Netflix – oferta programowa

[domin107]

Z moich informacji zaczerpniętych z FB wynika, że sprawa dotyczy również Polski.

Wkrótce informacja w tej kwestii.

Czy to może dziwić ?

Trudno, żeby disney pośrednio promował konkurencję. 

[tyrla]

[spotify]

35 minut temu, Pawop napisał:

Masz na myśli Daredevil i inne, które robił Netflix? Skąd info?

Najwidoczniej nie są Netflixa

 

[Pawop]

Tak jak pisałem dystrybutorem w USA był Disney, na świecie Netflix. Widocznie dogadali się w sprawie tych seriali.

[spotify]

Albo mistrz marketingu wmówił klientom, że to ich a tak naprawdę teraz wychodzi szydło z worka.

Nie chce mi się teraz szukać linków sprzed lat ale tak to miało być. To Marvel miał decyzyjność o produkcji seriali a nie Netflix. Więc jeśli miał to Marvel, to znaczy, że to on ma do tytułów prawa.

[Gość bgmnt]

Tak jak napisałeś, od co najmniej kilku lat była informacja, że te tytuły znikną w końcu z Netflixa. Wcześniej wiele z nich zostało przedwcześnie zakończonych ze względu na debiut Disney+.

Co do mistrzostwa marketingu to Twoje kochane HBO tak samo wmawiało ludziom chociażby z "Czarnobylem" ;). Sky natomiast twierdził, że to ich serial.

I już była dłuuuga dyskusja na forum, że jednak uznajemy mimo wszystko te seriale za oryginalne danej platformy dostępnej w naszym kraju.

Tak więc nie zaczynaj od nowa :).

[Pawop]

Będzie śmiesznie jak inne seriale Netflix Originals, które kupili zaczną znikać, bo upomną się o nie pierwotni właściciele. Np. Pose, to produkcja FX (Disney) czy Snowpiercer to produkcja Studio T (WarnerMedia).

To kolejne seriale Originals po Expanse, Star Trek Discovery i jeszcze kilku innych mniej znanych, które znikają

HBO i Sky niektóre seriale razem koprodukują i każdy je uważa za swoje. Jest to normalne.

[Gość bgmnt]

Netflix też jest koproducentem np. marvelowskiego "Iron Fista", "Punishera" czy "Defenders". Wiele to w tym przypadku nie znaczy jeśli chodzi o prawa, bo jak widać liczą się główni producenci treści.

Chernobyl wyprodukowało Sister Pictures, Mighty Mint i Word Games, a czyj był to serial oryginalny zależało od tego gdzie się ogladało ;).

U nas Canal+ jako swój serial oryginalny w VOD znakował w pewnym momencie nawet "Młodego Papieża", który był w serwisie za pośrednictwem HBO GO bo też byli wśród koproducentów.

A tu jest informacja z 2019 roku o tym, że Disney ma dwa lata karencjiw temacie Marveli Netflixa: https://www.indiewire.com/2019/04/disney-new-daredevil-jessica-jones-series-delay-1202127577/

Można się więc też spodziewać wznowienia serii. Ale moim zdaniem już jest tego za dużo. Mam dość powoli nawet filmów kinowych.

 

Edytowane 11 Lutego 2022 przez bgmnt

[domin107]

17 minut temu, Pawop napisał:

Będzie śmiesznie jak inne seriale Netflix Originals, które kupili zaczną znikać, bo upomną się o nie pierwotni właściciele. Np. Pose, to produkcja FX (Disney) czy Snowpiercer to produkcja Studio T (WarnerMedia).

To kolejne seriale Originals po Expanse, Star Trek Discovery i jeszcze kilku innych mniej znanych, które znikają

HBO i Sky niektóre seriale razem koprodukują i każdy je uważa za swoje. Jest to normalne.

Prawa do Star Trek Discovery zostały juz odkupione od netflixa i nowa seria pewnie zagości na skyshowtime.

Swoją drogą ciekawe co będzie z serialem Picard bo też Paramount się o to upomni. Ale to już problem amazona.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez domin107

[Pawop]

Star Trek to była oryginalna produkcja CBS AA (obecnie Paramount+). Oni po prostu zakończyli współprace z Netflixem i zabrali serial.
Uważam, że Netflix nie powinien dawać dopisku Original do kupionych produkcji, o których nie mogą w 100% decydować.

