słabego sędziego wyznaczył!? Dla mnie karny ewidentny.

[flot]

Co za mecz i dobrze. Pokazać przeinwestowanym angolom gdzie ich miejsce!!!!

[mrozio11]

Największym fartem Antonio Conte, jest fakt, że może skupić się tylko i wyłącznie na rozgrywkach krajowych. W następnym sezonie myślę, że United będą faworytem do tytułu - jak nie zrobią za wielu zmian - dzisiaj 3-4 miejsce, to chyba ich szczyt.

Nieśmiało pragnę przypomnieć, że ten fart to zasługa wielkiego The Special One Gdyby nie zostawił takiego syfu w swoim trzecim sezonie to może i udałoby sie Hiddinkowi to jeszcze ogarnąć a tak Chelsea została bez europejskich pucharów. No typowy Jose, drugi sezon to jest jego szczyt, jeśli nie wygra mistrzostwa w następnym sezonie to już pewnie po nie sięgnie po nie z United.

 

City pokazuje jaka to BPL jest najlepsza, może emocje ma największe ale poziomem odstaje.

Jak mnie takie gadanie śmieszy, nikt z fanów Premier League od dawna nie uważa tej ligi za najlepszą na świecie a i tak ciągle po jakiejś porażce lub remisie drużyn z Anglii w Europie przychodzą tacy jak kolega wyżej i dodają swoje trzy grosze. Poziomem odstaje od czego? Liga Hiszpańska miała ostatnie lata bardzo syte, z tym sie zgadzam ale kto oprócz Hiszpanów tak im strasznie uciekł? Bundesliga? A może Serie A? Dla mnie dużej różnicy między tymi ligami nie ma, wbrew temu co tu sie lubi próbować wmawiać.

Premier League to najciekawsza liga w moim odczuciu i patrząc na wyniki oglądalności to w Polsce cieszy sie największym zainteresowaniem wśród zagranicznych lig piłkarskich.

Teraz 5-3 dla City, co to znaczy panowie eksperci, w tym momencie jak sklasyfikujecie Premier League?

Piękny mecz City, pokazali charakter i mogą śmiało powalczyć o sukces w tym sezonie. Barcelona już poza turniejem, Real czy Bayern nie są tacy mocni jak w poprzednich sezonach, może być ciekawie.

Edytowane 21 Lutego 2017 przez mrozio11

[kamil32145]

NIESAMOWITE! Fenomenalny mecz

[Arkon]

Piękny mecz, porównywalny z fenomenalnym spotkaniem Dortmund- Liverpool! Aż szkoda, że któraś z tych ekip odpadnie. Ja wiem, że wiele błędów w defensywie(kto za Stonesa zapłacił 50 mln!?), ale jak się to oglądało!

[Project_ALF]

Meczyk nie zawodzi, świetne widowisko. Tylko kto tak słabego sędziego wyznaczył!? Dla mnie karny ewidentny.

Kontrowersyjna sytuacja. Ja skłaniałbym się ku decyzji sędziego.

 

Więcej było tam szukania faulu niż samego faulu.

[Arkon]

Tu jeszcze super artykuł Rudzkiego http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/europuchary,rudzki-jeszcze-pilka-nie-zginela,artykul,759976,1,832.html

Podpisuję się obiema rękami pod tezami tam zawartymi, dla takich meczów warto żyć .

[eLBeG]

Kontrowersyjna sytuacja. Ja skłaniałbym się ku decyzji sędziego.

 

Więcej było tam szukania faulu niż samego faulu.

Podcięcie nie miało wpływu już na zachowanie Kuna, bo stracił kontrolę nad ciałem i się przewracał. Bardzo trudna do oceny sytuacja, ale Lahoz wyszedł prawie świetnie. Bez kartki jak dla mnie i bez karnego. Zresztą kartki, to on sobie powinien na czole przyczepić, nie musiał by wyciągać. W lidze robi to samo, zawsze musi być gwiazdą. A tak ogólnie, to hiszpańscy sędziowie są mega słabi, bez wyjątku.  Meczycho pełną gębą dzisiaj było.

[Project_ALF]

Szkoda, że się nie skończyło różnicą jednej bramki, bo rewanż w Monako byłby jeszcze bardziej ciekawy. 

[eLBeG]

Też żałowałem, że Willy zostawił tę nogę przy strzale Radamela.

