Netflix

[muza_tv]

@mingo, za czasów studencki także regularnie "opróżniałem" zapchaną nagrywarkę dekodera. I ogarniałem. Jednak później życie się zmienia. I dzisiaj nagrane mam z HBO/Canal+ niektóre filmy, który już były puszczane w tzw. telewizji otwartej. A ja i tak nie mam czasu by je obejrzeć. No może inaczej... czas by się znalazł, ale człowiek go inaczej wykorzystuj niż podczas studiów

 

Tak przeglądam sobie różne podsumowania zeszłego roku i wcale Netflix tak nie dominuje jak niektórzy twierdzą.

 

Ja w ogóle mam wrażenie, że ta popularność Netflixa jest sztucznie nadmuchana w internecie. Głównie przez serwisy społecznościowe.

Prawda jest taka, że w Polsce większą popularnością cieszą się seriale pokazywane telewizji (także te w HBO czy Canal+), bo Polacy po prostu lubią wygodę - kanapa + telewizor, a nie grzebanie w internecie. Tak, tak. Netflixa można mieć w Smart TV. Cóż z tego, jak i tak większość osób, które mają dekoder płatnej telewizji korzysta z telewizji w dekoderze, a nie w Smart TV.

Edytowane 31 Grudnia 2017 przez muza_tv

[mingo]

 

Na szczęście obaj z @Kingiem macie zdrowe podejście i nie piszecie bzdur typu, że dobre seriale tylko w Netflixie jak niektórzy na tym forum.

Wiadome, że jak ktoś produkuje masę seriali, to trafią się lepsze i gorsze. Tak to już jest, nie da się zrobić zawsze najlepiej. I tak jest w przypadku każdej stacji/producenta.

 

 

Tak z innej beczki dotrwałeś aż do 7 sezonu "Dextera"? Od 4 czy 5 to już jest mocny zjazd.

Dotrwałem, ale teraz oglądam to tylko dlatego, aby go już skończyć i mieć za sobą. Wiem, że zakończenie jest dość dziwne i w sumie chęć zobaczenia go motywuje mnie do oglądania.

Też uważam, że w pewnym momencie serial stał się irytujący i robiony na siłę. Idealne byłoby zakończenie go po 4tym sezonie, oczywiście z całkiem inną wersją zdarzeń. No ale to już nie będę spoilerował, bo może ktoś też ogląda, albo będzie oglądał i nie chcę psuć odbioru

 

 

@mingo, za czasów studencki także regularnie "opróżniałem" zapchaną nagrywarkę dekodera. I ogarniałem. Jednak później życie się zmienia. I dzisiaj nagrane mam z HBO/Canal+ niektóre filmy, który już były puszczane w tzw. telewizji otwartej. A ja i tak nie mam czasu by je obejrzeć. No może inaczej... czas by się znalazł, ale człowiek go inaczej wykorzystuj niż podczas studiów

Też się tego obawiam Priorytety się zmienią i trzeba będzie oglądać trochę mniej, a może i całkiem mało

 

 

bo Polacy po prostu lubią wygodę - kanapa + telewizor, a nie grzebanie w internecie.

Niektórzy to się nawet boją tych wszystkich nowinek. Ostatnio jednej ze swoich ciotek pokazałem, że na dekoderze CP ma możliwość pauzowania czy przewijania kanału, to kazała mi tę możliwość usunąć "bo się zaraz będzie coś psuło" Żeby spała spokojnie, to powiedziałem, że jej to wyłączyłem. Wkurzy się, jak kiedyś przypadkiem jednak zapauzuje jakiś program

Musi minąć całe pokolenie, ażeby o wiele więcej osób bez obaw korzystało z tych wszystkich udogodnień

Edytowane 31 Grudnia 2017 przez mingo

[Gość bgmnt]

@muza_tv Netflix po trochę ponad roku ma w Polsce miesięcznie 450+ tys. "real users". A np. taka Vectra dla porównanoa ma 700 tys. abonentów cyfrówki. Więc sukces usługi akurat jest niezaprzeczalny i pewnie za 2-3 lata, o ile rynek się nie zmieni Netflix i spólka przegonią i kablówki i NC+.

A i wspomniane wyżej tytuły jak "Top of the lake" czy "Peaky blinders" są w Netflixie, nie trzeba oglądać tego na Ale Kino z kiepskim bitrate i logosami na ekranie i przede wszystkim czekając na emisję .

Edytowane 31 Grudnia 2017 przez bgmnt

[Bumerang]

bugmenot, jakieś źródła tej informacji o użytkownikach Netflix'a w Polsce? Pamiętać też należy że Polska wersja jest też dostępna zagranicą i tam pewnie Polonia też chętnie korzysta.

[Gość bgmnt]

Badania Gemius. Polska wersja jest dostępna dla polskich IP (i to tylko "realnych", 90 proc vpn jest wycięte).

