Skocz do zawartości

Sport na platformie CANAL+


Martinos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

kibic polskiej piłki to kibic reprezentacji.

znam bardzo dużo ludzi ktorzy nie życza warszawikow awansu do LM i sam naleze do tego grona.

no ale oczywscie w tv kolejna farsa jak to caly kraj kibicuje legionistom..

a niby z jakiej racji?

żeby co roku tasmowo zdobywali mistrza polski bo finansowo nikt im nie podskoczy ?

no ale warszawka żyje w innym świecie...

 

juz widze jak kibice United trzymaja kciiuki za Liverpool ,hahaha

mozna by tak wymienaic...

szkoda slow..

mam nadzieje ze L znowu dostanie w d...czyli tam gdzie powinna dostawac zawsze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja też jestem wiernym kibicem Lecha, chodzę zawsze jak mogę na mecze i jestem przeciw fawpryzowaniu Legii w lidze. Jednak w pucharach kibicuje wszystkim ekipom, powiem więcej - w tym sezonie po raz pierwszy od paru lat czuje, że polska ekipa może w końcu awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów! Poza tym Legia nabija nam punkty do rankingu i niech nabije awansując do kolejnej fazy.

@hanys2 spokojnie, Legia jak awansuje do LM to prędzej przegra mistrzostwo to pp pierwsze, a po drugie awans do LM nie od razu oznacza dominację przez lata. Wystarczy popatrzeć na inne kraje, gdzie teoretycznie liga jest trochę słabsza od naszej, ale mistrz potrafi awansować do LM, a później potrafi przegrać kolejny sezon.

 

4.runda eliminacji w nc+. Ciekawe czy znowu będą ci reporterzy w ambonkach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "kibiców" Lecha i Górnika- boli i ma boleć :). Miałem nadzieję, że po fantastycznych meczach Legii nie natknę się na takie [beep]ne wpisy, ale to Polska właśnie. Największe marzenie Polaka, żeby sąsiadowi krowa zdechła, bez sensu. I tak będę trzymał kciuki za Lecha i Ruch w pucharach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@hanys2 spokojnie, Legia jak awansuje do LM to prędzej przegra mistrzostwo to pp pierwsze, a po drugie awans do LM nie od razu oznacza dominację przez lata. Wystarczy popatrzeć na inne kraje, gdzie teoretycznie liga jest trochę słabsza od naszej, ale mistrz potrafi awansować do LM, a później potrafi przegrać kolejny sezon.

Zgadza się, jeśli Legia awansuje do ligi mistrzów, to piłkarze właściwie będą mogli mieć przekonanie, że osiągnęli wszystko co mogli.... Kilku najlepszych pewnie zostanie sprzedanych, a jak trudno zapełnić potem luki sami wiemy. Ponadto w przypadku awansu Legia chce zainwestować w akademię, więc sportowo po takim sukcesie specjalnie mocniejsza pierwsza drużyna nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Kibiców"? Jestem na prawie kazdym meczu, w tym roku nie bylem tylko na tym niedzielnym z Wisłą, więc nie mysl w takich kategoriach.

Mnie się marzy sytuacja, że prawdziwi kibice będą wspierać wszystkie polskie drużyny w pucharach. W lidze możemy się nienawidzić, ale na arenie międzynarodowej powinniśmy się wspierać, dla dobra polskiej piłki.

@hanys2 spokojnie, Legia jak awansuje do LM to prędzej przegra mistrzostwo to pp pierwsze, a po drugie awans do LM nie od razu oznacza dominację przez lata. Wystarczy popatrzeć na inne kraje, gdzie teoretycznie liga jest trochę słabsza od naszej, ale mistrz potrafi awansować do LM, a później potrafi przegrać kolejny sezon.

Zgadza się, jeśli Legia awansuje do ligi mistrzów, to piłkarze właściwie będą mogli mieć przekonanie, że osiągnęli wszystko co mogli.... Kilku najlepszych pewnie zostanie sprzedanych, a jak trudno zapełnić potem luki sami wiemy. Ponadto w przypadku awansu Legia chce zainwestować w akademię, więc sportowo po takim sukcesie specjalnie mocniejsza pierwsza drużyna nie będzie.

Już nie martwcie się tak o Legię- da sobie radę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "kibiców" Lecha i Górnika- boli i ma boleć :). Miałem nadzieję, że po fantastycznych meczach Legii nie natknę się na takie [beep] wpisy, ale to Polska właśnie. Największe marzenie Polaka, żeby sąsiadowi krowa zdechła, bez sensu. I tak będę trzymał kciuki za Lecha i Ruch w pucharach!

 

Nie uważałbym tego za argument "ale to Polska właśnie". Bo choćby wczoraj na czatach zagranicznych można było dostrzec jak kibice Rangers sympatyzowali w tamtym meczu Legii.

I choć specjalnie nie kibicuję Legii, gdyż nie jestem jej kibicem, to też jednocześnie specjalnie jej źle nie życzę w tym wypadku. Co się lekko skompromituje to się śmieję, co osiąga dobry wynik to pogratuluję.

Sam fakt, że jakiś polski klub miałby znowu po tak długiej przerwie być w fazie grupowej UEFA Champions League to ok, fajna rzecz, ale też z racji, że to nie mój klub to nie widzę powodów, bym się radował z tego ewentualnego faktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...