Netflix – pytania, problemy, komentarze

[diabeu]

Widzę że dalej nic nie rozumiesz. Czarnobyl jest produkcją oryginalną HBO bo została przez nich zlecona do produkcji. To naturalne że często bierze się zewnętrzne studia do produkcji. W Polsce np. Wataha jest robiona przez ATM Grupe, a jednak jest to serial oryginalny HBO Europe :P.

 

Natomiast Breaking Bad zostało zamówione przez stację AMC i jest to ich serial i nie ma nic wspólnego z Netflixem oprócz tego że jest tam dostępny do obejrzenia, jak wiele innych seriali do których kupili licencję.

[Gość bgmnt]

Filmik który wkleiłem (rzekomo z USA, u nas to inaczej wygląda) już zobaczyłeś? ;).

 

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[diabeu]

HBO miniseries to praktycznie to samo co HBO Original Series, tylko oznacza serial limitowany czyli mniserial, tym drugim są natomiast oznaczane "pełne" sezony seriali HBO. Ale dla ciebie to za trudne. Nara.

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez diabeu

[Gość umek]

Gdy spytałem produkcje oryginalne Ty bezczelnie wymieniłeś coś co nie ma z nimi nic wspólnego.Wybacz ale większej komedii niż twoje posty broniące Netflix nie ma na tym forum.

Za rok Netflix będzie częścią pakietów tv jak już w Sky ma to miejsce no sami staną się cieniem siebie.

[Gość bgmnt]

@diabeutak, i dlatego wlaśnie w intrze jest SKY Original. Cudowny tok myślenia. Produkcja jest "oryginalna" dla dwóch nadawców. Coś jak te "oryginalne" ubrania na bazarach w Turcji z logosami Adidasa i Nike jednocześnie.

@umek gdzie pytałeś o jakieś produkcje oryginalne? Produkowałeś masowo posty o tym jak w Netflixie nie ma co oglądać i wszystko ma niskie oceny na co rzuciłem kilkoma pozycjami..

A w polskim Orange Netflix jest do zamówienia na dekoder od roku. Cieszy, że Sky nadrabia. Jeszcze mają jakieś 150 kanałów SD do wyłączenia i dogonią Europę Wschodnią.

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[Pawop]

@bugmenot, mam wrażenie, że celowo wprowadzasz w błąd

[Gość umek]

4 minuty temu, bugmenot napisał:

@diabeutak, i dlatego wlaśnie w intrze jest SKY Original. Cudowny tok myślenia. Produkcja jest "oryginalna" dla dwóch nadawców. Coś jak te "oryginalne" ubrania na bazarach w Turcji z logosami Adidasa i Nike jednocześnie.

@umek w polskim Orange Netflix jest do zamówienia na dekoder od roku. Cieszy, że Sky nadrabia. Jeszcze mają jakieś 150 kanałów SD do wyłączenia i dogonią Europę Wschodnią.

Nie kompromituj się:)

[Gość bgmnt]

@Pawop Czym rzekomo wprowdzam błąd?

@umek bardziej niż Ty się naprawdę nie da ;).

[Pawop]

Chociażby twierdzeniem, że Breaking Bad ma tyle samo wspólnego z Netflixem co Chernobyl z HBO.

[Gość bgmnt]

Gdzie coś takiego stwierdziłem?

Podałem przykłady dobrze ocenianych seriali w odpowiedzi na idiotyczny hejt uprawiany tutaj przez @umek.

A dyskusja o tym, czy serial "na zlecenie" kogoś ma prawo do nazywania "oryginalnym" przez dwie stacje jednocześnie, a taki, który w danym momencie jest na wyłączność w danym miejscu, czy w ogóle został odkupiony na wyłączność na danych rynku już nie to tylko tego pokłosie.

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[Gość GrubyBubu]

Skoro jest to koprodukcja to dla 2 podmiotów może być to "Original", tymbardziej że na rynkach gdzie operuje Sky nie ma HBO, więc co widz8sz w tym dziwnego?

[Gość bgmnt]

Tak, każdej stacji jest original po połowie :D. Coś jak Cola Original w biedronce. Trochę Cola, trochę Original.

A w rzeczywistości ani jedno, ani drugie...

