TVP2

[Kirk]

Pozostając w temacie konferencji prezesa Kurskiego, to zapowiedziano także nowy program oparty na formacie BBC "Honey, We're Killing the Kids" (nie tłumaczcie tego dosłownie, roboczo to się po polsku "Zdrowe dzieci" nazywa, ale to może się zmienić). W tym programie będą prezentowane konsekwencje złego wychowywania dzieci. Za zakup tego formatu (jak i "Bake off") odpowiadał jeszcze Chmiel.

 

Jeśli chodzi o kabarety, to podczas konferencji padło takie zdanie: "Chcemy, by połączył oglądalność kabaretów z ich poziomem. Wyzwaniem jest zamienić rechot w śmiech.". Co do oferty kabaretowej, to zgodnie ze słowami prezesa, wiemy że jedne programy będą kontynuowane, a inne nie.

[maciejolek]

Frontowiec - Czernicka prowadziła? To chyba musiało być dość dawno. A Popek się sprawdza na tym festiwalu i się nie dziwię, że poprowadzi i w tym roku, ponimo "transferu" do TVP1.

 

No proszę, to w pozyskiwaniu formatów Chmiel się sprawdził. To ma się nijak do tego, co powiedział bodajże Kurski albo Chmiel w styczniu, że będzie stawiał na produkcję własną. Ale dobrze. Co prawda Bake Off do TVP trafia dość póżno /a powinno to lecieć tak w 2013, ale wtedy to TLC robiło swoją wersję/, ale to wielki plus.

 

Już poprzednik Wolskiego mówił o zamienianiu rechotu w śmiech. Usunął Paranienormalnych, obniżył poziom DBJW, wprowadził KS2 /dobra, ale za póżno/. Teraz tylko pytanie, jakie programy. Są tylko dwa. A Chmiel mówił o kontynuacji KS2. Może wrócą Paranienormalni, może znów Górski z Wójcikiem? Wszystko może się zdarzyć.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/tvp-pracuje-nad-reality-show-kochanie-zabijamy-nasze-dziecko - to program BBC Three z 2007 roku. Jak widać, tytuł uległ zmianie. Na gorszy. Zdrowe Dzieci to już lepsza nazwa. Już są emitowane zapowiedzi zgłaszania się do programu.

Pomysł dobry, byle by jakaś pora odpowiednia się znalazła, a nie na przykład taka, która usunie program po I sezonie.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/kurski-o-zadaniach-nowego-szefa-tvp2-sukces-w-obszarze-kabaretu-polaczenie-ogladalnosci-z-poziomem - tutaj Kurski o zadaniach nowego szefa TVP2.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/marcin-wolski-tvp2-z-kabaretem-aktorskim-i-stand-upem-w-publicystyce-wiecej-reportazy - a tu pierwsza wypowiedż Wolskiego jako dyrektora TVP2. Ramówka znacząco się nie zmieni /i bardzo dobrze!/. Zmieni się tylko zawartość kabaretowa i publicystyczna. Przydałoby się, bo nie ma w Dwójce nic z publicystyki bieżącej. Więcej reportaży? Na plus.

[Gość wislok]

"W tyle wizji" zostaje w TVP INFO. Wolski zapowiada brak rewolucji i nie ma mowy o wy[beep]u najpopularniejszych programów.

Co do tej całej sytuacji to Wolski z jednym z ostatnich felietonów w "Do Rzeczy" krytykował TVP . Teraz będzie mógł się wykazać. 

[Kirk]

Zaciekawiła mnie zapowiedź Wolskiego dotycząca stand-upu, przyznam że nie spodziewałem się takiej deklaracji. Może to być dobre posunięcie, o ile będzie to odpowiednio zorganizowane. Już kilka razy była o tym mowa, że ten gatunek kabaretowy jest dość problematyczny dla telewizji. Jeśli Wolski chce to dobrze zrobić, a przeczuwam że bardzo chce, to tutaj powinien dać wolną rękę stand-uperom i nie ingerować za bardzo w ich ewentualne występy.

