Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Krytyka "M jak mydła", powtórek kabaretów i Boskich oraz marzenia o koncertach w "optymalnych" godzinach - tak wygląda ostatnio wątek o TVP2. Ja rozumiem wasze oburzenia z tego powodu, ale ileż można? Niestety - musicie pogodzić się z tym, że Dwójka nie jest już telewizją scritle kulturalną - od tego macie TVP Kultura. Nie dociera chyba to do was, że Kurskiemu zależy bardziej na oglądalności a nie na misji. Gdyby jemu zależałoby na tym drugim, to momentalnie zniknęłyby wasze znienawidzone "M jak mdłości" i kwadrylionowe powtórki kabaretów Beaty Harasimowicz. Ale to pierwsze jest teraz priorytetem i tego nie zmienimy.

 

Na dodatek - chcecie, żeby TVP2 wróciła do ramówki z lat 90-tych. Tylko czy to by się bardziej opłaciłoby pod kątem oglądalności? Oczywiście, że nie. Argumenty znajdźcie sami ;)

Edytowane przez manieq01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sport - wynik transmisji Kowalczyk dobry, pomimo tego, że nasza Justyna jest coraz starsza i kiedyś będzie musiała odłożyć narty ;) Transmisja sztafety - szczerze mówiąc, nie wiem po co transmisja sztafety, skoro Polki prawdopodobnie dobiegną na jednym z ostatnich miejsc, gdyż jedyną Polką, która coś tam dobrze robiła w tym Pucharze Świata była Justyna Kowalczyk. Przypominam, że bieg składa się z dwóch biegaczek biegnących klasykiem (Kowalczyk zapewne druga zmiana) i dwóch biegnących stylem dowolnym, w którym my kulejemy.  Także tutaj troszkę się boję, że widzowie zobaczą kolejny spektakularny triumf Norweżek, z przewagą minuty nad Szwecją i Rosją/Finlandią, a Polki albo dobiegną na 9-11 miejscu, albo zostaną na trzecim okrążeniu lub na ostatnim zdublowane przez prowadzącą sztafetę.  Ale już taki urok biegów narciarskich i naszych fatalnych metod treningowych kadry PZN. Sprint drużynowy - tu niby moglibyśmy liczyć, że szansa medalowa, bo przecież zdobyliśmy brąz w 2015 roku, ale w tym roku nie było polskiej sztafety sprinterskiej w zawodach Pucharu Świata, odbyły się dwie takie sztafety sprinterskie, także tej szansy nie ma. No chyba, że wydarzy się jakiś cud ;)

 

Oj Maciek się walnął, jeszcze Kabaret Młodych Panów nie stał się "Familiadą" :mrgreen:  Myślę, że jeżeli chodzi o koncert PIetrzaka, to nie dotarł plik z nagraniem, ewentualnie był źle skonwertowany i dlatego nie wpadlo to do emisji i nie było zmiany w ramówce.

 

Dwójka nic nie pokaże o ś.p. pani Szaflarskiej. Szkoda. W przypadku śmierci Andrzeja Wajdy Dwójka pokazywała nawet jego miniserial i to była nagła zmiana, po jego śmierci, co nawet ogłaszał prezes Kurski na TT ;)  Może właśnie zamiast tych kebabów wyemitowaliby jakiś program wspominkowy. Choć nie wiem, czy czasem jutro i pojutrze nie będzie już za późno. Pewnie i tak nie będzie żadnej zmiany, bo priorytetem (chyba, nie mnie oceniać) w tej sprawie obdarzono Jedynkę, która dzisiaj emituje już drugi program z ś.p. panią Danutą Szaflarską, wczoraj był film.

 

Tak, KCP może być sukcesem znowu na wiosnę, ale nie wiadomo, czy ten sukces nie zostanie obniżony przez Królikowskiego. To jest niewiadoma, ale liczę, że to będzie pozytywna niewiadoma, mimo tych wszystkich negatywnych myśli. A Wesołowski czasem nie będzie drugi raz w obecnej zreaktywowanej formule programu? Runda z literkami - nie wiem jaka nazwa, może jakieś łamańce językowe, coś z układaniem słów,  kto wie.

 

Zgadzam się Pihał, ja bym wolał koncerty, te realizowanie misji kulturalnej w Dwójce poprzez emisje koncertów zamiast powtórek. Szczególnie gdzie jak gdzie, ale w telewizji publicznej powinno być jak najmniej powtórek, a jak najwięcej premier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast powtórek mógłby być wyemitowany koncert. Kiedyś czytałem, że powtórki "Rodzinki.pl" dobrze się nie oglądają. Np. koncerty letnie ogląda dużo osób, to może i inne koncerty miałyby dobrą oglądalność.

