Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ok, przyjmuję argumenty i z częścią się zgadzam. Komunikacja rządu leży, robią to na kolanie, ale jesteśmy w sytuacji, której nie było w ostatnich latach. Gdyby okazywali szacunek, nie robili z ludzi głupich, a zamiast tego tłumaczyli co i dlaczego robią, to i tak by się odezwał jeden mądrala z drugim. Sam krytykowałem np. termin ogłoszenia decyzji o zamknięciu cmentarzy, ale później po jednym z wywiadów z Morawieckim przyznałem mu rację, że jednak wziął pod uwagę kontekst kulturowy. Nie powiedział tego wprost, ale ocenił, że kombinatorstwo Polaków i robienie wszystkiego na ostatnią chwilę może się zakończyć katastrofą. Tu niekonieczne panowie Mietek ze Staśkiem doradzili premierowi jak należy działać, ale jacyś doradcy, którzy na czymś się znają. Nie każdy urzędnik czy ekspert jest partyjnym pociotkiem. 
Nie trzeba być geniuszem, żeby z deklaracji ludzi wywnioskować, że próbowali znajdować obejścia na sylwestra i ferie. I najgorsze, że z tego powodu myślą, że są mądrzy. I to m.in. z tego powodu mamy te obostrzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie kombinatorstwo jak sam jeden z polityków PiS ma swój Hotel w Zakopanym i jego ludzie sami mówili jak to obejść żeby zdobyć pokój w jego Hotelu  i o tym się nie mówi ??? Sam Ator dziś o tym mówi na swoim kanale :

 

 

 

Edytowane przez XMAREKK30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ludzie kombinowali, kombinują i będą kombinować. Trzeba próbować eliminować kombinatorstwo a nie karać przy okazji uczciwych. 

Jak firmy kombinują przy vacie to nie zamyka się wszystkich firm tylko nowym wprowadzanym prawem próbuje eliminować tych co oszukują. 

Jeśli ludzie łamią prawo drogowe to nie wprowadza się całkowitego zakazu ruchu na drogach.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak : jestem domatorem,  mieszkam na wsi, nawet nie mam tu znajomych , siedzę na chacie, nigdzie nie jeżdżę bo nie ma z kim i nie mam po co. I tak miałem COVIDA. Na szczęście łagodnie go przeszedłem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bugmenot napisał:

I szkoda, że rzad PIS nie jest taki proeuropejski jeśli chodzi o prawa człowieka, albo praworządność ;).

Czujesz się prześladowany,  lub ktoś z Twojego otoczenia?

?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie podawać listę krajów, która nie ma żadnego przełożenia na Polskę. Większość z nich wprowadza lockdown dopiero teraz, na ten wrażliwy okres roku. My w lockdownie tkwimy od dobrych dwóch miesięcy... Widzicie różnicę? Zdaje się, że niektórzy różnicy nie widzą.

Trzecia fala zabije biznesy? Które? Te które już upadły?! Te które upadną do końca stycznia? Zdajecie sobie sprawę, że kilka branż się nie podniesie? Polski już nic nie uratuje, sami siebie wprowadziliśmy w wielkie dziadostwo z którego nie wyjdziemy za naszego życia.

I jeszcze te [beep] argumenty o "kombinowaniu" i "cwaniakowaniu". Pięknie kolega wyżej wyjaśnił, że należy eliminować tych którzy kombinują, a nie wszystkich w ramach odpowiedzialności zbiorowej. No, ale skoro rządzą nami ludzie "mierni, ale wierni" to niczego logicznego spodziewać się nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie o to chodzi. Wszyscy ludzie traktowani są jak bezmyślna masa, z pamięcią złotej rybki.

Obostrzenia wbrew logice, niezgodne z prawem, zaprzeczające sobie nawzajem itd.

Ale nadal znajdują się jednostki, które temu przyklaskują, "bo cwaniaki i dobrze im tak".

Samochody też wszystkim zabierzmy, bo codziennie 10000 osób przekracza prędkość.

I Internet odetnijmy bo są osoby co ściagają seriale z torrentów. Jak odpowiedzialność zbiorowa, to na całego.

