TVP2

[maciejolek]

No co jest takiego złego w udziale Zenka i Akcentu w imprezie Dwójki? Podobnie jak Margaret. Mają bardzo dobre utwory. Martyniuk to król disco polo, a Margaret - polskiego popu /choć nie tylko ona, bo jest kilka wokalistek też na wysokim poziomie/. Dla mnie to dobrze, że są na takiej imprezie.

 

Przy okazji - Zenek wystąpi oczywiście z zespołem.

 

Promują też nominacje do telekamer. Przyznam, że trochę smutno, jak pokazują te nominacje, a transmisji LIVE w telewizji brak. No ale jakoś kandydatów wypromować muszą no.

 

Jeden z dziesięciu od połowy lutego? Może i tak... policzmy... Od 31 stycznia będzie powtarzana trzecia edycja jesienna /w założeniu, że nie wypadną emisje przez mecze/. Liczę 21 odcinków, w sam raz mi wychodzi powtórkowy WF 28 lutego i nowe odcinki od 1 marca. Chyba, że jakoś przyśpieszą, ale na razie wszystko układa się na premierowe odcinki od 1 marca. Pewnie, bardzo bym chciał premiery od połowy lutego, ale nie wyobrażam sobie przerwania powtórek w połowie serii.

 

Na koniec o Familiadzie. Ciągle dawają na FB te filmiki z niby pytaniami muzycznymi. Nic nie mam, ale takie występy mogą być, co jakiś czas, dla urozmaicania programu, ale nie jako pytanie muzyczne.

Ponadto znów 11 grudnia była wysoka oglądalność. W tym tygodniu już się nie chwalili.

[fan tv]

No co jest takiego złego w udziale Zenka i Akcentu w imprezie Dwójki? Podobnie jak Margaret. Mają bardzo dobre utwory. Martyniuk to król disco polo, a Margaret - polskiego popu /choć nie tylko ona, bo jest kilka wokalistek też na wysokim poziomie/. Dla mnie to dobrze, że są na takiej imprezie.

 

Niektórzy po prostu nie cierpią disco polo.

[Pihał102]

Według mnie muzyka Martyniuka oraz Margaret jest beznadziejna,ale to oczywiście moja opinia.

[Kirk]

Wiecie, na imprezie sylwestrowej raczej mało kto oczekuje jakiejś bardzo artystycznej muzyki. Występują głównie tacy wykonawcy, którzy tworzą muzykę do tańca, bo taka się najlepiej na imprezach sprawdza.

[rafpolsat]

1 z 10 - epizod 16 94. edycji, panowie Emil, Mariusz i Józef, Emil zgromadił 13 pkt, Józef 71 pkt. Odcinek wygrał Mariusz, a więc pan Mariusz Małgorzaciak rezultateem )szedł od ok. 16 do końca) 242 pkt + 10 pkt za zachowaną szansę, co daje 252 pkt i bodajże trzecią lokatę na liście zwycięzców. Odcinek zakończony błyskawicznie, gdyż drugi etap się przeciągnął. Także triumfator edycji 252 pkt zgromadził w odcinku zwykłym, zapraszam w czwartek po świętach na jego triumf w Wielkim Finale

 

Tak, niewątpliwie to, ze jest Zenek i Margaret jest wielkim plusem. Takie dwie obecnie wielkie postacie polskiej muzyki.  Fajnie, że będzie Zenek z zespołem

 

Powtórki 1 z 10 - Maćku, ale to właśnie, co sobie nie możesz wyobrazić stało się na zwieńczenie sezonu wakacyjnego - 26.08 wyemitowano 10 odcinek 93. edycji, a już w poniedziałek 29.08 wyemitowano premierowy odcinek 94. edycji. W zeszłoroczne wakacje także to się stało -  31.08 wyemitowano premierowy odcinek 87. edycji, 28.08 wyemitowano powtórkowo 6 i 7 odcinek 86. edycji. Nie zdziwię się, jak podobny zabieg zobaczymy i tym razem, no chyba, że wytrzymają i doemitują do końca te powtórkowe emisje 1 z 10, aby wejść z premierami już w marcu

 

Fakt, "Familiada" dalej publikuje te klipy. Z emisją występów muzycznych - na ten moment jest to zwyczajem w odcinkach specjalnych.  Czy to miałoby sens w programie normalnym? Nie wiem. Nie ma co robić na siłę z "Familiady" drugiej "Jakiej to melodii?", wiec może niech ta muzyka pozostanie sobie na Facebooku, w magicznej kabinie dla uczestnika finału i w odcinkach specjalnych

[Kirk]

W zwykłych odcinkach to chyba nawet nie ma zbytnio czasu na jakieś dodatki muzyczne w Familiadzie. Też nie widzę sensu umieszczania takiego elementu w normalnym programie.

