Własna kablówka na wsi

[-MateuszPiatek-]

Witam,

 

Czy ktoś mi pomoże w zrobieniu kablówki na wsi? Jest to wieś widziszów, znajduje się nadajnik DVB-T na kominie widziszów

 

W tej kablówce na chilę obecną miałaby byćsama telewizja naziemna gdyż każdy ma jeszcze stare telewizory, pytałem się większości osób z tej wsi i byli by chętni na taką kablówkę, kablówka byłaby obecnie nieodpłatna, lecz każdy składa się na drobną sumkę aby wszystko zbudować.

 

Pomoże ktoś?

 

Pozdrawiam

[lpm11]

No to kup odbiorniki, antenę, modulatory, kable i do dzieła

 

Na Twoim miejscu jednak sprawdziłbym opłacalność - przeliczył koszty i potencjalny zysk

[Gość Anonymous]

Przepraszam Cię Mateusz, że muszę wprost powiedzieć co myślę, ale Twój pomysł jest kompletnie niedorzeczny.

 

Niech lepiej ludziska zbierają do skarbonki na dekodery telewizji naziemnej, zamiast ciągać po wsi kable.

[adrian1981]

Nie chcę Cię zniechęcać tak od razu więc kilka zdań napiszę, żeby uzmysłowić Ci problem Koszt wykonania takiej sieci będzie ogromny ze względu na rozległy teren (duże odległości pomiędzy abonentami). Rozumiem, że chcesz tylko przekazywać sygnał cyfrowy DVB-T a nie zamieniać go na analogowy. W tym drugim przypadku koszt potrzebnego sprzętu to kolejne niemałe pieniądze. Poza tym ta sieć to będzie raczej taka rozległa sieć AZART niż TVK. Podstawowa sprawa od jakiej powinieneś zacząć to wykonanie jakiegoś schematu. Na schemacie nie zapomnij o rozlokowaniu wzmacniaczy w odpowiednich miejscach, których przy rozległej sieci i "rozsianych" abonentach będzie sporo. W skrócie musisz uwzględnić m.in. tłumienności kabli, wszelkie rozgałęźniki/odgałęźniki itp. i wszystko tak wyliczyć, żeby każdy miał odpowiedni sygnał w gniazdku. Na podstawie schematu (wykazu wszystkich potrzebnych urządzeń/elementów) sporządź kosztorys (uwzględnić trzeba jeszcze robociznę) i oceń czy to w ogóle ma sens, czy da się to sfinansować (ile każde gospodarstwo musiałoby na początek zapłacić). To tak w bardzo wielkim skrócie.

 

Zapewne wyjdzie taniej każdemu kupić antenę i/lub dekoder.

 

Gdyby to było takie proste na każdej wsi by dziś już był jakiś operator TVK

[danielpes5]

Jeżeli znalazł byś jakiegoś sponsora który ma wolne 100-150 tyś zł to i może ta sieć mogła by powstać. Może postaraj się o dopłaty z UE ?

[-MateuszPiatek-]

Widzę że tylko adrian1981 traktuje mój post poważnie, jeszcze tylko wszystkim powiem ze to ma być własnie zmieniane na sygnał analogowy aby można go bylo oglądać w starym TV, myślę że wyjdzie taniej zrobienie takiej sieci, gdyż jest dom koło domu razem tworzą 2litery U więc tylko najwięcej kabla to połączyć te dwie literki oraz każdy ma w domku z 3 pokoje są i myślę że nie opłacało by się każdemu kupować 3 dekodery. Koszt całej infrastruktury itp będzie dzielony na ilość mieszkańców. Proszę o pomoc w doborze sprzętu i jak to zrobić. Gdy zobaczę różnicę SPORĄ między kupowaniem indywidualnych dekoderów i anten a kablówką wtedy pomyślę.

[Gość Anonymous]

Mateusz sorry, ale jak traktować poważnie faceta, który lubi mieć pod górkę?

 

Dekoder z anteną, to wydatek ok. 150 złotych na gospodarstwo, a nie na telewizor, tak jak to niefachowo ująłeś.

 

Po co zatem ładować się w koszty, które znacznie przewyższą tę kwotę, oczywiście licząc znów w przeliczeniu na jedno gospodarstwo?

[Robert03]

Twój post traktuję jak najbardziej poważnie. Proponuję najpierw wziąć długopis, papier i policzyć.

Koszty kabla to "pikuś". Skoro domy (mieszkania? bloki ? są blisko siebie możesz na początku nie brać ich wcale pod uwagę). Najważniejsze w tym wszystkim to stacja czołowa z dekoderami DVB-T i modulatorami PAL i wzmacniacze kanałowe. Zakładam że chcesz retrnasmitować w tej sieci wszystkie kanały dostępne drogą naziemną ( MUX1-2-3) czyli 20 programów i zamieniać je na analog. Czy dzwięk ma być stereo czy mono. Dla ilu kanałów będziesz retransmitował telegazetę ?