 

Zresztą ogólnie kabarety po Chmielu się pogorszyły, DBJW było tylko cieniem swoich poprzednich serii, kabareton z Płocka nie był pokazany na żywo, a Mrągowo było średnie i bez żadnych aluzji politycznych. Jest pewna szansa, że Wolski to poprawi. O ile nie wstawi ludzi typu Makowski i Dłużewski, bo ja "Studia YaYo" na Dwójce to nie zniosę

[maciejolek]

O, tutaj Wolski powinien dać wolną rękę, nie ingerować. Kiedyś już był stand-up w Dwójce i ja bym widział właśnie w takiej formie, jak np. wiosną 2015. Tylko nic nie wycinać, nie ingerować, bo wiadomo jak to kiedyś bywało. Czasem wycinali, czasem nie. Jak już wracać, to niech to jakoś wygląda.

 

Przed Wolskim w kwestii kabaretów ciężkie zadanie. Podwyższyć poziom DBJW. No i te kabaretony - pierwsza okazja to Koszalin. Mrągowo średniawe, Płock był w Polsacie, bo Chmiel nie zaakceptował scenariusza. Więc zadanie ciężkie. Trzeba przekonać głównie Paranienormalnych, Kabaret Skeczów Męczących, i tak dalej, a nie sięgać po Pietrzaka, Makowskiego, czy Dłużewskiego. Studio YaYo już niech sobie leci w tej TVP3 Warszawa, a nie w Dwójce. To byłaby żenada żenady!

 

http://www.press.pl/tresc/44846,ewa-latkowska_-wicedyrektor-dwojki_-odchodzi-z-tvp - mamy kolejne odejście z Dwójki. Jedni twierdzą, że nie chce współpracować z Wolskim, a tutaj, że rozwiązała umowę za porozumieniem stron. Wolski z kolei tylko decyzję autoryzował. Ponad 20 lat w TVP2. Kolejna ofiara "dobrej zmiany".

 

O - kolejne zadanie dla Wolskiego to poprawa pasma 11:30-17:05. Jakieś premiery, starsze powtórki. Nawet Polskie ZOO można puścić, a nie ciągle to samo.

 

Z ramówki na kolejny tydzień? Niewiele nowego. Większość dnia zajmuje olimpiada. Wieczorem tylko przerwy na serial/film/kabaret.

 

Dziwi mnie tylko jedno, że nic zmian. Z jednej strony bardzo dobrze, trzy teleturnieje zostają. Z drugiej.... by się przydały. Naprawdę. Obecnie tak 50% ramówki nadaje się do przebudowy.

[Gość wislok]

Kurdej-Szatan - no mi to obojętne. Ciągle się zastanawiam, jak to się stało, że nagle stała się twarzą TVP2. Zagrała w jednym serialiku i już wszystko do niej. Pojechali po najmniejszej linii oporu, kopiując skład z KCP.

Skończy się to dla niej żle, bardzo żle.

Rosiak? No właśnie. Chmiel o niej mówił, że będzie nową twarzą Dwójki. A Wolski może mieć na ten temat inne zdanie. Też bym ją widział w TVOP.

Po pierwsze Wolski dopiero przyszedł i żadnej decyzji jeszcze nie podjął. Chcesz wiedzieć gdzie i na jakim szczeblu zapada wiele decyzji to kup najnowsze "Do Rzeczy". Teraz Dyrektor anteny ma niewiele do powiedzenia. 

Kurdej- Szatan- jakoś nikt się nie dziwi,że Polsat eksploatuje cały czas Sykut czy Ibisza,a TVN Kazadi. Nie rozumiem dlaczego miało by się to dla niej czyli Kurdej -Szatan źle skończyć.

[maciejolek]

Doskonale wiem, że teraz Wolski może najwyżej zapronować swoje ramówkowe zmiany Kurskiemu, a ten je zaakceptuje/odrzuci, ale o ile mi wiadomo, na razie tak jeszcze nie jest. A decyzję o tym, że Kurdej-Szatan poprowadzi TVOP zapadła jeszcze za Chmiela. A ja kto mówią, co za dużo, to niezdrowo. A teraz jest i w KCP, i TVOP,i nadal gra w MjM. Trochę za dużo.

