Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, wislok napisał:

Śmieszą mnie ludzie- panika bo dziecko ma iść do szkoły ,ale jakoś nie bali się tłumnie uczestniczyć w wiecach dwóch najważniejszych kandydatów na Prezydenta RP wraz z dziećmi, na wakacje zagraniczne jeźdzą lub tłoczą się w kolejce na Kasprowy Wierch oraz leżą jak śledzie na plaże. Wtedy nie było problemu koronawirusa . Jak była zdalna nauka to płacz,że to żadna nauka i rodzice są przeciążeni zadaniami domowymi dziećmi, problem bo jest jeden komputer, nie ma kto opiekować się dziećmi bo mamy pracować. Jak dzieci mają iść do szkoły -skandal !! Typowe krytykanctwo wszystkiego i wszystkich.

To może byś uspokoił tych którzy Cię nie śmieszą.  Nie byli na wakacjach, nie uczestniczyli w wiecach wyborczych a zdalna nauka nie była problemem. Napisz proszę jak MEN przygotował, pomógł w bezpiecznym powrocie do szkół, a te nieodpowiedzialne samorządy nie zrealizowały. 

Edytowane przez Sebek00
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wislok napisał:

Śmieszą mnie ludzie

Czy mógłbyś z szacunkiem wyrażać się o innych? Bo zdaje się wrzuciłeś obecnie wszystkich do jednego worka, zastanawiam się na jakiej podstawie?

 

Widzę że dalej problemu nie rozumiesz. Szkoła jak najbardziej odpowiada za to jak przebiega wpuszczanie dzieci do szkół. Ale szkole nikt nie przydzielił dodatkowej subwencji i nie uprościł życia w kwestii nałożenia dodatkowych obowiązków. To nie wina szkoły że ma 1, czy dwie osoby na dyżurce i kilkaset dzieci przychodzących na raz do szkoły.

 

Mamy sytuację taką że nałożono wymogi sanitarne na szkoły i jednocześnie przerzucono odpowiedzialność za skutki niewłaściwego ich przestrzegania na dyrektorów szkół.

Skoro Ministerstwa szkoły otrzymały TERMOMETRY do mierzenia temperatury, to tą kadrą jaką szkoła dysponuje mierzy temperaturę przed wejściem.

Na miejscu dyrektora szkoły również podchodziłbym bardzo skrupulatnie do tych działań, bo jeśli by się okazało że przepuszczą przy wejściu osobę z gorączką, kaszlem, lub innymi objawami, a potem ta osoba będzie miała pozytywny wynik testu, to zapewne taki dyrektor zapłaci słono za swój błąd.

 

Myślę że większość z nas nie jest przeciw obostrzeniom sanitarnym, ale trzeba to robić z odpowiedzialnym podejściem, przewidywać skutki decyzji i zapewniać na tą nową rzeczywistość odpowiednie narzędzia i środki. A tym zajmije się Ministerstwo a nie Samorząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka osobistych refleksji o COVID-19:

 

  • koleżanka jednak nie ma koronawirusa. Tydzień życia jej zabrali, kwarantanna i stres całej rodziny. Prawdopodobnie test fałszywie dodatni. Po tygodniu drugi test - ujemny. 
  • sanepid nie ogarnia i bagatelizuje. Wiele wskazuje an to, że teraz raportowane będą tylko przypadki objawowe. Akurat może to i dobrze?
  • rodzice coraz częściej awanturują się w szkołach, nie chcą zgodzić się na choćby bezdotykowe mierzenie temperatury dzieciom
  • w szkołach chaos. Np. specjalne strefy w szkołach, osobne wejścia, korytarze podzielone taśmami. A na koniec wszyscy dojeżdżający idą do jednej świetlicy czekając na odwiezienie do domu gimbusem. Też jednym.

Robi się z tego powoli Bareja. A niektórzy rodzice chyba z lekka oderwali się od rzeczywistości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak @dvbtowiec zapomniałem, że w szkole pracuje 1 czy dwie osoby? no i nauczycielom spadnie korona z głowy jak zrobią coś czego nie mają w karcie nauczyciela. Mam znajomych, nikt mi nie zgłaszał problemów.  Dyrektor odpowiada, a nie minister za bezpieczeństwo w placówce. 

