TVP2

[maciejolek]

A mogliby coś dać. Gościł Wodecki w "Paranienormalnych Tonight", koncert to tam jakiś wczoraj dała TVP1. Mają jego benefis, a dać mogliby. A tutaj wolą sobie odpuścić. Ech, kiedyś, gdy umierał jakiś wybitny artysta, to dawali coś z jego repertuaru - film, koncert... A dzisiaj to już nic. Jakoś jak zmarł Pyrkosz, to Dwójka dała film z jego udziałem. Jakoś jak umarł Wajda, to dali serial w jego reżyserii.

 

No właśnie, obiecywali magazyn filmowy, możliwe, że i teatralny, kulturalny i ich nie ma. Jesienią się pojawiły dwa o kdiążkach i co? No i nic, zeszły po sezonie, słaba oglądalność. A filmowego jak nie było, tak nadal nie ma. A tu mija rok.

 

Co do KCP - tutaj są dokładne wyniki za każdy odcinek: http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/2-mln-widzow-kocham-cie-polsko-program-wygral-z-konkurencja.

Nie wiedzieć czemu zabrakło w tabelce odcinka wielkanocnego. Tego to ja nie wiem.

Ale wynik i tak dobry. Gdyby nie Królikowski, byłoby jeszcze lepiej.

 

Powtórki kabaretów lepiej oglądane? No a ile razy może śmieszyć ten sam skecz wałkowany w co drugim programie?

 

Też oglądałem rozmowę z Baronem i wygląda na to, że "zamiatamy sprawę pod dywan". Było tylko o tej współpracy. Więc kto wie, może Baron na jesień znow pojawi się /z Tomsonem/ w Voice of Poland?

 

Dziś finał Na dobre i na złe. Coś wcześnie w tym roku kończa. Policzyłem wszystkie odcinki z tego sezonu i wyszło mi tylko 32. W ubiegłym sezonie było ich trzy więcej, bo 35.

W ogóle dziwny ten sezon. Coraz mniej wspólnego ten serial ma z lekarzami i tak dalej. Te przerwy świąteczne, wypadał w kilka śród zupełnie niepotrzebnie...

Oglądalność nadal dobra, ale... co dalej? Następny sezon pewny, więc liczę na więcej wątków medycznych, bo jak porównam sobie np. odcinki sprzed 10-15 lat do dzisiejszych, to wątków medycznych było więcej, znacznie więcej.

[Gość wislok]

Tylko pewnie te wątki niemedyczne utrzymują widownię. 

[rafpolsat]

1 z 10 - 17/99, sami panowie, w drugim etapie spotkaliśmy się w składzie dziewięcioosobowym, wszyscy zachowali trzy szanse. W finale spotkaliśmy się z panami: Markiem, Waldemarem i Łukaszem. Szanse zachowane to 3,1,1. Pierwszy trzy razy dobrze odpowiedział pan Marek, który wybrał pana Waldka, a ten popełnił błąd, więc pytanie poszło do pana Łukasza, a ten wyznaczył pana Marka. Na 29 do końca pożegnaliśmy pana Waldka i jego 11 pkt. Na 21 do końca z rywalizacją pożęgnał się pan Marek i jego 63 pkt. Został sam pan Łukasz, dwie szanse i 61 pkt, na 14 do końca stracił pierwszą, na 12 do konca drugą, 131 pkt zdobył, więc ma pewny Wielki Finał, a pan na 10 miejscu ma 103 pkt.  Poziom jest.

 

Może odcinek wielkanocny KCP nie liczy się, bo jest odcinkiem specjalnym, a nie normalnym lub przez emisję w niedzielę, nie w sobotę, powodów można tylko się domyślać

 

Ostatni raz "Na dobre i na złe" oglądałem jeszcze gdy grała Foremniak i Żmijewski, wtedy tych wątków medycznych było od groma, było ich więcej niż obyczajowych, może autorzy stwierdzili, że wątki obyczajowe przyciągną więcej widzów niż te medyczne i stąd takie ukierunkowanie serialu. Może chcą, żeby nazwa "Na dobre i na złe" kojarzyła się bardziej z wątkami obyczajowymi, choć to jest minus, bo przecież ten serial od dawna był głównie ukierunkowany na medycynę. 