[Conan]

Tylko do końca lutego w ofercie Netflixa będzie też "American Crime Story: Zabójstwo Versace". Co ciekawe starsza seria czyli "American Crime Story: Sprawa OJ Simpsona" na razie zostaje w ofercie, chyba, że jeszcze tego nie zaktualizowali. Liczyłem na "Impeachment" (przegapiłem, kiedy był w Canal+), ale pewnie już szybciej zobaczymy tę serie w Disney+.

[spotify]

45 minut temu, bgmnt napisał:

Co do mistrzostwa marketingu to Twoje kochane HBO tak samo wmawiało ludziom chociażby z "Czarnobylem" ;). Sky natomiast twierdził, że to ich serial.

Tak więc nie zaczynaj od nowa :).

Nie moje ukochane HBO to po pierwsze. Nie mam ukochanego SVOD. Korzystam z tego, płacę za to i będę kibicował temu, który dostarcza mi najciekawsze treści. HBO zleci na dno, to z innego będę korzystał. Proste. A po drugie - nie twierdzę, że nikt nie korzysta z marketingu. Tylko jeden jest mistrzem i pól internetu to łyka jak młode pelikany.

Czernobyl to koprodukcja Sky i HBO. Młody papież to koprodukcja Canal+, HBO i chyba Sky. Rzym to koproducja BBC i HBO. Dark Materials to koprodukcja WB (New Line) i BBC. Pozłacany wiek koprodukcja WB i Universal. I wiele wiele innych. HBO od lat tworzy koprodukcje i dalej bedzie to tworzył.

Czernobyl to produkcja jak niżej, więc po prostu kooprodukcja a inne podmioty to zbyt małe żuczki.
 

Cytat

 

Production companies

HBO

Sky UK

Sister Pictures

The Mighty Mint

Word Games

 

Sam nie zaczynaj znowu bo ktoś podniósł rękę na Netflixa

21 minut temu, Pawop napisał:

Uważam, że Netflix nie powinien dawać dopisku Original do kupionych produkcji, o których nie mogą w 100% decydować.

Ale to działa i będą dawać. Już pisałem - kij ma dwa końce. Jeśli dany tytuł stanie się hitem, to Netflix na tym zyskuje. Ale jeśli to paździerz - niesłusznie dostaje baty w sieci.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez spotify

[Gość bgmnt]

No to nie zaczynaj swoich teoryjek i tyle . Bo tak jak napisałem, wiele z seriali Marvela też ma wymienionego Netflixa jako koproducenta, co jest do sprawdzenia w company credits na IMDB w minutę.

A temat "zagarniania" originalsów dotyczy wszystkich platform. I tak samo nie masz gwarancji, że seriale koprodukowane przez Sky teraz dostępne w HBO, nagle nie staną się ofertą SkyShowtime.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez bgmnt

[spotify]

29 minut temu, Pawop napisał:

Będzie śmiesznie jak inne seriale Netflix Originals, które kupili zaczną znikać, bo upomną się o nie pierwotni właściciele. Np. Pose, to produkcja FX (Disney) czy Snowpiercer to produkcja Studio T (WarnerMedia).

Ale to do tego zmierza przecież od dłuższego czasu. Skończy się na tym, że każdy będzie miał tylko swoje Originals.

1 minutę temu, bgmnt napisał:

No to nie zaczynaj swoich teoryjek i tyle . Bo tak jak napisałem, wiele z seriali Marvela też ma wymienionego Netflixa jako koproducenta, co jest do sprawdzenia w company credits na IMDB w minutę.

Nie wypisałem wszystkich Marvela i nie twierdzę, że takich nie ma. Więc nie dopisuj teorii

[domin107]

Teraz, spotify napisał:

Ale to do tego zmierza przecież od dłuższego czasu. Skończy się na tym, że każdy będzie miał tylko swoje Originals.

Tak, tylko oni będą się starali odwrócić uwagę od tej kwestii. Była niedawno informacja, że co tydzień będzie film nowy. A ciekawe jak bedzie z jakością tych filmów.

2 na 10 może będą ok. Ale cos mało o ofercie serialowej. Oni są znani bardziej z seriali.

[spotify]

Godzinę temu, bgmnt napisał:

Netflix też jest koproducentem np. marvelowskiego "Iron Fista", "Punishera" czy "Defenders". Wiele to w tym przypadku nie znaczy jeśli chodzi o prawa, bo jak widać liczą się główni producenci treści.