Sama stacja czołowa z osprzętem na 19- 20 programów to koszt około 100 000 PLN. Na resztę mogą zrzucić się mieszkańcy jak to napisałeś : każdy drobną sumką, która wcale taka drobna nie będzie. Mozna też zorganizować czyn społeczny i każdy sobie kabel do swojej chałupy, mieszkania założy .

Może na rynku wtórnym znalazłbyś coś tańszego za jakieś 40 000 PLN ale bez odbiorników DVB-T które i tak musiałbyś kupić.

A jak już to będzie kupione i zamontowane ( bez mierników i odpowiedniego sprzętu nie zestroisz stacji czołowej, będziesz musiał zainwestować w sprzęt do tego albo wynajmować serwis który kosztuje) to kto i z czego będzie to serwisował ? jak uszkodzi się zasilacz, wzmacniacz, przemiennik z czego kupisz części zamienne ? No i kto będzie "opiekunem" sieci i jej serwisantem ? Pomyślałes o skargach mieszkańców na złą jakość odbioru, brak tego czy tamtego programu, dewastacji sieci itp itd ? .

Bez bardziej szczegółowego liczenia wiadomo że się to nie opłaca i ludziska nie dadzą ci tyle kasy żeby nawet zrobić sieć. Ale gratuluję pomysłu.

 

Taniej będzie kupić wszystkim nowe telewizory.

[-MateuszPiatek-]

ok, myślałem że to trochę tańsze Po prostu wiem że każdy chce mieć u siebieb na trzech TV telewizję, i w tym samym czasie inny kanał w każdym TV, myślałem że będzie taniej bo kablówkę można podzielić na kilka.

 

Ale na prawdę aż tyle? Najtańszy dekoder widziałem za 80zł, i bym przesyłał tylko 15 kanałów (MUX1, MUX2)

 

Wychodzi 1200zł, modulatory za 35zł/szt, 525zł wzmacniacz u każdego w domku z 20/30zł, załóżmy ze 30 a domków jest 30 więc 900zł, gniazdka 20zł/szt potrzebne sztuki załóżmy te 30 to 600zł, kabla już nie liczę. Antena ok 100zł. Łącznie to 3325zł. to nawet licząc że 4tys na dom wychodzi ok 133zł, a oni są w stanie zapłacić nawet 220zł, więc chyba wystarczy, co o tym myślicie?

 

Pozdrawiam

 

EDYCJA: Serwisant itp to ja, mieszkam sam tam

[Orlik666]

A pozwolenie masz od geodety aby to wszystko ciągnąć ?

Będziesz kopał te kable w ziemi czy ciągnął na powietrzu ?

Chcesz to robić za pomocą modulatorów z allegro za 35 zł ? LOL Do każdego kanału będzie potrzebny osobny modulator, a do niego podłączony osobny dekoder DVB-T. Potem trzeba te wszystkie kable z modulatorów połączyć jakoś ze sobą....... (jakieś 15 kabli ) Aż mnie głowa rozbolała!

 

Wiesz ile to będzie ciągnąć prądu wszystko razem ? A co jak coś się zepsuje ? Musisz bulić sam za prąd i nowe urządzenia które mają zastąpić stare zepsute. Po za tym, na taki koszmarek, musisz poświęcić jedno pomieszczenie w swoim domu. Nie mówiąc o tym że będzie to niezłe zagrożenie pożarowe.

 

A jak włączą nowe MUXY i kanały ? Znowu musisz kupować kolejny sprzęt!

 

Dam Ci radę bo widzę że bardzo chcesz pomóc mieszkańcom swojej miejscowości.

 

Kup dobrą antenę kierunkową, postaw ją u siebie na wysokim maszcie. Kabel antenowy rozdziel wśród mieszkańców. Niech sobie każdy z nich kupi własny dekoder DVB-T i wszyscy będą zadowoleni.

Ty, bo pomogłeś mieszkańcom. Oni, bo nie muszą instalować anteny na dachu/balkonie swojego domu. Po co się bawić w analogową kablówkę ?

 

Pozdrawiam!

[Gość Anonymous]

@Orlik666, nawet gdyby Mateusz postawił wspomnianą przez Ciebie antenę na swoim terenie, to widzisz to oczami wyobraźni, jaką idiotyczną pajęczynę trzeba by stworzyć z kabli, żeby każdy z mieszkańców jego wsi mógł skorzystać z dobrodziejstw tego masztu?

 

Dobry kabel, a musiałby być dobry ze względu na odległości, kosztuje ponad dwa złote za metr bieżący, więc nieźle by ludziska zabulili za tę wspaniałomyślność Mateusza.

 

Temat nadaje się do kosza.

[mirolop]

Tez jestem zdania ze to jest w ogole nieopłacalne. Taniej będzie jak każdy kupi dobra antene kierunkowa, tuner DVB-T jest już od około 100 zl, albo niech każdy kupi nowy telewizor, a jak kogos niestac kupna nowego telewizora za gotowke to zawsze może wziasc na raty jeśli posiada zdolność kredytowa. Korzysc z nowego telewizora jest taka ze przynajmniej dwa kanaly ludziska będą mieli w HD czyli TVP 1 HD i TVP 2 HD, czego nie beda mieli jeśli do kineskopowych tv podlacza dekodery DVB-T. Trzeba isc z postępem niestety.

