Skocz do zawartości

Netflix


Dariusz1980
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co do Hulu, to w ogóle na to nie patrzcie. Ta usługa jest typowo amerykańska tylko na amerykański rynek. Są na rynku tyle lat i wyszli gdzieś poza USA? Nie. Tylko Japonia, która w każdej dosłownie branży jest bardzo specyficznym rynkiem. Do Europy nie weszli. Do Kanady czy Australii również. Nie weszli i nie wejdą.

 

Pisałam o wycofaniu filmowych przebojów kinowych. Netflix dodaje ostatnio kino klasy C i D (nawet nie B  ). Ich własne produkcje filmowe zbierają kiepskie recenzje (i znowu mam na myśli filmy nie seriale). Oferta filmowa Netflixa (nie serialowa - powtarzam jeszcze raz, żeby znowu nie było wątpliwości) jest taka sobie. Nie jest zła ale mogłaby być dużo lepsza zatem wycofanie z oferty tak dużo filmów, które były hitami kinowymi to według mnie samobój. Tak jak mówię za te pieniądze usunięcie z oferty 70 hitów filmowych (nie jakiś gniotów, których pełno w ofercie) jest niefajne i już. Mogę polecić serial Marcopolo i The Crown ale nie samymi serialami człowiek żyje :). Nikt nie zmusza do płacenia za netflix (na szczęście) i ja na razie się pożegnam :) Z chęcią wrócę jak oferta filmowa się poprawi :). Jakość techniczna obrazu netflixa jest najlepsza z dostępnych vod'ów w Polsce a dla mnie to też bardzo ważne :)

A jest gdzieś jakaś lista filmów z podziałem ich na te klasy? Czy to tylko subiektywna ocena? ;)

Edytowane przez Barti
Nie KRZYCZYMY na forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość kingofsouth

Jak coś nie jest popularne, to nie znaczy, że jest gorsze ;) Wiele produkcji Netflixa nie jest znanych w Polsce, bo nie każdy wie czym to w ogóle jest, a są bardzo dobre, np. Marcopolo czy The Crown.

Maro Polo dla mnie jeden z lepszych seriali Netflixa :)

Narcos też jest niczego sobie ogólnie Netflix ma potencjał ale wiadomo u nas w Polsce, ludzie najlepiej by za "darmoszkę" oglądali a potem się dziwią że ktoś traci jakieś prawa ;)

Edytowane przez kingofsouth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałem darmowy miesiąc i muszę przyznać, że naprawdę jest nieźle. Świetna jakość (oglądam głównie poprzez PS4 na 50calowej plazmie) i cena również nie jest jakaś tragiczna. Teraz rozpoczęliśmy opcje na 2 urządzenia w HD za 43zł (z dziewczyną ''na pół'' :D ) i oboje jesteśmy bardzo zadowoleni. Myślę, że patrzenie na ofertę Netflixa pod względem filmowym jest błędem, większa część ludzi jednak decyduje się - tak sądzę - ze względu na seriale, a one są świetne! Z tych mniej popularnych polecam ''Travelers'' póki co 12 odcinków. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystam z tej usługi już drugi miesiąc i pomijając ofertę (rzecz gustu choć rzeczywiście trzeba się nastawić na seriale bo inaczej będziemy zawiedzeni) to pod względem jakości obrazu jest to spory postęp w naszym kraju. Do tej pory nikt nie oferował przekazu w jakości prawdziwego HD. Wszelkie VODy, Canal+, HBO mogą się schować. Do tego brak zobowiązania jest sporym atutem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Netflix to potężniejszy gracz w Ameryce od HBO?

 

Większośc seriali łykają tam gdzie miało HBO. Nawet od zawsze kojarzony Spartacus z HBO pojawił się w usłudze netflixa. Sherlock również w netflixie.

Dlaczego HBO traci swoje produkcje? Californication również stracili. Dlaczego HBO nie inwestuje w inne studia? np. dlaczego nie wziął Sherclocka? Dlaczego skupia się tylko na własnych HBO series serialach?

 

Netflix nie dość, że podkupuje seriale Hulu, Starz, Showtime, itp. to jeszcze zaczął robić swoje series seriale.

 

Ktoś wie jaki oni mają budżet? Czy większy od HBO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtorek czy piątek - co za różnica?! Serio...

 

To obejrzysz sobie w piątek czy sobotę. Będziesz miał pewność przynajmniej, że serial jest i na Ciebie czeka.

