Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Co do sylwestra.... Trochę się dołożyli. Jeżeli już mam wybierać, gdzie ten sylwester ma być zrobiony, to bym wybrał Starówkę. Nie wiem, czy obok sali koncertowej jest tyle miejsca. A sylwestra na stadionie to już w ogóle.... Chociaż Polsat potrafił zrobić koncert na stadionie, więc kto wie.

 

Co do gali - wiem, że gala tabloidu w telewizji publicznej jest nieporozumieniem, ale że TVP ma dobre stosunki, więc... Bardziej mnie zastanawia, czemu tego nie mogą dać od 20:00? No co? Ważniejsze komercyjne seriale.

 

A właśnie. Barwy szczęścia o 17:30 byłby interesujące. Wieczorem potrzeba czegoś świeższego w ramówce, jakiś nowych produkcji. Te seriale i tak powinny już dawno zejść. A tak to będą tylko tracić widownię i zajmować cenne miejsce w ramówce.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/tvp-bez-kolejnych-reaktywacji-dawnych-programow-wieczorynka-i-wielka-gra-nie-wroca - no to reaktywację Wielkiej gry można uznać za odwołaną. Okazało się, że widzowie przyzwyczajeni są do stałych kanałów tematycznych. Tylko Sonda 2 wyszła.

No cóż. Obiecanki cacanki. Chociaż, ostateczna decyzja należy do Wolskiego. A przypomnę, że Chmiel miał też plan nowego teleturnieju wiedzowego.

W ogóle coś od podania informacji, że to będzie miało inną nazwę, to coś czułem, że to zakończy się niewypałem...

 

O dzieciakach dwa słowa. W opisówkach Dwójki zapowiadali mi młodych sportowców ze Tczewa. To miał być 3. odcinek. Z niewiadomo jakich przyczyn, odcinek nie doczekał się do dziś emisji. Lecą z innymi. Wczoraj też - poleciał z innym dzieckiem.

Nie wiem, wszystko nagrane, zdjęcia do odcinka zrobione, a go przesuwają w jakim celu, tego ja nie wiem.

Ponimo tego, nadal miło i świetnie się ogląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do reaktywacji "Wielkiej Gry", to z jednej strony szkoda, że to nie wyjdzie, bo mogłoby to wyjść interesująco, poza tym brakuje w telewizji takiego teleturnieju. Jednak z drugiej strony to gdyby to zepsuto, to fala krytyki by się przelała bardzo mocna. Cóż...może jakiś nowy format wymyślą?

 

Co do programu o dzieciakach, to może to jest tak, że po prostu zapomniano wcześniej ustalić kolejność odcinków, i to wmontowano wcześniej, przed decyzją o zmianie. Myślę że to wyemitują w końcu.

 

Jeśli chodzi o Sylwestra, to mam nowe wieści. Brane są pod uwagę 3 lokalizacje, ale nie Rynek Staromiejski, tak jak to było na początku mówione. Zrezygnowano z tego miejsca, bo tam się scena nie zmieści. Za to myśli się nad Bulwarem Filadelfijskim, placem za CKK Jordanki, i Motoareną. W zasadzie wszystkie te miejsce mają swoje zalety, bo za Jordankami jest dość spory plac, który pomieściłby scenę, natomiast Bulwar ma taki atut, że gdyby tam się organizowało imprezę, to można by było jakoś Wisłę wykorzystać, coś w stylu kamera na łódce, tak jak się jezioro w Mrągowie wykorzystuje, żeby widoki były. Natomiast Motoarena zapewniłaby pojemność oraz to, że impreza byłaby w terenie, który najłatwiej potem ogarnąć służbom porządkowym (chodzi mi głównie o sprzątanie po imprezie). Sylwester ma trwać od 19:00 do 2:00, przy czym są to godziny trwania imprezy w mieście, a nie transmisji telewizyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w 1 z 10 w finale wygrał pan Aleksander, uzyskał 111 pkt, co dało mu 2 miejsce ex aequo, na pochwałę zasługuje przejście przez 5 pytań samotnie po odpadnięciu pana numer 3. Ogólnie w odcinku padł jeden babol - gdy pytano, jaka rzeka przepływa przez Świnoujście, jeden z panów odpowiedział...Warta :mrgreen: Rezultat 111 pkt może dać Wielki Finał, ale do końca edycji jeszcze daleka droga :)

 

Z tymi dzieciakami, jeżeli nagrali odcinek, to mają obowiązek ten epizod wyemitować. No chyba, że nagle rodzicom coś się odwidziało i nie chcieliby emisji programu, wszystko jest możliwe, albo TVP się powaliła numeracja, nikt tego nie wie ;)

 

Motoarena przede wszystkim nie utrudnialaby prac porządkowych, jeżeli chodzi o miasto - nie byłoby żadnych utrudnień w ruchu, dalej po Toruniu jeździłoby się dobrze itd. ;) Przy czym jeszcze chyba nigdy taka impreza sylwestrowa nie odbywała się na stadionie żużlowym. Jestem ciekaw, jakby to wypadlo, jeżeli rzeczywiście taki plan wypaliłby. Choć prędzej myślę, że władze będą chcieli jakąś lokalizację miejską, nawet dla turystów znaną i łatwo dostępną ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek z tymi sportowcami na pewno wyemitują, no muszą, ale też mnie to zastanawia. Był planowany jako trzeci, a trzeci odcinek tak naprawdę był czwartym... i tak przesuwają.

