Skocz do zawartości

Puchar Azji 2011


adrian 18
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Martinho19 - a czy on napisał, że cieszy się z tego jaką Korea ma władzę? Czytaj ze zrozumieniem zanim zaczniesz kogoś o coś oskarżać.

 

Irak jest dla mnie jedną wielką zagadką. To ciekawe, że w kraju w którym ciągle tak naprawdę trwa wojna, co chwila są jakieś zamachy i ogólnie jest bardzo niebezpiecznie (pomijając autonomiczny Kurdystan, gdzie jest normalne życie) można zbudować silną drużynę piłkarską zdolną wywalczyć mistrzostwo azjatyckiej federacji.

Co do Korei Północnej - pamiętajmy, że to są tylko piłkarze a nie przedstawiciele reżimu, oni i tak mają przerąbane i nie mają łatwego życia bo mają przeciwko sobie nie tylko sportowych przeciwników, z którymi rywalizują, ale przede wszystkim władze swojego własnego państwa, które kontrolują ich co krok i wymierzają kary za niesubordynację i brak wyników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moge wiedziec dlaczego nie darzysz sympatia Irakijczykow?

 

I dlaczego cieszysz sie faktem ze Koreanczycy maja chora wladze?

 

I ile masz lat w takim razie? Sadzac po twoim poscie to niewiele, a jezeli sporo to nie dorosles mentalnie do swojego wieku.

 

Kolego nie szalej i nie wymądrzaj się tutaj dyskusja jest na temat Pucharu Azji a nie na temat tego jakie kraje się nie darzy sympatią, czy jaki kraj ma jakie władzę.

1. Nie darzę Irakijczyków sympatią, dlatego, ze kibicuję Iranowi, w każdym meczu komuś kibicuje ( sprawa osobista każdego, komu kibicuję ) w końcu żyjemy w demokratycznym kraju, ale jeśli ty uważasz, że ten kraj był nękany i jest przez akt przemocy i dlatego pewnie myślisz, że ich nie darzę sympatią to już twój problem :wink:

Co do Korei Północnej, to wcale się nie wyśmiewam, z żadnych rządów raczej współczuję, że mają takie władzę.

 

Co do dzisiejszych meczów to ciekawie zapowiadają się dzisiejsze konfrontację Uzbekistanu z Kuwejtem, i Chin z Katarem :D czytanie z zrozumieniem

PS. Sadząc po twojej wypowiedzi to, też można sądzić, że masz niewiele lat, skoro nie rozróżniasz takich błahych spraw, w szkole uczą tego w podstawówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drużyna Iraku przegrała z Iranem 1:2 po bramkach Rezaei w 42 i Mobali w 84 minucie spotkania, Irakijczycy objęli prowadzenie w 13 minucie po bramce Mahmooda. Przy drugiej bramce dla Iranu fatalny błąd popełnił bramkarz Iraku. Korea Północna zremisowała ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi 0:0, Koreańczycy nie wykorzystali rzutu karnego na początku meczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzbekistan pokonał dziś Kuwejt 2-1 i jako pierwsza drużyna wywalczył awans z grupy. Uzbecy po dwóch meczach mają 6 punktów i zajmują pierwsze miejsce w grupie A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuty karne zarówno dla Syrii jak i Japonii były dla Mnie ewidentne i sędzia raczej nie popełnił błędu, w końcówce meczu było bardzo nerwowo i sędzie słusznie wyrzucił zawodnika z Syrii za niesportowe zachowanie. Gra Japonii nie wyglądała najlepiej, ale statystyki przemawiają za nimi takie jak posiadanie piłki i dystans przebiegnięty przez całą drużynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzut karny dla Syrii prawidłowy, piłkę w stronę bramkarza kopnął Japończyk, natomiast dla Japonii? takie karne to tylko Webb i pan który sędziował ten mecz gwizdają.

 

To nie było niesportowe zachowanie. Zawodnik z Japonii rozpoczął grę czego "sędzia" nie zauważył, a Syryjczyk chciał mu odebrać piłkę. Nie widzę tu słusznej decyzji sędziego, który podyktował drugą żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną. Ostatnia akcja meczu Syryjczyk ma okazję dośrodkować z boku pola karnego z 20 m a sędzia kończy mecz. Oczywiście nie musiała być to akcja zakończona bramką, ale w takim momencie meczu się nie kończy . W ogóle ten "sędzia" to jakaś jedna wielka pomyłka...