 

Tak sobie myślę nad tym kabaretem autorskim. Z jednej strony - no dobrze, promocja młodych twórców, i tak dalej, ale z drugiej - czy tak kiedyś już w Dwójce nie było? Pamiętam, że coś takiego było. Nie liczę tutaj programów grup kabaretowych, ale osobnych artystów. Szybko jednak zrezygnowali z tych pomysłów. Teraz się do tego wraca. Jeżeli nie będą wycinać, nie będą ingerować, itp., to szansa na sukces jest.

 

Przydałoby się też przywrócić magazyn filmowy. Trochę to wstyd, że antena nastawiona częściowo na kulturę wysoką nie ma programu filmowego. Miał być po odejściu Torbickiej i coś go nie ma. A przydałby się.

 

Co z Artystami, tego nikt nie wie. A może Wolski schowa serial do szafy? Lepiej już nie, bo zapowiada się ciekawie. W dodatku już miał zadebiutować, wiosną.

Aha - poza "Większą grą" były plany serialu "2050". Ciekawe, co teraz. Czy pójdą w niepamięć, czy jednak wejdą w życie.

 

Ale - to, że Wolski zapowiedział, że cenione pozycje zostaną w ramówce nie oznacza, że zostaną o stałych porach. Możliwe, że nastąpi zmiana godzin i dni emisji wybranych pozycji. Nie liczę tutaj M jak miłość, Barw szczęścia, TVOP, i teleturniejów.

Mogą np. usunąć jeden odcinek Barw szczęścia w piątek, bo skoro mają być kontynuacje seriali, ew. DBJW, ew. KS2 i ten program typu "show", to robi się ciasno.

W dodatku może dodać poranną Panoramę? Byłoby lepsze od powtórek seriali.

 

No więc trochę pracy przed Wolskim jednak jest, a efekty poznamy już niedługo. Cennik na sierpień powinien być już jak nie dziś, to po weekendzie dostępny, a ramówka jesienna ma się zacząć z końcem miesiąca. Więc się dowiemy, jak to będzie w tej ramówce jesiennej.

[Kirk]

Cóż... jak na razie mamy więcej pytań niż odpowiedzi, ale na pewno można powiedzieć, że to, co nastąpi w Dwójce, nie będzie jak na razie rewolucją, a co najwyżej ewolucją. Przy czym pamiętajmy, że Wolski jest na stanowisku ledwo kilka dni, więc może jeszcze mieć jakieś asy z rękawa i je wyciągnąć dla prezesa Kurskiego. Trochę komplikuje pracę dyrektora fakt odebrania uprawnień co do decydowania o ramówce, o czym pisałem w temacie "Wszystko o TVP", a przeszło to wtedy trochę bez echa. Jednak na pewno Wolski ma koncepcje. Jakie one będą, przekonamy się w ciągu najbliższych tygodni, a może nawet miesięcy, bo nie jest powiedziane, że wszystko ma być w ramówce jesiennej dane na początek września.

[Frontowiec]

Wczoraj zamiast ''Dzięki Bogu Już Weekend'' emitowano film pt. ''Pewnego razu w Rzymie''.

[Gość wislok]

Ramówka letnia będzie bez wątpienia dużo lepsza, niż jakakolwiek jesienna.

[maciejolek]

A niby czemu? Plusem w tej letniej ramówce są wieczory, filmy, bo o daytimie nie ma sensu pisać. A jesienna? No zobaczymy, powinni niedługo dać cennik. Niech chociaż wymienią powtórki. Na przykład Familiada i Jeden z dziesięciu - chętnie bym widział stare odcinki, a nie takie sprzed 2-3 lat. Albo powtórki bieżące, kiedyś można było, a teraz trzeba czekać do emisji wakacyjnych, albo i nie, bo jest i tak, że emisji nie ma, bo wejdą już premierowe odcinki.

 

Dzisiaj też zmiana i popieram. Zamiast powtórki "DBJW" nadano relację z koncertu "Ślimakowe rytmy". Wystąpili artyści, którzy są niesłyszący/niedosłyszący. Popieram takie inicjatywy i relacje w Dwójce. Potem nie wiedzieć czemu, powtórka pierwszego odcinka IX serii "KCP". Jak pocięta, to mogli sobie odpuścić. Ponadto zaszła jeszcze jedna zmiana w sobotę - o 17:20 zamiast powtórki "Sondy 2" miliardowe powtórki "Na sygnale". Tu też przeginają. Dobry serial, ale tak jak Rodzinka.pl - z powtórkami przesadzają.

