Skocz do zawartości

Conan

Użytkownik
  • Postów

    1300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Conan

  1. Na Max bardzo polecam brytyjski serial "The Outlaws" ("Wyjęci spod prawa").  W sierpniu został dodany finałowy  3 sezon. Świetne połączenie dramatu i komedii.

     

    Z zapowiedzi niestety interesują mnie tylko kontynuacje jak "Biały lotos" czy "Genialna przyjaciółka". Z nowości absolutnie nic, ale może coś jeszcze mnie pozytywnie zaskoczy.

  2. 3 godziny temu, Arkon napisał(a):

    @Conan Zawsze nowości budzą zainteresowanie, zobacz na Netflix i popularność starych produkcji z TVP. Mam tylko nadzieję, że nie pójdą w bylejakość i będą nadal produkowali jakościowe filmy i seriale.

    Wątpię. Tendencja jest taka, żeby kręcić produkcje dla jak najszerszego odbiorcy. Lokalne produkcje Max to będzie co najwyżej poziom obecnego Playera. Zagraniczne produkcje Max Original to też już "masówka". Jedyna nadzieja w niektórych HBO Original.

     

    @Pawop, niestety będzie zdecydowana większość albo nawet wszystkie. Jest to dla mnie oczywiste i zrozumiałe, ale mimo wszystko przykre.

  3. Ja w swojej pracy używam hiszpańskiego, więc dla mnie to akurat nie problem. Być może nawet lepiej znam hiszpański niż angielski, ale domyślam się, że dla większości bariera językowa będzie nie do przeskoczenia.

     

    "Przystanek Alaska" chyba w tym roku nawet w USA trafił dopiero do streamingu za pośrednictwem Amazon Prime Video. Wcześniej nie był nigdzie dostępny.

     

  4. Zamierzam wypróbować ten serwis. Mamy w Polsce tyle platform streamingowych, a jednak brakuje serwisu z różnorodną i bogatą ofertą filmową, zwłaszcza jeśli chodzi o kino europejskie. Oprócz dużej ilości starszych filmów, których nie zobaczymy nigdzie legalnie w Polsce są też nowsze tytuły jak "Strefa interesów" czy "Anatomia upadku", które jeszcze nie miały u nas premiery sVOD. 

  5. Oto właśnie chodzi. Trzeba przyznać, że pomysł z ostatnim sezonem "Skazanej" w Max jest marketingowo bardzo dobry.

     

    Obstawiam, że jesienią, gdy pojawią się nowe sezony produkcji TVN to całkowicie  "wygryzą" one z rankingu popularności seriale HBO i Max. Te głośniejsze typu "Ród smoka" czy "Pingwin" może jeszcze się wybiją, ale nic poza tym.

  6. 4 godziny temu, aandin napisał(a):

    Ja tez tak mam. Ciężko znaleźć interesujący serial/film. Najlepsze seriale ostatnio ma Apple. Poziom do którego innym daleko.

    To prawda, ale oni też mają wiele seriali, które "na papierze" wyglądają świetnie, a nie wciągają mnie tak jak bym chciał . Mowa tu chociażby o ostatnich "Sugar" czy "Dark Matter". Ogólnie jak na Apple, pierwsza połowa roku jest średnia, mimo kilku udanych produkcji. Druga zapowiada się o wiele lepiej. Nawet jeśli nowości nie wypalą to czekają nas głośne powroty.

  7. Tak naprawdę wszystko zależy od tego jakiego typu seriale lubimy. Ja na przykład nie lubię fantasy jako gatunku i choćby serial był genialny w tej kategorii i zachwycał wszystkich wokół to i tak go nie obejrzę :)

     

    "Reniferek" wywołuje emocje, zmusza do myślenia nad psychiką bohaterów, niekiedy szokuje, a przy tym jest tak krótki, że można obejrzeć go za jednym posiedzeniem i potraktować jak dłuższy film. Dla mnie rewelacja. 

  8. Godzinę temu, Arkon napisał(a):

    Zaraz, zaraz. Tylko "Szogun"!? A świetny "Fallout", a dobry II sezon "Tokyo Vice"? Sam chwaliłeś "Władców przestrzeni". Troszkę przesadziłeś moim zdaniem.

    Wszystkiego oglądać się nie da :) "Fallout" to akurat nie moje klimaty, "Tokio Vice" znudziło mnie w 1 sezonie, a "Władcy przestworzy" ostatecznie rozczarowali. Spodziewałem się czegoś dużo lepszego. Z Apple TV+ już większe wrażenie zrobił na mnie "Nowy styl" i  "Kartoteka policyjna", ale i tak żadnen z nich nie wywołał tyłu emocji co "Baby Reindeer". 

     

    Netflix zaliczył naprawdę obiecujący kwartał. Raz jedna platforma ma lepszy czas, raz inna. To normalne zjawisko. 

     

     

  9. 41 minut temu, Arkon napisał(a):

    Nie mam Netflixa już od dobrych kilku miesięcy i nie tęsknię. Nawet specjalnie nie ma nic ciekawego do oglądania z zaległości. Dobre filmy i seriale to gdzie indziej, chyba że kogoś kręci drugie lub trzecie okno. :) 

    Nie zgadzam się. 2024 rok jest jak na razie bardzo dobry dla Netflixa. Mieliśmy w tym roku już takie udane  produkcje serialowe jak "Boys Swallows Universe", "Rojst: Millenium", "Dżentelmeni", "Ripley" i ostatni hit czyli znakomity "Baby Reindeer". 

     

    Gdyby nie "Szogun" od Disney+, który aspiruje do miana serialu roku, byliby praktycznie bezkonkurencyjni. Oczywiście to dopiero pierwszy kwartał, ale już dawno nie było tylu dobrych produkcji Netflixa w tak krótkim czasie. 

  10. Dostałem dziś maila z Playera z ofertą przedłużenia pakietu bez reklam na 210 dni za 100 zł. Obecna stała oferta wynosi 125 zł więc chyba na nic tańszego nie ma co liczyć w najbliższym czasie. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...