LaLiga Santander

[asiafan]

W obecnej formie Barca nie będzie miała łatwych meczów. Problem polega na tym, że obecnie każdy zawodnik nie gra na miarę potencjału, czyli albo nastąpił błąd w przygotowaniach, albo zawodnicy są przemęczeni, bo zmiennicy nie gwarantują jakości. Rakitić gra słabo, ale czy Arda jest lepszy? Śmiem wątpić. Podobnie Neymar, sorry ale Munir nie prezentuje nawet 20% jego klasy. Mam nadzieję, że Barca jednak się obudzi i obroni mistrzostwo, bo zarówno Atletico jak i Real Madryt czekają ciężkie mecze w LM i mogą zgubić punkty w lidze hiszpańskiej. Dla mnie niezbędne są wzmocnienia nie tylko w obronie(Marquinos, Mustafi?), napadzie(Nolito, Gameiro, Mahrez?), ale i pomocy. Tu dla mnie idealny byłby Veratti(świetny następca Xaviego), ale czy jest do wyjęcia z PSG?

Mustafi  jest  ok        Marqunios?  Żadnych Brazylijczyków  więcej.   Wystarczy zobaczyć  tragiczną obrone w PSG     David Luis  wieczne siatki       Thiago Silva     najlepsze lata ma za sobą      Marquinios  to śmiem że  się spali jak ma zagrać w większej ekipie.

 

Munir  Sandro   Barta   i   Vermalen z tej czwórki najwięcej zebrał  Bartra ale jest tragicznie wolny.   Munir  Sandro piłkarze na Serie A  lige Holenderską  i nic wyżej.    Vermalen wraca do ligi Angielskiej by dalej być szklanką.

Turan to kolejny po Henry który potrzebuje roku gry by zrozumieć styl tiki taki bo w Atletico gra się destrukcją   i kontrami.  Teraz w bramce stoi Oblak   jemu strzelić  gola potrafił  tylko Messi  Suarez   Benzema  jeśli chodzi o wielką trójke.

Czytałem  iż w 2017 Atletico wychodzi z długów na zero.

 

Co do formacji ataku   Gameiro   sam się zgłasza  a to będzie grajek na ławke głownie tak samo jak było w PSG   "wysoki grajek"    172cm   nie ma co       Mahrez   nie bardzo widać zielone światełko ale  Leicester prędko rozbiora po tych sezonie  bo to są za dobrze piłkarze by tam grali.    Barcelonie przydałby się taki   Coutinho  taki drugi James Rodriguez   mocny strzał  i  może grać na 2 pozycjach.

 

Veratti to obecnie drugi Xavi  gdyby on trafił  do Barcelony     to oni znowu byli by w takiej formie jak z serii  39 meczy bez porażki reszta klubów żadko by piłke wąchała. Z tego co wiem przedłuża kontrakt z PSG do 2019 ale wg mnie to błąd.Bedzie się kisić w tej lidze  PSG bo tak to trzeba nazwać  to nie jest liga Francuska.  PSG nawet bez  Lavezziego i Cavaniego   nadal jest dużo mocniejsze od całęj reszty.  Zero konkurencji w lidze i pucharach  krajowych a w lidze mistrzów ponownie max  1/4 .  

 

 

Przy okazji dowiedziałem się że  szefostwo   LFP  nie zgadza się   powstanie  tej tzw super ligi Europejskiej  i dołączyli  do szefów z innych lig  chyba Angielskiej .Chodzi o to że UEFA chce stworzyć rozgrywki które przyniosą taki sam hajs jak NFL SuperBowl.

[mad85]

 

 

Przy okazji dowiedziałem się że  szefostwo   LFP  nie zgadza się   powstanie  tej tzw super ligi Europejskiej  i dołączyli  do szefów z innych lig  chyba Angielskiej .Chodzi o to że UEFA chce stworzyć rozgrywki które przyniosą taki sam hajs jak NFL SuperBowl.

Po co piszesz nie prawdę jak nie masz o tym, zielonego pojęcia ? Nie UEFA a  rozmowa na ten temat został otworzona na panelu ECA  na pomysł klubów angielskich. W skrócie chodzi o kasę i możliwość gry w USA czy Azji czego nie akceptuje UEFA. Na czele opozycji przeciw temu pomysłowi stoją Legia, Celtic, Ajax mające swoich członków w zarządzie ECA. 