Nie śledzę wszystkich tytułow Marvela, bo to nie mój gust. Ale jeśli to koprodukcja, gdzie Netflix wyłożył siano i ma do tego prawa (na USA czy na świat), to nie powinno zniknąć z tej platformy. Chyba że Marvel za to zapłaci.

Raczej moim zdaniem po prostu była moda na seriale Marvela, do jednych ma prawa do innych nie a marketingowo Originals działa.

 

 

49 minut temu, domin107 napisał:

Tak, tylko oni będą się starali odwrócić uwagę od tej kwestii. Była niedawno informacja, że co tydzień będzie film nowy. A ciekawe jak bedzie z jakością tych filmów.

Cały czas piszę, że bez powodu tego nie robi. Skoro poszło w świat, że inni wchodzą we własne SVOD i będą mu zabierać, zaczęli produkować setki seriali Originals.

Teraz powtórka z historii - premier filmów jako Originals mają tyle,  co cała reszta razem (mniej więcej).

A co do filmów - trailer ogólny reklamowy obejrzany. Powtórka z 2021. Część ich, część z festiwali, część dystrybucja na wyłączność.

Ale od dłuższego czasu ich strategia jest ilościowa, aby klient miał "wybór treści" "dużo treści" i jak najwięcej spędzał na tej platformie.

Edytowane 11 Lutego 2022 przez spotify

[tyrla]

Od dzisiaj 2. sezon "Toy Boy". 1. sezon bardzo mi się podobał. 

[spotify]

2 godziny temu, bgmnt napisał:

Netflix też jest koproducentem np. marvelowskiego "Iron Fista", "Punishera" czy "Defenders". Wiele to w tym przypadku nie znaczy jeśli chodzi o prawa, bo jak widać liczą się główni producenci treści.

Sprawdziłem wyrywko Punisher. Na imdb jest Netflix w producentach

Na wiki - brak

https://en.wikipedia.org/wiki/The_Punisher_(TV_series)

Gdzie prawda, która strona kłamie? Nie wiem

 

Cytat

Nie oznacza to jednak, że scenariusz usunięcia wyżej wspomnianych tytułów jest nieprawdopodobny. Przeciwnie. Choć wszystkie te seriale powstały w koprodukcji Marvela z Netfliksem (no, w rzeczywistości były to projekty produkowane przez ABC, których licencja do emisji została platformie sprzedana), serwis mógł wykupić prawa do ich dystrybucji jedynie na kilka lat - i czas ten właśnie dobiega końca.

https://spidersweb.pl/rozrywka/2022/02/11/marvel-seriale-netflix-daredevil-luke-cage-jessica-jones-punisher

i tutaj

https://naekranie.pl/aktualnosci/daredevil-defenders-jessica-jones-netflix-usuniete-1644588415

 

Materiały dostarczyłem a wnioski sobie wyciągajcie sami, bo mi się nie chce Mnie te seriale interesują co zeszłoroczny śnieg   

Edytowane 11 Lutego 2022 przez spotify

[DominoDoman]

7 minut temu, spotify napisał:

Gdzie prawda, która strona kłamie? Nie wiem

Najprostsza weryfikacja? Odpal serial i sprawdź kto jest opisany w napisach jako producent.

P.S. Nie Netflix

 

[Pawop]

@spotify oczywistym jest, że rzetelniejszym źródłem jest imdb. To co pisze spidersweb też jest bzdurą (czesto im się to zdarza) gdyż nie była to zwykła licencja. Jak już pisałem prawa w USA miał Disney, a na świecie Netflix. Dogadali się i seriale wędrują do Disneya.

[spotify]

3 godziny temu, Pawop napisał:

@spotify oczywistym jest, że rzetelniejszym źródłem jest imdb.

Dasz sobie radę rękę uciąć, że na pewno tu się nie mylą?

Piszesz o Spiderweb - tylko że podsunąłem Ci jeden z puzzli.

Na ekranie, do którego dałem linka czytałeś?

Cytat

Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że te seriale Marvela nie były produkowane wewnętrznie przez Netflixa, ale przez Marvel Television i ABC Studios. Ponadto od początku mówiono, że umowa Disneya z Netflixem pozwala im zachować treści na określony czas, nie na zawsze.

Tak szef Disneya Bob Iger to wyjaśniał w 2013 roku w rozmowie z portalem Blomberg.