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[Gość GrubyBubu]

Coś widze że z ogarnięciem ciężko, 2 producentów i dla każdego to produkcja własna na rynkach których operują, jako że te rynki się nie nakładają to całkiem normalne w porównaniu z Netflixem gdzie jeden serial jest własnym danej stacji a w kolejnych Netfluxa a jeszcze innych Amazona, to jest dopiero kabaret

[Gość bgmnt]

A na rynkach na których nie operują (czyli 3/4 świata) czyja to będzie produkcja oryginalna?

 

[Pawop]

Będzie to koprodukcja Sky i HBO. Nie ma w tym nic dziwnego.

 

 

[Gość bgmnt]

 

@Pawop edit: dziwne to jest to, że zmieniasz posty i na forum nie zostaje info, że je wyedytowałeś...

Ale tym co napisałeś teraz jeszcze lepiej potwierdziłeś to o czym piszę tu od paru godzin - mam nadzieję, że już kolejny raz nie zmienisz :D.

"Koprodukcja oryginalna", prawie tak dobre jak "przedpremiera telewizyjna" o której już tu też kiedyś czytałem.

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[Pawop]

Netflix ma trzy rodzaje produkcji:

- własne produkcje i nie ma znaczenia czy robią to sami czy podwykowawca, znane jako Netflix Original

- produkcje, do których kupują PRAWA (nie mylić z licencją), również z nalepką Netflix Original.

- produkcje do ktorych kupują czasowe licencje.

 

 [mention=21084]bugmenot[/mention], chciałem coś innego napisać, ale uprościłem. Sens pozostałby bez zmian

 

 

 

 

[diabeu]

5 godzin temu, bugmenot napisał:

@diabeutak, i dlatego wlaśnie w intrze jest SKY Original. Cudowny tok myślenia. Produkcja jest "oryginalna" dla dwóch nadawców.

Oczywiście że tak jest. A że to dla ciebie za trudne do zrozumienie to już nie moja wina.

 

Podam ci inny przykład. Ostatnio mówi się że Netflix może współpracować z TVP przy produkcji seriali. I jeśli oba nadawcy nakręcą wspólną produkcję to zarówno twój ukochany Netflix będzie mógł ją reklamować jako Netflix Orginal i tak samo TVP jako produkcje własną.

 

 

A teraz spoko, idę według twojego widzimisię obejrzeć 2001 Odyseję Kosmiczną, który to film jest produkcją oryginalną Netflixa (chociaż wtedy nikt nawet nie wiedział że coś takiego powstanie) bo jest dostępny na Netflixie.

 

Ej, ziomuś nie wiem czy zburzy ci to światopogląd czy nie, ale taki Star Trek Discovery czy Dynastia mimo że podpisane jako Netflix Originals to też nie są oryginalne produkcje Netflixa.

 

A tak na serio, to weż gościu skorzystaj z tego co napisałeś wcześniej czyli EOT, z twojej strony bo tylko się pogrążasz w swoich wersjach jak Diatłow w Czarnobylu.

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez diabeu

[Gość bgmnt]

26 minut temu, diabeu napisał:

Oczywiście że tak jest. A że to dla ciebie za trudne do zrozumienie to już nie moja wina.

 

Dla Ciebie jest trudne do zrozumienia, że dyskusja nie toczy się na temat tego, jak coś marketingowo nazywa dana stacja czy serwis, tylko o tym czym to jest w rzeczywistości.

Rozumiem, że żyjesz nadal w świecie, który bezrefleksyjnie wierzy w to co się pojawia w reklamach (20 lat temu reklamowano "cyfrową jakość", kolejna nowomowa) ale nie obrażaj się, że są też ludzie myślący ;).

 

 

Cytat

Podam ci inny przykład. Ostatnio mówi się że Netflix może współpracować z TVP przy produkcji seriali. I jeśli oba nadawcy nakręcą wspólną produkcję to zarówno twój ukochany Netflix będzie mógł ją reklamować jako Netflix Orginal i tak samo TVP jako produkcje własną.

 

Jeśli TVP i Netflix zlecą produkcję firmie X, która wraz z firmą Y i Z wyprodukuje cokolwiek (vide sytuacja z serialem "Chernobyl"), a następnie obie dadzą to równocześnie w swoich serwisach VOD/antenach/whatever to kierując się czystą logiką i definicja słowa oryginalny (czyli "nie będące kopią"), nie będzie to w żadnym stopniu "produkcja oryginalna" jednego czy drugiego podmiotu, o czym tutaj jest dykusja.

