Koronawirus

[Beks]

Dla wszystkich. 

[dvbtowiec]

No i wykrakałem strefę w całym kraju. 

Dziennie 1000 przypadków więcej. Pograrulować strategii nie ma się czego bać, bo wirus jest w odwrocie. Żniwo tej strategii właśnie zbieramy. Zobaczymy czy przekroczymy 10tys. przypadków dziennie za ok. tydzień. 

[Rasheed]

Są jakieś wyjątki od noszenia maseczek ? Np. park, las, rower ?

[the cable guy]

W dniu 19.09.2020 o 10:33, the cable guy napisał:

Szykujcie się na drugi lockdown. Jak będzie przez tydzień ponad 1000 dziennie to znowu będą wszystko zamykać.

 

Tak, prorok z ciebie. 

@dvbtowiec wykrakałeś.

[Gość bgmnt]

Przemysław Czarnek mimo zakazu odwiedził babcię w szpitalu. Prawie wszyscy pacjenci, tak jak minister, mają koronawirus

Do szpitala posłowi PiS pozwolił wejść w sobotę kierownik oddziału. Sam jest teraz na kwarantannie, tak jak prawie cały jego personel. A koronawirusa ma 90 proc. pacjentów oddziału. Przemysław Czarnek o swoim pozytywnym wyniku poinformował w poniedziałek.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26379873,w-sobote-przemyslaw-czarnek-mimo-zakazu-odwiedzil-babcie-w-szpitalu.html

 

Piosenka Kazika cały czas aktualna.

[Rasheed]

Mimo olbrzymiej niechęci do tego polityka, muszę przyznać, że nie złamał on zakazu odwiedzin. Ten zakaz jest ustalany przez szpital. Podobno szpitale dopuszczają wyjątki i przy bardzo ciężkich sytuacjach pozwalają na krótkie odwiedziny. On przecież nie włamał się do szpitala, nie wszedł przez okno tylko ktoś mu na to pozwolił.

 

Natomiast tłumaczenie, że na pewno to nie on pozarażał innych jest idiotyczne. Inna sprawa, to kwestia nacisków. Czy ten konkretny szpital pozwalał innym na podobne wyjątki czy ugiął się tylko pod ciężarem politycznym. No i najważniejsze pytanie, czy w sobotę wiedział już o kontakcie z zarażonym i przez to chciał jak najszybciej zobaczyć babcię bo może trafić na kwarantannę ?

Edytowane 9 Października 2020 przez Rasheed

[dvbtowiec]

Chyba zacznę słuchać tych konferencji, bo się dużo mogę nauczyć

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-swiatlo-sloneczne-oslabilo-epidemie/9e8ktwk

 

Cytat

Kontrowersje wzbudziło jednak stwierdzenie premiera, który powiedział, że latem wirus był w odwrocie. - Pierwsza fala była wiosną, później promienie ultrafioletowe mocno ograniczyły tego koronawirusa i uspokoiły sytuację - stwierdził Mateusz Morawiecki.

 

Cytat

- Uważam, że wypowiedzi premiera Morawieckiego nie mają żadnych racjonalnych i naukowych podstaw. Dawka promieniowania UV, która mogłaby się pojawić nawet w te najbardziej słoneczne dni, absolutnie nie wystarczy, żeby dezaktywować koronawirusa. Po drugie, w lipcu tego roku WHO wydała komunikat, że SARS-CoV-2 nie wykazuje sezonowości zachorowań. W związku z tym tego typu teorie nie mają żadnego przełożenia na fakty naukowe - mówi Onetowi Dzieciątkowski.

Jak podkreśla, ta teoria nie ma przełożenia chociażby na sytuację w krajach o znacznie cieplejszym niż polski klimacie. - Jeżeli ktokolwiek mówi o wpływie temperatury czy promieniowania UV na zakażalność wirusa to radzę mu, żeby sprawdził, jak wyglądały, czy wyglądają zakażenia w Brazylii, Indiach, czy Republice Południowej Afryki. To są po prostu teorie pseudonaukowe. Wyraźnie stwierdzono, że nie ma wpływu temperatur czy klimatu na zakażenia SARS-CoV-2 - dodaje.