[Arkon]

Piękna walka o mistrzostwo ligi hiszpańskiej. Wczoraj w końcu obudziła się Barca(szczególnie piękna była asysta Messiego przy drugiej bramce Suareza), nadal świetnie gra Real Madryt i jak zwykle beznadziejnie, ale skutecznie Atletico. Ja uwielbiam La Ligę, ale drużyna Simeone powinna grać w Serie A, tak nie pasuje do pięknego i efektownego stylu pozostałych drużyn hiszpańskich. Najbardziej mnie rozbawiło jak wczoraj komentatorzy stwierdzili, że po bramce Torresa mecz stanie się ciekawszy, a oczywiście było na odwrót, czyli murowanie bramki . Nie rozumiem jak można zachwycać się ich grą.

[widz666]

Suarez strzelił 30, a Ronaldo ma 31 bramek, więc też będzie rywalizacja, bo Ronaldo wolałby nawet żeby Real przegrał, ale króla strzelców zdobyć. Co decyduje w Hiszpanii, bramki czy bezpośrednie mecze? Bo teraz Barcelona ma tylko o 4 gorszą różnicę bramek od Realu,a w bezpośrednich meczach jest lepsza. Z Atletico też jest lepsza w bezpośrednich. Więc jeśli decydują bezpośrednie mecze, to wystarczy być tylko na równi z Atletico czy Realem.

[adnage]

Decydują bezpośrednie mecze.

[Arkon]

Dokładnie, wszystko w nogach i przede wszystkim głowach piłkarzy Barcelony. Wygrywają mecze do końca i mają mistrza . Poza tym nie wierzę, że wszystkie pozostałe mecze wygra Real i Atletico, bo czekają ich ciężkie boje w LM.

[asiafan]

Dla Barcy  meczami o mistrzowstwo będzie  Betis Espanyol i Granada  w tych meczach się wszystko  wyjaśni bo po meczu ze Sportingiem który raczej pewne 3pkty  + ekipa do spadku  będzie  przerwa na lige mistrzów.

 

Atletico  Malaga     to ostatni mecz  ekipy Simeone gdzie mogą stracić  pkty      bo Godin nie zagra  kontuzja która może go wyłączyć nawet na 2 mecz z Bayernem co nie jest  fajne   dla Diego i to akurat w takim momencie.

 

Ekipa  Pereza  ma  Sociedad   ciekawe czy zagrają tak samo jak z Barca czyli  wykorzystają  beznadziejne ustawienie w obronie strzelając gola a potem   całą drużyna stoją w 16.

 

Ktoś  coś wie o Tiago  i  JM  Gimenez  szukam wszedzie w necie i nikt nic nie mówi kiedy wrócą  .  Tak samo czytałem o Boatengu który w pierwszym meczu z Atletico nie zagra.

A jak Kompany  z City  na Lige mistrzów? 

Po co piszesz nie prawdę jak nie masz o tym, zielonego pojęcia ? Nie UEFA a  rozmowa na ten temat został otworzona na panelu ECA  na pomysł klubów angielskich. W skrócie chodzi o kasę i możliwość gry w USA czy Azji czego nie akceptuje UEFA. Na czele opozycji przeciw temu pomysłowi stoją Legia, Celtic, Ajax mające swoich członków w zarządzie ECA. 

Nie wnikałem w ogóle pod jakim szyldem to ma być i dlatego   mysałem że to UEFA.  Tyle że nie o ten projekt mi chodzi   co mówisz.

 

Mi chodzi o to  https://en.wikipedia.org/wiki/G-14  tyle że myślałem że chodziło o wznowienie tego projektu .

W takim razie widze że raczej nic z tego nie będzie i Liga mistrzów będzie dalej taka jaka jest  jedynie nowe przepisy .. Czyli mistrz losowany z pierwszego koszyka.

