Skocz do zawartości

Liga Światowa 2012


zdzima
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A tam nie leżą,zawsze ogrywaliśmy ich w ważnych imprezach- półfinał MŚ 2006,półfinał ME 2009 i jeszcze by się parę spotkań znalazło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo już, że pierwszym finalistą tego turnieju są siatkarze USA, którzy w meczu półfinałowym pokonali Kubę 3:0. Czy to będą nasi przeciwnicy w walce o 1 miejsce przekonamy się dziś wieczorem po meczu Polska : Bułgaria. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anastasi jest wielki! :D Od kilku lat mamy wielki potencjał, ale tak naprawdę on potrafił wykrzesać z tej drużyny 100%.Świetna inwestycja w tego trenera :)

 

Mamy kolejny medal ;) I mam przeczucie, że będzie to złoto.Jesteśmy silni jak nigdy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż wygrany 3:0 (do23,20 i 18), to chyba najsłabszy mecz Polaków w cyklu tych rozgrywek. Bartman zawiódł na całej linii. Mnóstwo pomyłek Winiarskiego i Ignaczaka. Zagumnego tylko bym nie krytykował. Na nasze szczęście "miliony" błędów w sędziowaniu, aczkolwiek były też na rzecz Bułgarów. Na tej rangi imprezie zakrawa na skandal. Zwycięstwo, owszem cieszy ale przecież Bułgarzy są w rozsypce. Pamiętajmy też, że to przeciwnik biało-czerwonych na IO. Zobaczymy, co jutro ugramy z Amerykanami. Ich trener uważnie śledził dzisiejsze spotkanie. :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie tylko Polacy się mylili ale sędziowie też karygodnie się prezentowały. Bardzo ta wygrana cieszy gdyż to niesamowity sukces w Lidze Światowej, cztery razy graliśmy o finał i zajmowaliśmy 3 miejsce a teraz Wielki Finał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Warblade3

Amerykanie to nie jest łatwa drużyna do ogrania,komentator mówił,że w 2008 r.na IO USA byli postrachem wszystkich drużyn,i chyba

wygrali w 2008 roku LŚ.Jeśli nasi chcą wygrać Ligę Światową muszą wyeliminować do minimum własne błędy,zagrać bardzo solidnie i uważać,nie tak jak w meczu z Bułgarią.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignaczaka bym nie krytykował bo uwijał sie w obronie jak zawsze, tylko w pierwszym secie nie przyjął 1 silnej zagrywki i w drugim miał też chyba 2 pomyłki a poza tym grał dobrze, Bartman owszem od początku grał slabo i dobrze, ze zostal zmieniony, a Winiarski w kilku sytuacyjnych piłkach sobie poradził. Sędziowanie było słabe, w pierwszym secie na korzyść Bułgarów a w trzecim wyraźnie na korzyść Polaków, Polacy zagrali jednak bardzo dobry mecz szczególnie w bloku i obronie, z atakiem też nie było najgorzej, co maja powiedzieć Kubańczycy, kiedy sędzia w ostatniej akcji meczu pokazuje aut a piłka jest w boisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nasi grają tak słabo,a wygrywają tak gładko i pewnie to ja nie mam powodów do zmartwień :) Oj jakbym chciał,żeby nasi piłkarze tak słabo grali i wygrywali .

