Skocz do zawartości

Conan

Użytkownik
  • Postów

    1295
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Conan

  1. Takiej obsady w filmie Netflixa (oczywiście pomijając "Irlandczyka") jeszcze nie było

    https://naekranie.pl/aktualnosci/dont-look-up-zdumiewajaca-obsada-komedii-sf-netflixa-tylu-gwiazd-kina-platforma-jeszcze-nie-zebrala-1602755040

     

    Szkoda, że to jednak nie będzie dramat, ale i tak zapowiada się obiecująco. Za reżyserię i scenariusz odpowiada Adam McKay ("The Big Short", "Vice")

     

    Zbliża się mój ulubiony czas jeśli chodzi o filmy czyli "wypuszczanie" dużych tytułów z myślą o oscarowych nominacjach. Już jutro

    "Proces Siódemki z Chicago", w listopadzie "The Life Ahead" i "Elegia dla bidoków", na początku grudnia "Mank" i jeszcze kilka bez daty premiery. Czekacie na coś konkretnego?

     

  2. Muszę przyznać, że bardzo mnie ucieszyła ta wiadomość. Co do zasady nie lubię reaktywacji starych seriali, ale "Dexter" to jedna z tych produkcji, która zasługuje na godne zakończenie. Nie znam chyba osoby, której podobał się finał 8 sezonu. Za stery wraca osoba odpowiedzialna za genialne sezony 1-4, więc jest nadzieja, że coś z tego wyjdzie.

  3. 18.06 w Ale kino+ premiera filmu "Angelo".

     

    W czerwcu w Canal+ polecam "Królową kier", jeden z najlepszych europejskich filmów ubiegłego roku, ale generalnie to już kolejny miesiąc w którym kupowanie całej paczki C+ w moim przypadku nie ma sensu. Te maksymalnie dwa filmy, które chcę obejrzeć każdego miesiąca już taniej  i wygodniej wypożyczyć w serwisie VOD.

    • Popieram 1
  4. Wysokobudżetowy hollywoodzki film wojenny na platformie streamingowej? Zaskoczenie, nawet biorąc pod uwagę pandemię. Trochę się dziwię, że Sony nie poczekało z tym tytułem na unormowanie sytuacji, bo jednak tego typu widowiska są domeną kin.

     

    Na AppleTV+ zacząłem ostatnio oglądać "Defending Jacob" i jestem zadowolony.  Dramat rodzinny z wątkiem kryminalnym w tle, mało oryginalny, ale dawno już nie widziałem niczego w tym stylu i co najważniejsze to zamknięta historia. 8 odcinków i koniec.

  5. W dniu 7.05.2020 o 16:09, lukimann napisał:

    Podobno , że serial " Kalfiat" jest godny uwagi?

    Zdecydowanie jest. Jak na razie to najlepsza serialowa nowość, która pojawiła się na Netflixie w 2020 roku. Dziś postaram się zerknąć na "The Eddy", ale nie sądzę, aby produkcja przebiła "Kalifat" w moim osobistym rankingu.

     

    Już 12 czerwca na platformie pojawi się "Da 5 Bloods" Spike'a Lee.

    https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/da-5-bloods-spike-lee-i-jego-nowy-film-na-netfliksie/pph7gmd

     

    Czekam na premierę, zwłaszcza, że w ostatnich miesiącach trudno znaleźć dobry film fabularny sygnowany znakiem "Netflix Original".

    • Lubię to 1
  6. 11 godzin temu, Arkon napisał:

    @Rasheed@Conan

    Możecie polecić jakieś nowe filmy w Netflixie? Usiłowałem oglądać "Extraction", ale to beznadziejne jest nawet jak na kino akcji.

    Ja niestety raczej nie pomogę, bo już dawno nie widziałem żadnego dobrego nowego filmu na Netflixie. Tylko seriale. Ostatnio chyba "Uncut Gems", który na platformie pojawił się w styczniu. W marcu dodano "Pierwszego reformowanego" i "Ósmą klasę" - widziałem te filmy już wcześniej i je mogę polecić. Poza tym nic nie przychodzi mi do głowy.

    • Lubię to 1
  7. W związku z koronawirusem "Guns Akimbo" z Danielem Radcliffe zamiast do kin trafi bezpośrednio do CDA Premium.

     

    W serwisie dalej pojawiają się te z premierowo wybrane filmy Aurora Films. Ostatnio dodano "Trafikanta", "Yuli" czy "Opowieść o trzech siostrach".

  8. Bez zapowiedzi zniknął dziś jeden z najlepszych seriali dostępnych na platformie - brytyjski "Line of Duty". Doszło do zerwania umowy z dystrybutorem Kew Media Distribution. Żałuje, bo akurat jeszcze nie obejrzałem najnowszego, 5 sezonu.

     

    Zamiast oglądać "365 dni" i inne wątpliwej jakości tytuły bardzo polecam szwedzki serial "Kalifat". Mocna, trzymająca w napięciu produkcja poruszająca tematykę terroryzmu z perspektywy szwedzkich muzułmanek. To prawdopodobnie najlepsza serialowa nowość jaką możecie zobaczyć w tym roku na Netflixie. Bez zbędnej poprawności politycznej (co jest naprawdę zaskakujące pamiętając, że to produkcja europejska, a w dodatku szwedzka) pokazuje do czego zdolny jest islamski radykalizm.

    • Popieram 2
  9. Dziś do oferty trafił dwukrotnie nominowany do tegorocznych Oscarów macedoński dokument "Kraina miodu". Film rywalizował m.in z "Parasite" i ""Bożym ciałem" w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Dystrybutorem jest Against Gravity, więc dziwi mnie dlaczego film nie pojawił się premierowo w Canal+/Ale kino+.

  10. Zgadzam się. Słaby i wtórny slasher. Historia ze zmutowanymi bliźniakami grubymi nićmi szyta. Naprawdę można było wymyślić coś bardziej sensownego. Twórca ewidentnie chciał być "na czasie" bo mamy też obowiązkowo wątek geja, księdza pedofila i pijanych neonazistów świętujących urodziny Hitlera. Nie polecam. Ewentualnie na odmóżdżenie po kilku piwach.

  11. 19 godzin temu, swordfish napisał:

    Na pewno chodzi o musical "Nędznicy" z 2012. Nie wiem, czy to nie jest powrót do Netflixa. Na "Nędzników" z 2019 (francuski dramat współczesny z wątkami sensacyjnymi, nominacja do Oscara za film zagraniczny) musimy jeszcze poczekać.

    Musical nazywa się "Les Misérables: Nędznicy" i pod takim polskim tytułem był wcześniej na Netflixie, ale równie dobrze może chodzić o "Nędzników" z 1998 roku czy w ostateczności serial BBC z 2018 roku.

     

  12. Jeśli w TVP będą premiery z Monolith Films (pierwsze okno) to rzeczywiście Canal+ mijał się z prawdą. Po komunikacie o umowie TVP z dystrybutorem pisali przecież, że dotyczy ona tylko tzw. drugiej emisji. Nie kupuję tego, że chodziło im jedynie o 2019 rok, bo komunikat wydali pod koniec sierpnia i musieli już dobrze wiedzieć, że umowa z Monolith Films wygasa wraz z końcem roku.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...