Piłka nożna: Ekstraklasa

[Madekp]

Zemściły się sytuacje, które Lechia nie wykorzystała. W duchu sobie mówiłem oglądając mecz Legia coś przy remisie trafi. I tak się stalo. Tak spłaszczonej górnej połówki s raczej 4 dawno nie było.

[ezequiel93]

I Lech Poznań prędzej niż się spodziewałem dał ciała. Po tym co pokazywali w poprzednich meczach remis u siebie z Łęczną jest sporą niespodzianką. Fizycznie coś za świeżo wyglądają od początku i obawiam się, że jak przyjdzie runda finałowa, to mogą wyglądać dużo gorzej.

Legia miała dzisiaj farta, wynik dużo lepszy niż gra. To Lechia wyglądała lepiej, ale swoje szanse gospodarze zmarnowali. Dziwiło mnie momentami zachowanie sędziego - dwa ostre faule graczy Legii w jednej akcji - bez kartki. Chwilę później pokazuje kartkę graczowi Lechii za faul wcale nie lepszy...  

 

[kunkore]

Podobnie było w meczu Lechia-Lech na jesieni, Lech był lepszy ale to Lechia wygrała.

[Arkon]

Dla mnie Lechia jeszcze mentalnie nie dorosła do roli kandydata do mistrzostwa. Przegrać trzy mecze z rzędu to naprawdę duża sztuka. A Legii paradoksalnie łatwiej grać na wyjazdach, bo ma więcej przestrzeni i drużyny nie stawiają autobusu. Największy mankament Wojskowych to stałe fragmenty gry. Mimo wszystko to Lech będzie najtrudniejszym rywalem Legii do mistrzostwa.

[ezequiel93]

Zobaczymy jak będzie, Legia na razie nie zachwyca, nie mają typowego napastnika i to może być problemem. Kucharczyk jeden, dwa świetne mecze może zagrać, ale Nikolicia nie zastąpi. A co się dzieje z Chukwu? Dlaczego nie gra? 

Nietrudny kalendarz ma Jagiellonia i przy odrobinie szczęścia drużyna Probierza może do 30 kolejki doczłapie na pozycji lidera.

[Arkon]

Necid kontuzja, Chukwu po kontuzji i jeszcze(?) nie doszedł do pełni sił. To jest też problem Legii, ale jak może pamiętasz kiedyś grali także bez klasycznej 9 i wychodziło im to całkiem nieźle. Wtedy Duda grał na 10, a Rado na 9. Mnie bardziej dziwi, że taki Kazaiszwili miał być gwiazdą całej ligi, miał naprawdę dobre statystyki w Holandii, a tu nawet na ławę się nie łapie. To co nasza liga jest trudniejsza od holenderskiej:)?

[mingo]

 

To co nasza liga jest trudniejsza od holenderskiej:)?

Trudniejsza nie jest. Jest specyficzna. Helio Pinto wymiatał na Cyprze, po czym u nas nic nie pokazywał w Legii. Że już nie wspomnę tutaj takich przykładów jak Nacho Novo czy Ismael Blanco. Goście byli gwiazdami odpowiednio w Szkocji i Grecji a w Ekstraklasie przepadli.

 

Można też wskazać przypadki całkowicie przeciwne. Dani Quintana był wyciągnięty bodajże z III ligi hiszpańskiej, u nas był gwiazdą. Ot, taka liga, że nigdy nic nie wiadomo

[Madekp]

Mioduski wykupił 40% udziałów od swoich kolegów i stał się 100% właścicielem Legii.

[Arkon]

Na razie to tylko spekulacje.

 

Trudniejsza nie jest. Jest specyficzna. Helio Pinto wymiatał na Cyprze, po czym u nas nic nie pokazywał w Legii. Że już nie wspomnę tutaj takich przykładów jak Nacho Novo czy Ismael Blanco. Goście byli gwiazdami odpowiednio w Szkocji i Grecji a w Ekstraklasie przepadli.

 

Można też wskazać przypadki całkowicie przeciwne. Dani Quintana był wyciągnięty bodajże z III ligi hiszpańskiej, u nas był gwiazdą. Ot, taka liga, że nigdy nic nie wiadomo

Najlepszy przykład to chyba Guilherme z Legii, gość wyciągnięty z Ole Brasil, czyli tak naprawdę z plaży .

[mad85]

Mnie bardziej dziwi, że taki Kazaiszwili miał być gwiazdą całej ligi, miał naprawdę dobre statystyki w Holandii, a tu nawet na ławę się nie łapie. To co nasza liga jest trudniejsza od holenderskiej:)?

Mnie to wcale nie dziwi, to dobry piłkarz bardzo dobry ale do słabego zespołu na kierownicę.  Znaczy inaczej do zespołu który się broni, gra z kontry, gdzie cała ofensywa praktycznie zależy od niego bo wtedy może dryblować, utrzymywać się długo przy piłce. W Legii tego nie zastanie dlatego nie ma szans aby się sprawdził

 

Gui nie został wyciągnięty z plaży a z rezerw Bragi a Ole Brasil to tacy handlarzy piłkarzami jak kiedyś Pogoń Konstancin czy Opal Lubosz. On tam miał w Portugalii sporo problemów pozaboiskowych które zadedykowały. że mu tam nie wyszło. Z plaży to piłkarzy brał Ptak do Pogoni i różnica była widoczna.

Edytowane 20 Marca 2017 przez mad85

[Arkon]

Vako to przede wszystkim ma problem z grą zespołową. Zamiast wziąć przykład z takiego Vadisa czy Rado, to koleś gwiazdorzy.