 

A wczorajszej zmiany to nie rozumiem. Z jakiej to racji? Może z powodu tych zamachów? Wiem, żałoby żadnej nie ma i tak dalej, ale to dziwne. Nie mniej, to już lepsze niż miliardowy kabaret.

 

Dzisiaj wieczorem znów Festiwal Romów. Oby jeszcze długo gościł w Dwójce, bo po prostu musi.

 

Tak sobie pisałem kiedyś, że mogliby wrócić do pokazywania na żywo Lata z Radiem, ostatniego koncertu. Tak sobie oglądam te koncerty w TVP3, i może to i dobrze, że nie trafiło na jakąś główną antenę? Ograniczone rusztowanie sceny, słaba realizacja, i w dodatku te belki... Wyglądają, jakby ktoś je robił w PowerPoincie. Jakby to wpuścić do Dwójki, to byłby wstyd. Więc już niech lepiej to TVP3 emituje.

[Gość wislok]

W Sierpniu jest Rio. Żadna ramówka jesienna tego nie przebije.

[Jax]

To fakt.

[Kirk]

Przeczuwam, że wczorajsza zmiana to właśnie z powodu zamachów. Moim zdaniem dobry ruch, widać że wzięli sobie do serca pretensje widzów po 13 listopada. Choć z drugiej strony z chęcią zobaczyłbym w Dwójce jakąś dyskusję na ten temat.

 

Znowu powtarzają "Na sygnale"... mogliby sobie darować, to jest nudny serial, już ta powtórka Sondy byłaby lepsza.

 

Festiwal Romów zapewne zostanie w TVP2, Don Wasyl oraz burmistrz Dzierżewicz są zadowoleni ze współpracy.

[maciejolek]

Ale igrzyska są raz na cztery lata. Fakt, będzie co oglądać w sierpniu, ale za rok?

 

No właśnie. Dyskusja na temat tych wydarzeń jest potrzebna. Od lutego nic żadnej poważnej publicystyki. Nic a nic. Pod tym względem niestety ostro w dół. Może coś wróci takiego na jesieni.

 

Na sygnale - jaki nudny serial. Dla mnie jest dobry, już wielokrotnie o tym pisałem. Ale faktycznie - powtarzanie go w kółko to przesada. Lepsze byłyby no właśnie, powtórki Sondy 2.

 

I teraz pośrednio właśnie i o Sondzie 2, i o "Bake Off - Ale ciacho!".

http://gorzow.tvp.pl/26177590/torty-bezy-serniki-i-muffinki-na-castingu-do-programu-tvp2 - to tylko materiał wideo, ale możemy się z niego dowiedzieć, że premiera programu już w poniedziałek, 5 września. Bardziej typowałem weekend, a tutaj jakieś małe zaskoczenie. I teraz.

1) albo ograniczą emisję "M jak miłość" i dadzą o 20:45 - mało prawdopodobne

2) dadzą o jakieś 17:05 - nie, nie, nie na taką porę

3) najbardziej prawdopodobna wersja - emisja o 21:50

4) dadzą po Sondzie 2, czyli 22:50 - za późno.

 

Warianty 1 i 2 odpadają. Z badziewia tak łatwo w poniedziałki nie zrezygnują, a wariant 2? Po prostu zbyt duży program na taką godzinę, a i tak by tutaj zebrał milion, jak nie mniej.

Wariant 4 też. 22:50 to trochę za późno w dzień powszedni na taki program.

Więc prawdopodobnie wariant 3. Z jednej strony - dobrze, przed tym będzie "M jak miłość" i możliwe, że połowa widowni serialu zostanie na "Bake Off".

 

No ale z drugiej - co z "Sondą 2"? I tutaj są trzy warianty:

1) przeniosą na 22:50 - nie, trochę za późno na taki program

2) przeniosą na inny dzień - możliwy wariant - może właśnie te niedziele o 19:05, co krytykowałem za emisję powtórek, może tutaj? Albo w piątki o 16:05.

3) usuną program. No i tutaj byłbym zły - nie po to wprowadzano, by po pół roku kasować. Wyniki dobre. No ale Wolski może mieć inne zdanie o programie niż Chmiel, który ten projekt popierał.