[maciejolek]

Może się nie liczy, no.

 

Co do Na dobre i na złe - no tak, najlepiej to było z Foremniak i Żmijewskim. Wtedy to był serial. Po ich odejściu zaczęli się kierować ku typowej obyczajówce. No ale już mamy dwa seriale w Dwójce nakierowane na to - Barwy szcześcia i M jak nic. A tutaj taka medyczna obyczajówka...

Wracając do sedna sprawy normalnie bombowy finał. Ola ma rodzić, odwiedza Stanisławskiego, ten z kolei planował swoją śmierć poprzez wybuch butli gazowej. No ale takiego finału to się nie spodziewałem. I teraz przyjdzie czekać do jesieni - czy Ola i jej dziecko przeżyją?

No, niezły horror na finał.

 

Aha - znów z wczorajszego 1 z 10 wycinali pytania, czytam na forum TVP. Wygląda na to, że od tego wydania z maja 2014, kiedy to finał jednego odcinka dokończono w kolejnym, już się pilnują, by cała jedna rozgrywka była w jednym odcinku, stąd te wycinanie.

 

Tymczasem dzisiaj kolejne nudne do bólu randki. No cóż...

 

A tymczasem co wiemy z kolejnych ramówek TVP2 /tydzień 19 - 25 VI/

- od 19 czerwca o 10:45 pojawią się relacje z Festiwalu Teatru Telewizji Polskiej i Teatru Polskiego Radia "Dwa Teatry - Sopot 2017" /reportaż w niedzielę 25 VI o 19:25/

- tego dnia o 20:10 "Karate po polsku", a potem Rodzinka.pl /no litości, ostatni sezon powtarzać do bólu, w koło macieju.../

- wracają te dwa cykle dokumentalne z Afryką i włoską kuchnią jak u babci od wtorku 20 VI

- 20 VI o 23:20 "Wojna i miłość" /co to?/

- 21 i 22 VI od 19:30 mecze Pucharu Konfederacji. Wypadają jeden odcinek powtórkowy Jednego z dziesięciu i pozycja po nim.

- kolejny nowy cykl "Zaufaj mi, jestem lekarzem" - od 22 VI w czwartki o 14:10

- 23 VI o 20:00 planują do emisji jakiś program rozrywkowy

- 24 VI: po Pytaniu na śniadanie: jak zwykle Lajk, niepotrzebna powtórka Na sygnale, Książki na lato, powtórka Kotarskiego, potem pasmo czeskich komedii - o, jak miło!

- po powtórkowej Familiadzie z kolei film "Niespotykanie spokojny człowiek', a po nim relacje z kolejnego Festiwalu Piosenki Zaczarowanej

- 25 czerwca. O 16:45 "Tylko miłość - Koncert Fundacji Anny Dymnej". A słynna już gala ćwierćwiecza Disco Polo w dwóch częściach od 20:05.

 

No, te koncerty na żywo i sport i komedie trochę urozmaicają tą nudną, letnią ramówkę.

[Frontowiec]

''Niespotykanie spokojny człowiek'' to drugi po ''Znachorze'' polski film, który często kanały TVP powtarzają z milion razy.

[pawlo]

A mogliby też w wakacje powtórzyć Świętą wojnę bo rzadko powtarzają.

[proton360]

A mogliby też w wakacje powtórzyć Świętą wojnę bo rzadko powtarzają.

Złotopolskich też

[Ipo]

Przecież Stopklatka TV emituje i to pierwsze odcinki.

[pierścień]

No i koncert 25 lat disco polo również w TVP2! Retransmisja... albo i live? w 2 częściach - niedziela 25 czerwca: godzina 20.05 i 21.15.