 

@the cable guyAch no skoro jesteśmy tak drobiazgowi i bawimy się w wyścigi na proroctwa, to Twoje się nie sprawdziło, bo ruchy z zamykaniem zaczęły się przy 4000 dziennie

[tyrla]

W ciągu doby wykonano ponad 21,5 tys. testów.

[Gość bgmnt]

20 godzin temu, bugmenot napisał:

Morawiecki (bez maseczki w przeciwieństwie do ministra zdrowia), twierdzi, że jest super, w szkolach idealnie, a moja znajoma właśnie ma dni "dyrektorskie" w warszawskim LO bo nie ma nauczycieli - większość na kwartanannie.

 

To co wczoraj pisałem ;).

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26379631,dyrektorka-lo-nie-doczekala-sie-opinii-z-sanepidu-sama-zamknela.html#s=BoxLoWaImg3

 

Koronawirus w LO im. Jana III Sobieskiego w Warszawie. Po wykryciu siedmiu przypadków zakażenia COVID-19 dyrektorka szkoły prosiła sanepid o opinię w sprawie przejścia na naukę zdalną. Ale że jej nie dostała, sama zamknęła szkołę.

I ciekawy artykuł z analizą statystyk zgonów na koroanwirusa:

 

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-ile-osob-nie-zyje-kim-byly-dane-z-9-pazdziernika-4514590

 

 

Cytat

 

Koronawirus był oficjalną przyczyną śmierci 2919 osób w Polsce. Najstarszymi zmarłymi były dwie kobiety, które miały po 100 lat. Najmłodsze ofiary śmiertelne to 18-letni mężczyzna i 18-letnia kobieta. Wśród ofiar śmiertelnych jest 29 osób w wieku poniżej 40 lat. Artykuł na bieżąco, na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia, aktualizuje redakcja tvn24.pl.

W grupie osób zmarłych spośród zakażonych koronawirusem, co do których Ministerstwo Zdrowia udostępniło dane, 2095 osób miało 70 lat i więcej, z czego 1252 osób - 80 lat i więcej.

W komunikatach Ministerstwa Zdrowia o kolejnych przypadkach śmierci bardzo często występuje dopisek o "chorobach towarzyszących" i "chorobach współistniejących" u zmarłych pacjentów. To zazwyczaj choroby kardiologiczne, układu odpornościowego, układu oddechowego, onkologiczne, metaboliczne, choroby nerek, cukrzyca albo otyłość. W połączeniu z koronawirusem mogą znacząco pogarszać stan pacjenta.

 

 

 

[dvbtowiec]

Cytat

Obecny rządowy plan zakłada, że w polskich szkołach ma powrócić edukacja zdalna, na początek w najstarszych klasach - informuje RMF FM. Plan zakłada, że nie byłoby regionalizacji we wprowadzanych ograniczeniach. Wcześniej wicerzecznik PiS Radosław Fogiel mówił, że w tej chwili opcja zamknięcia szkół nie jest rozpatrywana.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-nieoficjalnie-szkoly-moga-zostac-zamkniete/40qvwxz,79cfc278

[Gość bgmnt]

Oni chcą zamykać, a tymczasem naukowcy z Harvardu, Stanforda i Oxfordu "Niech młodzi zakażą się jak najszybciej. Grupa epidemiologów apeluje, by zmienić strategię walki z pandemią" ;).

 

https://wyborcza.pl/7,75400,26382169,niech-mlodsi-zakaza-sie-jak-najszybciej-grupa-epidemiologow.html#S.DT-K.C-B.2-L.1.duzy

 

[Beks]

Testów ostatniej doby bardzo mało. 

[Gość bgmnt]

Podobno źle policzyli (albo dziś akurat dobrze bo dla mnie te wzrosty do ponad 40 tysięcy testów były mało realne..).

