Polsat

[rotalplus]

Jak wrażenia po pierwszym odcinku Top Chef?

 

W porównaniu do wersji USA to realizacyjnie bieda. Jakość techniczna tego co widzimy na ekranie to też nie prima sort. Część ujęć tak jakby SD.

 

Ci co to chwalą niech odpowiedza sobie na pytanie: czy rozumiecie coś z tego programu: potrawy, składniki, sposób gotowania?

 

Dla mnie osobiście jest to niewiarygodny kosmos, to co oni gotuję -90% ogladających nigdy takich rzeczy nie jadła i nie będzie jadła, bo część tych składników jest w wielu miejscach w Polsce niedostępne

 

Twórcy programu wychodza z założenie, że to co proste i swojskie jest do kitu.

Liczy sie futurologia i kompletna abstrakcja składnikowa i kulinarna.

Innymi słowy w restauracjach kucharze powinni serwować jakieś dziwactwa zamiast np.tradycyjnych pierogów.

 

Inną koncepcję serwuje KUCHENNE REWOLUCJE czy MASTERCHEF, który zresztą tez jest napakowany egzotycznymi potrawami, ale nie tak jak tutaj

 

Ogólnie strasznie drętwa atmosfera i program dla wybrańców i fachowców, którzy po prostu w tym siedzą.

Jesli ktoś sie patrzy jak gotują nie rozumiejąc co tam się dzieje i czy jury skrytykuje potrawę uczestnika czy nie, to lepiej niech nie ogląda bo to strata czasu

[1982misiek]

No cóż nadawca wyszedł z założenia,że skoro Polacy oglądają takie badziewia jak Trudne sprawy to postanowił wyprodukować mega badziewie Czyja wina,który jest tak żałosny że szkoda gadać.

[Sentence]

Czy wy widzicie to co ja?

Chodzi mi o program czyja wina.

 

Co to za podróba sądu?

Ludzie którzy tworzyli ten program to chyba w życiu nie byli na sali sądowej.

To jest żałosna komedia, a nie sąd. Tworzący to coś nie są tacy głupi, jeżeli udało im się skłonić widzów do oglądania.

[Syryl]

 

Twórcy programu wychodza z założenie, że to co proste i swojskie jest do kitu.

Liczy sie futurologia i kompletna abstrakcja składnikowa i kulinarna.

Innymi słowy w restauracjach kucharze powinni serwować jakieś dziwactwa zamiast np.tradycyjnych pierogów.

Top Chef to nie Master Chef. Każdy z tych kucharzy takie pierożki zrobi z palcem w d...e, więc co każdy zrobi pierogi, ziemniaki jaki to ma sens.. W zagranicznych krajach mają jeszcze bardziej wykombinowane potrawy i nikt się nie skarży. I wygra ten kto będzie potrafił zrobić wiele rzeczy na raz nie tylko gotowanie.

[ZG Master]

Inną koncepcję serwuje KUCHENNE REWOLUCJE czy MASTERCHEF, który zresztą tez jest napakowany egzotycznymi potrawami, ale nie tak jak tutaj

 

Ogólnie strasznie drętwa atmosfera i program dla wybrańców i fachowców, którzy po prostu w tym siedzą.

Jesli ktoś sie patrzy jak gotują nie rozumiejąc co tam się dzieje i czy jury skrytykuje potrawę uczestnika czy nie, to lepiej niech nie ogląda bo to strata czasu

 

Bo to jest program dla innego widza. To tak, jakbyś porównywał Babcię Lodzię (KR, Masterchef) do Dr. Dish (TopChef)

 

Nie oglądałem "TopChef", więc go nie oceniam...

[PharellMan]

(no może jeszcze podobał mi się ostatni odcinek Kiepskich)

Serio? Na forum Kiepskich oceniono go bardzo negatywnie. A ja osobiście przegapiłem, więc nie śmiem ocenić.

 

chodzi chyba o ostatni odcinek wyemitowany w TV czyli Pograbek(średnia ocen odcinka 5.0)

negatywnie oceniono odcinek Pokuć(3,5) dostępny na ipli ale nie emitowany jeszcze w TV

Ale "Pograbek" też nie ma najlepszej oceny, i to właśnie go przegapiłem.

