muza_tv

Nie wiem dlaczego wszystko odnosiłeś do siebie. Pisałem ogólnie o trendzie

Według wykazu premier na marzec, serial "Prawo i porządek: sekcja specjalna" (sezony 6-10) od 8 marca w Netflixie.

A ja będę. Ostatnio bawi mnie moda na twierdzenie, że telewizja to G..., dlatego jej nie oglądają. Ale w internecie oglądają jeszcze większe G, i wtedy są przekonani, że to intelektualna rozrywka A! I przy okazji szumnie ogłaszają, że nie oglądają telewizji, wyrzucili telewizor etc.

Ludzie, oglądajcie co chcecie, abonujcie co chcecie, ale po co te emocje? Warto sobie uświadomić, że lata 90-te nie wrócą. Na rynku dominował Canal+ i HBO z ofertami filmowymi premkum, ale to były zupełne inne czasy. Ba! Rynek filmowy był inny. Mniejszy wybór. Zmienił się także sposób oglądania treści (sVOD). Dziś mamy 2024 rok i Canal+ Polska musi sobie jakoś radzić na rynku, bez miliardów z Ameryki na światową produkcję, jak mają Netflix, HBO czy Disney+. I ja uważam, że Grupa Canal+ radzi sobie w miarę dobrze. Inwestują w oryginale produkcje, przejmują (Kino Świat, kanały TV - reklamy), rozwój online, i coraz bardziej stawiają na widza, dla którego sport nie jest najważniejszy. Bo zrobiony film czy serial nie tracą na ważności, można wykorzystać na wielu kanałach (reklamy), a i miło wygląda w serwisie online. Ja osobiście znajduję coś dla siebie w Netflixie, HBO Max, Canal+, SkyShowtime, Prime Video. Z Disney+ zrezygnowałem, bo nic tam dla mnie ciekawego. Ale nie rozpłakuję się z tego powodu. Po prostu coś mnie interesuje, abonuję, oglądam. Takie czasy, że dziś trzeba szukać, to co nam odpowiada najbardziej. Już nie wspomnę, że niektórzy chcieliby hity z kina, najlepszy sport, i najlepiej za pół darmo

Polski oddział Netflix na marzec oficjalnie zapowiada transmisję sportową pokazowego meczu tenisa, w którym zmierzą się Rafael Nadal i Carlos Alcaraz

Z jednej strony efekt wciskania Viaplay za free przez operatorów Z drugiej strony, koszt praw sportowych. Być może ta liczba powoduje, że biznes się nie spina.

Oj, chyba promka specjalna Canal+ Online na pół roku (48 zł Canal+ ze sportem) kończy się dzisiaj. Na stronie ruszył zegar z odliczaniem: "do końca pozostało 12g 50 m"

Jak widać, dane dotyczące liczby płatnych subskrypcji, znacznie odbiegają od danych klikalności ("Megapanel")

Co ciekawe, na stronach Play z telewizyjną ofertą widnieje zapis: "Pakiet ELEVEN SPORTS dostępny tylko do końca 2025 r.". Przy Polsat Sport Premium, że tylko do czerwca 2024 roku, ale tu wiadomo, pytanie co dalej z LM

Jeśli ktoś chce mieć dostęp do wszystkiego, to nic dziwnego, że płaci i płaci Dostęp do wszystkiego kosztuje. A przeciętny Kowalski nie ma czasu na oglądanie wszystkiego, wystarczą mu skróty online jeśli w ogóle. Zainteresowanie zagranicznymi ligami zagranicznymi nie jest tak duże, że można na nich opierać drogi biznes.

Nic nie stworzą. Canal+ Polska i Viaplay to dwa osobne byty. Dwie osobne firmy. Grupa Viaplay nie jest już zainteresowana innymi rynkami niż skandynawskie, a Canal+ stawia na sprzedaż usług, które ma (Canal+ telewizyjne, Canal+ Online), a nie mnożenie kolejnych.

Niktórzy myśą, że francuska Canal+ kupuje udziały w Viaplay, by w polskim Canal+ pojawiły się prawa ligi angielskiej

Dlatego od dwóch lat siedzę u nich na bezterminówce (TV Max z nagrywarką + net) za 65 zł. Jedynie powyłączałem pakiety premium HBO (rok temu zaserwowali mi podwyżkę), a ostatnio z Canal+ (męczyło mnie brak dostępu do Canal+ Online, a to ich Canal+ na życzenie w dekoderze to tragedia, dużo braków w bibliotece). Zresztą ostatnio pakiety premium wolę kupować bezpośrednio, kiedy mi potrzeba (elastyczność), bez potrzeby długich umów, okresów wypowiedzieć etc.

