Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji

[Pepek94]

No i mamy rewolucję w obliczaniu rankingu klubowego UEFA, nowością jest 10-letni ranking klubowy UEFA:

Link macie tutaj: https://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/data/method5/trank10-2018.html

[Umkwatata]

Eeee - szok. Nie slyszalem nic do tej pory, ze cos takiego bedzie. Tak po prostu chyba zaskoczyli wszystkich. Nie wiem jak to skomentowac. Teraz co prawda znalazlem niby jeden artykul ktory to opisywal prawie rok temu, ale Ja nic nie widzialem na stronach z newsami sportowymi a przegladam dosyc czesto.

 

Ten nowy 10-letni ranking tylko dla klubow bedzie - co za dziwna sprawa. Ligowy bedzie tak jak byl - 5 lat.

Widze tez, ze beda te punkty za osiagniecia ... Brak slow, co za zenada. Bylo dobrze do tej pory,  teraz to jakis cyrk.

 

AC Milan przez ostatnie 3 sezony NIE GRAŁ W OGÓLE w europucharach - nagle sie okazuje, ze jest 14. w rankingu i ma 128 pkt, z czego 42 pkt za trofea ...
Inter to samo - przez ostatnie 5 sezonow GRAŁ zaledwie 3 razy w europucharach, z czego w ostatnim sezonie odpal sromotnie z fazy grupowej LE zajmujac ostatnie miejsce i pokazujac beznadziejnosc wloskiej pilki klubowej ... Okazuje sie, ze jest 18. miejscu - 119 pkt, w tym 21 pkt za  trofea.

 

Ajax, Liverpool, Milan, Inter maja pkt za trofea?! Jakie trofea?! Toż to jawna kpina. Przecież oni zadnego trofeum nie zdobyli w ciagu ostatnich 10 lat! ... Wychodzi na to, ze UEFA przyznaje pkt za wszystkie trofea zdobyte w calej historii ...

 

Patologia - powyzej 7-8 lat w pilce noznej to juz prehistoria ... I to rozdawanie pkt za trofea, zdobyte w czasach dinozaurow ...

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Umkwatata

[robsonUnitedxD]

Haha widzisz @Umkwatata włoskie kluby zdobywaly trofea, a niemieckie nie, dlatego punktów nie dostaną podoba mi sie ta reforma! Mówisz ze Inter i Milan nic nie zdobył przez 10 lat? No to nawet nie masz pojęcia o czym mowisz.. Ale to norma u Ciebie.

[ezequiel93]

Ranking z 10 lat, to nic innego jak promowanie słabych...

Czasy się zmieniają i zmienia się siła w europejskim topie, nie można dawać rankingu jakiejś Crvenie Zvezdzie, czy Steaue Bukareszt.

Tak samo Milanom, Interom i innym.

 

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez ezequiel93

[Strain]

No i mamy rewolucję w obliczaniu rankingu klubowego UEFA, nowością jest 10-letni ranking klubowy UEFA:

Link macie tutaj: https://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/data/method5/trank10-2018.html

 

Czy w związku ze zmianą formatu rankingu klubowe UEFA zmieni się może format rozstawienia w fazie grupowej UEFA Champions League?

Mam na myśli 1. koszyk, gdzie jest zwycięzca LM z poprzedniego sezonu oraz 7/8 mistrzów krajowych z najlepszych lig Europy.

[robsonUnitedxD]

Ranking z 10 lat, to nic innego jak promowanie słabych...

 

Czasy się zmieniają i zmienia się siła w europejskim topie, nie można dawać rankingu jakiejś Crvenie Zvezdzie, czy Steaue Bukareszt.

 

Tak samo Milanom, Interom i innym.

 

 

Nie porównuj proszę Milanu i Interu do Rumunow ze Steauy... Ani Liverpoolu bo to niebo a ziemia.

 

Milan i Inter to giganty jak Real,Barcelona i Manchester United. Marki prestiżowe w świecie piłki.

[Arkon]

 

Tak samo Milanom, Interom i innym.

