PVR BOX+ (PACE HDS7241/91)

[Gość Anonymous]

@langolier, alternatywą jest np. ten odbiornik: http://openbox.ua/receivers/s7/ a można go kupić np. tutaj: http://www.abcom.sk/produkt/openbox-s7- ... 54433.html

[iksiak]

Owszem wzmocni ale jeszcze musi mieć co wzmacniać, jeżeli sygnał będzie szedł kiepski to nie sprawi magicznie, że będzie bardzo dobry, ogólnie takie wzmacniacze stosuję się na baardzo długich kablach (gdzieś 60mb) gdzie sygnał, ze względu właśnie na ich długość, został już trochę przytłumiony (taki znawca jak Ty powinien wiedzieć jaka jest charakterystyka takiego kabla), oraz przy mutliswitch'ach albo przy dzieleniu jednego kabla na kilka deków przez przelotki w nich zamontowane. Zakładając że jednak kolega dymek nie mieszka w 4piętrowej willi i nie ciągnął kabla po dachu na drugą stronę budynku, na najniższe piętro śmiem twierdzić że wzmacniacz jest niepotrzebny.

 

Tak na marginesie, jak ktoś nie poskąpi na bardzo dobry kabel to nawet 100mb nie przytłumi sygnału na tyle żeby powstała konieczność montowania wzmacniacza.

[Gość Anonymous]

Mało stratne kable to jedno, a straty poniesione właśnie na diseqach, rozdzielaczach, sumatorach itp. urządzeniach, to drugie.

 

Bywa, że instalacja ma dość krótkie kable, ale i tak sygnał wymaga wzmocnienia, bo zamontowane zabawki skutecznie tłumią sygnał.

 

Tu 2dB, tam 4dB i tak w sumie się uzbiera.

[iksiak]

Zgadza się, ale takich dodatkowych elementów musiałoby być sporo żeby zaistniała konieczność instalacji wzmacniacza, myślę że sam sumator nie jest w stanie aż tak przytłumić sygnału, a jeśli kolega dymek będzie miał przy użyciu tego kabla słaby sygnał już nawet bez sumatora to lepiej pomyśleć o nowym kablu niż wstawiać wzmacniacz, który i tak nie wiele pomoże, a być może nawet wcale

[Gość Anonymous]

Wzmacniacz liniowy,to wydatek co najwyżej 20 złociszy, więc nawet gdyby miał docelowo spocząć w szufladzie, to i tak go warto wypróbować, bo to tylko chwila roboty.

 

A jak się komuś spodoba, to nie będzie wiedział jak dziękować.

[Tokić]

Mój dekoderek zassał wczoraj wieczorem aktualizację softu co to za aktualka?? Nie tak dawno ściągałem tę najnowszą. Ktoś coś wie ?

[JoJo]

Masz teraz soft 151 a wcześniej miałeś inny.

[Tokić]

Soft 151 dający usługi internetowe miałem już wcześniej. Teraz mam nowszy .

[jurek1]

Nie ma nowszego oprogramowania od 151.

[Robinson+]

Pobrałeś jedynie dodatkowe ustawienia do obsługi tego co nazywane jest usługami internetowymi w dekoderze.

Te dodatkowe ustawienia pobiera się już na najnowszym oprogramowaniu 151.

[tomasso]

to jest wersja 151i

poprzednia wydana miesiąc temu to 151

wersję softu można sprawdzić w menu dekodera

[misioq]

Soft 151 dający usługi internetowe miałem już wcześniej. Teraz mam nowszy .

Usługi internetowe oferował już v150, więc możliwe że pobrał Ci właśnie v151

[jackar]

to jest wersja 151i

poprzednia wydana miesiąc temu to 151

v151 została wydana 27 marca. A v150 była wydana na początku stycznia, bodaj 3

[Robinson+]

151i nie jest inną wersją oprogramowania. "i" to znak informujący o zainstalowanych dodatkowych ustawieniach do obsługi tych "znakomitych" opcji internetowych. Nowa aktualna wersja oprogramowania to 151. Natomiast nazwa 151i nie jest żadną inną czy nowszą wersją (to ta sama wersja oprogramowania) Nie wprowadzajcie zamętu, nie mylcie.

Co do uruchamiania dekodera przy kolorze niebieskim... wystarczy kliknąć włącznik na pilocie, jeśli mrugnie dioda led to wystarczy poczekać dłuższą chwilę a dekoder się włączy. Jeśli świeci czerwona to po kliknięciu z pilota zapala sie niebieska po chwili i również się włączy. Nigdy nie trzeba wyciągać wtyczki z prądu. I jeszcze raz dla sprostowania! : kolor diody nie wpływa na prace dekodera (np w trybie standby). Jej niebieski kolor nie powoduje pracy dysku bez potrzeby tak jak w przypadku czerwonej. Dysk pracuje zawsze tylko wtedy gdy pobiera dane lub zapisuje zaplanowane. Po co zaśmiecać forum pisaniem że jeden ma taką a drugi inną diodę? Lepiej poruszać tutaj istotne problemy takie jak wydajność sprzętu czy jakości usług. Pozdrawiam abonentów myślących podobnie

[jaro5242]

Gdzie składają Pace PVR HD 500GB? Czy tylko na Ukrainie, bo spotykam się w mojej okolicy tylko z takimi modelami i z wgranym softem 129? Chodzi mi o to, że obraz na tym dekoderze to jakaś pomyłka. Praktycznie nie ma żadnej różnicy między HD a SD. Podpinając na tych samych ustawieniach Philipsa od razu różnica jest zauważalna, obraz ostry jak żyletka. Wymiana na drugi nic nie dała .Więc, czy warto szukać jakiegoś modelu, który był wyprodukowany w innym kraju, lub szukać nowszego, który nie posiada DVB-T?