 

Cytat

Suchej nitki na decyzjach rządu nie zostawiają prawnicy. Argumentują, że wprowadzenie zakazu przemieszczania się w sylwestra jest niekonstytucyjne. - Ograniczeń praw i wolności nie wolno wprowadzać rozporządzeniami! Do tego jest potrzebny akt prawny rangi ustawy. Na dodatek wymagany jest też właściwy powód. Rząd robi wszystko, by nie wprowadzić stanu nadzwyczajnego, i nielegalnie odbiera społeczeństwu podstawowe prawa - komentuje profesor Jan Widacki.

 

Cytat

Rząd, ogłaszając jesienią etapy walki z pandemią, wprowadził trzy pojęcia: etap stabilizacji, odpowiedzialności i narodowej kwarantanny. Tyle że według publikowanych wówczas założeń tę ostatnią można było wprowadzić, gdy liczba zachorowań sięgnie 27-29 tys. dziennie. Tymczasem wczoraj było to 12 tys.

 


- Coś tu jest nie tak. Rząd najpierw podaje nam liczby, statystyki i założenia, by potem się z tego wycofać, informując o tym na konferencjach prasowych - komentuje Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

 

(za gazeta.pl)

 

@lukimann Nie masz tam w tym swoim superpremium 4K kanałów informacyjnych?

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wislok napisał:

Powiem tak : jestem domatorem,  mieszkam na wsi, nawet nie mam tu znajomych , siedzę na chacie, nigdzie nie jeżdżę bo nie ma z kim i nie mam po co. I tak miałem COVIDA. Na szczęście łagodnie go przeszedłem.  

Ale to i tak zwolenników restrykcji i zamykania wszystkiego nie przekona. A poza tym dobrze że wszystko ok się skończyło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już dawno przestałem oglądać stację informacyjne bo to nie ma sensu. Przerzuciłem się na kanały nie zależne,  które nic nie mają wspólnego z tym co teraz podają stację i przykład :

Real24     cały czas na bieżąco człowiek jest 

Videoprezentacje    kanał Atora

I to wystarczy żeby wiedzieć co się dzieję w Polsce  a stację  typu TVN24 czy  Polsat News  i najlepsza stacja w Polsce  TVP INFO PIS  na to szkoda oczu:) 

 

Edytowane przez XMAREKK30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sebek00 napisał:

Ale to i tak zwolenników restrykcji i zamykania wszystkiego nie przekona.

W każdym na świecie kraju, w którym wprowadzono daleko idące restrykcje, liczba zakażeń spadła. Nie było wyjątków. Nie udało się statystyk wyzerować, ale udało się je poważnie zredukować.

 

Wy chyba nie wiecie, że przed nami program szczepień, który lada moment rusza. Można to różnie oceniać, ale zasada jest jedna - nie można szczepić chorych, ani na COVID-19, ani na nic! Trzeci wzrost zachorowań, startujący z obecnego kiepskiego poziomu może to wszystko wysadzić w powietrze. Cały ten program. Tak, można drwić ze szczepionki. Tylko będzie kwas i niesmak, jak jednak zadziała.

 

Powtórzę - nie byłoby tego, gdyby nie to, co wyprawiali niektórzy moi rodacy. To wstyd, a do tego egoizm i wręcz warcholstwo. Opisywałem Wam co widziałem np. w kolejce do wymazów. - Panie, szybko, spieszę się. - A gdzie? - A po dziecko do przedszkola. Niektórzy spieszyli się też do roboty. Niektórzy machnęli ręką bo kolejka i z gorączką wracali do domu.  Dlatego też wprowadzili kwarantannę już po skierowaniu na wymaz, a nie dopiero po "+" teście. To wszystko się gromadziło. Pierwsza nauczka była 1 listopada. Nie zadziałało. Teraz mamy drugą, a wkrótce może być trzecia, już naprawdę bolesna.

 

Tak, wiem, że nie wszyscy tak myśleli i tak robili. Ale przez niektórych ludzi moim zdaniem mamy odpowiedzialność zbiorową.

 

Brawo Wy! Więc proszę - dalej pochylcie się nad przepisami i poszukajcie drogi obejścia. Zostało Wam jednak jeszcze góra kilka tygodni na takie wyczyny. Potem naprawdę będzie bolało.

Edytowane przez jaszek
Na forum się nie przeklina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwedzcy decydenci już przeprosili naród, kilka razy.