[mad85]

Nie nie, to jest taki typ piłkarze i nie chodzi o gwiazdorzenie on po prostu dobrze czuje się z piłka przy nodze, tak było właśnie w Holandii. Z punktu widzenia sportowego to ten transfer był bez sensu bo on u nas się nie odnajdzie w takiej Jagiellonii czy czymś takimi byłby gwiazdą ligi.

[Arkon]

Ostatnio większość transferów w Legii wygląda niestety kiepsko. Będę się upierał, że gdyby nie Hasi, to o Vadisie czy Moulinie też moglibyśmy tylko pomarzyć.

[mad85]

Nie no bez przesady, ale na pewno jego obecność pomogła bo musielibyśmy znacznie przepłacić aby zachęcić takich piłkarzy do Legii. On ich nie znalazł i nie przyprowadził za rękę tylko pomógł namówić na przyjazd. 

 

DCC to jest dobry transfer ale potrzeba czasu aby się odbudował a Necid to klasyczne last minute. Podobnie jak choćby w Lechii Van Kessel który też nie ma szans aby dobrze pokazać się wiosną aby go wzięli.  Zimą trzeba bać piłkarzy w formie bo nie ma czasu na eksperymenty podpisując krótkie umowy z piłkarzami do odbudowania. 

[Arkon]

Dla mnie największym błędem jest brak konkurencji dla Hlouska, a ten obecnie gra straszną padakę. Niby można przestawić tam Jędzę, ale do Brozia chyba Magiera nie ma przekonania, a Rzeźnik jeszcze nie doszedł do siebie po kontuzji. Dla mnie linia obrony mogłaby wyglądać tak na prawej Rzeźnik, na lewej Jędza, a w środku Pazdi i Dąbrowski.

[mad85]

Nie przesadzaj z tą padaką, Czech gra na pewno słabiej niż rok temu ale bez przesady  dalej jest to jakiś w miarę poziom. Jędza na lewej obronie kategorycznie nie bo traci większość swoich wartości, w kadrze czasem to widać jak musi przekładać piłki, zwalnia akcje itd. Wyszedł mu 1 mecz w kadrze na boku i zrobiono z niego lewego obrońcę którym nie jest i nigdy nie będzie podobnie jak Rybus(nie dziwie się czemu w klubie nie gra). Broź to bilet i dobranoc.  Z lewą obroną jest problem, ciężko jest znaleźć dobrego lewonożnego obrońce. Wszyscy dziś się zachwycają banderowcem z Lecha ale ja widzę jeden problem, jak na razie to on nic nie pokazał jako obrońcą, do przodu grał fajnie ale w defensywie to on niczym się nie wyróżnił, u nas co roku jest podnieta własnie takimi zawodnikami bo byli Mraz, Brzyski czy Douglas którzy bronić nie umieli wcale a byli uznawani najlepszymi obrońcami lol. W lidze właśnie 2 najlepszy lewych defensorów takich wyważonych defensywa/atak to Hlousek i Wawrzyniak i jeszcze ewentualnie Sadlok,  próżno szukać nawet młodych. Nie wiem może Hołownie uda się przygotować, bo brać kolejnego piłkarza słabszego od Hlouska to nie ma sensu po to aby był.

[Arkon]

No sorry, ale od tego jest skauting, żeby takiego kolesia znaleźć. Tym bardziej, że Legia ma już jakąś markę, pokazała się w Europie z niezłej strony. W tym jednym popieram Mioduskiego, Michał Żewłakow potrzebuje wsparcia kogoś bardziej doświadczonego. Największa strata to odejście Radosława Kucharskiego do MU. Ja wiem, że takim firmom się nie odmawia, ale żal.

[mad85]

Ale niby po co Żewłakowi ktoś doświadczony ? W czym on mu niby pomoże ? W tym zawodzie liczy się jednie kontakty a nie żadne doświadczenie. Od znalezienia zawodnika przez scouting do jego zakupu jest daleka droga. Dobry lewy obrońca , wyważony jak Hlousek to koło 1,5 mln Euro a tyle płacić za obrońcę nas nie stać. Czech trafił też do nas w zasadzie przypadkiem za grosze bo była taka okazja. Ta pozycja jest bardzo deficytowa i lepiej wychować swojego.

 

 

Może bezpośrednio nas to nie dotyczy, ale FIFA udzieliła zgody na grę Alexa Prijovica dla Serbii pod koniec stycznia serbski związek wysłał pismo z prośbą o to.  Czyli z Legii przez LM do kadry.

Edytowane 20 Marca 2017 przez mad85

[Marek79]

Wiecie co najlepiej poszukać na boiskach  A klasy czy Okręgówki w Warszawie i okolicach.

Tam bankowo graja utalentowane chłopaki pokroju Wojciecha Kowalczyka.

Legia miała Roberta Lewandowskiego ale grał w REZERWACH !!.

Natomiast w pierwszym składzie grał hiszpański ogór Arrubarena.

[Arkon]

Już oficjalnie Wandzel odchodzi z Legii, a Leśnodorski przestanie być prezesem http://www.legia.net/wiadomosci,69341-boguslaw_lesnodorski:_przestaje_byc_prezesem_legii.html

Ja ogromnie żałuję...

[eLBeG]

Wydaje mi się, że tylko Leśnego. Ten Wandzel, to taki przyklejony...

[Arkon]

Jasne, że Leśnego. Za Wandzlem w ogóle nie zatęsknię.

[eLBeG]

Hehe, wiedziałem, też mnie irytował ten kolo, choć.nic z Legią nie mam wspólnego.

[Madekp]

Przecież ten Wandzel przez kilka lat siedział w radzie nadzorczej Lecha. Taki skoczek

[eLBeG]

Nie wiedziałem o tym. Czyli taki przerzut Wiec dobrze go przeczytałem.