 

Dla mnie to w sumie dobrze, bo sam zacząłem kiedyś II sezon i nie skończyłem. Także czekać mnie oglądanie od samego początku. A że to aż 4 sezony, to lepiej tak cięgiem nadrabiać i po paru miesiącach lub tygodniach (zależy kiedy skończę oglądać) zacząć najnowszy sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość kingofsouth

Oglądał ktoś z was ten film?Przymierzam się i nie wiem czy warto ;)

Widziałem trailer i wyglądało to całkiem całkiem :D

 

cover.jpg

Edytowane przez kingofsouth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dreamslon

Oglądałem i usnąłem 20 min. przed końcem i na drugi dzień dopiero dokończyłem, efekty specjalne na poziomie, ale fabuła leży...można obejrzeć z braku innych pozycji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film trochę przypomina Final Fantasy: The Spirits Within, tyle że z aktorami, oraz gorszy scenariuszowo i reżysersko. Raczej produkcja klasy B, pomimo efektów. W temacie jednostek specjalnych, znacznie lepszy był ostatni film Michael'a Bay'a - do zobaczenia w HBO GO. Ja już nawet wolę "Six".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kingofsouth

Dzięki za info, raczej tego nie obejrzę mam ciekawsze filmy do zobaczenia ,zwłaszcza że pojawił się "Arrival" w 1080p  :mrgreen:

Tak na marginesie Netflix fajnie wygląda na PS4, szkoda że HBO GO nie ma na konsoli :/

Edytowane przez kingofsouth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mi wybaczyć za brak profesjonalizmu, ale zależy mi na czasie, a w internecie jest wiele sprzecznych na ten temat opinii.

Otóż: Blokada regionalna - było słychać, jak Netflix rok temu ją wprowadzał. Jak teraz wygląda sytuacja? Mogę swobodnie oglądnąć serial dotychczas tylko na wyłączność w USA, czy nic się nie zmieniło? Są plany globalnego zniesienia blokad, czy też trzeba ratować się wyłącznie jakimiś sztuczkami z modyfikacją sieci?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Edytowane przez Barti
Pisząc posty należy poprawnie stosować znaki interpunkcyjne. Poprawiono post.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie dotyczące Chromecast 2015: jak wiadomo treści w Netflixie są wyświetlane z róznym prędkościami tj.23,976FPS, 25FPS czy 29,97FPS. Posiadając Intel Sticka (bądż inny PC podpięty pod TV) każdorazowo należy zmienić w opcjach grafiki częstotliwość wyświetlanego obrazu, by był zgodny z tym, co nadaje Netflix. Oczywiście po tym zabiegu obraz jest ultrapłynny. Czy użytkownicy posiadający Chromecasta mogą potwierdzić płynność każdego filmu/serialu nadawanego z w/w prędkościami? Z tego co wiem to Chromecast oficjalnie wspiera 60Hz i 50Hz a jak jest z 23,976?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Technicy magicy" - 29,97FPS, "Królowa"-25FPS i np. "Matrix" 23,976FPS. Przycięcia (jitter) widać w szczególności przy ruchu pojazdów/postaci bądż ruchu poziomym kamery - panorama. Jestem na to szczególnie uczulony i po 5 sekundach każdego filmu (ruchu w filmie) jestem w stanie stwierdzić czy jest OK czy też nie. Z góry serdecznie dziękuję :)

Edytowane przez dusktill
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do korzystających z Netflixa: Czy wszyscy i zawsze macie polskie napisy i ścieżki dźwiękowe?
Zauważyłem, że na TV u mnie jest tylko wersja angielska i hiszpańska (tak samo u sąsiada), napisy również wyłącznie angielskie i hiszpańskie (możliwe, że był tam też niemiecki) oraz że brakuje niektórych filmów, podczas gdy na tablecie wszystko było OK. Okazało się, że gdy włączyłem WiFi w tablecie - język polski znikł, jest tylko hiszpański i angielski - dokładnie tak samo, jak na TV.

 

IP polskie, net od lokalnego dostawcy (za tracemyip.org)
 

Country: Poland
State: Lesser Poland Voivodeship
Network City: Trzemesnia
(Routed Internet Connection)
ISP: FPH Kabos Wojciech Bochenek
Timezone: Europe/Warsaw.

Spotkał się ktoś z takim samym problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...