Edit: sprawdziłem aktualne badania, Netflix w pazdzierniku tego roku miał 1.2 mln real users .

https://www.broadbandtvnews.com/2017/11/22/netflix-takes-off-in-poland-2/

[Conan]

Ja w ogóle mam wrażenie, że ta popularność Netflixa jest sztucznie nadmuchana w internecie. Głównie przez serwisy społecznościowe.

Prawda jest taka, że w Polsce większą popularnością cieszą się seriale pokazywane telewizji (także te w HBO czy Canal+), bo Polacy po prostu lubią wygodę - kanapa + telewizor, a nie grzebanie w internecie. Tak, tak. Netflixa można mieć w Smart TV. Cóż z tego, jak i tak większość osób, które mają dekoder płatnej telewizji korzysta z telewizji w dekoderze, a nie w Smart TV.

Z serwisów społecznościowych korzystają głównie ludzie młodzi, a oni coraz częściej odchodzą od tradycyjnej telewizji i wybierają usługi VOD w stylu Netflixa. To dlatego wydaje Ci się, że jego popularność jest sztucznie nadmuchana, ale to po prostu trend, który można obserwować na całym świecie. Spójrzmy na największy polski serwis filmowy Filmweb i kategorie "najpopularniejsze seriale". Pierwsza dziesiątka to "Dark", "Czarne lustro", "Stranger Things", "Mindhunter", "Wiedźmin" (dopiero powstaje, ale już o nim głośno), "The Punisher", "Manhunt: Unabomber", "The Crown", "Trzynaście powodów", "Riverdale". Wszystkie możemy oglądać na Netflixie. Pomijam już fakt, że dużo ludzi ogląda te seriale za pośrednictwem pirackich źródeł, ale pewna świadomość marki istnieje i będzie się umacniać.

 

Oczywiście nadal zdecydowana większość społeczeństwa ogląda i będzie oglądać normalną telewizję. Z bardzo wielu powodów. Przyzwyczajenia, ceny, obawy przed nowymi technologiami, braku polskich produkcji w zagranicznych serwisach... Nikt tego nie neguje. Polemizowałbym tylko ze stwierdzeniem, że to wygodne. Moim zdaniem akurat w kwestii oglądania filmów i seriali nie ma nic wygodniejszego niż Netflix, a jeśli jeszcze ma się telewizor z 4K i w miarę szybki internet to już w ogóle rewelacja.

[mingo]

 

Moim zdaniem akurat w kwestii oglądania filmów i seriali nie ma nic wygodniejszego niż Netflix

Dokładnie. Oglądasz kiedy chcesz, nie musisz pamiętać, żeby nagrać kolejny odcinek itp.

[darius010]

Zaloguj sie w przeglądarce. W ustawieniach konta gdzieś da się zmienić, żeby Netflix działał w innym trybie pobeietania danych. Tzn. Żeby pobierał więcej i wyświetlał lepszy obraz, a nie automatycznie sobie dobierał.

Edytowane 31 Grudnia 2017 przez darius010

[Rasheed]

Tu nawet nie chodzi o to ile abo ma Netflix w tym momencie bo te wszystkie liczby dotyczące wejść na stronę są dla mnie mało wiarygodne.Liczy się trend. Obecni młodzi ludzie nie znają ramówek, stacji tv. To pokolenie youtube czyli włączają online, bez anteny, to co chcą w danym momencie. Nie chcą być uzależnienie do tego co ustala ramówkę. Nie chcą myśleć o zaplanowaniu nagrywania czy miejscu na dysku. To bardzo wygodne pokolenie a nie ma nic wygodniejszego niż włączenie smart tv, bez żadnego kabla, po prostu jednym przyciskiem "Netflix". I tych młodych jest sporo, kolejne dzieci będą dorastać i też korzystać z tego nowoczesnego medium. Dodatkowo w przeciągu 5-10 lat niemal każdy z nas będzie miał smart tv, bo albo będzie chciał wymienić starszą plazmę/LCD czy po prostu im się sprzęt zepsuje. To wszystko działa na korzyść Netfllixa i podobnych serwisów.

[enski]

Według badań Nielsena w Stanach Zjednoczonych, film Bright w dniach 22-24 grudnia obejrzało 11 milionów użytkowników.

 

Dodano także, że gdyby film był wyświetlany normalnie w kinach, a bilety byłyby sprzedawane za średnią krajową stawkę, czyli ok. $9, to dałoby to $99 milionów w weekend otwarcia, czyli odpowiednio tyle ile Universal Pictures zarobiło na The Fate of the Furious w kwietniu 2017 r. (konkretniej było to $98,786,705).

[Gość umek]

To że 11 milionów obejrzało w telewizji nie znaczy że 11 milionów poszłoby do kina.Film średni,a sama obsada nie powala.

[Rasheed]

Poziom filmu nie ma tu znaczenia - spójrz na różne box officy

[Gość kingofsouth]

Według badań Nielsena w Stanach Zjednoczonych, film Bright w dniach 22-24 grudnia obejrzało 11 milionów użytkowników.