- To daje nam szansę na stworzenie i posiadanie czterech nowych seriali, które Netflix będzie mieć ekskluzywnie przez określony czas, począwszy od 2016 roku, kiedy zaczną się one pojawiać.

Na razie nie wiadomo, w jakiej platformie te seriale będą dostępne. Spekuluje się, że może być to usługa Star na Disney+ i - w USA - platforma Hulu.

 

3 godziny temu, Pawop napisał:

Jak już pisałem prawa w USA miał Disney, a na świecie Netflix. Dogadali się i seriale wędrują do Disneya.

Prawa dystrybucji a prawa posiadania własności to dwie różne sprawy. Jak się dogadali? Usiadł Disney i powiedział do Netflixa - oddaj Marvele na Disney+?

Dałem linki, dałem twitta, ktoś napisał, że w serialu nie jest wymieniony Netflix jako producent (gdyby brał koproducentem tak jak twierdził NF wszędzie i wszerz, to do tych tytułów miałby prawa i byłby wymieniony po serialu na liście płac).

Po prostu wg mnie podpisali kilka lat temu umowę i wtedy się dogadali, że seriale Marvela NF może dystrybuować na jakiś  okres czasu na wyłączność. Umowa się skończyła i koniec. Innego wyjścia nie ma.

A że mnie to interesuje tyle co zeszłoroczny śnieg - to mając puzzle poskładaj je sobie do kupy i zobaczysz co Ci z tego wyniknie. Mnie się nie chce.  Są jeszcze na NF, więc sprawdź w napisach końcowych czy jest Netflix wymieniony.

Jest - to można mówić, że się "dogadali". Nie ma go w napisach - nie ma nic do gadania i był tylko dystrybutorem. I może akurat IMDB się myli a Wiki tym razem ma lepsze info.

 

Nie twierdzę, że mam na 100% racji. Ale nie wydaje mnie się, żeby "dogadali się" też jest po stronie racji.

 

I jeszcze nie jedne kwiatki z czasem wyjdą, jak kolejne tytuły będą wylatywać z NF

 

EDIT

Cytat

Sources confirm to Deadline that Netflix’s license for Marvel’s Daredevil, Jessica Jones, Luke Cage, The Punisher, Iron Fist and The Defenders team-up limited series is ending and the rights to the shows is reverting to Disney.

Czyli wygasły licencje Netflixa a więc był tylko dystrybutorem.

https://deadline.com/2022/02/disney-daredevil-jessica-jones-luke-cage-leave-netflix-marvel-series-new-home-1234931854/

 

Edytowane 11 Lutego 2022 przez spotify

[Pawop]

Po co Ty się produkujesz cały dzień?
Seriale znikają i tyle, nie ma co dociekać jakie są powody. Można się domyślać, ale jak dokładnie wyglądały umowy to się nie dowiemy

[Gość bgmnt]

IMDB to jest profesjonalny serwis branżowy (w części także płatny) i te dane są zweryfikowane.

Widać tam wyraźnie, że o ile pierwsze tytuły jak "Daredevil" nie miały Netflixa jako koproducenta, a jednie jako dystrybutora, to te poźniejsze już Netflix współprodukował.

Wikipedię może edytować każdy i zaraz mógłbym tam dopisać, że "Sopranos" produkowało TVP ;).

O tym, co przepiszą i nieudolnie przetłumaczą "redaktorzy" z internetwych pudelków to już w ogóle nie ma co dyskutować.

 

Przy okazji (miał być nowy post, ale dokleja do obecnego) - w ofercie pojawił się nieźle oceniany portugalski serial wyprodukowany przez RTP "Póki życie nas nie rozłączy" (IMDB 7.8/10).

 

Edytowane 12 Lutego 2022 przez bgmnt

[swordfish]

W dniu 9.02.2022 o 19:04, k05 napisał:

Po "Moim wspaniałym życiu" (premiera 28 lutego) premiera kolejnego polskiego filmu. Tym razem "Bo we mnie jest seks" (od Next Film). Premiera 8 marca. 

Bardzo dobrze zrealizowany film o Kalinie Jędrusik z elementami musicalu. Dla samych piosenek powrócę do niego, aby obejrzeć ponownie choreografię aktorów i statystów.

[Arkon]

Ja na pewno obejrzę ten pierwszy film, drugi niekoniecznie. Po pierwsze nie przepadam za musicalem, po drugie recenzje nie są zachęcające.