 

 

Widać jaka federacja ma przebicie w UEFA. Dostali 4 miejsca z marszu w LM, co tylko osłabi poziom tych rozgrywek. We Włoszech jest tylko Juve i długo, długo nic. Milan niby ma pieniądze, ale ich transfery szału nie robią, nawet Donnarumma nie wierzy w ten projekt.

[proton360]

W tym nowym rankingu wraca krakowska Wisła, która po raz ostatni w pucharach grała w sezonie 2011/12

[Arkon]

To kolejny dowód na to, że ten ranking w ogóle nie oddaje aktualnej siły drużyn.

[ezequiel93]

Nie porównuj proszę Milanu i Interu do Rumunow ze Steauy... Ani Liverpoolu bo to niebo a ziemia.

 

Milan i Inter to giganty jak Real,Barcelona i Manchester United. Marki prestiżowe w świecie piłki.

Marki prestiżowe, ale z roku na rok coraz mniej.

 

Zresztą co im po tym rankingu? Nawet do przeciętnych Napoli i Romy nie potrafią się zbliżyć... Będą grali w LE rezerwami przez kolejne lata.

 

Jak Real i Barcelona? Jakoś sobie nie przypominam tutaj żali chociażby po utracie Serie A przez Canal+, że nie możemy oglądać już swojego ukochanego Milanu i Interu...

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez ezequiel93

[robsonUnitedxD]

A żale Realu słyszałeś? Eleven daje wszystko i to lepiej więc po co sie mieli kibice Realu zalic?

 

Przecietne Napoli i Roma? Trochę szacunku!! Napoli i Roma to swietne kluby sa i basta.

[Globus903]

XD tak, tak poza Juve cała Liga Włoska jest słaba, musisz się z tym pogodzić.

[robsonUnitedxD]

Tak, tak, nie oglądacie a sie wymadrzacie. Od kilku lat liga włoska przeżywa rozkwit i jest niezwykle pasjonująca.

[the cable guy]

Milan i Inter to giganty jak Real,Barcelona i Manchester United. Marki prestiżowe w świecie piłki.

Brednie I klasa .

Gdzie mediolańskie kluby do Realu czy Barcy? Może 20 lat temu.

[kamilos951]

Widać jaka federacja ma przebicie w UEFA. Dostali 4 miejsca z marszu w LM, co tylko osłabi poziom tych rozgrywek. We Włoszech jest tylko Juve i długo, długo nic. Milan niby ma pieniądze, ale ich transfery szału nie robią, nawet Donnarumma nie wierzy w ten projekt.

Przynajmniej będzie się można zastanawiać, czy szybciej skompromitują się 4 drużyny z Włoch, czy z 4 Anglii.

W ostatnich latach to jednak Juventus dalej zachodzi, niż te wszystkie śmieszne angielskie klubiki.

[Project_ALF]

Widać jaka federacja ma przebicie w UEFA. Dostali 4 miejsca z marszu w LM, co tylko osłabi poziom tych rozgrywek. We Włoszech jest tylko Juve i długo, długo nic. Milan niby ma pieniądze, ale ich transfery szału nie robią, nawet Donnarumma nie wierzy w ten projekt. 

Jak zwykle pleciesz od rzeczy byle tylko dokopać włoskim klubom. 

 

Poziom Champions League obniżył się odkąd pozoranci z Niemiec dostali w niej cztery miejscówki za nabijanie punktów w rozgrywkach pocieszenia (UEFA Cup / UEFA Europa League). 

 

Kiedy zaczęła się dominacja Realu i Barcelony? Krótko po tym gdy niemiecka federacja z całkowitego przypadku dostała cztery miejsca w LM. Od tamtej pory Hiszpanie nie mają z kim rywalizować. Niemcy jako druga siła (      sorry, ale cały czas mnie to bawi) rankingu UEFA stanowią dla Hiszpanów tylko tło. Najlepsza drużyna niemiecka, Bayern czwarty rok z rzędu dostaje oklep od klubu z Hiszpanii. Reszta to selling kluby bez ambicji, liczące na przypadek, szczęście w losowaniu itp. 