"Mamy cztery województwa, w których laboratoria mogły nie wpisać poprawnie liczby wykonanych testów. Nie wysyłaliśmy SMS-a z taką informacją, czekamy, aż te województwa dokonają korekty, wyślemy wówczas prawidłowe dane "

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26382084,drastyczny-skok-ponad-21-proc-pozytywnych-testow-na-koronawirusa.html#s=BoxMMt3

[Rasheed]

Bo wyszło, że przy połowie testów w porównaniu z dniem wczorajszym mamy więcej zakażonych a procent dodatnich to ok 25% co jest nierealne.

[Vinni]

Godzinę temu, bugmenot napisał:

Oni chcą zamykać, a tymczasem naukowcy z Harvardu, Stanforda i Oxfordu "Niech młodzi zakażą się jak najszybciej. Grupa epidemiologów apeluje, by zmienić strategię walki z pandemią" ;).

 

https://wyborcza.pl/7,75400,26382169,niech-mlodsi-zakaza-sie-jak-najszybciej-grupa-epidemiologow.html#S.DT-K.C-B.2-L.1.duzy

 

 

Tylko taka logika jest idiotyczna, bo aby była skuteczna trzeba by odizolować młode osoby od rodziców, czy dziadków co jest zwyczajnie niemożliwe. Dodatkowo odporność na wirusa po przebytej chorobie wcale nie trwa jakoś specjalnie długo, więc jest to trochę wpadnięcie w błędne koło. Zresztą przecież nie chodzi o śmiertelność, a o wszelką hospitalizację, która błyskawicznie zapełnia większość służby zdrowia.

[Gość bgmnt]

16 minut temu, Vinni napisał:

Tylko taka logika jest idiotyczna, bo aby była skuteczna trzeba by odizolować młode osoby od rodziców, czy dziadków co jest zwyczajnie niemożliwe.

 

Nie jest bardziej niemożliwe ani bardziej idiotyczne niż ponowne zamknięcie wszystkiego na kilka miesięcy. Poza tym dzieci w wieku szkolnym, które mają rodziców 55+ raczej tak wiele nie ma.

 

Cytat

Dodatkowo odporność na wirusa po przebytej chorobie wcale nie trwa jakoś specjalnie długo, więc jest to trochę wpadnięcie w błędne koło.

 

Tego nie wiemy, bo opinie są skrajne. Podobnie jak pomysły naukowców. Jednak trudno tych, którzy podpisali deklarację Great Barrington nazwać "szurami" czy innymi popularnymi ostatnio określeniami :).

 

 

Edytowane 9 Października 2020 przez bgmnt

[Beks]

Są już przypadki, że niektórzy zachorowali ponownie na koronawirusa. Czyli jednak niektórzy nie wytwarzają przeciwciał, a zatem ewentualną szczepionkę będzie trzeba przyjmować co jakiś czas. Podobnie jak na grypę 

Edytowane 9 Października 2020 przez Beks

[Gość bgmnt]

Wszystkie kilka przypadków "ponownych zachorowań" o których słyszałem okazały się koniec końców spowodowane błędnymi testami, nieaktywnymi resztkami wirusa w organiźmie itd.

https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/reaktywacja-wirusa-w-korei-poludniowej-eksperci-to-falszywie-dodatni-wynik,320586,1,0.html

[Vinni]

16 minut temu, bugmenot napisał:

 

Nie jest bardziej niemożliwe ani bardziej idiotyczne niż ponowne zamknięcie wszystkiego na kilka miesięcy. Poza tym dzieci w wieku szkolnym, które mają rodziców 55+ raczej tak wiele nie ma.

 

 

Wszystko spoko, ale młodsze osoby niż 55+ również przechodzą wirusa w sposób ciężki i wymagający hospitalizacji. Dlatego ta logika mi się kompletnie nie klei, bo równie dobrze można zrobić izolację osobom 55+, ale to też droga która sytuacji wcale nie poprawi. Szkoły od początku są problemem, a ja osobiście jestem zwolennikiem nauczania hybrydowego. Automatycznie zyskujemy przestrzeń w szkołach, nie musimy się tak bardzo ściskać jak obecnie i przy rotacyjnym systemie da się spokojnie prowadzić zajęcia.