 Z tym że się powtórki "Rodzinki.pl" nie oglądają dobrze, to mi trochę zgrzyta fakt, że w wiosennej ramówce będzie poniedziałkowa powtórka odcinka z najnowszej serii, nadawana po "Bake Off". Zresztą gdyby powtórki nie miały zadowalającej kierownictwo oglądalności, to pewnie byłoby ich mniej niż jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manieq - tu masz rację, ja tylko wypisuję co mogłoby być. Nie to, co jest pewne. Wiadomo, że obecnie najważniejsza jest walka o oglądalność i nic tego nie zmieni. Barwy i M jak nic jeszcze długo będą z nami, chociaż ten drugi serial powoli już powinni kończyć. Nadal idą w złą stronę.

Nie, nie chcę powrotu do lat 90-tych, tylko po prostu niepotrzebne są miliardowe powtórki tego samego. Jak się dobrze nie oglądają, to je kasujemy. A nie wałkujemy ile się da.

 

Widocznie zauważyli, że niedzielne zawody oglądało się dobrze i wstawili kolejne. No i plus, tak to powinno wyglądać, a nie, że dajemy w nocy jako zapychacz. Brawo. Może im się coś zmieni i ten finał PŚ pokażą, choćby we fragmentach. /na przykład jedną część, by nie zaburzać ramówki/.

 

No walnąłem się, mi chodziło o skecz "Młodych Panów" z parodią "Familady". Aha, właśnie co do Familiady - w sieci krąży odcinek z 18 czerwca 2005. Finał niebotyczny. Pierwszy uczestnik wykręcił tylko 5 punktów. Tylko. :wink: A drugi nabił ponad tyle, ile miał, czyli 195. No taki cud. Chyba ta pierwsza runda była jedną z najgorszych w historii. No chyba, że pierwszy nic nie nabił punktów, ale o tym to już nie wiem.

Więc jeżeli już, to mogliby powtórzyć turnieje mistrzów, odcinki specjalne, te niezwykłe /typu ten z finałem z 2005 czy też, jak wygrywali po I rundzie finałowej/. Lepsze to niż Boscy. Tylko trzeba dogadać się z producentem.

 

Z Kocham cię, Polsko - no właśnie, może pakiecik gwiazd im się kończy? ;) Tymczasem pojawi się chyba kolejna nowa runda. Dwóch zawodników stoi, są przyciski, a patrzę, że i siłują się na rękę (?). No, robi się ciekawie. Czyżby 12 rund na wiosnę? Byłoby fajnie.

Czytam też, że Królikowski nie taki zły, jak się spodziewałem. Zobaczymy...

 

Wracam do Boskich. Ta dodatkowa poniedziałkowa powtórka pojawiła się już wczoraj. Po wieczornym filmie, który niby trwać miał 120 minut, a trwał jakieś 35 minut mniej, więc wstawili to, co najlepsze! ;) Litości... Niech sobie założą osobny kanał i tam to dawają, a nie wypełniać tym pół ramówki Dwójki.

 

Dziś tylko w zmianach prasowych potwierdzono Panoramę o 10:45. I dobrze, chociaż tyle. Z popołudniowego zrobiło się nam przedpołudniowe.

18 marca o 23:50 pierwsza część programu "Kabaret 2000+", którego premiera w ostatnie Boże Narodzenie w TVP Rozrywka. No, w tym kierunku idziemy. ;)

 

Aha - czy przypadkiem dziś nie miała być konferencja ramówkowa? Bo nic nie ma. Możliwe, że Dwójka ma jeszcze jakieś "asy w rękawie", które mogłaby pokazać na tej konferencji. Która miała być dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fan tv - mówiłem tylko tak w cudzysłowie, że "pół". Ale i tak to 4 odcinki za dużo. A nie, poranną to mogą zostawić. Tam pasuje idealnie. ;) Nie pasują mi emisje o 13:45 /zbędna/, 16:05 /powtórka powtórki, bo jedna już jest w sobotę, a druga - o zgrozo - w niedzielę/ i po 23:00 /też zbędna/. Czy muszą trzy razy powtarzać ten sam odcinek? Kiedyś jakoś emitowali jedną powtórkę, a kolejną np. w wakacje. I OK.

A teraz? Rocznie ten sam odcinek dawają z 10 razy - po premierze ze trzy powtórki, potem powtórka w ramówce letniej no i sześć powtórek o różnych porach. I tak to ma wyglądać? TVP Rodzinka? Niech założą taki kanał i tam byliby Boscy do woli. A nie, że słaba oglądalność powtórek, a co, dołożymy kolejną.