 

Hiszpańskie kluby nie mają z kim rywalizować. Kiedy Włosi mieli cztery miejsca w LM nie zdarzyło się żeby hiszpańskie kluby dwa razy z rzędu wygrywały LM. Kiedy cztery miejsca dostali Niemcy mamy taką sytuację w finałach UEFA Champions League:

 

2014 - Real Madrid (ESP)

2015 - FC Barcelona (ESP)

2016 - Real Madrid (ESP)

2017 - Real Madrid (ESP)

 

+ w tym dwa finały, które były wewnętrzną sprawą Hiszpanii. 

 

Wypadałoby żeby przedstawiciele drugiej siły rankingu UEFA ( ) stawiły czoło Hiszpanom. No ale czego my wymagamy skoro taką Borussię Dortmund ustawia po kątach Monaco, a Wolfsburg z dnia na dzień z ćwiećfinalisty LM staje się drużyną walczącą o utrzymanie. 

 

 

PS. UEFA wie co robi. Telewizje wiedzą co robią. Nawet Bayern i Rummenigge byli wielkimi orędownikami czterech drużyn z Włoch w LM, bo Karl-Heinz nie jest głupi i dobrze widzi co tu się wyprawia. Odkąd Italia została pozbawiona czterech miejsc Liga Mistrzów przestała być konkurencyjna, została pozbawiona wszelkiej polaryzacji europejskiej, stając się wewnętrzną sprawą Realu i Barcelony. 

[Lanser123]

2010 - Internazionale (ITA)

...,.

2013 - Bayern Munich (DEU)

2014 - Real Madrid (ESP)

2015 - FC Barcelona (ESP)

2016 - Real Madrid (ESP)

2017 - Real Madrid (ESP)

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez Lanser123

[aboutreka]

. Odkąd Italia została pozbawiona czterech miejsc Liga Mistrzów przestała być konkurencyjna, została pozbawiona wszelkiej polaryzacji europejskiej, stając się wewnętrzną sprawą Realu i Barcelony. 

   

Logika Alfa. Skoro 3 najlepsze klubowe druzyny wloskie nie sa w stanie zaradzic dominacji Realu i Barcelony to z pewnoscia zmienilby to czwarty, najslabszy wloski klub     

 

A teraz o kilku rekordach Juve z ostatniego finalu LM:

- zadna druzyna w historii tak czesto nie przegrywala w finale PM/LM jak Juve - lacznie az 7 przegranych

- zadna druzyna nie ma tak ujemnego bilansu meczow finalowych PM/LM jak Juve - 5 (2 wygrane, 7 przegranych)

- zadna druzyna w historii tak czesto nie przegrywala finalu LM jak Juve - lacznie az 5 przegranych

- zadna druzyna nie ma tak ujemnego bilansu meczow finalowych w LM jak Juve - 4 (1 wygrana, 5 przegranych)

- Real - Juve 4:1 to najwyzsza przegrana w finale LM od 1994 roku

- 4 stracone gole Juve to najwiecej straconych goli w finale LM od 1994 roku (regulaminowy czas)

- tylko dwie druzyny przegrala wyzej od Juve final PM/LM w calej historii tych rozgrywek

- tylko dwie druzyny w historii daly sobie wbic wiecej bramek w finale PM/LM niz Juve w tym roku

- tylko 1 druzyna w historii PM/LM stracila wiecej goli w jednej polowie niz Juve w tegorocznym finale

- zadna druzyna w historii LM nie stracila wiecej goli w jednej polowie niz Juve w tegorocznym finale

 

 

Az prosi sie o cytat z klasyka

https://twitter.com/TomekHajto7/status/877582839381860352

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez aboutreka

[Project_ALF]

99,9% klubów niemieckich może pozazdrościć Juventusowi powyższego dorobku.

 

Jeśli skleimy w jedną całość gabloty i dorobek 17 z 18 klubów niemieckiej Bundesligi to ta gablota i ten dorobek wciąż nie będzie tak pokaźny jak dorobek Juventusu

 

 

   

Logika Alfa. Skoro 3 najlepszy klubowe druzyny wloskie nie sa w stanie zaradzic dominacji Realu i Barcelony to z pewnoscia zmienilby to czwarty, najslabszy wloski klub     

Było wiadomo, że nie zrozumiesz tej logiki. 