Statystykami nie wygrywa się meczu, a niestety sędziowie coraz częściej wypaczają rozstrzygnięcia . :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza sprawa - karny zarowno dla Syrii jak i Japonii podyktowane slusznie. Nie wiem dlaczego myslicie ze nie powinno ich byc... A przynajmniej juz tego drugiego... Komentator to taka [beep]a on sam nie wie co sie dzieje gada glupoty ze kontrowersyjny karny a potem reszta Polakow to powtarza. Jako ze dla Syrii byl ewidentny to dla Japonii rowniez przeciez zawodnik japonski zmierzal w strone pilki podczas gdy Syryjczyk ostro wszedl mu w okolice biodra czym spowodowal jego upadek. Wejscie to bylo nie takim tryknieciem tylko bylo dosc ostre.

 

Druga sprawa - czerwona kartka dla Syryjczyka prawidlowa, najpierw nerwowo uderzyl pilka o ziemie za co dostal zolta a pozniej wykopnal pilke ktora byla ustawiona na wolnym. Zawodnik japonski zauwazcie pilke ktora ustawiona byla do wykopu dotknal ale nie oderwal od niej nogi - w takiej sytuacji pilka nie byla w grze i syryjczycy nie mieli prawa jej wybijac.

 

Trzecia sprawa - jak byl wyrzut pilkui z autu dla Syrii to sedzia wyraznie pokazal (liniowy choragiewka w gora, a glowny reka w gore) ze to ma byc ostatnia akcja - cyli ze pilka ma byc wyrzucona bezposrednio w pole karne a nie podawana na jakies dosrodkowanie. Syryjczyk mial zrobic dlugi wrzut (sedzia liniowy 2 razy mu to sugerowal) a ten sobie podal do kolegi i chcial grac, a bylo juz 2 minuty po doliczonym czasie.

 

Dla mnie sedziowie nie popelnili tutaj bledow w tych sytuacjach. I tak na przyszlosc - nie sluchajcie uwag komentatorow, bo czesto sie zdarza ze gledza bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat mecz oglądałem na al jazeera sport więc nie miałem się jak zasugerować komentarzem z eurosportu...

Co do drugiego karnego? Zawodnik Syrii chciał wybić piłkę, a Japończyk wbiegł w jego nogę. Ja tu karnego nie widzę.

 

Ostatnie minuty meczu a Japończyk trzyma nogę na piłce, nie dziwie się Syryjczykowi, że zareagował. Natomiast dziwie się sędziemu, że podyktował za to drugą żółtą kartkę. A tak na marginesie to nawet nie poczekał, aż Syryjczyk zejdzie do szatni i rozpoczął grę od razu, gdy Syryjczyk był za linią końcową.

 

Każdy może na swój sposób interpretować te sytuacje, dla mnie ten sędzia to pomyłka. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do drugiego karnego? Zawodnik Syrii chciał wybić piłkę, a Japończyk wbiegł w jego nogę. Ja tu karnego nie widzę.

 

Tak racja, ale faul spowodowal ten drugi zawodnik syryjski ktory wbiegal zza plecow Japonczyka. Wiec mylisz sie podobnie jak komentator Eurosportu :) Ten zawodnik ktory chcial wybic pilke nic nie ma do rzeczy. Faulowal ten nadbiegajacy.

 

Co do kartki moze faktycznie troche sedzia przesadzil aczkolwiek nie popelnil bledu. Zalezy to od interpretacji sedziego, jakby nie dal zoltej kartki to nic by sie nie stalo, a ze dal to rowniez postapil zgodnie z przepisami. Po prostu jego interpretacja nie potraktowala ulgowo Syryjczyka. Byc moze na ta decyzje mial wplyw fakt ze kilkanascie sekund wczesniej ten sam zawodnik dostal zolta kartke za niesportowe zachowanie, wiec drugie takie niesportowe zachowanie w krotkim czasie sedzia potraktowal juz jako agresje ze strony tego zawodnika i go ukaral druga zolta kartka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam karnego nie widziałem. Gdyby sędzia gwizdał każdy taki faul w polu karnym to mielibyśmy 5,6 karnych na mecz.