[maciejolek]

No właśnie, niepotrzebnie by to tylko wydłużało program. A tutaj trzeba upchnąć rundy, powitalne elementy, prezentację drużyn itp.

 

Przypominam, że już z Disco Polo TVP2 miała styczność. Latem 1995 roku wyemitowała dwa koncerty, wystąpili m.i.n. Boys, Akcent, Kolor. To nie pierwszy raz. Taka muzyka po prostu jest hitem sylwestrowym, chcemy się przy tym bawić, Zenek i Margaret mają sporo wyświetleń na YouTube /Zenek to już w ogóle/, więc nic w tym złego.

 

Nie rozumiem w święta emisji Boskich. Odcinki świąteczne, jeżeli już, to tak, a takowych nie widzę. Co, jak damy kolejne odcinki z pętli to nic się nie stanie? Nie, już ta pętla jest beznadziejna. Zamiast "STOP" zaczynamy od nowa. I tak w koło Macieju...

 

Co do "1 z 10" zobaczymy w lutym. Może też zrobią taki myk i od połowy lutego zaczną. Albo, albo.

 

Co w kolejnym tygodniu stycznia?

- 16 stycznia bez M jak nic, bo ręczna

- 17 stycznia też ręczna. Bez Tylko z Tobą, o 16:50 Boscy /dlaczego?/, Panorama o 17:25, nie będzie też powtórki Jednego z dziesięciu

- analogiczna sytuacja w czwartek 19 stycznia

- a majstry idą dalej i nie chcą się zatrzymywać - 20 stycznia odcinek 6.

- ciekawe koncerty, a o 02:20 w nocy - ludzie...

 

Aha - od niedawna jest emitowany program TVP Rozrywka "Strefa rozrywki". Taki programik z kulturalnymi wydarzeniami tygodnia. Przypadkiem trafiłem na niego w poniedziałek o 23:50. Może być. Chociaż emisje głównie w piątkowo/sobotnie noce - na przykład w Wigilię o 05:00. To już za dnia nie można?

[rafpolsat]

1 z 10 - 17/94. Finał odcinka, a w nim panowie Łukasz, Kamil i Filip  - szanse to 1,2,2. Pierwszy na 3 odpowiedział pan Filip i on spróbował na siebie - była to błędna decyzja. Kolejny pojedynek przyciskowy wygrał też pan Filip, ale tym razem wyznaczył pana numer 1, który się pomylił, więc pan Filip wyznaczył pana numer 2, a ten pana numer 1. Po połowie finału wszyscy byli nadal w grze. Pan Filip podjął próbę kolejną wzięcia na siebie - była ona udana.  Pian Filip od 13 do końca  szedł z pytaniami na siebie, aż wreszcie na 10 wyznaczył pana Łukasza, który potem dał pytanie panu Kamilowi, który okazał się pierwszym przegranym finału rezultatem 82 pkt. Poszło więc pytanie potem na pana Filipa, który wziął potem na siebie dwa pytania, po czym wrócił do pana Łukasza. 4 do końca.  Pan Łukasz popełnia błąd i szanse się zrównują. Pan Łukasz próbuje go zmiażdżyć, lecz to się nie udaje.  2 do mety.  Pan Łukasz przegrywa, 61 pkt zdobył. Pan Filip odpowiedział na ostatnie pytanie poprawnie, zakończył finał rezultatem 232 pkt + 10 pkt za zachowanie szansy, to dało 242 pkt, Wielki Finał, czwartą lokatę na liście i 3 000 zł na konto bankowe

 

Ja liczę na ten myk. Mam nadzieję, że dyrekcja Dwójki pójdzie po rozum do głowy i od połowy lutego będzie emitować premiery  1 z 10.