Piękna walka o mistrzostwo ligi hiszpańskiej. Wczoraj w końcu obudziła się Barca(szczególnie piękna była asysta Messiego przy drugiej bramce Suareza), nadal świetnie gra Real Madryt i jak zwykle beznadziejnie, ale skutecznie Atletico. Ja uwielbiam La Ligę, ale drużyna Simeone powinna grać w Serie A, tak nie pasuje do pięknego i efektownego stylu pozostałych drużyn hiszpańskich. Najbardziej mnie rozbawiło jak wczoraj komentatorzy stwierdzili, że po bramce Torresa mecz stanie się ciekawszy, a oczywiście było na odwrót, czyli murowanie bramki . Nie rozumiem jak można zachwycać się ich grą.

Tak to jest jak się   publicznie mówi że się jest fanatykiem Blancos a  ogląda  prawie 0 meczy Atletico.Sam na początku meczu z Villareal publicznie powiedział że chciał remisu z Depor.  Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca na antenie kogoś takiego jak Mirosławski.  Ćwiąkała to jest wyższa klasa.

[mad85]

To jest ten sam projekt. G14 to jest ECA.  W 2008 roku G14 zastało rozwiązane a w jego miejsce powstała ECA.

[Arkon]

Przebudzenie Barcelony trwa w najlepsze . Znowu pogrom i cztery bramki Suareza! Niesamowite co ten zawodnik ostatnio wyprawia. Real Madryt potrafił odwrócić losy meczu ze stanu 0:2, do 3:2 mimo braku Ronaldo. Oczywiście Atletico wygrało tradycyjnie 1:0. Mam nadzieję, że brak Godina będzie potrafił wykorzystać Bayern, bo już mam dość szczęśliwych zwycięstw tej drużyny i jej beznadziejnego stylu gry.

[asiafan]

Rayo grało  właśnie w taki sposób  jakie jest ich miejsce w tabeli.  Za wcześnie strzelili te gole        rzucili sie na nich jak Pudzian  który przegrywał swoje walki.  A potem   oddychali rękami a przeciwnik na stojąco sobie po kolei strzelał i tak to się kończy.  

Godin ma być gotowy na rewanż.    skład będzie taki sam jak z Barca.        Atleti u siebie gole nie stracilo od porażki z Benfica.   Atletico  tak jak mówisz szczęśliwie wygrali mistrza 2 lata temu chociaż niekótrzy mówią o tym że to Barca go przegrała.  NA twitterze  UEFAloa są fotki że  gol który został nieuznany dla Barcy został nieprawidłowo nieuznany.  O ile pamiętam Costa zszedł z kontujzą.  

 

Bayern nie miał takiego przeciwnika   jak Atletico        . Pep nie ma patentu na taką ekipie.   Przypominam że  Mou z Chelsea także odpadł z Atleti  a  Chelsea było kompletnie bezradne a grali taki sam autobus. Widac Simeone lepszy od Mou i nie tylko.

 

Jak ograc Atletico?    Być  szybkim  jak Barca    mieć pomocnika ala Modric   Xavi  Veratti        atak pozycyjny .  Barca odpadła bo mentalnie w nich uderzyła  porażka w klasyku   a 2 dni przerwy to za mało by się ogarnąć. Barca to jedyna ekipa która nie przegrała meczu z Atletico w lidze od 10 spotkań a tylko w lidze mistrzów na VC nie wygrali.  Atletico to jedyna ekipa która gra bardzo po Włosku.   Nawet  Juventus nic nie pokazał  w sezonie gdy w finale Lm  były derby Madrytu.

Dodam że teraz ekipa Simeoe jest jeszcze silniejsza niż 2 lata temu. Dla mnie Oblak lepszy jest od Curtoisa.

 

Bayern i tak omal nie odpadł  z Juve w moim  mniemaniu.

[Arkon]

Podobnie jak Atletico z PSV. Szkoda, że Bayern nie potrafi grać z kontry, bo to byłaby najlepsza broń na drużynę Simeone. A może Guardiola w tym meczu nas zaskoczy? Nie spodziewam się fajerwerków w tym meczu, raczej partię szachów. Ciekawe jak sytuacja zdrowotna w Realu Madryt, bo kontuzje leczą Ronaldo i Benzema. Bez nich szanse w meczu z MC maleją.

[asiafan]

Dlatego się bardziej nastawiłem na środe.     Simeone  nastawił  piłkarzy wiedząc że   został im tylko  Bayern  by odegrać się na Blancos za 2014 rok.     Teraz mają Carrasco  i Griezzmana    i Torresa          i jeszcze lepsza obrona.