[Frontowiec]

Transmisja będzie na żywo.

[rafpolsat]

1 z 10 - 18/99, jedna pani pośród 10 zawodników,  w drugim etapie spotkaliśmy się w składzie pełnym, a połowa zachowała trzy szanse. W finale spotkaliśmy się z panami Alfredem, Maciejem i Arielem, szanse zachowane to 2,1,1. Pierwszy trzy razy dobrze odpowiedział pan Alfred (3 z rzędu) i wybrał pana Macieja, który się pomylił, więc pan 1 wybrał pana Ariela, który też popełnił babol, więc pan Alfred znowu wyznaczył pana 2,ktróy dobrze odpowiedział. Na 32 do końca pan Alfred zdecydował się na ucieczkę, potrwała ona jedno pytanie, bo potem kogoś innego wyznaczył. Na 26 do końca odpadł pan Maciej i 21 pkt.  Na 25 do końca odpał pan Ariel i jego 21 pkt. Pan Alfred został sam, miał jeszcze trzy szanse, na 23 do konca stracił pierwszą,  na 20 do końca stracił drugą, a grę zakończył pytanie dalej z rezultatem 102 pkt, co nie dało mu Wielkiego Finału, gdyż 10 rezultat liczył 103 pkt. Ajajaj

 

No spoko, że wycinali pytania, dobrze, że nie wycięli utrat szans, bo byłoby dziwnie, że nagle np. pan numer 5 ma 3 szanse, a chwilę później pokazują inne pytanie i pan numer 5 już ma dwie szanse. 

 

Hmm, no nie wiem, jak tak dalej pójdziemy za ciosem,  to będziemy chcieli emisji "Czterdziestolatka" Rok temu w wakacje widziałem "Polskie drogi" rano. Jak już emitować, to pewnie rano, w porze popołudniowej pewnie szefostwo Dwójki powie nie, bo kabarety się lepiej sprzedają. Ble... To już chyba lepiej nie emitować, skoro inne kanały emitują, TVP3 emituje "Plebanię", "Świętą wojnę" też tam widziałem. Także chyba powtórki są w należnym dla nich miejscu

 

Pisaliśmy w tym wątku, że 25 lat disco polo zostanie pokazane w Dwójce na żywo, bo tegoż 25.06 jest właśnie ten event. Podział na części jest tylko dlatego, żeby Dwójka mogła wepchać reklamy, podobny myk zresztą stosują w przypadku TVoP

 

Oj Maćku, chyba autokorekta się wkradła, nie wiedziałem, że w komediach po polsku będzie karate - haj dzia!  "Wojna i miłość" - myślę, że to jakiś dokument. Może o Syrii, może o Ukrainie.  23.06 i program rozrywkowy - obstawiam ścinki kabaretowe pani Harasimowicz, no sorry, ale dla mnie "program rozrywkowy" w obecnym kształcie Dwójki oznacza tylko to. 

 

W ogóle czy tylko ja zauważyłem, że emisja powtórkowych odcinków "Familiady" została przesunięta na godzinę 13:55 (-5m względem normalnej godziny)? Po co ten zabieg? Aby wyemitować więcej reklam, czy rozpocząć wcześniej następną pozycję? Jak na razie Sonda 2 widnieje w starym miejscu - 14:35, czyli tak jak było.

[Kirk]

Ja tu może wyjdę na zbytniego czepialskiego, ale te komedie to będą czechosłowackie, to tak dla ścisłości historycznej

 

A "Świętą wojnę" to akurat mogliby puścić, tego serialu dość długo na antenie Dwójki nie było, mogliby go dać nawet od początku. Tak przy okazji - to nie było czasem tak że któryś ośrodek niedawno emitował Bercika w paśmie lokalnym? Bo na YT są nagrania odcinków właśnie z takowej emisji.