 

Teraz zdaje się rośnie coś na wykresie? A czemu? Nie nabyli odporności stadnej?

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za co mieli przepraszać? Za to, że obywatele mają normalne życie?

Ten wzrost w Szwecji to jest 50 zgonów dziennie zamiast 10 przy naszych 600 wczoraj. Choć wczoraj to Szwedzi mieli 7...

A może wytłumaczysz jak to jest, że narodową kwaratanne wprowadza się w momencie gdy średnia zakażeń w Polsce jest 3 razy niższa niż ta wymagana do jej wprowadzenia?

Tylko proszę bez argumentacji o rzekomym milionie wyjeżdzających do Zakopanego, bo już pokazałem, że to bzdura.

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry @bugmenot, dzisiaj już wiesz, że to ja miałem rację i przewidziałem to, co się wydarzy. Pomyliłem się tylko o kilka tygodni z terminem. Nie doceniłem głupoty ludzkiej.

 

Lekarze też przewidywali, ostrzegali, apelowali. Na nic.

 

Teraz został Wam moim zdaniem tylko bezsilny płacz i frustracja, nic więcej.

 

Nic nie zrobisz, nic, zero. Null.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największa frustrację widzę u Ciebie. Powtarzasz jakieś androny od kilkunastu postów.

Tak jak już napisałem, przy naszym nieudolnym testowaniu mamy już więcej przypadków COVID w przeliczeniu na milion mieszkanców niż Szwecja, a jeśli chodzi o zgony zaraz ich wyprzedzim

I tak, teraz nagle jest czas na "narodową kwaratannę".

Logika poziom nauczanie zdalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jaszek napisał:

Zostało Wam jednak jeszcze góra kilka tygodni na takie wyczyny. Potem naprawdę będzie bolało.

 

A co potem, po tych kilku tygodniach ? Kolejne luzowanie na chwilę po czym kolejny pół lockdown ? Pytam serio, jaki jest plan na potem ? Szczepionek mamy mało, kilka milionów planujemy wyrzucić a do tego rodacy nie chcą się szczepić. Szczepionka nas więc nie uratuje. Zatem jaki mamy plan ? Lockdownu przez kilka lat aż wirus się zmutuje do zwykłego przeziebienia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan był i został olany, tak więc tutaj nie ma sensu się w ogóle nad tym zastanawiać. Można liczyć jedynie na gadanie @jaszek jacy to ludzie są źli, że poszli do Ikei. A po 3 miesiącach, że "mieli co chcieli", trzeba było siedzieć w domu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze Wam do śmiechu. Fajnie. Bawcie się dobrze. Drwijcie i śmiejcie się dalej. Powodzenia. 

 

Odezwę się tu jak ochłoniecie. Wtedy już raczej do śmiechu Wam nie będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy nie jest to polityczne zagranie w kierunku kościoła. Bodajże 2 tygodnie temu był apel biskupów do rządu by poluzował obostrzenia w kościołach przed Świętami. Teraz wprowadzają kolejne restrykcje a biskupom powiedzą, że i tak ich potraktowali ulgowo bo zostawili limit. Wiem, że to brzmi jak spiskowe teorie ale za nic nie potrafię wymyślić dlaczego dają restrykcje gdy niedawno ogłosili sukces a średnia zakażeń w Polsce jest 3 razy niższa niż ta wymagana do wprowadzenia narodowej kwarantanny.

 

Edytowane przez Rasheed
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak @jaszek, będzie bolało i nie będzie do śmiechu jak będziesz miał w swoim najbliższym mieście drugie Detroit i będziesz się bał wyjść z domu, żeby ktoś Cię nie napadł bo będzie bieda przy których czasy dzikiej transformacji wydadzą się bardzo spokojne.

Będzie bolało jak zamiast 100 tysięcznego strajku kobiet na ulice wyjdzie milion ludzi, którzy chcieli wg Ciebie wyjechać do Zakopanego, i drugi milion tych którym upadły biznesy. I miliony innych.

Ciekawe czy wtedy wyjdziesz im naprzeciw i powiesz, że to ich wina.

 

@Rasheed Ja już tak wymyśliłem, że może za parę dni się okaże, że gdzies kilkadziesiąt tysięcy zakażeń im się zgubiło... ;)

Edytowane przez bgmnt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...