 

Będę komentował rzeczywistość, ludzie podczas wakacji czy kampanii zachowywali się jak zachowywali. Teraz podobnie, chodzą na wesela, w ogóle na siebie nie uważają.  Powiem Ci więcej dużo rozmawiam z wieloma osobami i ludzie powątpiewają w wirusa, cześć w nich wierzy w spisek z 5G. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz teoretycznie czy możesz mi wskazać artykuł gdzie nauczyciele czy dyrektorzy piszą, że nie mają termometru? To zadanie samorządu, którzy może wzorem Krakowa powinien wprowadzić oszczędności i np. Nie palić światła. 

@Sebek00 skoro dużą część społeczeństwa ma taki, a nie inny stosunek do pandemii czyli mają to gdzieś to niestety wzajemnej odpowiedzialności nie zastąpi nic, ja mogę powtórzyć to co zawsze ludzie powinni się zachowywać odpowiedzialnie, tego zamiast nich nikt nie zrobi.

Jest epidemia i trzeba się liczyć z pewnymi utrudnieniami. Nie da się wszystkiego zrobić tak by było jak dawniej.

@dvbtowiec nie sadze by rehabilitantki miały ekstra płacone za to, że przylozyly mi termometr do głowy.  Nauczyciele nie należą do grupy zawodowej najbardziej pokrzywdzonej w kraju i z najgorszymi warunkami pracy. 

 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, dvbtowiec napisał:

Przeczytaj dokładnie po czyjej stronie jest finansowanie oświaty, wtedy wrócimy do tematu.

Nie neguje, ze subwencja oświatowa zapewne powinna zostać zwiekszona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według The New York Times potencjalnie 90% osób, które uzyskały pozytywny wynik testu na obecność COVID-19 ma tak nieznaczne ilości wirusa w swoich ciałach, że takie osoby nie muszą się izolować ani nie są kandydatami do śledzenia kontaktu.

https://townhall.com/tipsheet/bronsonstocking/2020/08/29/it-looks-like-a-lot-of-those-positive-covid-tests-should-have-been-negative-n2575305

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wislok

Po pierwsze nie będę polemizował czy wirus jest czy go nie ma, a tym bardziej czy jest groźny czy nie. Ale generalizowanie, że społeczeństwo jest nieodpowiedzialne więc nie ma prawa narzekać i wymagać ..... jest nie na miejscu. Taki autorytet jak Pan Gut( ostatnio jakoś go mniej).... już miał tyle chyba opinii na temat koronawirusa ile dni trwa pandemia. Odniosłem wrażenie, że zna się na wszystkim tylko nie na wirusach?

 

Po drugie nie odpowiedziałeś jak MEN "pomógł " szkołą na nową rzeczywistość.  To Ci odpowiem.... nie pomógł.  A czemu? Bo szkoła to placówka w której nie da się wdrożyć wytycznych które by w pełni chroniły uczniów i nauczycieli. Przyjęto wariant jakoś to będzie, po prostu innej opcji nie było ( rozumiem to ). Ale MEN nie zrobił NIC w kwestii np. nauczania online, zero jakiegokolwiek pomysłu, i tu też Ich rozumiem bo potrzeba kasy której niestety nie ma.

Pewnie za jakiś czas ( oby nie ) pojawią się szkoły które zostaną zamknięte i wtedy odpowiedzialność spadnie na kogo? A no na samorządy danej szkoły które sobie nie poradziły z odpowiedzialnością. Niestety tam gdzie będzie można winę zrzucić na kogoś innego,  tam władza centralna "umywa ręce ". Rozumiem polityka ale Naszym kosztem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sebek00 E tam, przecież propozycje konkretne są

https://natemat.pl/319059,mikolaj-pawlak-w-tvn24-mowil-ze-stolarze-beda-cieli-lawki-w-szkolach#

 

Cytat

Pawlak znalazł też rozwiązanie dla placówek, w których będą problemy z zachowaniem odległości między uczniami. Rzecznik Praw Dziecka zaproponował "wariant włoski".

