Skocz do zawartości

Jaki telewizor wybrać do 2500 zł?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Codziennie bywam na czarnym forum i na forum p. Macieja i jestem mocno sceptyczny co do rzetelnosci testów TV na obu. Może na tym drugim trochę mniej ale też niestety testy robione są chyba na zamówienie producentów lub dystrybutorów sprzętu. O dziwo najgorzej w opinii użytkowników wypadają najbardziej zachwalane, topowe, najdroższe modele te od 5 tyś. w górę. Tak mi się wydaję, że niektórzy zrobili sobie świetny biznes z nabijania w butelkę snobów i nie bierz moqu'ai tego do siebie, bo zrobiłeś dla wielu osób na tym forum dobrą robotę :brawo: i zapłaciłeś tylko za kalibrację, pomyśl jak czują się ci co wybulili za TV ponad 10 tysięcy i mają w domu buble.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SONY23, jest jeszcze jeden aspekt, ze ta kalibracja nie jest udana u mnie, to to, ze mam wlasnie ferdka arive 200, sprawdzilem na BR te ustawienia, i tego juz dla BR nie osiagnalem robiac sam na suwakach. Czyli jednak cos ta kalibracja pomaga, w osiagnieciu tego co mozna wycisnac z tv. Ale nie na tyle, zeby dac komus tak latwo zarobic. Podepne jutro wifiboxa i sprawdze czy cos jest jeszcze lepiej po tej kalibracji niz teraz widac na tym ferdku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SONY23, nie porównywałbym testów na czarnym forum i na białym. Na białym jest rzetelniejsze. Najpierw na białym forum zaczyna się od unboxingu, później przechodzą do wyposażenia, czyli typ matrycy, jakie zastosowano polepszacze obrazu, jakie głośniki. Następnie jest opisywana możliwość telewizora w zakresie obrazu SD, później jest przedstawione menu telewizora i jego możliwości korekcji obrazu i dźwięku. Następnie przedstawiają tryby fabryczne obrazu przed kalibracją i to samo po kalibracji, jest to podparte zdjęciami i pomiarami przed i po kalibracji.Następnie jest podawany kontrast i czerń przed i po kalibracji, podparte jest to tabelkami i liczbami. Następnie jest przeprowadzany test na odwzorowanie ruchu przed i po ustawieniach w menu. Następnie jest przeprowadzany test kątów widzenia, podświetlania matryc. Następnie jest przeprowadzany test pod kątem grania na konsoli i PC, czyli jaki jest lag w danym telewizorze. Oczywiście jest omawiana technologia 3D jaki typ, jak działa. Omawiany jest smart ,jakie aplikacje, jak szybko działają. Odtwarzanie multimediów, czyli jakie pliki działają na telewizorze, czy działają polskie napisy i.t.p. Pobór energii danego telewizora, jak się sprawują dekodery DWB-T, DWB-C, DWB-S (jeśli dostępny jest w danym modelu) Na koniec jest podsumowanie.

Czy to nie jest rzetelny test? mnie się wydaje że jest. Oczywiście nie powinniśmy na podstawie jednego testu podejmować decyzji o kupnie telewizora. Przed kupnem należy poczytać testy zarówno na czarnym jak i białym forum, na forach zagranicznych n.p na AVForums. Poczytać opinie użytkowników, i najważniejsze, iść do sklepu i samemu przetestować dany model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mobo40, pełna zgoda co do tegp że najlepiej sprawdzić TV samemu w sklepie, tylko że przynajmniej u mnie nie jest to takie proste. W dodatku wielu modeli w mniejszych miastach po prostu nie uświadczysz i zostaje tylko zakup przez internet. Rzeczywiscie testy na białym forum wygladają na rzetelniejsze ale czym dłużej śledzę oba fora tym bardziej przekonuję się, że tylko tak wygladają. Nie wierzę, że tacy "fachowcy" nie zauważą takich skandalicznych problemów z softem czy niedziałaniem w topowych modelach np. modułów CAM tym bardziej, że zachwalają że jakiś model ma ich aż dwa. Moim zdaniem jest to odwalane "po łebkach" tylko po to, żeby napędzić klientów którzy będą próbowali naprawić swój nieudany zakup np. przy pomocy kalibracji... Powszechnie zalecają ogladanie praktycznie w każdym modelu na ustawieniu typu "film" czy "kino", wydaje mi się, że w moim TV nawet nie widzieli jak wygladają inne tryby bo inaczej nie pisaliby takich bzdur. Może jedna na 10 osób w moim odczuciu ten tryb by wybrała... I dużo, dużo więcej można by było pisać. Ktoś kto dłużej posiedzi i poczyta oba fora pewnie wyciagnie podobne wnioski, niestety przeciętny Kowalski wpada, przeczyta test, kilka pierwszych stron ochów i achów i pędzi do sklepu w przekonaniu, że należycie się przygotował do zakupów a prawda jest taka, że został zmanipulowany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalibracja przy pomocy plansz nie gwarantuje poprawnego obrazu. Jest natomiast bardzo dobrym materiałem edukacyjnym pozwalającym na zrozumienie co robią poszczególne "suwaki" w ustawieniach telewizora. Kłopot w tym, że:

- poziom czerni i kontrast źródła plansz (zazwyczaj komputer) nigdy nie jest identyczny jak poziom czerni i kontrast sygnału telewizyjnego (z dekodera, bądź wewnętrznego tunera DVB-T/C/S)

- kalibracja pod pojedyncze statyczne plansze na nic się zda jeśli w telewizorze są zbyt agresywne ustawienia dynamicznego kontrastu (często domyślne bo w sklepie to się podoba, w domu niekoniecznie). Wówczas ciemne scenerie mogą zbyt rozjaśniać obraz, a zbyt jasne zaciemniać drobne, szare elementy.

 

Można zacząć od plansz, ale w kilku iteracjach, bo ustawienie pod jedną planszę może zepsuć widok wcześniej przerabianej. Potem finalna korekta kontrastu i jasności na tym, co najczęściej oglądamy (filmy, sport, itp) w porze dnia, w której najczęściej korzystamy z TV, przy najczęściej wykorzystywanym oświetleniu. Jeśli, tak jak ja 90% oglądacie filmy wieczorem przy słabym sztucznym oświetleniu, to trzeba się pogodzić z pewnym niedopasowaniem w słoneczny dzień (obraz może być nieco wyblakły), lub ustawiać kompromisowo. Lub ustawić pod słoneczny dzień (wtedy w nocy będzie za jaskrawo. I to na żywym sygnale i nie jednym kanale, a kilku. Są też telewizory z czujnikami zmierzchowymi, mogą rozwiązać parę problemów, ale nie używałem ich w praktyce.

A jeśli chodzi o ustawienie kolorów, to odpuszczam technologiczne testy i pytam się żony :) Kobiety mają jakoś lepiej rozwinięty ten zmysł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalibracja przy pomocy plansz nie gwarantuje poprawnego obrazu. Jest natomiast bardzo dobrym materiałem edukacyjnym pozwalającym na zrozumienie co robią poszczególne "suwaki" w ustawieniach telewizora. Kłopot w tym, że:

- poziom czerni i kontrast źródła plansz (zazwyczaj komputer) nigdy nie jest identyczny jak poziom czerni i kontrast sygnału telewizyjnego (z dekodera, bądź wewnętrznego tunera DVB-T/C/S)

- kalibracja pod pojedyncze statyczne plansze na nic się zda jeśli w telewizorze są zbyt agresywne ustawienia dynamicznego kontrastu (często domyślne bo w sklepie to się podoba, w domu niekoniecznie). Wówczas ciemne scenerie mogą zbyt rozjaśniać obraz, a zbyt jasne zaciemniać drobne, szare elementy.

 

Można zacząć od plansz, ale w kilku iteracjach, bo ustawienie pod jedną planszę może zepsuć widok wcześniej przerabianej. Potem finalna korekta kontrastu i jasności na tym, co najczęściej oglądamy (filmy, sport, itp) w porze dnia, w której najczęściej korzystamy z TV, przy najczęściej wykorzystywanym oświetleniu. Jeśli, tak jak ja 90% oglądacie filmy wieczorem przy słabym sztucznym oświetleniu, to trzeba się pogodzić z pewnym niedopasowaniem w słoneczny dzień (obraz może być nieco wyblakły), lub ustawiać kompromisowo. Lub ustawić pod słoneczny dzień (wtedy w nocy będzie za jaskrawo. I to na żywym sygnale i nie jednym kanale, a kilku. Są też telewizory z czujnikami zmierzchowymi, mogą rozwiązać parę problemów, ale nie używałem ich w praktyce.

