Skocz do zawartości

nc+ - fuzja Canal+ Cyfrowy i ITI Neovision


Bartek
 Udostępnij

Zabawa. Jak nazwać nową platformę powstałą z połączenia Cyfry+ i Telewizji N?  

697 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zabawa. Jak nazwać nową platformę powstałą z połączenia Cyfry+ i Telewizji N?

    • Pozostawić markę Cyfra+
      404
    • Pozostawić markę N
      24
    • N + Cyfra+ = N+
      92
    • Stworzyć coś nowego
      100
    • A czy to ważne?
      87


Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się co zrobią z ofertą premium. Mam nadzieję, że powstanie jedna opcja łącząca kontent Canal+ i nPremium.

Zapewne będzie tak samo jak z HBO i Cinemax.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To połączenie spowoduje nic innego jak odpływ abonentów - wiadomo, że ceny pójdą w górę będzie re pakietyzacja a premium za około 200 zł nikt nie kupi jak w CP ma za 90 zł. Ludzie nie oglądają aż na tyle tv żeby płacić 200 zł mając tylko canal plusy i n premium więcej w stosunku do tego co w Cyfrowym Polsacie. Filmy to się ogląda w necie, mecze z resztą też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwa śmieszna ;-) Tyle już przeczekałem, to i te 2-3 miechy kolejne wytrzymam do połączenia oferty. Już się nie mogę doczekać LM i LE w C+ :)

 

booboo - to ja tylko Ci napiszę, że jakość niektórych transmisji meczy w internecie jest lepsza niż to co masz na C+ Sport w TV ;] Ale te 20Mbit na łączu mieć trzeba. To tak słowem offtopu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko kto im to kupi :?:

Jeśli chcą zarobić a nie stracić na prawach telewizyjnych, jedynym rozwiązaniem jest połączenie praw nPremium i Canal+. Powód? Po pierwsze dlatego, że Canal+ ma bardzo dużą dostępność na Cyfrze+ i w kablówkach, to z kolei powoduje, że koszty praw można "od razu" przełożyć na większą liczbę abonentów (niż wydawać kase na reklamy, by kupili Canal+ i drugi pakiet). Po drugie właścicielem nowej platformy jest Canal+. Po trzecie abonenci Cyfry+ z pakietów premium kupują przede wszystkim Canal+ i tylko Canal+. Niechętnie abonenci kupują dwa pakiety premium (np. Canal+ i HBO). Więc jeśli utrzymają dwa pakiet premium to życzę im powodzenia w sprzedaży. Zresztą już dzisiaj mamy przykład, że nPremium nie radzi sobie z filmami, a Canal+ po stracie wytwórni tez nie za bardzo. Dzisiaj aby zachęcić klienta do wydania więcej kasy na TV trzeba mieć ATRAKCYJNĄ ofertę, tym bardziej, że polski widz nie jest przyzwyczajony do pakietów premium :D A w ostatnim czasie można zaobserwować więcej narzekania na ofertę filmową Canal+ i znam osoby, które z tego powodu zrezygnowały z Canal+ po wielu latach bycia abonentem.

 

Reasumując: lepsza oferta Canal+ (łączona z nPremium) = większa atrakcyjność pakietu = większe zainteresowanie = większa liczba ZADOWOLONYCH I LOJALNYCH abonentów = więcej kasy z abonamentu i jedna (kosztowna) działalność marketingowo-promocyjna i budowanie mocnej pozycji jednej marki

 

W ciągu najbliższych miesięcy przekonamy się jak będzie. Jednak moim zdaniem marka Canal+ będzie jedyną własną marką premium na nowej platformie. Ewentualnie operator może w ramach Canal+ wprowadzić trzy pakiety: Canal+ Film, Canal+ Sport oraz Canal+ premium (film + sport + 3D). Zasada jest prosta. Jesli cena będzie wysoka - klient odejdzie do konkurencji. A chyba nie o to im chodzi, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już teraz są narzekania na jakość oferty programowej ze względu na duże rozdrobnienie praw.

 

A z czyjego powodu są takie rozdrobnienia. No właśnie dlatego, że na polskim rynku były trzy platformy i każda chciała mieć "coś swojego". Dlatego zgadzam się ze słowami prezesa Cyfrowego Polsatu, że dzięki fuzji, na rynku będą dwie platformy i nadjedzie porządek - nie będzie sztucznego windowania cen za prawa telewizyjne (sport i film). A ceny pakietów w platformach SAT i tak są już dzisiaj zbliżone do siebie. Tym bardziej, że nie da się dodawać nowych kanałów TV i ciągle obniżać abonamentu. Zasada jest prosta - albo korzystać z płatnej telewizji i za nią płacisz, albo wybierasz darmową naziemną :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tej fuzji może tylko zyskać konkurencja, dużo osób wybierało N-ke przez atrakcyjne ceny, za sterami firmy siedzi człowiek nie ten co miał być, ogólnie powtórka z historii jak za czasów WizjiTV czyli całkowita likwidacja N-ki, ceny będą tutaj miały drugorzędne znaczenie.