– Tam, gdzie potrzeba, tam stolarze powinni ciąć ławki na pół, to co się dzieje we Włoszech i w ten sposób powinny być przygotowywane szkoły. Jeśli trzeba to zrobić teraz, bardzo dobrze, bo stolarze będą mieli co robić – stwierdził Mikołaj Pawlak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sebek00 napisał:

 

Po pierwsze nie będę polemizował czy wirus jest czy go nie ma, a tym bardziej czy jest groźny czy nie. Ale generalizowanie, że społeczeństwo jest nieodpowiedzialne więc nie ma prawa narzekać i wymagać ..... jest nie na miejscu

Przekazywałem opinie ludzi tyle, ja uważam,że wirus jak najbardziej jest. Nie będę polemizował z tym jak wielka część społeczeństwa jest czy nie jest odpowiedzialna, widzimy,że spora rzesza ludzi podejmuje dość spore ryzyko zakażenia. Czy czeka nas zapowiadany armagedon ? Nie wiem. Dla mnie najbardziej narażeni są sprzedawcy , którzy codziennie mają kontakt z setkami,a może tysiącami rożnych ludzi,a jakoś nie słychać o zdziesiątkowanych marketach, które trzeba by zamknąć ze względu na koronawirusa.  Już kilka armagedonów zapowiadano, one się mam wrażenie nie sprawdziły. 

Godzinę temu, Sebek00 napisał:

Bo szkoła to placówka w której nie da się wdrożyć wytycznych które by w pełni chroniły uczniów i nauczyciel

Nie wiem czy gdziekolwiek da się wdrożyć wytyczne, które by w pełni chroniły kogokolwiek. Tenisiści byli w bańce przed US Open, mieli teoretycznie odizolowane ośrodki, nie mogli wychodzić poza ich teren regularne testy , właściwie brak kontaktu z ludźmi z zewnątrz i okazało się,że tenisisita Benoit Paire ma wirusa. 

Godzinę temu, Sebek00 napisał:

Ale MEN nie zrobił NIC w kwestii np. nauczania online, zero jakiegokolwiek pomysłu, i tu też Ich rozumiem bo potrzeba kasy której niestety nie ma.

Moim zdaniem nauczanie online też wyglądało różnie w zależności od placówki. Jedne poradziły sobie z tym lepiej inne gorzej. Dla jednych oznaczało to zajęcia przed komputerem na teamsie ,a dla innych to były wyłącznie emaile z pracami domowymi. Wydaje się,że generalnie nauczanie zdalne odbiło się negatywnie na wynikach egzaminów, w moim województwie nastąpiło znaczne pogorszenie wyników uczniów z wsi i z mniejszych miejscowości,a właściwie gmin i powiatów .  Dlatego też ten powrot do szkół był potrzebny także ze względu na to,że był kłopot z opieką nad dziećmi. Tak wiele osób , z którymi ja rozmawiałem oczekiwało tego,że ich dziecko pójdzie od 1 września. 

Problem, który wydaje mi się leży u wszystkich krajow to odrożnienie grypy od koronawirusa. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nauczanie zdalne nie wypaliło, to fakt, ale to też nie wina szkół. Szkoły i samorządy zrobiły co się da i czym się da, aby dzieciaki miały edukację.

Było natomiast pół roku aby Ministerstwo zakupiło jednolitą platformę edukacyjną dla wszystkich szkół na ewentualność powrotu do zdalnego nauczania w niektórych szkołach.

Edytowane przez dvbtowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i ja jestem daleki od obrony MEN, natomiast nie jest też tak,że swojej cząstki odpowiedzialności nie mają samorządy i to,że w Pcimiu są kolejki przed wejściem to wina Ministra Edukacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdalna edukacja by się sprawdziła, gdyby tylko udało się stworzyć, czy zakupić jakąś jednolitą platformę naukową. Przy dobrym pomyśle, odpowiednim zaangażowaniu nauczyciela i fajnej platformie można osiągać genialne wyniki naukowe. Wystarczy nieco chęci i pieniędzy na wsparcie tego typu edukacji. Podobnie robiły i robią to uczelnie wyższe, które w dużej większości i w miarę możliwości przeszły na edukację zdalną. Jedynie zajęcia praktyczne, czy laboratoria pozostają stacjonarne z wiadomych względów.