Byłem przeciwnikiem zwalniania Castellaniego,ale widzę,że jego zwolnienie i postawienie na Anastasiego było strzałem w "10",bo naprawdę tak silnej,pewnej i tak regularnej drużyny jeśli chodzi o medale z kolejnych imprez nie było już dawno,oni są jak np. Włoszczowska :) Ja jestem spokojny jak nigdy o sukces na olimpiadzie. A i nie podzielam obaw,że wyprują się w lidze światowej. Po prostu jak ktoś jest dobry to po prostu wygrywa i tyle. Nie szukałbym dziury w całym:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trener Brazylijczyków Bernardo Rezende uważa, że sukcesy A.Anastasiego to nie tylko jego zasługa, ale też wynik pracy poprzednich trenerów tj. D. Castellaniego i R. Lozano. Myślę, że jest coś na rzeczy, ale obecny trener jest inny od poprzednich. Nie wrzeszczy, umie objąć i poklepać zawodnika. Jest jednym z nich. Widać, że kocha pracę z tym zespołem. A tak na marginesie, jest podobny trochę do prowadzącego program "Jaka to melodia?" - Roberta Janowskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak myślę, że skutecznego blokowania to polskich zawodników nauczył Raul Lozano, trener Anastasi ma świetny kontakt z zawodnikami, potrafi z nimi rozmawiać a nie na nich krzyczeć, to taki typ trenera - ojca. jeżeli dziś Polacy przegrają z Amerykanami to nic wielkiego sie nie stanie, Amerykanie cztery lata temu również triumfowali w LŚ aby później wygrać na IO, więc może historia powtórzy się z Polakami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzima na pewno,bo Ci siatkarze nie wzięli się znikąd i mimo wszystko to jest pewna kontynuacja,bo trzon drużyny został bez zmian. Ale Anassrtasi coś musiał dać o siebie,byś może właśnie ten spokój,że nasi są pewni gdy wychodzą na boisko. Sukcesy nie biorą się znikąd.. uprzytomniłem to sobie jeszcze raz wczoraj. Jak nasi piłkarze są słabi to i z najsłabszej grupy nie wyjdą,jak siatkarze są mocni to z kazdym mogą wygrać i sięgnąć po sukcesy. To samo z Isią,wcale nie jest powiedziane,że np. w półfinale nie wygrałaby z Szarapową,w końcu jhą już w tym roku pokonała. Zresztą jak niektórzy mówią o łatwej drodze Radwańskiej do finału to odpowiadam tak: Jakby była słaba to nie wykorzystała by tego prezentu od losu tak jak piłkarze nożni,a wcale nie jest powiedziane,ze nie pokonała by tych lepszych tenisistek.Przepraszam za off top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia Polskiej Siatkówki i Polskiego Sportu otwiera się nowa karta historii której zapisze się złotymi czcionkami. Bardzo dobra gra całego zespołu zainicjowała zwycięstwem 3 - 0 nad USA aktualnymi Mistrzami Olimpijskimi. Cały zespół był jakością i zasłużył na nazwę POLSKA GALAKTIKOS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był koncert gry polskiej drużyny. Rezerwowi USA także bili jej brawa. Nawet kontuzja Możdżonka nie wpłynęła na jakość występu. Takiego medalu, takiej gry, takiego szczęścia zawodnikom, trenerowi i sobie życzymy. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo! Żal tylko, że z dziewczynami jest gorzej. Związek musi znaleźć im szkoleniowca w stylu Anastasiego. Castelani był chętny do pracy w Polsce. :brawo::brawo::brawo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No po prostu coś pięknego. Chyba nigdy nie byliśmy aż tak znakomici. Nadeszły wspaniałe czasy. Londyn stoi dla nas otworem. Anastasi jest wielki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam że ten sukces ma wiele ojców zwycięstwa, ale wkład większy miał Śp. Piotr Nurowski i Polsat, zainwestowały nie małe pieniądze, potem doszedł sponsor Plus. I z roku na rok powoli sukcesy zespołowe przyszły a to odbiło się na sukcesy Męskiej i Żeńskiej Reprezentacji Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polscy siatkarze zgarnęli aż 4 nagrody indywidualne, najlepszym zawodnikiem całego turnieju (MVP) wybrano Bartosza Kurka, najlepszym atakującym Zbigniewa Bartmana, najlepszym libero zostal Krzysztof Ignaczak a blokującym Marcin Możdżonek, Amerykanie którzy zajęli 2 miejsce otrzymali tylko 1 nagrodę indywidualną zgarnął ja Clayton Stanley uznany za najlepiej serwującego zawodnika turnieju. dodam jeszcze, że w rankingu FIVB polska awansowała na 3 miejsce - 192 punkty i traci tylko 4,5 punktu do Rosji, zdecydowanie prowadzi Brazylia - 233,5 punktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Bułgarom nie pozwalać więcej na organizację takich imprez. Do tego trzeba dorosnąć. Zachowanie ich kibiców było skandaliczne. Nie mówię tu tylko o stosunku do naszych sportowców. Gwizdy i okrzyki panowały podczas całe ceremonii dekoracji. Bałagan w ich związku siatkarskim i reprezentacji nie powinien wpływać na zawody.

@Boogeyman, napisałeś że Anastasi jest wielki, ale nie wiem czy wiesz, że nawet Włosi mówią o nim "Krasnal"? Tylko, że ten "Krasnal" już 3 razy wygrał LŚ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...