Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jaszek

Co do tych raportow, są bez sensu powielane. Piszę co sądzi o tym moja żona. Powiem tak, nie sądzisz chyba, że jak tylko zwolni się łóżko ( np. Ktoś umarł ), to ktoś "rzuca wszystko" i biegnie natychmiast do WOT aby zdać raport o wolnym łóżku. 

 

Co do reportażu w TVN, nie odniosę się do zarzutów pewnie są w jakimś stopniu zasadne. U żony w szpitalu cały czas ktoś jest na oddziale więc każdy chyba otrzyma pomoc.

Piszesz, że o pomoc musi wystąpić dyrektor. Podobno ten z Iławy wystąpił i nie otrzymał od wojewody. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Sebek00 napisał:

Podobno ten z Iławy wystąpił i nie otrzymał od wojewody

Po wielu, wielu dniach... Taki reportaż jest zresztą kręcony wcześniej.

 

Nie mogłem go obejrzeć. Żona mi nagrała i streściła. 

 

A Morawiecki może się okazać, że błądzi. Dużo ryzykuje. Chyba zapomniał, że wczoraj był w praktyce weekend, który trwa w zasadzie od soboty. Dane są opóźnione. Zleceń POZ niewiele. Testów dużo mniej niż normalnie.

 

Okaże się 18 listopada jak udało się wyhamować.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że te słowa w ogóle nie powinny paść. Niby się straszy, że jesteśmy pod ścianą, a za chwilę się sugeruje, że epidemia pod kontrolą. Ktoś tam powinien puknąć się w głowę...

 

"Wyhamowanie" to zobaczymy w najbliższą środę - 18.11. Wtedy zobaczymy gdzie naprawdę jesteśmy. W moim regionie ponad wszelką wątpliwość epidemia przyspiesza. Nawet teraz - pomimo święta.

 

Tu reportaż TVN:

 

https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/szpital-w-ilawie-pacjenci-i-ich-rodziny-skarza-sie-na-oddzial-covid,330612.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jaszek napisał:

Po wielu, wielu dniach... Taki reportaż jest zresztą kręcony 

Dyrektor twierdzi że w trakcie tworzenia oddziału zgłaszał braki w personelu, a po 7 na piśmie. Wojewoda że po 18 dniach. Rozbieżność dość duża, dyrektor szpitala wystąpił przed kamerą, od wojewody nikt nie miał odwagi. Szkoda też że nie ma w reportażu żadnych dat kiedy to było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszą mnie dyskusje o narodowej kwarantannie w sytuacji gdy już ją praktycznie mamy. Zamknięte szkoły, centra handlowe, restauracje, kina, teatry, siłownie, baseny. Nie ma wesel, nie ma publiczności na imprezach sportowych, nie ma koncertów. Dyskusja się właściwie toczy o to czy będzie zakaz biegania, spacerów. Nie dajmy się uwikłać w rządową propagandę. To tak jak z deficytem, premier chwali się że mamy tylko taki a taki deficyt a przemilcza to, że drugie tyle jest upchane w funduszach które nie wliczają do budżetu państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jaszek nie oglądaj reportaży TVN. ? Oni tam mocno żerują na ludzkim strachu. W ogóle telewizje i portale od ponad pół roku nie muszą się już za bardzo wysilać. Jak nie mają tematu to wrzucają coś o wirusie.

Dyrektorowie szpitali i wojewodowie też prowadzą swoje kampanie i nieraz przepychanki polityczne. Jeden może być za PiS, drugi za opozycją i już mają wojenkę. Taki niestety mamy klimat. Nastawiono Polaków przeciwko sobie i to bardzo skutecznie. Ostatnie świetne przykłady to marsze kobiet i niepodległości. Do tego dochodzą wpływy zza granicy i mamy piekiełko.

 

Też nie wiem jak niby miałaby wyglądać ta narodowa kwarantanna. Zaspawają ludzi w domach? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jak PiS miesiąc temu prosił o współpracę opozycje w sprawie jakże ważnej ustawy covidowej i wiadomości TVP grzmiały o obstrukcji? ;)
Ustawa leży w szufladzie bo posłowie nie wiedzieli nad czym głosowali (podwyżki miałyby zgodnie z nią pójść do wszystkich lekarzy, nie tylko tych zajmujących się koronawirusem).

A no i nakaz noszenia maseczek dalej nieuregulowany prawnie.

 

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/rząd-przekroczył-kolejną-granicę-tym-razem-nie-publikuje-ustawy-podpisanej-przez-prezydenta-bo-przyznaje-podwyżki-lekarzom/ar-BB1aU0Ux

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie reportażu TVN.... takie trochę granie na emocjach. 

U żony też zmarły zostaje na sali ( nie ma za bardzo gdzie go przenieść  ) z tym że jest włożony do worka ( jak by to nie brzmiało tak niestety transportuje się zmarłych ) z tym że dodatkowo zasłonięty parawanem  i czeka na firmę pogrzebową,  nieraz kilka godzin. Tak to niestety wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szpitala w Iławie to mi nie są potrzebne reportaże TVN, żeby wiedzieć co to za miejsce. To mój sąsiedni powiat. Tam są oddziały, których nie ma Ostróda (np. psychiatria, czy neurologia), w związku z czym mieszkańcy mojego powiatu też tam trafiają. Ponadto ten szpital to rodzinny powiat mojej żony. Ona od zawsze nazywała go (i nazywa) "mordownią". W ogóle nie była zdziwiona reportażem. Miałem tam wielu członków rodziny, znajomych. To jest dramat. Miałem z tym bagnem kontakt wielokrotnie.  Wielokrotnie odwiedzałem tam kogoś chorego. Ba, znam osoby, które tam są z COVID-19, jedną bardzo dobrze. To ona poinformowała mnie o reportażu.