 

Coś czułem, że Frąckowiak coś dostanie, ale litości no, widziałem zapowiedż i coś drętwe. Gościem ma być Brzozowski, a artystka ma z gośćmi rozmawiać. Coś podobnego prowadziła w TV Polonia, tylko tam trwało 30 minut i to były rozmowy z widzami.

Jeżeli to będzie miało lepsze wyniki od "Artystów", to będzie cud. ;) Takie programy to pasują na weekend, no, sobota, zamiast tej Herbatki z kabaretem, ale nie na piątkowe wieczory, usną ludzie przy takim czymś.

 

To jeszcze tego Pietrzaka i jego kabaret trzeba gdzieś wsadzić. ;) Tylko gdzie? Może te niedziele? A nie, niedziele zajęte - powtórkami.

 

I bez magazynów kulturalnych w niedzielę. W zamian, litości no, druga powtórka Boskich z piątku. Nie ma innych seriali, nawet stary teleturniej mogą powtórzyć, ale znów Boscy?

 

To tak... Niedawno pisałem o wahających się pozycjach w ramówce Dwójki. I oto takie małe podsumowanie, czego wiosną nie zobaczymy

- The Voice of Poland, ale to pewniak na jesień

- magazynów kulturalnych /wielki minus, tak to ma wyglądać? Disco Polo jedyną kulturą?/

- Szeptem /było i znikło - dobra oglądalność jak na tą porę/

- Kochanie, ratujmy nasze dzieci - albo format przepadł /to dziwi, choć II serię ogłoszono, castingi.../, albo przejdzie na jesień

- Żarty i bardy /dobre, ale nie ta pora/

- programu Rewińskiego /Wolski mówił, że będzie z nim rozmawiał, ale nic nie wyszło/

 

Na razie jest o dziwo trochę gorzej niż jesienią. Dalej brak kabaretów nie licząc powtórek. Dobrze, że Jeden z dziesięciu wraca. Przyjmując, że trzy serie na jeden sezon, to 100. edycja już we wrześniu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benefis będzie, to już było zapowiadane na początku rządów Wolskiego w Dwójce (jeden z pierwszych wywiadów), przy czym tam ogólnie mówiono o 2017 roku. Mam pewne przeczucie, że będzie to zorganizowane i pokazane w okolicach świąt Wielkanocnych. Benefis ma łączyć 80-lecie urodzin p. Pietrzaka i 50-lecie Kabaretu pod Egidą. Pietrzak urodził się w kwietniu 1937, więc możliwe że będą to chcieli mniej więcej w kwietniu zorganizować. A zawsze na Wielkanoc jakiś specjalny program kabaretowy był, więc tym razem może być benefis.

 

Co do "Kochanie, ratujmy nasze dzieci" - ja bym sie raczej skłaniał do tego, że będzie to na jesieni, skoro zbierano już zgłoszenia, to chyba coś z tym robią. A możliwe, iż jest tak, że oni faktycznie jedną rodziną się zajmują przez te kilka tygodni i wtedy się innymi nie zajmują, więc dlatego nagrania nieco trwają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boscy są lansowani ile się da, stąd tyle odcinkow ;) Jednak jeden, dwa mniej zawsze robiłoby różnicę w ramówce.

 

Wszystkie przeczucia co do Frąckowiak się sprawdziły i będzie miała program ;) Serio cieńko? No to dramat. Jednak może oceniamy program pobieżnie, po zapowiedzi i nie zobaczyliśmy całego kontekstu, może się nie zawiedziemy i to będzie dobry program to całe "Jest okazja" :) A tym co zasną, życzę dobrej nocy :mrgreen:

 

Dlaczego "The Voice" ma nie być na jesień? Format odnosi sukces, jest dobra oglądalność, czego chcieć więcej? Wiemy o tym, że mogą być zmiany w jury, ale to nie zadecyduje pewnie o tym, czy program będzie kontynuowany, czy też nie. Ja gorąco liczę na to, że będzie ten program na jesień, bo przecież kontynuacja jest prawie pewna.

 

Pietrzak - kabaretu nie będzie, to już wiemy, a co z benefisem? Skoro obietnica była, to obietnic się dotrzymuje ;) Zgadzam się z Kirkiem, może właśnie na wielkanoc tym programem specjalnym będzie ten benefis. Choć wiecie, Wielkanoc, te sprawy, malujemy jaja, więc może będzie specjalny epizod "Studia Yayo"? :mrgreen: Żartuję, liczę na to, że będzie ten benefis. Choć Pietrzak urodził się 26 kwietnia '37, więc raczej ten benefis powinien być w majówkę.