 

@wislok Sęk w tym, że samorządy jak i szkoły mają związane ręce. Są wytyczne MENu, są wytyczne sanepidu i muszą się do nich stosować nawet jeżeli są idiotyczne i nie odpowiadają realnym problemom. Wiele szkół proponowało przejście na naukę hybrydową w swoich placówkach, i co? Jajco, odbili się od ściany i muszą wykonywać to co mają zapisane w papierach. To, że trzeba było wrócić do szkół to sprawa oczywista. Szkoda, że rząd przez pół roku nie zrobił nic, aby ten powrót ułatwić oraz nie zrobił nic, aby choćby spróbować rozładować ogromne tłumy na korytarzach (chyba wszyscy pamiętamy zeszłoroczne zdjęcia ze szkół).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.09.2020 o 09:08, dvbtowiec napisał:

Skoła jak najbardziej odpowiada za to jak przebiega wpuszczanie dzieci do szkół. Ale szkole nikt nie przydzielił dodatkowej subwencji i nie uprościł życia w kwestii nałożenia dodatkowych obowiązków. 

 

Ja już sam nie wiem ile w tym bałaganie zależy od pieniędzy a ile od zdolności organizacyjnych szkoły. Weźmy takie zdalne nauczanie. 2 szkoły w mojej okolicy w podobnych małych miejscowościach. Jedną z nich prowadziła pełne nauczanie online, transmisje video przedmiotów wg planu lekcji. Można było wypożyczyć laptopa ze szkoły. Druga szkoła olała to całkowicie, same maile wysyłane hurtem że wszystkich przedmiotów w poniedziałek, sprawdzanie ich w piątek. Nauczyciele mieli wolne od wtorku do czwartku, żadnych konsultacji, czatów, Skype itp. Uczniowie musieli uczyć się samodzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Rasheed napisał:

A tak w ogóle to będzie coraz więcej ozdrowieńców w kolejnych dniach bo sanepid przestał już testować przed końcem kwarantanny, nawet tych którzy byli chorzy.

 

Czyli jeżeli ktoś ma potwierdzone zakażanie to po upływie dziesięciu dni już nie będzie testowany? I będzie mógł chodzić do pracy? A co wtedy, gdy taka osoba nie ma już objawów choroby, ale jeszcze może zarażać inne osoby? 

Edytowane przez Beks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikogo to nie interesuje - tak jak pisałem już ostatnio, zmiana narracji.

Jeśli chodzi o samo wykrycie koronawirusa też będzie inaczej:



Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej ma sam ocenić, czy objawy pacjenta wskazują na zakażenie koronawirusem. To on - jeśli uzna to za stosowne – skieruje chorego na test. Stanie się tak na podstawie badania, jakie lekarz ma przeprowadzić po pięciu dniach od teleporady. To jedno z założeń nowej strategii walki z epidemią koronawirusa.

 

Ci co bardziej zapobiegliwi w ogóle przestaną chodzić do lekarza z innymi schorzeniami, skoro obok będą ludzie z koronawirusem.

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,26265650,koronawirus-wylegarnia-covid-19-jak-w-lombardii-ministerstwo.html#s=BoxWyboImgLink:undefined

Docelowo pewnie ma być tak, że wszyscy się w końcu przyzwyczają, że to choroba jak wszystkie inne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Beks napisał:

A co wtedy, gdy taka osoba nie ma już objawów choroby, ale jeszcze może zarażać inne osoby? 

 

Może być jeszcze lepiej, że osoba ma objawy ale podczas teleporady powie że wszystko jest ok. No ale jak napisał kolega, nikogo to nie interesuje bo zmienił się przekaz dnia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...