 

O, a tego nie wiedziałem, że kiedyś w Dwójce było disco polo.  Racja - ma dużo wyświetleń, podobnie Margaret. Muzyka ich wpada w ucho i chętnie do niej wracamy, aby znowu jej posłuchać. To nas przyciąga, jak telenowela - chcemy posłuchać następnego utworu, czekając na kolejny, czy on będzie równie ciekawy, jak ten. W telenoweli czekamy na następny odcinek, bo zrobili cliffhanger niczym w "Klanie" i nie wiemy, czy Wiesiek spadnie ze skarpy, czy uratuje jego życie Jolka, która jednak wyzna mu miłość

 

Tak, ręczna bo MŚ. Potem zapewnie wpadną następne transmisje, jeżeli Polska awansuje do 1/8, 1/4, 1/2 finału turnieju, a potem mecz o brąz/złoto. Zobaczymy, czy nasza kadra szczypiorniaka od zawałów serca będzie zmuszała kierownictwo Programu Drugiego do zmian w ramówce, gorąco liczę na to, że tak będzie  (choć troszkę się boję o naszą reprezentację, ale to nie temat na ten wątek).

 

Jestem ciekaw tego 16.01 - tutaj w ramówce o 20:05 są "Barwy szczęścia". O 20:30 jest wpisane studio przed meczem Polska vs Rosja. Odcinek trwa 24 minuty,  załóżmy, że odcinek rozpocznie się o tej 20:05. Koniec następuje o 20:29. Minuta reklam? Bezpośrednie przejście?  No raczej nie. To na guzik wpisali o 20:30 studio (transmisja meczu jest od 20:40), mogli wpisać o 20:35, mecz i tak rozpoczyna się o 20:45.  I już. Po prob[beep]e, a nie wpisują tę 20:30, która - zobaczycie - nie okaże się prawdziwą godziną startu.

 

Ale że koncert o 2:20? Pasmo "Art Noc". Tak realizuje się ten powrót do znowu kulturalnej Dwójki?  Emisją dla ludzi, którzy nie mogą spać po nocach? No wiecie co... Już lepiej wyemitować koncert w daytime zamiast emisji kolejnej powtórki tureckiego serialu, gdzie haratanie się mieczami jest na porządku dziennym

Edytowane 22 Grudnia 2016 przez rafpolsat

[maciejolek]

Właśnie, już lepiej emitować te koncerty niż powtórki telenowel.Wałkują je niemiłosiernie i pewnie po "Imperium miłości" znów zobaczymy "Cesarzową Ki".

 

Ciekawi mnie, czemu Sami swoi lecą dalej w czerni i bieli. Co, koloryzacja od Polsatu sporo kosztuje? Nie problem, dogadać się i po sprawie no. A nie, że mamy, ale w czarno-białym kolorze i inaczej puścić nie możemy.

 

Tak sobie porównuję ramówki wigilijne... Taka dygresja. Pięć lat temu było bardziej wigilijnie. A teraz tak trochę mniej. Może przez to, że rano bez zmian jak co sobota? Pytanie na śniadanie nie pierwszy raz w wigilię, wiem, podejrzewam, że cały program poświęcą świętom... Dalej dopiero świątecznie. W ogóle oferta filmowa jest taka sobie - już wcześniej te filmy leciały w wielu stacjach...

No i jutro ostatecznie powtórka Familiady z ubiegłego roku.... Oj, nieładnie....

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/na-sygnale-hitem-dwojki-2-5-mln-widzow-wygrana-z-konkurencja-i-12-6-mln-zl-z-reklam - no i brawo, dobry serial /ponimo kontrowersji/, dobra oglądalność!

 

Na koniec o tym, że dziś znów majstry. Dzisiaj Skawiński, Kasa i Fijał. Zapowiada się no, tak sobie, ale może przed świętami będzie cud i będzie świetnie?

Początek o 22:55. No znów ruchoma pora....

[rafpolsat]

1 z 10 - 18/94. W finale odcinka panowie Mieczysław,  Andrzej i Jarosław. Pierwszy z nich odpadł pan Andrzej rezultatem 51 pkt.  Rywalizację toczyli Mietek i Jarek   Pan Mietek na 13 do mety odpadł rezultatem 61 pkt. Pan Jarosław wygrał więc odcinek, a jego rezultat to 71 pkt, przez co nie spotkaliśmy się z nim w Wielkim Finale

 

Może taką wersję po prostu mają. Mogli zawsze wystosować pismo do tego centrum, które koloruje filmy i przerabia je na wersję cyfrową o wydanie im takich wersji i już. I po sprawie.