[Frontowiec]

W 2014 roku TVP Regionalna emitowała odcinki ''Świętej wojny''.

[kamil32145]

Ja "Swieta wojnę" widzialem niedawno w TVP rozrywka.

[mno]

W ogóle czy tylko ja zauważyłem, że emisja powtórkowych odcinków "Familiady" została przesunięta na godzinę 13:55 (-5m względem normalnej godziny)? Po co ten zabieg? Aby wyemitować więcej reklam, czy rozpocząć wcześniej następną pozycję? Jak na razie Sonda 2 widnieje w starym miejscu - 14:35, czyli tak jak było.

13:55 czyli zaczynamy 13:59. Wbrew pozorem może być właśnie mniej reklam i jak zaczną te 10 czy 15 sekund przed 14:00 to wpisują 13:55. Często tak było z innymi programami. Na przykład Wielki Finał "1z10" miał być 18:45, a się zaczynał 4 minuty później. Edytowane 26 Maja 2017 przez mno

[maciejolek]

To tak - gdyby powtarzali Świętą wojnę, to nie wiem, czy od początku, bo jak już zaczynają, to od 234 odcinka. Kiedyś pierwsze odcinki emitował Polo TV, ale nie doszli do 234. Co ta TVP się upiera, żeby powtarzać nie od 1., tylko od 234.? Sam tego nie wiem.

 

Lepiej już emitowac to popołudniu, bo te kabarety kiedyś się wszystkim znudzą, bo setki razy przewałkują i usuną. I tyle.

 

25 lat disco polo - tak, każdy evencik dzielą na dwie części w celu wyemitowania reklam. Nic nowego.

 

Co do powtórek Familiady, to dziś znów przesuwali godzinę rozpoczęcia na 14:00.

 

A teraz tak. Na innym forum czytam komentarz dot. Mazurskiej Nocy Kabaretowej i prawdopodobnie nie będzie emisji w Dwójce. No cóż. A zatem koniec kabaretowej Dwójki stał się faktem. Szkoda, ale po części można się było tego spodziewać. Podejrzewam, że z końcem wakacji skończy się też wałkowanie kabaretów Harasimowicz.

A co do MNK - prawdopodobnie nie będzie jej też w Polsacie, ale pojawi się w innej stacji /typu WP albo Nowa TV/.

 

Wracając do Dwójki, dzisiaj mamy stałe pozycje typu O mnie się nie martw, Boscy i ostatnie w tym sezonie Przybliżenie z Wildsteinem. Powtórzę się - program może być, ale nie o tej godzinie i dniu.

[rafpolsat]

1 z 10 - 19/99 - pan numer 4 nazywał się Świętopełek  Jedna pani i dziewięciu panów, w drugim etapie spotkaliśmy się w składzie pełnym, osiem osób z trzema szansami. W finale spotkaliśmy się z panami: Świętopełkiem (xD), Krzysztofem i panią Agnieszką. Pierwszy trzy razy dobrze odpowiedział na pytania pan Krzysztof i wyznaczył pana Świętopełka, a on oddał pytanie.  Na 20 do końca stan szans wynosił 2,3,1.  Pytanie dalej pan Krzysztof zdecydował się na ucieczkę przez jedno pytanie, po czym dał pytanie panu Świętopełkowi. Wszyscy nadal dzielnie szli, każdy bezbłędnie odpowiadał na pytania, jednak na 4 do końca pan Świętopełek odpadł ze 111 pkt na koncie. Pan Krzysztof i pani Agnieszka wytrwali do końca, pan Krzysztof zdobył 142+30=172 pkt, pani Agnieszka 111+10=121 pkt, więc pan Krzysztof wygrał odcinek i ma Wielki Finał z czwartym rezultatem Przed ostatnim odcinkiem 10 rezultat ma 112 pkt, co jest imponującym rezultatem

 

Też to zauważyłem w przypadku normalnych odcinków 1 z 10, gdy w EPG jest 18:50, to odcinki ostatnio zaczynają się 2-3 minuty po planowej godzinie rozpoczęcia. Może właśnie chodzi o te reklamy, że źle programują bloki reklamowe. Albo za dużo reklam napychają. Albo autopromocja za długo trwa.