Raul Garcia teraz jest w Bilbao    Costa w Chelsea Adrian w Villareal  i tak moge wymieniać. Co niektózy myśleli że Atletico wyprzedało  tylu piłkarzy  a tu patrz  jeszcze lepsza obrona   patrz   J  Maria Gimenes          Rodriguez   i  Correa.

Atletico gra po Włoski     kosmicznie w destrukcji       zdaje sobie sprawe że to się nie podoba bo oni wygrywają głownie po 1-0 ale  stadion i ci kibice to doceniają.  Poza tym jest pewna  historia  . Jakaś dziewczynka  skontaktowała się z Simeone mówiąc iż chce wygrania ligi mistrzów  na własne oczy bo traci wzrok      to wyobrażam sobie   co się będzie działo  jak oni wygrają.

 

Można powiedzieć też że Simeone nie grał z takim przeciwnikiem jak Bayern gdzie 3/4 składu może strzelić  gola.   Nie tylko  Mulller  LEwy czy Costa. Tam pomocnicy też  dużo wnoszą i obrońcy.

 

Ja czekam też na finał  pucharu Niemiec     BVB- Bayern

[Arkon]

Niesamowite emocje w La Lidze, wszystkie trzy czołowe ekipy wygrały swoje mecze, w tym oczywiście Atletico tradycyjnie 1:0 . W żadnej innej mocnej lidze nie ma tak zaciętej rywalizacji o tytuł. Oczywiście wszystkie atuty ma Barcelona, bo wystarczy, że wygrają dwa ostatnie mecze z Espanyolem i Granadą i mistrzostwo mają pewne, ale już nie takie mecze przegrywali lub remisowali w tym sezonie...

[Dariusz1980]

Z całej trójki to Barca i Atletico mają łatwe mecze w teorii, czasami może i być niespodzianka .

[widz666]

Zauważcie, że ten do niedawna nieudolny Real, który miał potężna stratę do Barcelony, zmieniał trenera, a nadal może wygrać wszystkie najważniejsze trofea. Z kolei wychwalana Barcelona, niepokonana przez dziesiątki meczów, nagle może nie wygrać nic. A na pewno nie wygra najważniejszego trofeum.

[Arkon]

Nic dziwnego, że nikt nie obronił dotychczas LM. Barcę w najmniej oczekiwanym okresie sezonu dopadł kryzys i dlatego odpadli z Atletico. Nadal mają olbrzymie szanse na dublet(mistrzostwo i puchar).

Ja też nie rozumiałem ataków na Real Madryt, a szczególnie krytykowanie Zidane'a. Przejął zespół rozbity po Benitezie i wyprowadził na prostą. Nie zapominajmy o wielu kontuzjach, w ostatnim meczu nie grali Ronaldo i Benzema. Oby wygrali z MC, na mistrzostwo mają znikome szanse.

[robsonUnitedxD]

Niesamowite emocje w La Lidze, wszystkie trzy czołowe ekipy wygrały swoje mecze, w tym oczywiście Atletico tradycyjnie 1:0 . W żadnej innej mocnej lidze nie ma tak zaciętej rywalizacji o tytuł. Oczywiście wszystkie atuty ma Barcelona, bo wystarczy, że wygrają dwa ostatnie mecze z Espanyolem i Granadą i mistrzostwo mają pewne, ale już nie takie mecze przegrywali lub remisowali w tym sezonie...

 

Z tymi emocjami to nie przesadzaj. Oglądałem wszystkie trzy sobotnie mecze i wynudziłem się okropnie!! Nuda goniła nudę... Emocji żadnych dosłownie. 

[Arkon]

To samo mogę powiedzieć o jednej z Twoich ulubionych lig, nie zaczynaj . Chyba nie do końca zrozumiałeś mój post, chodziło mi o emocje związane z walką o tytuł. We wszystkich czołowych ligach rozstrzygnięcia albo już zapadły(Juve, PSG), albo jest tego blisko(Leicester czy Bayern). Tylko w lidze hiszpańskiej wszystko jest możliwe.