 

A "Na Sygnale" odnosi sukces, brawo, cieszę się, oby dalej odnosili sukcesy, bo naprawdę mają na to wielkie szanse Winszuję.

 

Tak, Majstry o 22:55. Przypomina mnie się dość niedawny przykład niedzielny z "Żartami i bardami", gdzie to też pora była ruchoma i ona zabiła ten program.  Czy z majstrami też tak będzie? Może być podobnie, choć tutaj program też zabija no..samo to szeregowanie występów od najlepszego do najgorszego w emisji, to "głosowanie" na widowni i prowadzący. Mam nadzieję, że majstry...no...że będzie lepiej niż ostatnio, choć pewnie znowu moja nadzieja szybko legnie w gruzach

 

A co tam jutro w ramówce? Przyroda, MjM, PnŚ - pewnie właśnie świąteczne - powtórka Bake Offa, western, powtórka "Familiady" z zeszłego roku - szkoda, że nie premierowy. O 14:35  "Młodzi Wielcy" - pewnie jakiś program o jakichś młodych ludziach, co dużo osiągnęli mimo młodego wieku.  Film z Kanady, kolędy z Pelpina, słowo na świąteczną niedzielę,  pasmo info, Renifer Niko ratuje brata (pewnie tak samo fajna odsłona filmu, jak była pierwsza - może obejrzę, chyba to premiera), "Powiedz tak", "Córka prezydenta", "Dziewczyny z wyższych sfer", powtórka kolęd i "Jaguar" o 2:35. I tak do 4:15 w Boże Narodzenie.  A ja chętnie bym tego "Jaguara" obejrzał zamiast "Córki prezydenta", bo ten film juz wielokrotnie był powtarzany i myślę, że wszyscy znają jego fabułę na pamięć. Z "Niko" - to już chyba tradycja, że taka bajka leci w Dwójce o tej 18:45, w sam raz, tuż po wieczerzy, dzieci otwierają prezenty, tu leci bajka, wszystko ładnie się zgrywa

 

A tak kończąc - nie ma najnowszych zdjęć z budowy sceny. Ostatnie wrzucałem kilka dni temu. Ale mam nadal głód co do nowych zdjęć, bo od jutra będzie równy tydzień, a przydałoby się rozpocząć tuż po świętach próby. A tymczasem nie wiemy, jak tam scena, czy stoi robota w lesie, czy już gotowa jest do użytkowania.

Edytowane 23 Grudnia 2016 przez rafpolsat

[Kirk]

Myślę, że kwestia tej koloryzowanej kopii "Samych swoich" rozbija się o pieniądze, i pewnie dlatego trudno się dogadać. Zresztą podobnie ma się sprawa z Frankiem Dolasem.

 

To, że rano ramówka nie jest jeszcze tak świąteczna, wynika zapewne z tego, że i tak wiele osób rano robi ostatnie zakupy, jest w wirze przygotowań, więc za bardzo nie ma czasu na oglądanie telewizji.

 

Co do paradokumentu, no to cóż, ja swojego zdania o tym nie zmienię, entuzjazmu z tych wyników okazywać nie będę. Może to kiedyś zdejmą jak uznają że się formuła wypali. A i tak to, co nazwano "kontrowersjami", niezbyt wpłynęło na wyniki, bo sprawa z defibrylatorem nie miała aż takiego przebicia medialnego (swoją drogą szkoda, bo to pokazywało pewien mechanizm), przez co zbyt wiele osób o niej nie wiedziało.

 

I jeszcze o ramówce: "Jaguara" puszczą jeszcze w nocy z 25 na 26 grudnia o 00:50. Wiem, też fatalna pora, ale lepsza niż ta przed 3:00.

[Frontowiec]

Jeśli chodzi o ''Słowo na niedzielę'', to teraz w tym programie lektor czyta ''Słowo według Ewangelii'', a na ekranie pojawiają się malowane piaskiem rysunki (dawniej to w tym programie występowali ksiądz, później zwyczajni ludzie mówiący jak ''Słowo według Ewangelii'' zmieniło ich życie). Co ciekawe, ''Słowo na niedzielę'' jest najstarszym na chwilę obecną obok ''Ziarna'' programem katolickim w TVP.

[Kirk]

Kiedyś to chyba nawet było to realizowane w formie scenki nawiązującej do niedzielnej Ewangelii. I faktycznie, to jest obecnie najstarszy program Redakcji Katolickiej TVP, powstał w czerwcu 1986 roku ("Ziarno" nadają od 1990 r.).