 

No cóż. Zobaczymy jak to się ułoży i tak dalej.

 

Wczorajszy Festiwal Romów - pięknie się oglądało, Popek idealnie się nadaje do prowadzenia. Ale jeden mankament - skończyli na kilka minut przed. Popek coś tam mówiła i nagle poleciały reklamy. Wiem, drobnostka, ale można było spokojnie dokończyć, a potem puścić reklamy. A tu każda sekunda się liczy.

[fan tv]

@maciejolek, Na Sygnale dla mnie też jest nudny, a ty z uporem maniaka powtarzasz, że jest dobry. Chyba jesteś osamotniony w ocenie.

[Jax]

Dla mnie "Na sygnale" jest dobrym serialem.

[fan tv]

Paradokument to mówi samo za siebie...

Edytowane 17 Lipca 2016 przez fan tv

[Barti]

Cóż, jedni lubią paradokumenty, inni nie. To kwestia gustu. A o gustach ponoć się nie dyskutuje.

Ja też akurat lubię niektóre paradokumenty.

 

To tak na marginesie, bo nie o tym jest niniejszy wątek.

[Alek1234]

Jeżeli chodzi o "Sondę 2" to może być tak, że wystartuje dopiero po "Bake off - ale ciacho", czyli 14 listopada (z ilości odcinków można wywnioskować, że finał Bake off będzie 7 listopada).

[Kirk]

No, w sumie tak może być, a sądząc po częstotliwości emisji spotów tego programu (to się w Dwójce określa jako "ogłoszenie wizerunkowe"), to ma być to jeden z filarów wręcz ramówki jesiennej. Tak samo zresztą jak "Kochanie, zabijamy nasze dzieci" (swoją drogą to kto był taki mądry żeby tłumaczyć dosłownie angielski tytuł, zaraz ci widzowie, którzy nie grzeszą inteligencją, pomyślą że to kolejny paradokument kryminalny czy coś takiego), ten nowy program promują w "Pnś", pojawiają się często tematy o żywieniu dzieci.

Tak, wiem, to zawsze było w śniadaniowej telewizji,ale raz na jakiś czas, a nie codziennie. Przy okazji to ten nowy program będzie produkcją zewnętrzną Telewizji Polskiej, zajmie się tym firma Lulu Production: http://www.lebork.pl/aktualnosci/program-o-zdrowym-stylu-zycia/

 

Co do publicystyki: może chcą od jesiennej ramówki przenieść "Studio Polska" z Info?  Kto wie...

[PharellMan]

, a Mrągowo było średnie i bez żadnych aluzji politycznych.

 

No w ogóle... A "Egzamin na Polaka" Krzysztofa Piaseckiego? Przecież to całkowite pojechanie po rządzie było.

[maciejolek]

Ja w tym skeczu nic takiego nie widziałem. Żadnej aluzji. Nic a nic. Ciekawe, jak to będzie w Koszalinie.

 

Akurat Na sygnale to jedyny paradokument, który lubię. Reszta to dno, ale to temat o TVP2.

 

Sonda 2 po Bake Off... Możliwe, możliwe. Chociaż to trochę póżno, ale może będzie pasować. W końcu póżna jesień i zima to okres powtórkowy.

Na pewno jednak wiemy, że jej nie będzie w tym paśmie. Dzisiaj udostępniono cennik na sierpień. Jasno z niego wynika, że jesienna ramówka zacznie się już 29 sierpnia.

Co wiemy z jej szczątków?

- daytime nadal powtórkowy, dojdą Makłowicz i Cesarzowa Ki /po co mi powtórki Makłowicza sprzed kilku lat?/ Zostanie też szlagierowa pozycja - Rodzinka.pl!

- wracają Panorama Kraj i premiery Tylko z tobą

- Jeden z dziesięciu też wraca z premierowymi odcinkami już 29 sierpnia, o 18:50

- dalej powtórki badziewia o 19:30 - nic innego to nie ma?

Wieczory bez zmian - jedno badziewie od poniedziałku do środy, potem drugie, a pomiędzy nimi w poniedziałki i wtorki kulisy tego pierwszego - po co?

W środy bez zmian od 20:40 Na dobre i na złe i Na sygnale.