Wszystko wróci do normy, czyli ci co mało wydają na tv wrócą do CP, reszta dla których liczą się jakieś tam mecze/prawa do emisji nie cena, pójdą do C+. Będzie drogo jak nigdy wcześniej, nigdy za Optimum HD nie zapłacę 77zł, mój kierunek jest jasny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Canal+ zyskał udziały w TVNie...

A co z kanałami, które należą bezpośrednio do ITI, bez udziału Telewizji TVN (nPremium, nSport, Wojna i Pokój, Mango 24, Religia TV) ?

W zasadzie Canal+ nie ma w nich nic do powiedzenia, więc równie dobrze po fuzji mogą ocaleć wszystkie, łącznie z nPremium - co nie byłoby dobre dla abonentów :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Kanały tworzone na potrzeby platforny n mogą zostać przemianowane na stacje z nazwą Canal+. Przecież to fuzja platform. Brakuje u nas na przykład Canal+ Family. nSport może stać się kolejnym Canal+Sport. Mango24 to stacja, której miejsca użyczono. Religia TV to zupełnie inny rozdział. Stację produkuje inna firma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to cieszy, bo wytwórnie filmowe, które stracił Canal+ wrócą do niego

Trochę się obawiam, że może będą chcieli zostawić dwie marki premium. Nowa nazwa platformy im to umożliwia :roll:

Oczywiście, że wbrew insynuacjom Szewczyka z media2, albo pozostawią obie marki premium, albo rozdzielą sport od filmu tak aby kasa się zgadzała. Czyli albo np. (ceny przykładowe) 30zł za C+ i 30zł za nPremium, albo 30zł za sport i 30zł za film.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szewczyk w którymś artykule wspominał że może byc podział na sport i film.

 

Dając wiare spekulacjom można przypuszczac że do końca sezonu czyli do maja/czerwca będzie zwykła wymiana kanałów. A prawdziwa rewolucja zacznie się na spokojnie w wakacje co wiąże się z kasacją obu opcji premiumu w obecnej formie czyli Canal+ i npremium oraz nsport. To jest najciekawszy wątek jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie mnie by to też pasowało, bo pod warunkiem że bym został w ence pence to bym zachował filmy z nPremium oraz LM i LE, czyli jedyne co mnie interesuje na tyle z piłki nożnej za co mogę płacić.

 

Ale podejrzewam że w przyszłości będą musieli pójść wzorem Sky i oddzielić film od sportu, oczywiście przy tym że jak ktoś weźmie i sport i film to dostanie jakąś zniżkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie tak na prawdę interesuje tylko jedno. Chce mieć w nowej platformie wszystkie kanały, które obecnie wchodzą w skład pakietu C+optimumHD + HD promo oraz wszystkie prawa Npremium w pakiecie za MAX 100zł. Jeśli tak będzie to bede zadowolony. A jeśli w jakiejś ofercie na przedłużenie umowy udałoby się uzyskać do tego pakiet HBO na kilka miesiecy na free i poźniej w jakieś rozsądnej cenie aby nie przekroczyło 110zł to już na prawdę wiecej do szczescia mi nei trzeba :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zdecydowanie przeciwny. Wolę już z dwojga złego żeby zostawili nPremium tak jak jest niż żeby oddzielili C+ Sport od reszty CANAL+.

 

Jeśli faktycznie rozdzielą na Film i Sport to i tak będą robili wszystko, by klienci kupowali cały pakiet. Przykładowo Canal+ FIlm mogą dać za 20 zł, Canal+ Film za 20 zł, ale jak kupisz Canal+ Sport i FIlm to zapłacisz mniej (np. 30 zł zamiast 40 zł). Musi być w tym logiczny sens, bo inaczej nikt im nie kupi drogiej oferty. Pomyślcie trochę do jasnej ciasnej.

 

Więc ja osobiście zamiast Canal+ i nPremium wolę jeden pakiet CANAL+. Zresztą na pewno Grupa Canal+ nie będzie utrzymywał marki nPremium, bo to właśnie marka CANAL+ ma być główną marką premum w Polsce. Po prostu ludzie bardziej kojarzą Canal+ niż nPremium. A utrzymując dwie marki = 2x koszty promocji, produkcji, praw telewizyjnych itd. Czyli nie ma biznesowego sensu na CIĘŻKIM i BAAAAAAAAAAAAAARDZO KONKURENCYJNYM rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...