 

Cytat

Tego nie wiemy, bo opinie są skrajne. Podobnie jak pomysły naukowców. Jednak trudno tych, którzy podpisali deklarację Great Barrington nazwać "szurami" czy innymi popularnymi ostatnio określeniami :).

 

Moim zdaniem nim zaczniemy całkowicie zmieniać strategię trzeba dokładnie poznać zagadnienie ponownej infekcji. Nim nie będziemy mieli pewności, że wysoko znacząca większość zyskuje odporność na dłuższy okres czasu ciężko tak diametralnie zmienić strategię.

Tym niemniej jestem zwolennikiem zmian, bo długo w obecnym systemie pociągnąć się nie da. Trzeba badać, szukać rozwiązań i coraz bardziej wracać do starej rzeczywistości.

[Gość bgmnt]

Co to się dzieje, nawet Warzecha dołącza do krytyków?

 

"Najnowsze decyzje rządu to nieformalny lockdown. Restrykcje są w części nieprzemyślane, mają tylko pokazać, że cokolwiek się robi. Prawna partanina lub ewidentne łamanie prawa mają być uzasadnione stanem zagrożenia epidemicznego. Granie na emocjach ma zastąpić faktyczne rozwiązywanie problemów."

 

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-warzecha-to-nie-strategia-lecz-paniczne-ruchy-opinia/99ygmf7,79cfc278

 

Edytowane 9 Października 2020 przez bgmnt

[Beks]

To akurat nic nowego, że Warzecha krytykuje rząd. 

[Rasheed]

Strategia by izolować ludzi 55+ od reszty jest utopią. To rzecz niewykonalna więc po co wprowadzać coś czego się nie da wykonać ?

[Gość bgmnt]

@Rasheedale dlaczego? Przecież były godziny dla seniorów i różne inne pomysly. Czym to się różni.

 

Zresztą...

Najnowszy news: "40 złotych dodatkowego wynagrodzenia dostanie lekarz POZ za wykonanie teleporady dla pacjenta z COVID-19. Jeśli chory przyjdzie do przychodni, lekarz zarobi 75 złotych, a jeśli sam uda się do pacjenta 100 złotych."

Czyli w ogóle już koniec jakichkolwiek innych chorób. Będzie tylko koronawirus :).

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,26383561,40-zl-dodatkowo-od-nfz-dostanie-lekarz-poz-za-teleporade-dla.html#s=BoxMMt3

[Rasheed]

Ale nie odizolujesz ich od reszty rodziny, która może przywlec wirusa. W Polsce jest mnóstwo rodzin wielopokoleniowych, mieszkających razem. Dzieci przychodzą ze szkoły, ich dzieci z pracy. Nawet pod względem mieszkaniowym nie można się odciać, bo najczęściej jest wspólne wejście do domu, wspólny korytarz a szczególnie dzieciom ciężko wytłumaczyć by nie zbliżały się przez kilka miesięcy do dziadka i babci. Poza tym seniorzy maja konieczne wizyty np. u lekarzy. Często muszą tam dojechać komunikacją miejską. A mówimy tylko o seniorach. A co z 55, czy nawet 60+ ? Przecież to ludzie czynni zawodowo, kto im da kilka miesięcy urlopu ? Praca zdalna nie zawsze jest możliwa, czasami wynika to z charakteru pracy a czasami z upartości firmy w jakiej pracują.

Edytowane 9 Października 2020 przez Rasheed

[Gość bgmnt]

Rozumiem Twoje argumenty, ale są chybione. Skoro wszyscy mogli pracować zdalnie w marcu, uczniowie nie chodzić 3 miesiace do szkoły itd, to pewna izolacja (czyli np. maseczka) w okolicy dziadków to jest żadne wyrzeczenie przy tym co już się działo. Ograniczenie aktywności 55+, żeby mogła pracować cała reszta także.

A wizyty u lekarzy? Przecież od pół roku nie ma żadnych wizyt u lekarzy... Teleporada, na tarczyce, na serce, na wszystko.

Próba chronienia ludzi starszych będzie na pewno mniej destruktywna niż odcięcie dzieci i młodzieży od szkoły i fikcja zajęć zdalnych.