 

Tak jeszcze a propos teleturniejów. Dzisiaj o 11:40 widziałem powtórkę "Postaw na milion", powtórka również jest emitowana bez ograniczenia wiekowego. Rzuciło mnie się także w oczy, że teleturniej nie jest realizowany w HD, co jest przykre, bo myślałem, że ośrodek w Krakowie stać na kamery HD.

 

"Święta wojna" w sumie stara ale jara, zawsze ta jedna emisja powtórkowa więcej, szczególnie w Dwójce (która wiele razy już to czyniła!) nie powinna zaszkodzić. To lepsze od kabaretów.

 

A propos kabaretów.  Dzisiaj Dwójka emitowała kabaret Ani Mru Mru. Były to ich występy z Krakowa z...2004 roku. Co jak co, ale akurat te ich występy pamiętam znakomicie, bo wielokrotnie leciały w Dwójce. Występ z 2004 roku skłonił mnie do takiej refleksji i porównania do czeskiej publicznej, która potrafi pokazywać filmy i koncerty z lat 70 i 80 ubiegłego stulecia Dobrze, że my się tak nie cofamy. Ale myślałem, że kabaretów z 2004 roku, które są pokazywane w TVP Rozrywka nie wpakują do Dwójki.

 

[maciejolek]

Tak jest zawsze z normalnymi odcinkami. Zawsze zaczyna się kilka minut po. Nawalają tych reklam, zapowiedzi i dlatego. A jakoś Barwy szczęścia często ruszają punktualnie.

 

Powtórki też lecą bez oznaczeń. Dziś już oznaczenie być powinno, wpis jest w programie dla prasy - wszak rozpoczyna się sezon powtórkowy.

 

A dziś też Kabaret na wiosnę. Śmieciowe skecze do 2016 - nie, dziękuję, Dwójka powinna je wywalić albo dać tylko do TVP Rozrywka. Tak będą wałkować aż się znudzą.

 

Aha - seriale w normie nadal, w piątek ostatnie odcinki w tym sezonie, Przybliżenie z Wildsteinem OK.

I takie małe podsumowanie - program może być, ale nie w piątki o tej godzinie. Tu powinna być lekka, przyjemna rozrywka, a nie takie czasem poważne rozmowy. Pora popołudniowa by pasowała, albo inny dzień tygodnia poza weekendem. No tutaj to przesarżowali z godziną.

 

A Kotarski dzisiaj o historii brudu, Lajk za Zawadzką prowadziła bodajże była Miss Polonia - no tutaj wyławiają talenty no.

 

Sobie obejrzę jeszcze ostatni odcinek "Rodziny samej w domu" z VOD, czyli jutro ocenię sezon.

 

No, niech częściej sięgają po kabaretowe archiwa, a nie ciągle wałkują do znudzenia te same kabarety z ostatnich dwóch/trzech lat. To byłoby ciekawsze.

[Patjyk]

Mogła by Dwójka puścić Kierunek Kabaret, który leci premierowo na TVP Rozrywka. Fajny, przyjemny program. 

[rafpolsat]