[Project_ALF]

Noooooo... też myślałem, że już gol. 

 

Ciężko mi ocenić występ Falcao. Kolumbijczyk zdobył dwie piękne bramki (zwłaszcza ta druga to prawdziwy majstersztyk), ale jednak nie wykorzystał rzutu karnego, czyli kluczowej sytuacji w tym meczu, prawdopodobnie kluczowej dla losów rywalizacji, bo gdyby trafił byłoby 3:1 dla ASM. A tak zaraz potem zrobiło się, 2:2 po straszliwym błędzie Subasicia. 

[flot]

Dla takich meczy to mi będzie trudno rozstać się z nc+ ..., ale Kamil jakiś taki drętwy był wczoraj, może ta głupia kartka ( która zresztą na tak wczesnym etapie meczu moim zdaniem nie należała się ) wybiła go z rytmu ????

[Globus903]

Nieśmiało pragnę przypomnieć, że ten fart to zasługa wielkiego The Special One Gdyby nie zostawił takiego syfu w swoim trzecim sezonie to może i udałoby sie Hiddinkowi to jeszcze ogarnąć a tak Chelsea została bez europejskich pucharów. No typowy Jose, drugi sezon to jest jego szczyt, jeśli nie wygra mistrzostwa w następnym sezonie to już pewnie po nie sięgnie po nie z United.

 

Jak mnie takie gadanie śmieszy, nikt z fanów Premier League od dawna nie uważa tej ligi za najlepszą na świecie a i tak ciągle po jakiejś porażce lub remisie drużyn z Anglii w Europie przychodzą tacy jak kolega wyżej i dodają swoje trzy grosze. Poziomem odstaje od czego? Liga Hiszpańska miała ostatnie lata bardzo syte, z tym sie zgadzam ale kto oprócz Hiszpanów tak im strasznie uciekł? Bundesliga? A może Serie A? Dla mnie dużej różnicy między tymi ligami nie ma, wbrew temu co tu sie lubi próbować wmawiać.

Premier League to najciekawsza liga w moim odczuciu i patrząc na wyniki oglądalności to w Polsce cieszy sie największym zainteresowaniem wśród zagranicznych lig piłkarskich.

Teraz 5-3 dla City, co to znaczy panowie eksperci, w tym momencie jak sklasyfikujecie Premier League?

Piękny mecz City, pokazali charakter i mogą śmiało powalczyć o sukces w tym sezonie. Barcelona już poza turniejem, Real czy Bayern nie są tacy mocni jak w poprzednich sezonach, może być ciekawie.

Przecież BPL leci za każdym rokiem coraz niżej, mają kłopot żeby jedna ich drużyna weszla do Ćwierćfinał LM, nie mówię juz nic o LE bo Angole te rozgrywki lekceważą, zobacz sobie na zespoły niemieckie które już od dawna są za Angolami w rankingu UEFY, a Włoskie coraz bliżej zaaz stracą jedno miejsce w LM z czego będę sie cieszyć bo Arsenal nie będzie się już kompromitował poza triumfem Chelsea w 2012 i jednym półfinale w 2014 i City w poprzednim sezonie tak naprawdę nic ta wasza BPL nie osiąga.

[ezequiel93]

Co stracą jak zaraz reforma wejdzie? Wczoraj już mnie naszła taka myśl, że im więcej Anglików w składzie, tym większa szansa na kompromitację - patrząc co ten Stones wyprawiał... Ale koniec końców strzelił nawet gola...

[Arkon]

Miejmy nadzieję, że w przyszłej edycji LM nie zagrają Tottenham(totalna kompromitacja w LM) i wiecznie odpadający we wczesnej fazie Arsenal. Taki skład byłby dobry- Chelsea(choć Conte w LM nie gra najlepiej), MC, Liverpool(świetny w rozgrywkach pucharowych Klopp) i jednak MU.

Niestety już wielokrotnie to było wałkowane na tym forum, w klubach angielskich leży skauting. Zobaczmy za jak stosunkowo niewielkie pieniądze świetnych, młodych zawodników sprowadziły Dortmund czy Monaco. O szkoleniu nawet nie ma co wspominać, choć nawet tu Anglicy zrobili postęp(Sterling, Kane czy Dele Alli). Stones to na razie wielka porażka, ale może Guardiola go ogarnie .