[maciejolek]

Tak, Słowo na niedzielę sporo się zmieniało. Teraz to właśnie te obrazki rysowane piaskiem. A kiedyś były scenki, ale nie wiem kiedy dokładnie. Nie wiem, jak było na samym początku. Ksiądz czytał tylko tekst z kartki?

 

Nie wiem, czy ma sens opis Familiady dzisiejszej. Powtórka sprzed roku, wszystko dobrze znamy, wiadomo, że padnie główna wygrana, więc nie wiem...

A "Młodych wielkich" sobie obejrzę, zobaczę, czy się da, jutro dam opis. Ponadto oczywiście koncerty kolędowe.

 

Majstry - wczoraj prowadzący nadal dno, a występy? Mocno średniawe. Więc dalej się pytam, co widzą w tym ciekawego władze TVP, skoro mają już w planach następne odcinki.

 

Dalej - przydałoby się naprawdę wieczorne wydanie Panoramy, tak 21:45. Idealna pora. Przydałoby się, bo brakuje obszernego podsumowania dnia w stacjach ogólnych. Ostatni serwis to Wiadomości główne o 19:30, a kolejny... Wiadomości poranne o 08:00. W weekendy jest jeszcze gorzej...

 

I jeszcze o scenie sylwestrowej. Nigdzie nic nie ma. Dziwi i to bardzo. Z Katowic są, z Warszawy są, a z Zakopanego nic. Albo coś na rzeczy, albo coś szykują ekstra, i zostaniemy zaskoczeni.

[rafpolsat]

Ja sobie nawet odpuściłem dzisiaj oglądanie Familiady, jak zobaczyłem, że jest emisja powtórkowa. Szkoda, że jednak nie było w tym roku premiery wigilijnej

 

Tak, majstry nadal nie zachwycają, a władze TVP ciągną to dalej! Karawana jedzie dalej. Jakoś "Ja to znam!" spadło normalnie, bo nie byli zadowoleni, a "Majstrów" ciągną, bo przecież muszą się pochwalić, że mają jakieś show z gwiazdami i są zachwyceni Władze Dwójki - myślę tak - liczą chyba na cud, że każdy następny odcinek, pomimo miernego prowadzenia, będzie lepszy na warstwie osób występujących.

 

Widzę, że Maciek chyba czytał dyskusję w wątku \\' o wieczornym wydaniu - kiedyś pamiętam, że było nawet dziennie po 4-5 wydań "Panoramy", obecnie mamy 2 wydania obszerne: o 15:40 i 18 i ten skrót kilkuminutowy w ramach PnŚ. Mogliby spróbować, tylko właśnie o której? 21:45 raczej odpada, bo wtedy jeszcze ośrodki regionalne chyba emitują swoje programy informacyjne (nie wiem, czy czasem w jakimś ośrodku nie startuje emisja wieczornego serwisu właśnie o tej godzinie) i to by kolidowało. Dla większego komfortu proponowałbym 22:30. Akurat we wtorek byłoby po "Expressie Reporterów" i może to pozwoliłoby na duży komfort w zarządzaniu ramówką. W piątki po wieczornym filmie.  Może wyniki byłyby dobre, jeżeli to byłby serwis w takiej formie, jak "Panorama" o 15:40, takie 15-minutowe wydanie. Takie szybkie podsumowanie dnia. Coś, jak kiedyś to wydanie o północy (albo po ostatniej propozycji programowej) Może to by się sprawdziło.

 

Dzisiaj rano widziałem jeszcze powtórkę "Bake-Offu" - trochę szkoda, że Beata Tyszkiewicz nie wygrała odcinka a Kasia Zielińska ze swoim marchewkowym ciastem. No ale dobra, ważne, że fajnie wyglądał cały odcinek

 

Wesołych Świąt dla wszystkch czytelników tematu Dwójki Jak jutro nie napiszę posta, to będzie oznaczało, że się przejadłem i utknąłem przy stole

Edytowane 24 Grudnia 2016 przez rafpolsat

[maciejolek]

Ja też wczoraj odpuściłem, wszak po co oglądać coś, co już było? Szkoda. Ale dzisiaj było, premierowo, na ludowo, wygrana oczywiście padła, ale to normalne w wydaniach świątecznych.