Niestety coraz mniej operatorów oferuje na tradycyjną DVB-C. W Vectrze już też era IPTV w ofertach z netem. Samą telewizję jeszcze oferuję z tradycyjnymi dekoderami.

I pyk. Od 23 kwietnia nowy pakiet Standard z reklamami w SkyShowtime. Ceny: Standard z reklamami (19,99 PLN miesięcznie) i dotychczasowy pakiet Standard Plus (24,99 PLN miesięcznie)

W regulaminie promki "Pakiet CANAL+ 198 zł 6M + Zestawy Usług (LTO – 02/2024)" widnieje zapis: "Usługi objęte Promocją ulegają automatycznemu wyłączeniu z końcem Okresu Promocyjnego, chyba że Usługodawca udostępni Klientom możliwość przedłużenia oferty przed końcem Okresu Promocyjnego, na warunkach tej lub innej promocji"

Takie spruciury Oby nie powrócili tylko do 12 miesięcznic w przypadku pełnego Canal+

Po pół roku zawsze można zrezygnować i ewentualnie skorzystać z kolejnej subskrypcji na dłuży okres, jaka będzie w ofercie. Swoją drogą, wcześniej chyba już mieli półroczne okresy, zmienili na 12 miesięcy, ale im chyba nie pykło, bo mało kto chciał od razu wydać prawie 500 zeta. Teraz (200 zł na pół roku) wygląda lepiej, tym bardziej, że jest taniej. Jeśli ktoś potrzebuje sportu. Bo dla samej oferty filmowo-serialowej, to mają inny plan.

Chyba jakaś nowa opcja Canal+ Online na pół roku ? Wychodzi 33 zł miesięcznie (198 zł za pół roku). Wcześniej w ofercie rocznej wychodziło 39 zł miesięcznie. Ale teraz na stronie już nie widzę opcji rocznej. Dla mnie nowa półroczna oferta daje do rozważenia, czy nie zrezygnować z Canal+ u operatora kablowego. Dostęp online daje więcej swobody, a mój opetator nie oferuje dostępu do Canal+ Online.

Ostatnio więcej konsumuje treści sVOD i muszę przyznać, że SkyShowtime pozytywnie mnie zaskakuje. Nie ma dużo premier w miesiącu, ale to nie problem. I tak człowiek nie ogląda wszystkiego, bo życia nie starczy. Ale jak poszperam to zajdę ciekawe dla siebie pozycje, o których nie jest głośno w mediach, a są całkiem dobre. Ciągnę promkę startową (12,50) więc jak za taką cenę dla mnie OK. Z Disneya zrezygnowałem dawno, bo mało co dla siebie tam znajdowałem. Tutaj więcej. Ale to indywidualne, zależy kto i co lubi oglądać.

Co przejąć? xD TVN, Polsat i TVP drżą. Ale chyba mają większe ekrany w studio niż Kanał Zero. I więcej stołów, a nie jedno przy którym nagrywa się wszystko. Szczególnie gadające głowy Ale może nakręcą jakiś serial czy reality-show, wtedy będzie to telewizja. Czasami mam wrażenie, że istnieje jakaś sekta Stanowskiego, spijają wszystko z jego ust

Dokładnie. Też utrzymuję SkyShowtime ze względu na cenę z promocji na start (12,49 zł). Od czasu do czasu znajdę coś dla Ciebie. Nie zawsze są "hity kinowe". Są też mało popularne, bo mają mały rozgłos w mediach, ale warte uwagi. Oczywiście to wszystko zależy czego szukamy i co lubimy oglądać.

Masz rację, powinien opluć. Wtedy byłyby super kadry xD A tak serio, pozwólmy ludziom mieć swoje emocje. Po drugie taki "cieć" zapewne więcej widział "na żywo" znacznie więcej prawdy TVPiS niż media opisały, a ty przeczytałeś.

Nauczył? Chciałbym tylko dodać, że zgodnie z regulaminem jeden użytkownik = jedno gospodarstwo. W wyższych pakietach pojawiła się możliwość odtwarzania na kilku ekranach jedncześnie, ale... o matko!... w ramach jednej rodziny. Czyli np. z dziećmi, a nie nie ze szwagrem z innego miasta. To, że ludzie kombinują, to nie wina Netflixa ale mentalności użytkowników

Nie pomogę. Bardziej skupiam się na treści, którą chcę obejrzeć. A to czy będę widział zmarszczki aktora bardziej czy mniej, to mnie jakoś mało interesuje. Jest 4K to jest, jest HD to jest. Nie zawracam sobie tym głowy, szczególnie gdy trzeba więcej płacić za 4K Pakiet Standardowy HD wygląda OK na moim Smart TV, więc mi wystarcza. Jak to wżyciu bywa. Duży rozmiar nie zawsze robi dobrze