 

 

Cytat

A teraz spoko, idę według twojego widzimisię obejrzeć 2001 Odyseję Kosmiczną, który to film jest produkcją oryginalną Netflixa (chociaż wtedy nikt nawet nie wiedział że coś takiego powstanie) bo jest dostępny na Netflixie.

 

Wskaż gdzie rzekomo napisałem, że coś jest produkcją oryginalną bo jest w danym serwisie ;). Napisałem jedynie, że "Chernobyl" to nie jest produkcja oryginalna HBO... Rozumiem, że chciałeś wbić sobie szpileczkę, no ale najpierw czytanie ze zrozumieniem.

 

Daruj sobie te uwagi typu "ukochany" Netflix bo mnie to nie rusza - tak, byłem tutaj pierwszą osobą, która chwaliła ten serwis (i z czasem dołączyło do tego spore grono innych), ale byłem też pierwszą osobą która chwaliła np. Eleven, bo mam trochę inne podejście do tematu niż ci co chcieliby nadal monopolu analogowego C+, no ew. Cyfry+ na wszystko...

 

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[diabeu]

A mogłeś parę postów wcześniej zachować się normalnie i jak napisałeś że EOT to zakończyłbyś dyskusję i byś się nie kompromitował dalej. Idź żyj dalej w swoim świecie bo widać że nic do ciebie nie dociera, a jedyne co potrafisz to przeinaczać posty innych. Żyj  w zaślepieniu do Netflixunia i tyle.

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez diabeu

[Gość bgmnt]

Tak, oczywiście to ja przeinaczam...

Czekam, żebyś wskazał gdzie napisałem, że coś dostępnego na Netflixie to jest produkcja oryginalna, co mi sugerujesz :).

[diabeu]

Ja już wszystko ci napisałem wcześniej. Jak nie potrafisz czytać i przyjmować do wiadomości (co patrząc na twoje posty, zupełnie mnie nie dziwi) to już nie moja wina. Dobranoc.

[Gość bgmnt]

No widzisz, jaki kabaret..

Cały ambaras z tą Twoja pisaniną polega na tym, że doczepiłeś się do wymienionych przeze mnie losowych trzech dobrych seriali, dostępnych (obecnie) na wyłączność w naszym kraju w Netflixie i wymyśliłeś, że któryś z nich jest w jakiś sposób gorszy, bo nie jest produkcją Netflixa, jakby to robiło rożnicę. Na co odparłem, że mi nie robi. Nie oglądam logotypów.

 

Kiedy wytknąłem Ci, że "Chernobyl" to też nie jest produkcja oryginalna HBO i dostałeś filmik z YT gdzie jest jak byk "Sky Original" (tutaj też: https://www.sky.com/watch/title/series/119a15a4-c006-4945-bce5-16fd7b9a284a) zaczęło się teoretyzowanie i dzielenie włosa na czworo, zacząłeś sam sobie zaprzeczać i narracja przechodzi do "gościu", "ziomuś", co owszem może działać z Twoimi ziomalami na podworku, ale ze mną nie za bardzo... Tak więc jak masz coś sensownego do napisania w temacie to dawaj, gadanie o tym co można uznać za serial "oryginalny" i jaka jest tego defnicja może być ciekawe, o ile oczywiście dyskutanci na poziomie...

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt

[diabeu]

Ale ty jesteś oporny na wiedzę. Przecież w tym filmiku co wstawiłeś masz wyraźnie Sky Orginal i HBO Miniseries bo jest to koprodukcja Sky i HBO. I wyraźnie ci tłumaczyłem co znaczy HBO Miniseries. Ale że nic do ciebie nie dociera to już nie moja wina.

[Gość bgmnt]

Czyli jednak nie dobranoc. Tą definicje "HBO Miniseries" masz bezpośrednio od stacji czy skąd?

Sens moich wypowedzi jest taki, że uważam za bezsensowne uznawanie koprodukcji na zlecenie dwóch stacji, za serial "oryginalny", którejkolwiek z nich. Dotyczy to też seriali netflixowych produkowanych z Syfy, BBC czy innymi, i dotyczy też "Dynasty" czy "Star Trek Generations", ale to jeszcze inna sytuacja producencka...

 

Edytowane 2 Czerwca 2019 przez bgmnt