 

Z tymi dzieciakami, to raczej jest tak, że nie chcą wyeksploatować formatu, stąd decyzja pewnie o jesieni. Nagrania trochę trwają, potem ta przemiana głównego bohatera, czas, czas, czas. No bo ja sobie nie wyobrażam scenariusza, że Tomasz Wolny odjeżdża z jednej rodziny, gdzie trwa nagranie i jedzie do następnej rodziny i tam nagrywają, po czym jedzie zmęczony do jeszcze jednej. Takie standardy nie są na pewno praktykowane.

 

Z "1 z 10" to było pewne, że 100 edycja będzie na jesień, ciekawe, co wymyślą? Może właśnie ten Turniej Mistrzów, może odcinek specjalny z Tadeuszem Sznukiem jako uczestnikiem, może coś innego, wyszukanego? Choć w UK, jak był tysięczny odcinek "Fifteen to One" (tam program nie doszedł do 100 serii, było ich 35 po 50-80 odcinków), to żadnych specjalnych fajerwerków nie odpalali (format w oryginale emitowano w latach 1988-2003, od 2013 w Channel 4 emitują revival, czyli nowe odcinki), więc raczej tu skłaniam się ku jednemu odcinkowi specjalnemu i całej normalnej serii, raczej tak będzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak... Niedawno pisałem o wahających się pozycjach w ramówce Dwójki. I oto takie małe podsumowanie, czego wiosną nie zobaczymy

[...]

- magazynów kulturalnych /wielki minus, tak to ma wyglądać? Disco Polo jedyną kulturą?/

Z kultury jeszcze pozostało Studio Teatralne Dwójki (mniej więcej ostatnia niedziela miesiąca ok. 23), ale nie wiem jak to długo pociągną - tym bardziej, że jest to (przynajmniej w części) zależne od WFDiF, które ma prawa do spektakli z Teatroteki (które stanowią gros produkcji pokazywanych w ramach Studia Teatralnego Dwójki).

Ale tak poza tym - to fakt, jest coraz gorzej z tą kulturą w TVP2 (mniej więcej rok temu była o wiele ciekawsza ramówka pod tym względem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli w dzisiejszych czasach jedyną propozycją kultury wysokiej w Dwójce jest tylko teatr raz w miesiącu, to faktycznie idzie to cieńko. 15 lat temu to było dobrze, a teraz? Nawet na magazyny nie ma miejsca, tylko idiotyczne powtórki Boskich. Idiotyczne, bo 10 razy w kółko wałkują to samo. Normalnie TVP Boscy. Wystarczy odcinki z całego tygodnia dać w pętli i jest ramówka kanału gotowa...

 

Pietrzak ostatnio mówił, że nie chcą go w TVP. Ale i tak benefis będzie, to pewniak, skoro Wolski obiecał. No właśnie, możliwe, że w Wielkanoc. Albo w majówkę. No i ten tajemniczy program zapowiadany przez Kurskiego - albo, co bardziej prawdopodobne, znów kłamał, albo ten program pokażą w najbliższym czasie.

 

Co do dzieciaków to możliwe, że jest tak jak Kirk napisał. Voice - mówił Wolski, że nie będzie usuwał popularnych programów, więc dla mnie nowa seria to pewniak, ale jesienny.

 

Kocham cię, Polsko - co ja widzę, wygląda na to, że pokończyły się gwiazdy, bo już się powtarzają z poprzedniej serii. Po części rozumiem powtórki z serii z Kurzajewskim i tak dalej, ale nie rozumiem - Młynarczyk był rok temu. I teraz znów będzie. Co to, większość się zniechęciła do udziału w programie przy dobrej zmianie?

 

Wrócę do "Jest okazji". Okazją są urodziny Haliny Frąckowiak. A z tego, co widzę, ma gościć jeszcze Rynkowski. No, fajnie! A nie będą pewnie urodzin świętować co tydzień. Możliwe, że będą się co tydzień wymieniać prowadzeniem inne gwiazdy. Zobaczymy.

 

W nowym tygodniu /20-26.03/?

Powtórki "Pierwszej randki" w poniedziałki o 14:10, benefisu? we wtorki o 14:10.

25 marca o 21:50 "Program rozrywkowy (Dziewczyny kontra chłopcy)". W ogóle nic mi to nie mówi. A o 05:30 kolejna powtórka.. Boskich!