Po wczorajszej uczcie i poprzednio tygodniowych emocjach(PSG i Bayern), dziś najsłabiej zapowiadające się mecze. Sam nie wiem, który wybrać. W obu, jestem pewien, będzie dominować typowy włoski koniunkturalizm i defensywa. O ile nie wierzę, że Porto poradzi sobie z obroną Juve(choć nie będzie Bonucciego), o tyle mam nadzieję na ofensywne popisy Sevilli pod wodzą Sampaolego i chyba ten mecz wybiorę .

[the cable guy]

Tu jeszcze super artykuł Rudzkiego http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/europuchary,rudzki-jeszcze-pilka-nie-zginela,artykul,759976,1,832.html

Podpisuję się obiema rękami pod tezami tam zawartymi, dla takich meczów warto żyć .

Wystarczy w meczach wystawiac slabych bramkarzy i obroncow i beda takie wyniki przy tym poziomie ofensywnej sily. Podniecanie sie na wyrost. Widzialem mecze o wiele ladniejsze z wynikami 2-1 zamiast tego 5-3. Nieudolnosc taka piekna?

[Arkon]

Ale o co chodzi w piłce? Według mnie o uśmiech, radość osób, które mecze oglądają. Kiedyś w ogóle piłka była nastawiona na ofensywę i wystawienie pięciu napastników nikogo nie dziwiło. Potem weszło beznadziejne catenaccio, obrona stała się najważniejsza i nadeszli trenerzy typu Jose, Capello czy Simeone, dla których najważniejszy był wynik, a satysfakcja widza nie miała żadnego znaczenia. Pewnie, że są mecze, w których pada mało bramek, ale ilość akcji ofensywnych jest ogromna. Zresztą nic dziwnego, że ceny za napastników czy skrzydłowych są dużo wyższe niż za nawet najlepszych obrońców. Łatwiej jest burzyć niż budować. Wczoraj było wszystko- piękne akcje, obronione karne, piękne gole i babole obrońców. Ja się jednak skupiłem na świetnych zagraniach De Bruyne, Sane, Sterlinga, Aguero, Fabinho, Davida i Bernardo Silvy, Falcao czy niesamowicie utalentowanego Mbappe. To był artyzm i uczta dla oczu.

[Project_ALF]

(świetny w rozgrywkach pucharowych Klopp) 

Cooo??? Jaki???

Wystarczy w meczach wystawiac slabych bramkarzy i obroncow i beda takie wyniki przy tym poziomie ofensywnej sily. Podniecanie sie na wyrost. Widzialem mecze o wiele ladniejsze z wynikami 2-1 zamiast tego 5-3. Nieudolnosc taka piekna?

Ogólnie się zgadzam. Jako widowisko mecz był super, ale piłkarskiej jakości w tym spotkaniu było niewiele. 

Edytowane 22 Lutego 2017 przez Project_ALF

[ezequiel93]

To ja nie wiem co wy za jakość chcecie widzieć. Obie drużyny grały do przodu, takie mecze chce się oglądać, a nie stanie ośmioma zawodnikami we własnym polu karnym i wybijanie piłek na oślep do przodu... Może pora się przenieść na łyżwiarstwo figurowe?

[Project_ALF]

Po wczorajszej uczcie i poprzednio tygodniowych emocjach(PSG i Bayern), dziś najsłabiej zapowiadające się mecze. Sam nie wiem, który wybrać. W obu, jestem pewien, będzie dominować typowy włoski koniunkturalizm i defensywa. O ile nie wierzę, że Porto poradzi sobie z obroną Juve(choć nie będzie Bonucciego), o tyle mam nadzieję na ofensywne popisy Sevilli pod wodzą Sampaolego i chyba ten mecz wybiorę .

Dlaczego mecz Juventusu z Porto zapowiadał się gorzej od meczu Manchesteru City z Monaco? 

 

Koniunkturalizm? 

Edytowane 22 Lutego 2017 przez Project_ALF

[Arkon]

To ja nie wiem co wy za jakość chcecie widzieć. Obie drużyny grały do przodu, takie mecze chce się oglądać, a nie stanie ośmioma zawodnikami we własnym polu karnym i wybijanie piłek na oślep do przodu... Może pora się przenieść na łyżwiarstwo figurowe?

Jak ktoś jest tak zapatrzony w "taktyczną" Serie A, to już dawno stracił jakiekolwiek poczucie estetyki i zdrowego rozsądku .