 

Dlatego opisałem sytuację przed 2011 rokiem i po... 2011 roku.  

 

Przed 2011 rokiem (czyli wtedy gdy kluby włoskie miały czterech przedstawicieli w LM) piłkarska Europa nie została zdominowana przez jeden kraj. Triumfatorzy zmieniali się niemal rok w rok. Były to różne kluby, z różnych krajów. Gdy w buty włoskich klubów weszły drużyny niemieckie to od czterech lat mamy coroczny pojedynek gołej d.u.p.y (kluby Bundesligi) z batem (Real / Barcelona / Atletico).

 

Co do uśmiechniętych emotikonek to jestem w stanie uwierzyć, że Chińczycy z Mediolanu prędzej wbiją na stałe do czołówki europejskiej niż Schalke, Lipski i Dortmundy, które tak naprawdę mają znacznie więcej ograniczeń niż wspomniany Inter i Milan. Jedyne co w tej chwili ogranicza te dwa kluby to finansowe fair play. 

[Lanser123]

   

Logika Alfa. Skoro 3 najlepsze klubowe druzyny wloskie nie sa w stanie zaradzic dominacji Realu i Barcelony to z pewnoscia zmienilby to czwarty, najslabszy wloski klub     

 

 

Zwłaszcza, że mają poważny problem żeby wprowadzić trzy kluby do Ligi Mistrzów  

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez Lanser123

[aboutreka]

99,9% klubów niemieckich może pozazdrościć Juventusowi powyższego dorobku.

 

Jeśli skleimy w jedną całość gabloty i dorobek 17 z 18 klubów niemieckiej Bundesligi to ta gablota i ten dorobek wciąż nie będzie tak pokaźny jak dorobek Juventusu

 

 

Było wiadomo, że nie zrozumiesz tej logiki. 

 

Dlatego opisałem sytuację przed 2011 rokiem i po... 2011 roku.  

 

Przed 2011 rokiem (czyli wtedy gdy kluby włoskie miały czterech przedstawicieli w LM) piłkarska Europa nie została zdominowana przez jeden kraj. Triumfatorzy zmieniali się niemal rok w rok. Były to różne kluby, z różnych krajów. Gdy w buty włoskich klubów weszły drużyny niemieckie to od czterech lat mamy coroczny pojedynek gołej d.u.p.y (kluby Bundesligi) z batem (Real / Barcelona / Atletico).

 

Co do uśmiechniętych emotikonek to jestem w stanie uwierzyć, że Chińczycy z Mediolanu prędzej wbiją na stałe do czołówki europejskiej niż Schalke, Lipski i Dortmundy, które tak naprawdę mają znacznie więcej ograniczeń niż wspomniany Inter i Milan. Jedyne co w tej chwili ogranicza te dwa kluby to finansowe fair play. 

99,9% kluibow wloskich tez moze pozazdrosic Juventusowi takiego dorobku

 

To nie jest zadna logika, tylko twoje urojone fantazje. Nie ma zadnego zwiazku przczynowo-skutkowego. Rownie dobrze moge napisac, ze Real jako pierwszy obronil LM bo polski klub od wielu lat zagral w LM i to jeszcze w grupie z Krolewskimi.

 

Dominacja druzyn hiszpanskich wynika przede wszystkim z dwoch czynnikow:

- ich ogromnej sily

- slabosci klubow angielskich

[Project_ALF]

Az prosi sie o cytat z klasyka

https://twitter.com/TomekHajto7/status/877582839381860352

Cytat zakompleksionego prostaka z Polski, który na każdym kroku robi dobrze Niemcom. Bleee...

 

Boniek, Smokowski i ferajna świetnie go wyjaśnili w tym tygodniu:

 

https://twitter.com/BoniekZibi/status/877235991077150720

 

https://twitter.com/czesmich/status/877268831814733827

 

https://twitter.com/LukaszWisniowsk/status/877286997836124160

 

 

 

 

Gdy Hajto po swoich chudych latach przegląda kariery swoich rówieśników z Włoch, a później zerka na swoje dziedzictwo naznaczone...