[-MateuszPiatek-]

Wszyscy mi tu mówią że taniej, no ok. Tylko że każdy się upiera na jedną antenę i jeden dekoder, a jak każdy będzie chciał se kupić 3 dekodery? To już 300zł, bo o tym pisałem. @Orlik666, wiem że dla każdego kanału osobny dekoder i modulator, przecież to podliczyłem! Pomieszczenie w domu mam, no jedynie ten prąd, a jak nowe muxy to znów muszą się złozyć ale wtedy taniej im wyjdzie. Nie robie tej kablówki, chcę po prostu poznać waszą opinię co do tego i już poznałem. Można przenieść do kosza.

[audib6]

Ja bym zaczął jeszcze od tego, że musisz mieć pozwolenie na rozprowadzanie sygnału poza obszar twojego domostwa. Pracowałem w kablówce 8 lat i między innymi zajmowałem się tymi sprawami. Jak chcesz więcej info, to daj na priv.

[Robert03]

Nieźle kombinujesz ze sprzętem amatorskim ale musisz być świadom tego iż tuner DVB-T za 80 PLN i modulator za 30 PLN to sprzęt najniższej klasy nie przystosowany do pracy ciągłej - 24 godz. na dobę. Jeśli kupisz 15 takich tunerów i modulatorów będziesz miał kłopot z podłączeniem tego wszystkiego razem a takie modulatory średnio się będą sprawdzały we współpracy ze sobą. Jeden, dwa owszem ale nie 15 ! Taki sprzęt nie zapewni Ci dobrego efektu na wyjściu i będzie się szybko psuł, przegrzewał i tracił parametry. Sygnał wychodzący z takich modulatorów połączonych ze sobą ( szeregowo ) będzie kiepski. Na końcu musiałbyś koniecznie dać wzmacniacz szerokopasmowy ale i tak będziesz miał różne poziomy sygnałów dla poszczególnych kanałów których nie wyrównasz (brak wzmacniaczy kanałowych).Całość podłączona do prądu będzie go żarła całkiem sporo. Trzeba założyć 10W na jeden dekoder i 10W na modulator. To jest na dzień dobry 300W + wzmacniacz jakieś 20-30W. To jest minimum jakies 100 PLN / mc. za prąd. O cieple wytwarzanym przez to cudo nie wspominając. Kto będzie finansował koszty eksploatacji ? ( opłaty za prąd i wymianę zepsutych modulatorów, dekoderów ?) Zapewne Ty. Więc nie możesz zakładać że będzie to "kablówka" bezpłatna bo ludziom się to będzie opłacało ale Ty pójdziesz z torbami.... Jakieś kwoty miesięcznie będziesz musiał pobierać od gospodarstwa na utrzymanie tego.

Jeśli mówisz że każde gospodarstwo domowe jest w stanie wyłożyć na tą sieć ponad 200 PLN... Zmiast tego niech każdy kupi sobie 2 dekodery a jak potrzebuje trzeci to dozbiera z tego co musiałby płacić Tobie na utrzymanie instalacji.

Możesz jedynie pomóc społeczności pozakładać anteny tak by każdy miał swoją jedną antenę na domu do wszystkich odbiorników. Będzie taniej, efektywniej i bardziej estetycznie we wsi.

Za dwa, trzy lata ludziska zaczną wymieniać telewizory bo stare zaczną padać i wtedy zarzucą Tobie że obraz jest słaby i będziesz musiał wyłączyć instalację bo nie będą chcieli z tego korzystać.

[Telewizja Urbanski]

Mój daleki krewny chciał mieć na wsi kablówkę ale niestety wybrał Telewizję satelitarną bo to było lepsze od kablówki.

[misio1945]

najtańszy dekoder to ok 80zł, jezeli ma iść kabel ziemią to zgoda gminy i potrzebny plan zatwierdzony, ale wszystko mozliwe do wykonania.

[kfm877]

W tej chwili oferta np CP czyli tv cyfrowa, internet i telefon to prawie jak kablowka. I na wsiach problemów z tym nie ma, więc zapomnij o kablach.

[sonik79]

Mój daleki krewny chciał mieć na wsi kablówkę ale niestety wybrał Telewizję satelitarną bo to było lepsze od kablówki.

 

Lepsze bo satelita jest a kablówkę to można sobie chcieć

[moreblack]

Odkopujecie temat sprzed roku. W sumie ciągle aktualny, w niektórych miejscowościach do odbioru DVB-T wymagane są trzy anteny kierunkowe po jednej na każdy multipleks. Zrobienie azarta w takim przypadku sprząta trochę krajobraz. I pozwala oszczędzić parę groszy, szczególnie jeśli przy okazji zrobi się instalację z TV SAT.

 

W sumie temat powinien brzmieć: Chcę zrobić AZARTa i dodać kilka kanałów analogowych.