W poniedziałki mamy wakat o 21:50, we wtorki przesuwa się Magazyn Ekspresu Reporterów na 22:20.

 

I to na razie tyle z jesiennych zmian. Teraz trzeba trochę poczekać na pełną ramówkę jesienną, bo nie znamy ramówki od czwartku do niedzieli.

 

Teraz to dopiero będzie problem. W TVP1 przesuwają Jaką to melodię na 18:50, czyli właśnie godzinę "1 z 10". Nie podoba mi się rywalizacja dwóch teleturniejów, ale i tak częściej będę wybierał zmagania wiedzowe.

Kiedy Sonda 2, nikt nie wie. Piątki, niedziela, albo opóźnienie, emisja w listopadzie, albo wylot z ramówki.

 

Nie ma co, ostro promują te nowe pozycje. Przeczuwam, że będzie sukces, tylko niech z porą tego o żywieniu dzieci jakoś pomyślą, by była rozsądna, a nie taka, która będzie słaba.

 

Rosiak w jednym z tabloidów wyznała, że chce prowadzić nową Wielką Grę /Większą grę/. Szczerze... Mi się kojarzy z takimi dynamicznymi programami. Śpiewaj i walcz był takim. A tutaj coś słabo ją widzę. Trzeba prowadzącego z klasą i ogromną ilością wiedzy, czy Rosiak taką posiada? Nie wiem...

Coś ucichło. Możliwe, że nadal pracują, albo zrezygnowali już. Niedługo się przekonamy.

[Kirk]

No w ogóle... A "Egzamin na Polaka" Krzysztofa Piaseckiego? Przecież to całkowite pojechanie po rządzie było.

No, faktycznie, jeden skecz w ostatniej części 3-godzinnego widowiska... naprawdę dużo. To trochę tak jakby specjalnie dopuszczono ten występ jako taki listek figowy. Aluzje tam są, istotnie. Tylko że to jest przerobiony numer bodajże z Opola '91, w którym się przy okazji występu zmienia części składowe, by pasowały do aktualnej sytuacji politycznej (bo np. fragment o 2 kelnerach jest z wersji obowiązującej w 2014, a kawałek z wódką to zawsze był). Swoją drogą to chyba żadne z mediów prorządowych (chodzi mi tu teraz o portale internetowe) nie odnotowało tego występu i nie urządziło zwyczajowego "roastu", jak to było w przypadku Sienkiewicza po koncercie w Opolu. Może też pozwolono Piaseckiemu wystąpić z takim monologiem, bo mieli w TVP świadomość, że i tak go zapraszać nie będą do programów, bo istotnie w ostatnich 2 latach rzadko się pojawiał na ekranie premierowo (ku mojemu smutkowi, bo naprawdę lubię go słuchać).

 

Właśnie... Koszalin. Za ten festiwal odpowiada Kabaret Koń Polski, a ta formacja kabaretowa specjalizuje się w skeczach politycznych (serio, lwia część ich dorobku artystycznego to właśnie tego rodzaju numery). Ciekawe, czy będzie lepsze niż Mrągowo. Zobaczymy w sobotę.

 

Z "Większą grą" faktycznie, ucichło, ale... jak ostatni raz coś takiego napisałeś, to na 2 dzień dostaliśmy nowe informacje. Rosiak chce prowadzić... ja tak za bardzo jej tam nie widzę, zresztą i tak Dwójka ma ją eksploatować...

[AtoMan]

Piasecki z tym samym monologiem pojawił się już w DBJW, poza tym - o ile się nie mylę i dobrze pamiętam - zawsze był raczej w dobrych stosunkach z kabaretem Pietrzaka, więc nie sądzę, by akurat jakoś jego mieli się specjalnie czepiać.

 

Koń Polski Koniem Polskim, ale w Koszalinie tradycyjnie pojawi się też Kabaret pod Wyrwigroszem, który potrafi dość celnie uderzać w polityków (za ich piosenkę o Macierewiczu i Smoleńsku nieźle ich media pokorne objechały), chociaż uderzają uczciwie w każdego, kto z czymś wyskoczy (przerobiona na nowszą wersję piosenka Donald Marzy bardziej "atakowała" PO niż wersja oryginalna, odwołująca się szeroko do konfliktów z prezydentem Kaczyńskim). Czekamy