 

- euro-wpier z Wisłą Kraków;

- Pauletą, który zawsze zawodził na wielkich turniejach dopóki nie trafił mu się pewien pachołek z Makowa Podhalańskiego;

- Koreańczykami sięgającymi mu do ramienia, którzy wygrywali z nim wszystkie pojedynki powietrzne;

- piękną katastrofą i przegranym mistrzostwem Niemiec na rzecz Bayernu w ostatnich sekundach meczu;

i innymi śmiesznymi epizodami

 

...to wcale nie dziwię się, że wylewa publicznie swoje żale i kompleksy ubliżając w internecie Włochom, którym piłkarsko nie dorastał nigdy do pięt oraz znęcając się na swoich rodakach, ubliżając na wizji młodym Polakom, którzy nie są w stanie się przed tymi wszystkimi pomyjami obronić.

 

Polak sprzyjający Niemcom, robiący pod górkę swoim rodakom. Nie przerabialiśmy tego kiedyś? 

99,9% kluibow wloskich tez moze pozazdrosic Juventusowi takiego dorobku

Nie do końca. 

 

O ile Bayern jest w Niemczech niekwestionowanym Bożkiem w każdej dziedzinie to Juventus we Włoszech pod wieloma względami również ustępuje Milanowi i Interowi. 

 

Potrójna korona - Inter

Najwięcej mistrzostw kraju - Juventus

Najwięcej Pucharów Europy - Milan

Najwięcej pucharów Włoch - Juventus

Najwięcej pucharów UEFA - Inter / Juventus

Najwięcej pucharów międzynarodowych - Milan

Klub, który nigdy nie zleciał z ligi - Inter

Najwięcej Superpucharów Włoch - Juventus

 

itp.

 

W Niemczech gdybyś zrobił podobne zestawienie to pewnie w prawie każdej rubryczce miałbyś Bayern. 

99,9% kluibow wloskich tez moze pozazdrosic Juventusowi takiego dorobku

 

To nie jest zadna logika, tylko twoje urojone fantazje. Nie ma zadnego zwiazku przczynowo-skutkowego. Rownie dobrze moge napisac, ze Real jako pierwszy obronil LM bo polski klub od wielu lat zagral w LM i to jeszcze w grupie z Krolewskimi.

 

Dominacja druzyn hiszpanskich wynika przede wszystkim z dwoch czynnikow:

- ich ogromnej sily

- slabosci klubow angielskich

Wyjaśnię to na przykładzie pszczółek, miodu, drzewek, ptaszków itp.

 

Gdy w przyrodzie pozbywasz się jakiegoś kluczowego gatunku degeneracji może ulec cały ekosystem w którym ten gatunek wcześniej występował. 

 

W ostatnich latach oglądamy właśnie taką degenerację w europejskiej piłce klubowej (patrz: UEFA Champions League). 

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez Project_ALF

[ezequiel93]

Po pierwsze Hajto miał rację oceniając grę Dawidowicza, po drugie jego wywody jednych śmieszą, innych denerwują, ale przynajmniej człowiek nie zasypia przed tv oglądając duet Borek/Hajto. I jego wtop lepiej się słucha od Jordiego Albiego, Balzarettiego(w dziesięciu formach) - w wykonaniu Szpaka.

Szkoda, że jutro Hajto nie skomentuje odpadnięcia Włochów z EURO U21. 


Po drugie widzę, że @Project_Alf wrócił do formy po finale Champions League.

A po trzecie te wszystkie przepychanki na tym forum nie mają sensu. Moja racja jest zawsze mojsza.   
 

[Project_ALF]

A po trzecie te wszystkie przepychanki na tym forum nie mają sensu. Moja racja jest zawsze mojsza.   

I tym radosnym akcentem mówię wszystkim dobranoc. 

 

Na dziś już skończyłem 

[aboutreka]

Nie do końca. 

 

O ile Bayern jest w Niemczech niekwestionowanym Bożkiem w każdej dziedzinie to Juventus we Włoszech pod wieloma względami również ustępuje Milanowi i Interowi. 

 

Przeciez odnosiles sie do dorobku Juve w finalach PM/LM a nie na krajowym podworku! Nie wywracaj kota ogonem