Trafiony zatopiony Film idealnie pasuje na rynek amerykański.

[Rasheed]

Mógłby ktoś z Was sprawdzić jaki macie bitrate "Mindhuntera" ? U mnie jest poniżej 2 mb a np. "Przyjaciele" to 7 mb. Z "The Crown" też miałem problem, poniżej 3 mb ale jakość była bardzo dobra, natomiast w serialu Finchera te 1,6 mb/s to już za mało, widać piksele.

[Gość kingofsouth]

U mnie 5.53 Mb/s

Edytowane 2 Stycznia 2018 przez kingofsouth

[Pawop]

U mnie 2.16 Mb/s

[Bumerang]

Mógłby ktoś z Was sprawdzić jaki macie bitrate "Mindhuntera" ? U mnie jest poniżej 2 mb a np. "Przyjaciele" to 7 mb. Z "The Crown" też miałem problem, poniżej 3 mb ale jakość była bardzo dobra, natomiast w serialu Finchera te 1,6 mb/s to już za mało, widać piksele.

jeśli masz Windows 10 i Microsoft Edge lub IE, to podczas odtwarzania klipu w 1080p w przeglądarce wciśnij "Ctrl" + "Shift" + "Alt" + "S", pojawi się wtedy liczba dostępnych strumieni video w kbps, sprawdź jaka jest najwyższa.

[Rasheed]

W IE jest 1.8 tylko po co to sprawdzać, skoro Smart TV wyciąga tylko 1,7 mb, u Pawopa jest tylko 2,16 a więc wina lezy po stronie Netflixa.

[Gość kingofsouth]

@Rasheed, nie do końca Netflixa, ponieważ u mnie 5.53 Mb/s.....

[Gość bgmnt]

Bitrate Pawopa jest normalny dla tego serialu odtwarzanego w HD. Niski, ale ja tam żadnych pixeli nie widzę (ekran 4K), bo też treść nie jest wymagająca, różne odcinki zdają się mieć różny bitrate.

Edytowane 2 Stycznia 2018 przez bgmnt

[Rasheed]

Skoro u kingofsouth bitrate jest ponad 5mb to znaczy, że Netflix nie ustalił niskiego bitrate dla tego serialu tylko, że nie każdy potrafi go uzyskać. Netflix różnie przydziela bitrate ale nigdy nie poniżej 3 mb a może i więcej. W tym sensie pisałem, że to wina Netflixa, coś z połączeniem między danym dostawcą netu a serwerem Netflixa.

Bugmenot, jaka masz wielkosc tv ? U mnie przy bitrate ponizej 2 mb widać w tle piksele i obraz nie jest tak zachwycający jak przy innych serialach. Ale i tak jest lepiej niz w HBO GO gdzie widać ziarno,

Edytowane 2 Stycznia 2018 przez Rasheed

[dreamslon]

U mnie "Mindhunter" ma 15.26Mb/s, skąd u Was tak mało?

[Gość bgmnt]

Skoro u kingofsouth bitrate jest ponad 5mb to znaczy, że Netflix nie ustalił niskiego bitrate dla tego serialu tylko, że nie każdy potrafi go uzyskać. Netflix różnie przydziela bitrate ale nigdy nie poniżej 3 mb a może i więcej. W tym sensie pisałem, że to wina Netflixa, coś z połączeniem między danym dostawcą netu a serwerem Netflixa.

Bugmenot, jaka masz wielkosc tv ? U mnie przy bitrate ponizej 2 mb widać w tle piksele i obraz nie jest tak zachwycający jak przy innych serialach. Ale i tak jest lepiej niz w HBO GO gdzie widać ziarno,

 

Mam iMaca 27" w którego jestem wlepiony nosem. IMHO po prostu on z takim bitrate jest zapisany dla planu HD.

 

 

Jeszcze jest kwestia jak to sprawdzacie. Bo teraz zobaczyłem, że np. w menu diagnostycznym (kombinacja klawiszy z S) mam 2350 czy coś takiego jako maksymalną opcję, a już w tej z D, wyświetla się "Throughput: 53427 kbps", przy zmianie z 2350 na niższe opcje throughput spada np. do 14500 kbps.

Edytowane 2 Stycznia 2018 przez bgmnt

[killerów dwóch]

A macie tak, że po rozpoczęciu każdy film startuje w 480, potem przełącza się do 720 i w końcu do 1080. Oczywiście bitrate odpowiednio wzrasta. Do osiągnięcia 1080 jest tak ze 3 minuty...

[Rasheed]

Gdyby był zapisany na stałe z takim bitrate dla planu HD to by u niektórych nie pojawiał się z bitrate ponad 5mb. Poza tym przy 27" nawet ze słabym bitrate obraz wygląda bardzo dobrze.

 

Dreamslon: Pewnie dlatego, że masz w Netflixie pakiet z 4K i tv 4K.

Edytowane 2 Stycznia 2018 przez Rasheed