"Familiada" - Lejdis (2) vs Zawodowcy. Prawdziwych rodzin jest serio coraz mniej. Suchar jak suchar Po pierwszym (wymień wiosenne warzywa nowaliki) 69:0, -2, po drugim (jaki odgłos mówi że w pobliżu jest mysz?) 69:86, -1, po trzecim (wymień rzeczownik kończacy się na -dawca) 69:165, -2. Czwarte podwójne (jakie atrakcje i udogodnienia powinny znaleźć się w eleganckim hotelu?) 69:323, -1 (bar)  i Zawodowcy w finale Lejdis zabierają pszczółki i 207 zł za dziś, 2019 zł za wszystko. W finale po głupiej wstawce Julia i Patrycja, , zaczyna Julia. A zdobyła: 34 (pasta do zębów, naj) 5 (pszeszywający wzork), 14 (można podbić stawkę), 22 (czekolada), 33 (fryzjer, naj)   92 pkt pozostały. A Patrycja zdobyła: 20 )pasta do butów), 31 (sokoli wzrok, naj), 15 (można podbić piłkę). 26 pkt pozostało, 14 (herbata), pigułka gorzka naj, 12 pkt zostało, ścina grodnik, a to ma 9 pkt. 197 pkt, ale 1 560 zł zawsze jest

 

Dzisiaj w "Lajku!" za M. Zawadzką prowadziła niejaka Izabella Krzan (nawet podobnej urody co Marcelina ) No nawet sobie poradziła. 

 

"Kierunek Kabaret" pewnie będzie w Dwójce premierowo. Jak wyemitują premiery w Rozrywce Albo niedługo. Nie wiem, zobaczymy, jaką decyzję podejmą. Ale i tak nie powinno być tak dużo kabaretów w Dwójce.

 

Dzisiaj Discopoland z Zenkiem Może rzucę okiem!

[maciejolek]

Kierunek Kabaret - o, to pasuje. Dobry program, prowadzenie też niezłe /Pańczyk i Dolniak/, w sam raz pasuje do Dwójki. A nie ciągle to samo.

Rzuciłem okiem na te wczorajsze kabarety - nic nowego, powycinali, przykleili i oto wyszedł program. No cóż poradzisz...

 

Krzan - no, poradziła sobie, jeszcze spróbuję dotrwać do powtórki w nocy, albo obejrzę w sieci. Coś czuję, że pojawi się w letnich wydaniach Pytania na śniadanie jako prowadząca.

W ogóle - Zawadzką też wzięli z Miss Polonia i się sprawdziła. Więc z Krzan może być podobnie.

 

Rodzina sama w domu - wczoraj rodzina pojechała w Bieszczady, OK, a początek najlepszy: tym razem to oni chcieli, a nie, że prowadząca wybierała. No, ciekawe.

Podsumowanie: założenie było takie, by pokazać, że rodzina jest fajna, że można się jakoś dogadywać, wspólpracować. To wyszło. Przyjemny, lekki program dla całej rodziny.

Prowadząca też wypadła OK. Chociaż czasami mówiła tak, jakby to był jakiś program dla dzieci, ale OK.

Liczę na II serię, bo ten program potencjał duży ma.

 

Stawianie na milion wczoraj już powtórkowe, ze znaczkiem wiekowym.

 

Discopoland - no, wczoraj ciekawie, Zenek o początkach disco polo, ale kilka scen było niepotrzebnych. Chodzi o te ćwiczenia w klubie fitness. Zbędne to. A cała reszta OK.

 

Dziś? Mało ciekawie. Nic, nic, kawałków nie ma, leci Familiada, po czym Sonda 2. A dalej powtórki, powtórki... a nie, film mamy o 16:20. A przyszły tydzień to już koniec sezonów dla 1 z 10, M jak nic, piątkowych seriali... Nie ma co, lato idzie!

[rafpolsat]

"Familiada" - Zawodowcy vs Sąsiedzi. Karol z lekkim pomachaniem zaczął epizod Po pierwszym (wymień potrawę z mięsem) 0:78, -1, po drugim (co może sprawić, że nam polecą łzy, choć nie jesteśmy smutni?) 80:78, -1, po trzecim (podaj stan USA na M) 149:78, -3. Czwarte podwójne ("jadalny" odcień czerwonego) 305:78, -1 i Zawodowcy w finale Sąsiedzi zabierają pszczółki i 234 zł. A w finale po wstawce Julia i Patrycja. Julia zdobyła:  0 (kuriera można nadać na poczcie xD), 32 (baterie wymieniamy w zegarku, naj), 13 (obraz malujemy farbą), 21 (na śniadanie kanapki), 16 (muzyk to artysta). 118 pkt zostało Patrycji. A ona zdobyła: 0 (paczkę można nadać- imię naj), 24 (w telefonie wymieniamy baterię), 2 (porcelanę malujemy, ściany naj). Szans na triumf już nie ma, 41 ma jajecznica, 22 ma wirtuoz, bo pianista naj. 171 pkt, 1 428 zł za dziś 