 

Dlatego do takiej domowej "kalibracji" najlepiej wyłaczyć te polepszacze, które odpowiadają za czerń i kontrast, czy jasność. Obraz z planszą podać z zewnętrznego źródła, bo np. u mnie TV zapodaje fotki automatycznie w trybie "foto" co nie ma wiele wspólnego z obrazem (ustawieniami) wideo. I tak jak napisałeś dobre jest to, że dowiadujemy się wtedy co dają poszczególne suwaczki.

 

 

Jeden dzień później...

Moja "kalibracja" poległa w czasie nocnego seansu. Swiecąca czerń wypalała mi oczy... Wyzerowałem swoje kombinacje w ustawieniach balansu bieli i jest

dużo, dużo lepiej. W meczu : ja kontra SONY 0:1 :mrgreen: . Jak dla mnie funkcja czujnika oświetlenia powinna działać agresywniej i mocniej ściemniać obraz w ciemnościach pomieszczenia a tak to muszę robić to sam. Ale grunt, że czerń może być b. dobra. Bo przez moment myślałem, że nie zdzierżę :>

A tak swoją drogą, to chyba normą powinno być że telewizory już z fabryki wychodzą skalibrowane, bo kto sobie wyobraża że musi po wyjechaniu z salonu od razu ciągnąć nowy samochód do znachora, żeby go wyregulować do zwykłej jazdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pamiętaj że każdy inaczej widzi a jak ja słyszę babski komentarz typu kolor pistacjowy oliwkowy lub amarant szkarłatny czy alabastrowy to ja jestem ciekaw czy one są wstanie mi to przenieść albo na papier swoimi kredkami albo rysikiem ze smartphona stworzyć taką paletę kolor. Jednak najciekawsze są ustawienia koloru murawy na boiskach bywa też że kanał jaki źródło jest tragiczny i nr1 to AXN HD to aż przeraża a samo logo odrzuca dlatego oglądam SD.

 

Wszystko to całkowicie bije brak widoczności różnicy miedzy SD a HD jak ktoś tego nie widzi to ja sobie nawet głowy nie zawracam jak mi ktoś z kolorami wyjeżdża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W ostatnich dniach mój 17-letni CRT Thomson 25'' przestał działać.

W związku z tym jestem zmuszony do zakupu nowego odbiornika TV.

Moje oczekiwania:

- wielkość 32" (ewentualnie 37")

- SMART (obsługa IPLA, przeglądarka WWW)

- niskie zużycie energii (LED)

- mile widziane: Miracast, odtwarzanie Xvid, mkv z pendrive'a

 

Warunki pracy TV:

- podłączony dekoder TNK HD 2850 ST z zewnętrznym dyskiem

- oglądany z odległości 2-2,5 m na wprost

- okno od południa na wprost telewizora (zawsze można opuścić roletę)

- brak dodatkowych głośnikow czy kina domowego

- często oglądane programy sportowe

 

Bardzo proszę o propozycje sprawdzonych i ogólnie dostępnych modeli. Chciałbym zmieścić się w budżecie do 1500 zł (mogę dołożyć do 2000 zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej kupić trochę większy telewizor czyli 40 calowy np. panasonic TX-40AS640.

TX-40AS640 - dobre wyniki w testach, aplikacje internetowe, niski pobór energii, dobry poziom czerni.

http://www.hdtvtest.co.uk/news/tx40as64 ... 183815.htm

Ten model telewizora w internetowych sklepach można kupić za około 1700 zł.

http://www.ceneo.pl/30199325#tab=reviews_scroll

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EuroMan, jeśli upierasz się przy ,,maluchu'' 32 calowym, chociaż do tej odległości co napisałeś to za mały, 40 calowy byłaby w sam raz. Proponuję kupić na matrycy natywnej 100 Hz, bo napisałeś że głównie do sportu. W tej cenie i na matrycy natywnej 100 Hz proponuję Samsung UE32H6200, lepszy by był Samsung H6400 bo ma dodatkowego pilota multimedialnego, piszesz że smart jest też dla ciebie priorytet. H5500 jest na matrycy 50 Hz, zresztą tak jak i Panasonic AS600. Jeśli upierasz się miedzy H5500 a AS600 to lepszy ten drugi, ma lepsze skalowanie SD. Przy tym sygnale wejściowym co napisałeś to ważne. Z LG zainteresuj się LB650 jest na 100 Hz matrycy, ale panel to IPS, więc kontrast trochę gorszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...