Kiedyś czytałem, że jeżeli w specjalnych nie padnie 200, to nagrywają ponownie, aż padnie to 200 punktów. Na ile w tym prawdy nie wiem, ale podejrzewam, że tak nie jest.

 

Ja się nie przejadłem, post jest. Dziś obejrzę koncert świąteczny z Poznania. Ładnie, że coś z mojego województwa znów się pojawia na antenie ogólnopolskiej. Pochwalić. To w II częściach jest i jeszcze jutro będzie emisja powtórkowa. W ogóle ciekawe godziny tej powtórki, pierwsza wcześnie rano, a druga w nocy!

 

Dziś też nowy program kabaretu Łowcy. B. Dzisiaj pod tytułem "KOLACYJNA. TV", a jutro już "Telewizja kolacyjna kabaretu Łowcy. B". Dziwne.

Po zwiastunach zapowiada się nieżle, ale i tak czy siak bez Kałamagi to nie to samo. Jest średniawo.

W ogóle w tym roku coś skromnie w tych kabaretach świątecznych. Dobra zmiana zrobiła swoje. Chociaż jutro powrót Mumio...

 

Młodzi wielcy - no, całkiem dobry program, podobał mi się. Chętnie widzę całą serię na wiosnę właśnie w takim paśmie.

 

A co do majstrów, to może zrobią jak Jedynka i też zdejmą, ale to mało realne. Tutaj to leży prowadzenie i trochę publiczność.

Edytowane 25 Grudnia 2016 przez maciejolek

[rafpolsat]

Witam w święta Przejadłem się, ale ostatkiem sił napiszę dla Was ten post

 

Tak, tradycyjny odcinek świąteczny "Familiady", gdzie 200 punktów się przekracza i kasę się zdobywa na szczytny cel.  Dzisiaj rywalizowały zespoły Kurpianki i Regli, w pierwszym etapie widziałem chyba jedno z najsłabszych pytań w historii "Familiady" - pytanie trzecie o znane miejsca kultu religijnego, gdzie się pielgrzymuje. Częstochowa za 35 pkt na pierwszym odgadnięta, a reszta....pusto! Podano co prawda też Licheń, ale tego nie było. A było Lourdes, była Jerozolima (?), była Santiago de Compostela i jeszcze coś było.  Powinni to wiedzieć, a popisali się całkowitą niewiedzą i to w odcinku świątecznym. Przepraszam, że narzekam, ale mnie to tak strasznie podburzyło. Pierwszy etap wygrała Kurpianka rezultatem 415 pkt (coś takiego), zaprosili oczywiście drugi zespół, poszli kapitanowie - Piotr i Robert (jakoś tak się nazywali). W pierwszej rundzie był Robert, on uzyskał za odpowiedzi kolejno 41, 6, 33, 24 i 10 pkt. Zostało do zebrania 86 pkt, a wiadomo, że jak odcinek specjalny, to 200 musi paść. Wszedł i Piotr, popisał się celniejszymi odpowiedziami, zebrał kolejno 13, 29, 14 i 43 pkt, to dało 213 pkt, co pozwoliło nie sprawdzać ostatniej odpowiedzi. Tak więc wygrali 16 215 zł, które poszło na ośrodek szkolno-wychowawczy w Braniewie, w dodatku dostali też sprzęty ufundowane przez sponsora, Karol dostał od nich prezent, dostał od obu drużyn też upominki (był taki ładny haftowany obraz tańczącej pary od Kurpianki). A obie drużyny dostały: Kurpianka dostała kosmetyki (Karol zażartował, że tam są dla pań, ale Piotr też może skorzystać ), a Regle słodycze od "Pszczółki". Dzisiaj to wyglądało tak, jutro  Łowcy. B vs Fair Play Crew. Ale to jutro.

 

Dzisiaj tak, kolędy w Dwójce. Godziny emisji powtórkowej są bulwersujące (5:30 i 3:25!), mogliby wyemitować te obie części zamiast tej powtórki "Córki prezydenta". Co im szkodzi, kolęd nigdy za wiele

 