 

Lekarz przyjmując pacjenta do szpitala staje się za niego odpowiedzialny, gdyż w momencie przyjęcia do szpitala (nawet wzięcie pacjenta na Izbę Przyjęć) członek rodziny już traci tę odpowiedzialność. W związku z tym nieudzielenie takiemu pacjentowi pomocy to przestępstwo, nawet karne. Skoro Ci ludzie mówią prawdę, to na pewno dysponują choćby bilingami (telefon ze szpitala na 999/112). I tu nie ma kompletnie żadnego znaczenia nawet to, czy Wojewoda otrzymał cokolwiek i kiedy. Nie ma też znaczenia argument, że nie było komu, itp. Musi być komu.

 

Tu naprawdę nie ma czego bronić. Tu powinien być prokurator dawno, a nie tylko NFZ. Niestety nikomu nie jest na rękę dogłębne wyjaśnienie tej sprawy. Skończy się na zaleceniach NFZ-u i tyle. Sprawę wyciszą i zamiotą pod dywan, jak zawsze.

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ich nie bronię. Tym bardziej nie znam tam nikogo więc nie mam powodu ich wybielać czy oskarżać  Poprostu reportaż zrobiony na emocje. Sorry ale nie pasuje mi parę rzeczy, jak relacja Pana który twierdzi że pacjent umarł na jego oczach wskutek uduszenia. Nikomu nie życzę widzieć kogoś kto się dusi ( tym bardziej samemu tego doświadczyć ) człowiek walczy o każdy oddech podobnie jak przy topieniu. Nie odbywa się to tak jak relacjionuje ten Pan.

 

Jeszcze jedno. Powiedzmy że gdzieś usłyszałem. 

Jest pacjent w dość ciężkim stanie leczą go czym mogą ( a nie wiele mogą) i można by go podłączyć pod respirator.... ale to byłby właściwie wyrok śmierci. 

Myślicie że to fikcja...  zapewniam że nie.

Niestety świat nie jest czarno biały. 

 

Edytowane przez Sebek00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jaszek napisał:

Tymczasem ja posypię głowę popiołem. Sądziłem, że będzie tuszowanie, tymczasem jednak jest prokurator

 

https://ilawa.wm.pl/675278,Prokuratura-bada-sprawe-smierci-na-oddziale-covidowym-w-Ilawie.html?fbclid=IwAR29mIqTcVTu2HHmqk8Yh5--xNwK5AgsVLL8Io66YNEZ_Gp3SOdC9mIwZqQ

 

 

Artykuł bez dat, właściwie pomówienia na podstawie reportażu TVN z jedną różnica o działaniach prokuratury w tej sprawie na wniosek rodziny zmarłego. 

Ja lubie szczegóły, bo...

 

W reportażu TVN cytat,

"Miał gorączkę, był osłabiony i bolała go głowa. Jego stan się nie poprawiał. Wtedy pan Jan zrobił test na koronawirusa. Wyszedł dodatni. Mężczyzna trafił na oddział zakaźny do szpitala w Iławie."

 

A teraz cytat z artykuł gazety,

"Źle się czuł, miał objawy grypy. Pierwszy test na obecność koronawirusa dał wynik negatywny, kolejny jednak był już pozytywny. Zadzwoniliśmy pod numer alarmowy 112 z pytaniem, co dalej robić w takim przypadku, gdzie się zgłosić po pomoc. Poinformowano nas, że powinniśmy udać się do szpitala w Iławie —"

 

Są to słowa rodziny opisujące bieg zdarzeń, niby podobne a jednak różne. Chociażby w ilości testów raz mówią że miał jeden test, w gazecie Ilawskiej 2 testy ( myślę że tu mogła autora tekstu ponieść fantazja literacka ). 

Po drugie zero konkretów a zarazem wiele pytań. Po co robili test zamiast iść do lekarza? Kto ten test zlecił? Prywatnie go zrobili? I przede wszystkim ile czasu to wszystko trwało? Tylko szkoda człowieka bo On chyba najmniej zawinił. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzywa zakażeń się wypłaszczyła..

Swoją drogą nie wiem poco te godziny dla seniorów. Rano o 8 godzinie jak zwykle  wszędzie było pełno starszych osób robiących zakupy o stojących w kolejkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzysiek11:)

Dodatkowo w niektórych województwach pojawiły się duże rozbieżności między raportowanymi liczbami nowych zakażeń przez PSSE, a podawanymi przez WSSE i Ministerstwo Zdrowia. Mowa tu m.in. o województwie mazowieckim, gdzie zaległość liczby zakażeń sięga już ponad 10 tysięcy i jest zaniżona w raportach WSSE i MZ.  Rozjazd danych zaczął się mniej więcej 4.11

 

 

19-latek, który hobbystycznie prowadzi statystyki musi wytykać aż takie rażące błędy Ministerstwu. Po jego postach minister zdrowia nakazał zbadać sprawę, oby teraz dane ze stacji PSSE dziwnym trafem nie wyparowały.

Edytowane przez Krzysiek11:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...