[iksiak]

Rozumiem, że zmieniłeś w ustawieniach format obrazu na 1080i, bo w takim wypadku jeżeli nie widzisz różnicy miedzy hd a sd to czeka Cie raczej wymiana. Oczywiście pomijam fakt że niejednokrotnie zdarzyć się może że na kanale hd poleci film w znacznie gorszej rozdzielczości i wtedy owa audycja wygląda jak sd.

[jaro5242]

To drugi Pace w ciągu tygodnia jaki posiadam. Na każdym odbiór jest taki sam, czyli zły. Jedynie na Philipsie PVR 7201/91, lub polsatowskim Echostarze 7200 plazma Panasonica odżywa. Wszędzie format obrazu ustawiony na 1080i. Sprawdzałem na drugim telewizorze LCD, jest to samo. Z Philipsem obraz żyleta, na Pace jakość obrazu mizerna.

[barongrze]

Czy działają Wam serwisy internetowe, u mnie dzisiaj przestały działać ? (Oprogramowanie 151i)

[iksiak]

@barongrze u mnie działają

 

@jaro5242 jeżeli twój TV oferuje taką możliwość, a przypuszczam że tak, sprawdź jakie są parametry wyświetlanego obrazu (jakimś przyciskiem INFO albo coś) Być może jest to jakiś problem z kompatybilnością sprzętu i nie wyświetla obrazu w takiej rozdzielczości w jakiej nadaje go PACE

[Robinson+]

Gdzie składają Pace PVR HD 500GB? Czy tylko na Ukrainie, bo spotykam się w mojej okolicy tylko z takimi modelami i z wgranym softem 129? Chodzi mi o to, że obraz na tym dekoderze to jakaś pomyłka. Praktycznie nie ma żadnej różnicy między HD a SD. Podpinając na tych samych ustawieniach Philipsa od razu różnica jest zauważalna, obraz ostry jak żyletka. Wymiana na drugi nic nie dała .Więc, czy warto szukać jakiegoś modelu, który był wyprodukowany w innym kraju, lub szukać nowszego, który nie posiada DVB-T?

U mnie jest różnica między SD a HD ale również zauważyłem,że jakość HD różni się od tej jakości w innych odbiornikach...

Nie jest to raczej wina po Twojej stronie chyba,że faktycznie nie ma u Ciebie żadnej różnicy między SD a HD.

Na innych dekoderach HD jest zauważalnie żywsza niż w Pace więc pod tym kątem nie ma co szukać innego pejsa - na każdym jakość HD jest taka sama (niska).

[Marek]

Gdzie składają Pace PVR HD 500GB? Czy tylko na Ukrainie, bo spotykam się w mojej okolicy tylko z takimi modelami i z wgranym softem 129? Chodzi mi o to, że obraz na tym dekoderze to jakaś pomyłka. Praktycznie nie ma żadnej różnicy między HD a SD. Podpinając na tych samych ustawieniach Philipsa od razu różnica jest zauważalna, obraz ostry jak żyletka. Wymiana na drugi nic nie dała .Więc, czy warto szukać jakiegoś modelu, który był wyprodukowany w innym kraju, lub szukać nowszego, który nie posiada DVB-T?

Ja mam Węgierski z DVB-T

[mac_latawiec]

I jeszcze raz dla sprostowania! : kolor diody nie wpływa na prace dekodera (np w trybie standby). Jej niebieski kolor nie powoduje pracy dysku bez potrzeby tak jak w przypadku czerwonej. Dysk pracuje zawsze tylko wtedy gdy pobiera dane lub zapisuje zaplanowane. Pozdrawiam abonentów myślących podobnie

Oby jak najmniej myślących podobnie.

Jakoś u mnie dysk mieli bez przerwy nic nie pobierając i nie aktualizując , podczas standby przy kolorze diody niebieskiej.

Może tak chodzić 24 godziny na dobę bez żadnego efektu.

Więc nie pisz że dysk pracuje tylko wtedy gdy coś pobiera.....bo ręce opadają.

[czarek007]

Zgadzam się z tym co napisałeś,u mnie jest to samo dioda niebieska a dysk gra i buczy.

[iksiak]

Radze trochę zgłębić temat, a raczej zorientować się jakie dźwięki wydaje dysk pracujący a jakie dysk z podłączonym zasilaniem. Podczas gdy świeci się dioda niebieska w trybie standby (a więc prawie każdego ranka) dysk ma podane zasilanie i słychać tylko obracające się talerze, którym chyba daleko do grania, buczenia etc. (stąd niepokój niektórych o niepotrzebny pobór prądu) natomiast podczas zapisywania, dysk, jak to ładnie ująłeś, "mieli" - słychać wtedy charakterystyczne pukanie ( wystarczy przyłożyć ucho podczas oglądania jakiejś audycji, kiedy działa timeshifting i będziecie wiedzieć o czym pisze). Kolega robinson wyraził się może mało precyzyjnie ale to chyba nie powód aby zaraz zmieszać go z błotem

[krzysztel]

dysk ma podane zasilanie i słychać tylko obracające się talerze, którym chyba daleko do grania, buczenia etc. (stąd niepokój niektórych o niepotrzebny pobór prądu)

I oczywiście dysk nie korzysta z podanego zasilania- nie pobiera prądu a talerze obracają się siłą woli albo z przyzwyczajenia

Co za bzdury.