Skocz do zawartości

Conan

Użytkownik
  • Postów

    1295
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Conan

  1. Współpraca z tyloma operatorami dobrze wróży i świadczy, że poważnie podchodzą do polskiego rynku. Wygląda na to, że trzeba będzie pozostać w moim przypadku przy Canal+ przy którym już opłaca się abonować Netflixa i HBO Max. Do tego dojdzie SkyShowtime i kto wie czy nie Disney+.

  2. Pewnie można byłoby wymienić jeszcze co najmniej kilkanaście lepszych od "Sexify" seriali młodzieżowych. Tylko, co z tego? Ja nie mówię, że to jest nie wiadomo jak dobry  serial, ale obiektywnie to jedna z nielicznych produkcji, która się Netflixowi w Polsce w miarę udała i została pozytywnie przyjęta za granicą. 

     

  3. Ostatnio prawie każdy serial od Apple TV+ jest świetny. Nie rozumiem osób, które piszą, że tam nie ma co oglądać . "Severance", "Ostatnie dni Ptolemeusza Greya", "Pachinko", "Kulawe konie" - to tylko premiery z ostatniego miesiąca czy dwóch, a są na poziomie obecnie  nieosiągalnym dla większości innych platform. Kiedy konkurencja wypuszcza kilka udanych tytułów w ciągu roku, oni to robią w ciągu miesiąca. Dla mnie aktualnie serwis streamingowy numer jeden. 

  4. Trochę powstało dobrych polskich seriali w HBO, Canal+ czy nawet w otwartej telewizji i nie trzeba mnie do tego przekonywać, ale jeśli jesteśmy już w temacie  Netflixa to naprawdę wolę odmóżdżające, lekko komediowe i głupie "Sexify" niż kolejny oklepany kryminał na podstawie powieści Cobena. Mam całkowity przesyt tego gatunku. "Odwilży" od HBO Max też nie ruszam, bo już bez oglądania wiem, że to kolejna kopia skandynawskich kryminałów. 

  5. Wiem, że dla wielu osób jest to dosyć  głupiutki serial młodzieżowy, ale jak na początku zaakceptuje się jego trochę przerysowaną konwencję to zaczyna wciągać  i można się przy nim dobrze bawić. Na tle "1983" czy kryminałów kręconych na jedno kopyto to  pewien powiew świeżości w polskich serialach, ale oczywiście co, kto lubi. 

  6. W dniu 4.04.2022 o 12:20, Arkon napisał:

    Może w końcu im się uda wyprodukować coś dobrego w naszym kraju, bo na razie są fatalni. Dużo gorsi nie tylko od HBO, ale też Canal+.

    Najbardziej  z polskich produkcji Netflixa podobało mi się... "Sexify". Typowo rozrywkowa produkcja, która mogłaby z powodzeniem zostać wyemitowana w telewizji typu TVN. Lekka, przyjemna i co najważniejsze - nie była kolejnym wtórnym kryminałem. 

    • Lubię to 1
  7. Perełki też są ważne, a serialu na takim poziomie nie widziałem już dawno. Co to tego, że cała biblioteka Apple TV+ trzyma poziom nie musisz mnie przekonywać. Zdarzają się wpadki i średniaki (ostatnio chociażby "Suspicion"), ale zdecydowana większość ich produkcji prezentuje ponadprzeciętny poziom. Model, który przyjął Apple bardzo mi odpowiada i to obecnie serwis sVOD z którego korzystam najczęściej. Zdecydowanie wolę to niż "przekopywanie" się przez masę śmieci na Netflixie, żeby od czasu do czasu znaleźć tam coś wartościowego.

    • Popieram 1
  8. Ja obecnie subskrybuje Canal+ z Netflixem (promocja za 40 zł), HBO Max i Apple TV+. Do tego w promocji na rok Player i Amazon Prime Video (bez tych dobrych promocji raczej bym się nie zdecydował, bo rzadko kiedy oglądam te serwisy). Ostatnio doszedł też Disney+, ale po miesiącu raczej rezygnuje, bo mniej więcej obejrzałem co chciałem z polskim tłumaczeniem. Oczywiście jest tam dużo więcej do oglądania,ale wolę jednak poczekać na oficjalny start w Polsce. Jak wystartuje na dobre Disney+ i SkyShowtime to będę się zastanawiał, co abonować na stałe, a co z doskoku. Na pewno nie zrezygnuje z HBO Max i Apple TV+.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...