A tak bez zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobny szczegół - Wyszyńska nie gra w tym serialu już od grudnia, co zauważył dziennikarz teatralny "Gazety Wyborczej", Witold Mrożek: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10210477063036599&set=a.10200862316753951.1073741826.1645373278&type=3&theater

 

Tak więc zrobiono tutaj niesprawdzoną zbitkę.

 

Pietrzak ostatnio mówił, że nie chcą go w TVP.

Tutaj to "ostatnio" jest moim zdaniem mocno rozciągnięte w czasie, bo wątek tego, że Pietrzaka nie chcą w TVP, pojawia się w wywiadach z nim od chyba 8 lat, jak nie dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, a myślałem, że wyrzucili ją, a jednak ona nie gra w serialu o grudnia, no proszę ;)

 

18 lub 25 marca o 21:50 będzie miał premierę program o tajemniczym tytule "Dziewczyny kontra chłopcy". Szczerze mówiąc, nie wiem co to za program, nie znamy formuły, możemy jedynie się domyślać. Na pewno to program rozrywkowy. Może jakaś rywalizacja, może coś, może coś w stylu "Ciao Darwin", jednak jest to jedna wielka zagadka. To w ogóle będzie jednorazowa produkcja?  Jak myślicie, co to może być za format?

 

Nie wiadomo, jak to było z Pietrzakiem. Ja do tego benefisu podchodzę ostrożnie z nadzieją, że będzie, że nas nie okłamali. Bo skoro powiedział Wolski, to musi być pokazane to, jakoś nie wierzę w to, aby pan Wolski okłamał widzów.

 

O, ciekawa sprawa z tym KCP. Coś nowych osób nie biorą, same stare twarze - może zaraz wyjdzie, że prowadzą jakiś mały ranking tego, kto będzie lepszy w KCP z tych gwiazd występujących. Może by sportowców jakichś zaprosili do udziału, niekoniecznie skoczków, ale może dałoby się zaprosić lekkoatletów, którzy przecież święcą triumfy ostatnio nie tylko na stadionie, też w hali, gwiazdy seriali, dziennikarzy. To nie jest problem, można nawet we własnym gnieździe znaleźć tyle gwiazd, które pewnie z wielką chęcią chciałyby wziąć udział w tym programie ;)

 

"Jest okazja"  - może będą do prowadzenia brali gwiazdy, które akurat w danych tygodniach mają jakieś urodziny, imieniny czy jubileusze, czy coś. Bo skoro w nazwie programu jest "okazja", to musi to być program ze specjalnymi osobami w specjalnych okazjach.  Tak może być ;)

 

Czemu powtórka "Pierwszej randki" w tygodniu? Nie ma miejsca w weekend? Szkoda, ja chętnie bym się pisał na powtórki weekendowe, bo może się tak zdarzyć, że nie będzie mi dane zobaczyć jakiegoś odcinka, a jednak wygodniej jest obejrzeć w TV, a nie w VOD. Nietrafiony pomysł z powtórką poniedziałkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo, jak to było z Pietrzakiem. Ja do tego benefisu podchodzę ostrożnie z nadzieją, że będzie, że nas nie okłamali. Bo skoro powiedział Wolski, to musi być pokazane to, jakoś nie wierzę w to, aby pan Wolski okłamał widzów.

Że widzów to jedna sprawa, ale też szkoda by było, jakby się nie odbył, ze względu na samą osobę p. Pietrzaka i jego dokonania artystyczne. Uważam że jemu należy się porządny i piękny benefis, bo jednak utrzymać się przez 50 lat na scenie, i przez ten czas kierować kabaretem, który stale jest aktywny, bez żadnych przerw, to osiągniecie, które budzi podziw. To naprawdę kawał wspaniałej historii polskiego kabaretu.

Edytowane przez Kirk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz... w tym newsie: http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/late-night-show-piotr-gociek-rafal-ziemkiewicz-tvp2 napisano że program miałby iść w piątki po 22:00. A na taką porę zapowiadano kilka dni temu program "Jest okazja". Więc coś tu nie gra. Chyba że zrobią tak, iż to faktycznie będzie "late night show", bo będzie może około 23:30 nadawany.

Ciekawe tylko czy to wreszcie jakoś wypali, czy znowu będziemy mieć deja-vu z planami na niedzielny program Goćka w Jedynce? Warto też zwrócić uwagę, że nie ma dokładniej daty premiery, planuje się to ogólnie na wiosnę. Więc może to być w marcu, ale równie dobrze też w kwietniu, albo nawet w maju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest powiedziane piątek,ale za programem duetu Gociek- Ziemkiewicz będę zawsze. Zresztą kiedyś padła propozycja by Goćka dać do "w tyle wizji" ze strony widza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...