A ja nadal przeglądam Internet w poszukiwianiu tych zdjęć sceny sylwestrowej. Pomimo świąt, to nie może mi dać spokoju. Z Wrocławiem to chyba nawet jakieś szczegóły dot. sceny pojawiały się w święta, a tutaj jest jedno wielkie milczenie, nawet "Tygodnik Podhalański", z którego czerpię informacje na ten temat dzisiaj milczy. No ale Święta. Trzeba pamiętać, że 28-29.12 muszą rozpocząć się próby, bo przecież się nie wyrobią. Mam nadzieję, że scena już stoi gotowa, a nie, że trzeba będzie coś jeszcze dobudowywać. W Katowicach scena sylwetra polsatowskiego stoi już gotowa - przynajmniej takie sprawia wrażenie na zdjęciach LIVE, które pokazują w Polsat News z kamery na Spodek

 

Jeżeli majstry będą dalej takie same, to albo ich sami zdejmą ze względu na "niezadowolenie widzów" lub pozwolą na dotrwanie do końca sezonu (a my dotrwamy? ) i wtedy poinformują o tym, że program zostaje zdjęty ze względu na "słabe wyniki oglądalności". Pozwoliłem sobie przejrzeć kolejne piątki - w ten piątek polecą o 22:20, 6.1 nie ma, bo święto, 13.1 o 22:30, 20.1 o 22:35. Godzina emisji więc się stabilizuje i najwyraźniej ta 22:55 była jednorazowym wybrykiem. W kolejnych tygodniach to będzie tak +/- 5-10 minut różnic. Ale jeżeli wyniki będą dalej słabe, prowadzący też, to albo wymienią ich, albo propozycja spadnie - obstawiam to drugie.  Mogli im dać bardziej stabilną godzinę np. 21:40. I to byłoby w porządku. A nie, że tułają się po ramówce.

Edytowane 25 Grudnia 2016 przez rafpolsat

[Gość wislok]

Lepiej dobrze żyć z M. Perzyną. Niech już te Majstry będą. 

[Kirk]

W tym pytaniu o miejsce kultu religijnego był jeszcze Rzym. Ktoś nawet był blisko, bo wymienił Watykan, ale tej odpowiedzi nie było na tablicy.

[Frontowiec]

Dzisiejsza ''Familiada'' była wręcz zabawna razem ze śmiesznymi odpowiedziami. Oto niektóre z nich:

 

Pytanie: Przy jakiej okazji rodzina zbiera się przy stole?.

Odpowiedź: Wypłata.

 

Pytanie: Co jadamy raz do roku?.

Odpowiedź: Kartofle.

 

Pytanie: Mechaty owoc?.

Odpowiedź: Spleśniały pomidor.

[rafpolsat]

Tak, takiej "Familiady" dawno nie było - dodam jeszcze, że przed prawie każdym pojedynkiem przy grzybkach sobie coś robili panowie, aby jeden z nich był pierwszy W dodatku odcinek rozpoczął się od...ciągnięcia Karola niczym rzepki z czołówki Także tak. Fair Play Crew zagrało dzisiaj z Łowcami. B  w odcinku, najwięcej punktów w pierwszej rundzie uzyskali panowie z Łowców. B - 510 i oni ten etap wygrali. Panowie z FPC dostali słodycze od "Pszczółki", a Łowcy. B kosmetyki - pod choinkę W finale - gdzie tradycyjnie siebie zaprosili - byli Rafał z FPC i Bartek z Łowców. Pierwsza runda i uzyskane punkty to 34, 33, 27, 0 (sanki nie są rzeczą zimową!), 12. W  drugiej rundzie Bartek, który żartował, że szybko się obróci aby zobaczyć odpowiedzi z pierwszej rundy Więc jego zdobycze to: 26, 6, 30 i 31, uzyskali 201 pkt, a to dało 16 530 zł, cały hajs + artykuły gospodarstwa domowego poleciały na rzecz Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło nr 1 w Kutnie. Karol nawet złożył życzenia z okazji Nowego Roku, choć to mu się przypadkowo wymsknęło   Kto nie widział tego odcinka, niech żałuje, był niesamowicie śmieszny

 

Właśnie dziwne, że wczoraj Watykan nie został uznany. Przecież to jest państwo-miasto i jest miejscem kultu religijnego. Najwyraźniej ankietowani byli bardziej nastawieni na tradycyjną nazwę "Rzym", bo Watykan status państwa-miasta w Rzymie uzyskał dopiero w 1929 roku dzięki traktatom laterańskim.

 

A tymczasem dotarłem do zdjęć sceny: KLIK. No nie powiem, ciekawa konstrukcja Trochę Kraków przypomina z TVNu sprzed roku bodajże.