 

A propos Discopoland, oglądałem dzisiaj rano na VOD TVP (bardzo poręczny ten nowy serwis!) i bardzo fajnie Zenek mówił, że często grali na początku 4 koncerty jednego dnia i że żona słucha jako pierwsza jego utworów Ja oprócz tych ćwiczeń na siłce i crossfitowych wyrzuciłbym tą z motocrossami. To ma jakiś związek z disco polo? Raczej nie, to nie wpisuje się w gatunek, jakim nazwano ten program - to się nazywa program dokumentalno-społeczny (?).

 

To troszkę dziwne, że powtórki PnM są emitowane ze znaczkiem, a premiery bez znaczka. Nie wiem o co tam chodzi, ale w każdym bądź razie to bardzo dziwny zabieg w wykonaniu TVP.

 

Teraz będę spoilerował. Jest nowy news a propos TVoP.

 

 

Edyta Górniak podobno podpisała umowę na bycie jurorem w kolejnym sezonie programu, info nieoficjalne, bo ponoć gdzieś jej synuś się wygadał.

 

[kamil32145]

Za tydzien w niedziele mecz ekstraklasy Legia-Lechia od 17:50 w TVP2.

[maciejolek]

Tak myślałem, że będzie to mecz Legii, bo ma największe szanse, a Lechia jeszcze gola nie straciła w fazie finałowej. Dobry wybór.

 

Powtórki - przypominam, że powtarzają odcinki z marca. Zobaczymy, jak to będzie z odcinkami kwietniowymi /tymi już bez znaczka/. Zaczną się 24 czerwca i się okaże.

 

Discopoland - format oceniam ogólnie jako dobry, starają sie pokazać disco polo z wszystkich stron, fanów, zespołów, artystów. Tylko te sceny niezwiązane z niczym są zbędne. Po co mi?

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/ogladalnosc-telewizji-w-prime-time-raport - tutaj oglądalność telewizji w prime-time. Dwójka dość dobrze, na drugim miejscu, ale to przez seriale. Bez nich oj, nie wiem, jakby to było...

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/dzien-dobry-tvn-najchetniej-ogladanym-magazynem-sniadaniowym-slaby-debiut-dzien-dobry-polsko - dalej za TVN-em w śniadaniówkach. No cóż...

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/4-5-mln-widzow-na-dobre-i-na-zle-w-sezonie-2016-2017-tvp2-zmiazdzyla-konkurencje - a tu wyniki Na dobre i na złe za cały sezon. Dominacja totalna, 4,5 mln widzów i ponad 31 mln zysków z reklam. Tylko to dziwne skrócenie sezonu trochę dziwi.

 

A co do TVOP:

Niby Górniak miała być jurorką w II serii Hit, hit, hurra, a tu co, nagła zmiana i powrót? Jak ją przekonali, to pewnie znów sporo wzruszeń i łez się kroi...

OK - jeden już znany /nieoficjalnie/. A co z resztą?

 

No i kto poprowadzi - Kammel pewnie zostanie, a reszta?

 

Dziś tylko przedostatni odcinek Jednego z dziesięciu w tym sezonie - szybko ten czas leci, że ho ho. M jak nic jutro zerknę na finał sezonu, no ale ten serial to dalej jedno wielkie dno...

[fan tv]

No to się nie męcz jak nie lubisz, obejrz coś innego albo zrób coś innego.