[Gość Anonymous]

Top Chef to program dla profesjonalnych kucharzy, więc przeciętni widzowie mogą nie ogarnąć wszystkiego. Aczkolwiek ja nie miałem z tym większego problemu.

 

@PharellMan: Czytając twoje posty stwierdzam, że masz całkiem sporą wiedzę i piszesz dość składnie jak na 14 lat (sorki za OT).

[rotalplus]

Top Chef różni sie tym od MChef że są tam bardziej profesjonalni kucharze, tzw. zawodowcy, choć w MChef są pewnie tacy, którzy sa lepsi od nich mimo, że to podobno amatorzy

 

Skoro kolega powyżej zrozumiał wszystko to bez zająknięcia i google opisałby nam jak z grubsza wygląda CONFIT Z SANDACZA NA CYTRUSOWO-KARDAMONOWYM

[Gość Anonymous]

A co mnie to obchodzi? Ten program nie ma pokazywać jak się przyrządza daną potrawę, to nie Ewa gotuje. Nie o to w tym chodzi, to jest reality-show skupiające się przede wszystkim na pojedynku między kucharzami.

[kuba1245ab]

Ale takie show powinno być zrozumiałe dla wszystkich widzów. Większość potencjalnych odbiorców programu nawet nie wie, że takie potrawy istnieją. A Polsat chyba nie produkuje takiego programu dla garstki widzów, którzy raczej nie są głównymi odbiorcami kanału wpychającego do swojej ramówki 7 paradokumentów.

[Janek_Bimber]

czy ktoś kiedyś liczył ile trwają reklamy podczas emisji filmów bo mój kolega liczył ze około 20 min?

[MIGUEL]

Ja kiedyś naliczyłem 12 minut. Kilka razy jak liczyłem, tyle właśnie wychodziło.

[Gość Anonymous]

Jakoś jakby przeszła mi z czasem irytacja jinglową piosenką "It's a Beautiful Day". Idzie się jednak przyzwyczaić.

[ShadowMan]

Ja mam przeciwne zdanie Nigdy nie lubiłem tej piosenki i strasznie mnie ona irytuje na Polsacie Oby jak najszybciej powrócili do normalnych dżingli.

[PharellMan]

Dokładnie. Z resztą kto pierwszy zaczął z tymi dżinglami na okres premier? Wiem tylko, że TVP2 było ostatnie.

[MIGUEL]

Polsat stosuje to od co najmniej wiosny 2012, jak nie jesieni 2011.

[plackoman]

czy ktoś kiedyś liczył ile trwają reklamy podczas emisji filmów bo mój kolega liczył ze około 20 min?

Ja kiedyś naliczyłem z 30 min XD.

[Sentence]

czy ktoś kiedyś liczył ile trwają reklamy podczas emisji filmów bo mój kolega liczył ze około 20 min?

Jak wycinam reklamy z filmów, to na jeden blok wychodzi prawie 15 min. (reklamy i zapowiedzi).

[Gość Anonymous]

12 minut reklam i 3 autopromocji, czyli wyciskają ile się da. Ale 20 czy 30 to komuś się chyba coś pokręciło.

[PharellMan]

@PharellMan: Czytając twoje posty stwierdzam, że masz całkiem sporą wiedzę i piszesz dość składnie jak na 14 lat (sorki za OT).

A dziękuję bardzo.

 

Co do reklam, to raz przy premierze Kiepskich puścili chyba 18 minut reklam, bo miałem zapauzowane 45 minut, a potem było już około 20-tu.

[jagoda222]

Ostatno TVN pobił Polsat reklamami 31:55:09 min , a Polsat 19:05:13 min

[Gość Anonymous]

A mógłbyś podać kiedy to było?

[jagoda222]

W środę podczas Bitwy o dom (21:30) , a Polsatu Środa 20:15

[matik]

W takim razie piszesz bzdury, bo na godzinne pasmo "Bitwy o dom", która trwa 43 minuty, nie zmieściłoby się tyle reklam. Zresztą ten program akurat oglądam, więc bym zauważył, jakby coś było nie tak.

[audib6]

Przecież obydwie te stację, to ścierwa programowe. Jak można oglądać reklamy przerywane czymś w rodzaju filmu.