 

Są ramówki na 21 i 22 stycznia.  21 widzę Majstry przed "Familiadą" - powtórkę odcinka 2.  Wieczorem o 20:05 znowu kabarety Harasimowicz "Kabaretowe Przeboje Lata 2015".  Trzecia część o 23:05. O 2:05 jakiś koncert. Szkoda, że tak późno. 22 dnia stycznia nadal wieczorem powtórka dwóch odcinków "rodzinki". O 22:05 znowu kabarety Harasimowicz - tym razem Formacja Chatelet i "Gołoleć". Z 2014 roku.  Litości ludzie.  Godzinę później musical "Nine". O, a dlaczego nie godzinę wcześniej? Przecież nic strasznego by się nie stało. Jedna powtórka kabaretu w tę i wewtę to żadna różnica. Żadna. A  dlaczego nie w dzień?  Np. po 15. Przecież jakby nie wyemitowali powtórki "NDiNZ", ratowania dzieci i tej "Herbatki z kabaretem", to nic by się nie stało. No chyba, że to przynosi większy hajs z reklam.

Edytowane 26 Grudnia 2016 przez rafpolsat

[maciejolek]

No tak, dzisiaj mieliśmy kabaretową Familiadę, no odpowiedzi świetne, ale początek bombowy, ciągniemy Karola, tak jak to w czołówce, ahahahahaha.

Sanki rzecz zimowa? Nie są? Jak to? Sanki się z zimą kojarzą, a ankietowani nic? Oj, nieładnie no!

Już życzenia noworoczne? Szybki jest. W sylwestra jest odcinek zwykły, w nowy rok i dalej są nieokreślone. Oby to nie znaczyło, że będą powtórki jak z Jednym z dziesięciu, lepiej nie.

 

No, scena bardzo dobrze się prezentuje. Trzeba poczekać teraz na jakieś próby no i na sobotni wieczór.

A taka ciekawostka - jutro w "PnŚ" będą u domu Martyniuka. Wiem, banał, ale może wiosną pojawi się jakiś program z DOBRYM disco polo, z "legendami", a nie z jakimiś nowoczesnymi zespołami, od tego niech będzie już to Polo.

 

No właśnie - uroki zimowej ramówki. Litości, tak bedą w kółko te kabarety Harasimowicz wałkować do skutku? I tak nikt ich nie ogląda, to w czym problem? A musical o 23:05 to jakieś nieporozumienie. Wcześniej się nie dało no?

 

Odnotuję, że w Panoramie jak w Wiadomościach - więcej tematów społecznych, zero polityki, ale były i sprawy bieżące. I brawo, jeszcze tylko tak dzisiaj i od jutra po staremu.

 

Koncert z Poznania bardzo ładny, a co do Łowców. B. No średni program, chociaż niebo lepiej niż ich występy z wiosennego DBJW czy kabaretonów. No ale do Kałamagi to jeszcze daleko.

A dzisiaj wielki comeback. Mumio wraca. Aż mnie to ciekawi. Ale czemu o 20:45? No tak, badziewie musi być o 20:10. Skandal! Gdyby była tematyka świąteczna, typu święta, to tak, ale z opisu wynika że nie. Dać to badziewie w święta no...

[Pihał102]

Przez "Barwy szczęścia" mogą pomóc Mumio.Oczywiście w oglądalności.

[Kirk]

I możliwe, że właśnie o to chodzi, o oglądalność. Bo od dawna wiadomo, że "Barwy szczęścia" nie mają dopasowanych odcinków do kalendarza. W zasadzie to chyba tylko "Klan" i kiedyś "Plebania" miały takie dopasowanie.

 

W Panoramie zawsze jest więcej tematów społecznych, nie tylko od święta. Po prostu w okresie świątecznym wypada "bieżączka polityczna" i trochę więcej miejsca w programie jest, choć i tak bieżące tematy pozapolityczne wchodzą do wydania.

 

Co do tej oglądalności powtórek kabaretów... ja bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że te powtórki mają kilkaset tysięcy widzów. Zawsze znajdzie się ktoś, kto może danego programu nie widział, albo z nudów sobie po raz 20 obejrzy.

[dustman]

"Kinoteatr Mumio" to wreszcie coś co się chce oglądać. Naprawdę, przepadam za tą grupą, poza tym lubię ten rodzaj humoru. Bardzo mnie to cieszy, bez względu na okoliczności, że wrócili do ogólnopolskiej telewizji. Oby utrzymali się na długo.