Fakt, że kilkanaście sekund wcześniej Syryjczyk dostał żółtą kartkę nie powinien mieć wpływu na obiektywizm sędziego.

 

Dzisiaj ciekawie zapowiada się spotkanie Australii z Koreą Południową. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy już rozstrzygnięcia w grupie A i B dziś zapadną w grupie C, dziś zagrają Korea Południowa ( przyp. mój faworyt :wink: ) zagra z Indiami a w drugim meczu Australia z Bahrajnem, transmisja tego drugiego w Eurosporcie 2. Znamy także już pary ćwierćfinałowe, w których zagrają Japonia z Katarem i Uzbekistan z Jordanią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie rozstrzygnięcia? Czemu nikt nic nie pisał w tym temacie, że coś się rozst[beep]ło? Myślałem, że przerwa jakaś jest ;)

 

EDIT: Widzę, że Katar wygrał z Kuwejtem 3:0, a Chiny zremisowały z Uzbekistanem 2:2. W związku z tym tabela grupy A ostatecznie przybrałą taki wygląd:

1. Uzbekistan 7

2. Katar 6

3. Chiny 4

4. Kuwejt 0

 

W grupie B Arabia przegrała z Japonią aż 0:5 (super :brawo: ), zaś Jordania pokonała Syrię 2:1. Końcowy rezultat w tej grupie:

1. Japonia 7

2. Jordania 7

3. Syria 3

4. Arabia 0

 

Jak dotąd wszystko po mojej myśli ;)

Obawiam, się jednak, że dziś to się skończy bo Bahrajn odpadnie, a z grupy wyjdą kanciarze z Korei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozstrzygnięcia w grupie C i D:

Tabela końcowa grupy C:

1. Australia 7 pkt- awans

2.Korea Południowa 7 pkt - awans

3. Bahrajn 3 pkt

4. Indie 0 pkt

 

Tabela końcowa grupy D:

1. Iran 9 pkt - awans

2. Irak 6 pkt - awans

3. Korea Północna 1pkt

4. Zjednoczone Emiraty Arabskie 1 pkt

 

Najlepsi strzelcy po fazie grupowej:

4 gole - Ismaeel Abdullatif ( Bahrain ) , Koo Ja-cheol ( Korea Południowa )

3 gole - Shinji Okazaki ( Japonia )

 

Pary ćwierćfinałowe:

Japonia - Katar ( 21.01.2011)

Uzbekistan - Jordania ( 21.01.2011)

Australia - Irak ( 22.01.2011)

Iran - Korea Południowa ( 22.01.2011)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do półfinału awansowały drużyny Australii, Korei Południowe, Japonii i Uzbekistanu. Dziw pierwszym półfinale grają Japonia z Koreą Południową, aktualnie w tym meczu 2:1 dla Japonii i trwa dogrywka. O 17.25 drugi półfinał Uzbekistan - Australia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zapadły kolejne decyzje wiemy już kto zagra w finale oraz w meczu o trzecie miejsce. W pierwszym półfinale Koreańczycy z Południa ulegli dopiero po rzutach karnych, warto zaznaczyć, że do rzutów karnych doprowadzili w ostatniej minucie dogrywki, a w drugim meczu Australia rozbiła Uzbekistan, mecz oglądałem tylko z początku więc nie będę się wypowiadał, ale słyszałem, że były wpadki na wizji od strony Katarskiej :wink: oby na mistrzostwach świata się takowe nie przytrafiały. Warto także zaznaczyć, że mecz komentował we spół z Edwardem Durdą w roli eksperta Andrzej Strejlau ( osobiście lubię jego komentarz )

Podsumowując:

Finał: Australia - Japonia ( 29 stycznia, godz.18.00 ) - sobota

Mecz o trzecie miejsce : Korea Południowa - Uzbekistan ( 28 stycznia, godz.18.00 ) - piątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...