[asiafan]

Griezzman  wejście smoka.    Nieudolny  Vietto    który zagrał  chyba 2 dobre mecze  w tym sezonie           1 z  trzeciologowcem a  2   derby w drugiej kolejce  wcisnąl  gola na siłe na 1:1  i potem tyle go wiedzieli.   A taki Antoś wszedł  pierwszy kontakt z piłką  i gol.     Obie ekipy z Madrytu grali  tak jak grali bo przecież obie głowami byli we wtorek i środe to jest logiczne.

 

Gdzie Bayern przegrywa i i remisuje  w 1 tyg.  Tak Atletico 2 wygrane.            Barca to już  tak męczy tą  gre na Suareza że przestali grac zespołowo.   Neymar ma patelnie to nie strzela tylko szuka Suareza  i przez tą zachwiali kompletnie hierarchie ataku. Nadal twierdze że nic się już  nie zmieni w lidze.

 

Wg  Mirosławskiego   w niedziele  na 2 kanałach będzie transmisja i tak  najprawdopodobniej 1 meczyk będzie live i to będzie Barca a dwójka z Madrytu będzie mecz+mecz..  Jest tak rok w rok. Tutaj brakuje już 3cio kanału.

[kamilos951]

Mistrzem Hiszpanii została Barcelona, którą do zwycięstwa poprowadził Suarez.

Luis został też najlepszym strzelcem przerywając hegemonię Messiego i Ronaldo. W ostatnich pięciu meczach władował 14 bramek z czego 2x 4 bramki i raz hat-trick.

 

Piękny i emocjonujący do końca sezon, a jeszcze jutro walka o utrzymanie.

[widz666]

Dla Ronaldo dzień traumy. Co tam mistrzostwo, Liga Mistrzów. Nieważne. Najważniejsze dla niego, że nie został królem strzelców. I to przegrał z kim? Nawet nie z Messim, a z Suarezem. Podwójne upokorzenie. Chłopak może przejść załamanie nerwowe. A lepszy już nie będzie.

[kamilos951]

No cóż Ronaldo sam sobie winien. Było kilka kolejek gdzie nie strzelał wcale (nawet gdy miał setkę), a dopiero po pewnym czasie zaczął ładować i objął prowadzenie które wydawało się bezpieczne, a tu pod koniec złapał kontuzje w czasie gdy Suarez zaczął ładować jak zwariowany i go wyprzedził o 5 bramek.

 

No i dodatkowo Ronaldo w Złotym Bucie zajmie dopiero trzecią pozycje, bo dzisiaj wyprzedził go Higuain.

Edytowane 14 Maja 2016 przez kamilos951

[Arkon]

Niesamowite jest to, że mistrzem zostaje Barcelona, a w finale LM grają obie drużyny z Madrytu! To pokazuje jak nieprzewidywalna jest rywalizacja w europejskich pucharach. Kryzys Barcy wypadł w najmniej spodziewanym momencie, ale też opanowali go na czas. Mimo wszystko na pochwały zasłużył tak krytykowany na tym forum Zidane- dostał w spadku po Benitezie skłócony zespół, a do końca bił się o mistrza i jest w finale LM! Już nie wspominam o Sevilli w finale LE. Ta liga odjechała reszcie stawki o lata świetlne .

[Lanser123]

Z tymi latami świetlnymi to bym nie przesadzał. Dużo szczęścia w tym wszystkim, zwłaszcza Atletico w starciu z Bayernem . Co do ligi - jakoś nie umiem się do niej przekonać. To wszystko jakby wyreżyserowane. Barca traci dużą przewagę, by były emocje, a poźniej wygrywa wszystko po kolei - nie tracąc nawet gola. Niby emocje do samego końca, ale tak naprawdę jakby każdy od początku wiedział gdzie powędruje tytuł. 

Edytowane 15 Maja 2016 przez Lanser123

[ezequiel93]

Ja wielkiej nieprzewidywalności w europejskich pucharach nie widzę... Już z większym zaciekawieniem wolę śledzić wyniki eliminacji w lipcu-sierpniu niż oglądać znowu derby Madrytu, czy po raz kolejny Sevillę w finale Europa League.

Po końcowym gwizdku kibice Granady wbiegli na boisko, mieliśmy tam drobne przepychanki, kibice polowali na koszulki, wręcz próbując je zrywać z niektórych graczy Barcy... Wyglądało to niesmacznie.