 

No właśnie, trochę szkoda. Ale przypomnę, że były też plany stworzenia "Większej gry". No i właśnie o to się też rozchodzi. Szczerze? Bez Ryster, ani osoby podobnej do niej /typu zwracanie się do uczestników, widzów, czytanie z kartek nie z promptera/ nie widzę sensu reaktywacji. To będzie coś zupełnie nowego, a nie reaktywacja.

Aha - jeżeli już ma się to pojawić i będzie jak w "Ja to znam", to dziękuję bardzo. Jeżeli już bierzemy teleturnieje, to może coś z BBC? Już Tylko ty było. Jest też coś dla studentów, uniwersytetów... Może to pasuje do TVP2?

W ogóle - jakie teleturnieje widzicie w Dwójce?

 

Co do sylwka - aha. Każda lokalizacja odpowiada. Transmisja podejrzewam rozpocznie się godzinę po rozpoczęciu sylwestra /20:00/. Teraz trzeba wybrać miejsce, ogłosić skład wykonawców i prezenterów. Ale jest jeszcze sporo czasu. ;)

 

Ile odcinków mają Żarty i bardy? Jak się okazuje, zakończy się seria na ledwie 8 odcinkach 13 listopada. Ile miało być odcinków? Jeżeli 12,13 - no to seria powinna się zakończyć w grudniu. To już aż tak żle jest z oglądalnością, że skracają? Trochę szkoda, no ale...

Dodam, że 20 i 27 listopada oczywiście powtórki powtórek. Ileż można dawać te same kabaretony?

 

Tymczasem szykuje się zmiana w Familiadzie. Drobna - Karol na powitanie będzie w innym miejscu, jest zdjęcie na FB. Tak na środku studia. Zdjęcie pochodzi pewnie z odcinka na 11 listopada, bo będą grać wojskowi/żołnierze.

 

O serialach nie piszę, bo moja opinia jest znana, Sonda 2 o samochodach, Wildstein o rosyjskim zagrożeniu, Wiersz codzienny znikł, a jeszcze Postaw na milion i The Voice of Poland dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno w Dwójce widziałbym "Kocham cię Polsko" w cosezonowej formule, ale jeżeli coś miałoby być nowego to bardziej liczę na nowoczesne teleturnieje wiedzowe, zarówno na co dzień, jak i na weekend.

Edytowane przez Barti
Pisząc posty należy poprawnie stosować znaki interpunkcyjne. Poprawiono post.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ta zmiana w "Familiadzie" nie będzie na stałe, bo szczerze mówiąc przyzwyczaiłem się do rozpoczęcia programu, jak Karol Strasburger wychodzi tam z tyłu. Choć w tych odcinkach z lat 90 i z początku lat '00 wchodził z lewej strony po płaskim, a nie po schodkach.

 

Z "Żartami i bardami" nie trafili z godziną. Jeżeli przez to stracili oglądalność - to po co w ogóle ten program? Żeby panowie z OT.TO mogli sobie zarobić, nawet jeśli są emitowani po 22 w ruchomych godzinach? Już lepszy byłby dla nich slot po "Panoramie", może to dałoby szansę na widownię, albo śladem Jedynki - przed "Panoramą".

 

W Dwójce są potrzebne teleturnieje wiedzowe a'la "1 z 10" - niestety, plan teleturnieju "Większa gra" przepadł, a obecnie nie produkuje się zbyt dużo teleturniejów takich typowych wiedzowo. Może w 1 z 10 spróbowaliby z zaproszeniami dla najlepszych szkół średnich z Polski - w odcinkach brałoby udział 5 drużyn po dwie osoby, w II etapie odpadlyby dwie drużyny i tak mamy trzy szkoły w finale. W finale drużyny wybierałyby po jednym zawodniku, który stanąłby w szranki, tak oto zostaje finał 3-osobowy. Widziałem coś na YT w tej formule w oryginale "Fifteen to One" - w tamtych warunkach w odcinku były 3 drużyny po 5 osób, tylko że tam  - wiadomo - 15 uczestników, a u nas tylko taka formuła 5x2 sprawdziłaby się. No i najważniejsze - tam finał wyglądał tak, że prowadzący zadawał 30 pytań, z czego nie istniała zasada, że po trzech poprawnych odpowiedziach przy zgłaszaniu się zawodnik wyznacza kolejnego, a prowadzący zadawał 30 pytań ze zgłaszaniem się do odpowiedzi poprzez naciśnięcie przycisku. Na koniec doliczano pozostałe szanse tylko najlepszemu - posiadającemu największą liczbę punktów - i nazwa szkoły najlepszego zawodnika lądowała na liście zwycięzców. No i teraz problem - jak miałaby wyglądać edycja i Wielki Finał? Może w edycji tej specjalnej byłoby 10 odcinków (10 mniej niż w indywidualnych odcinkach) i 5 najlepszych drużyn zagrałoby w Wielkim Finale. Tylko czy tutaj nagroda finansowa byłaby dobrym pomysłem - może lepiej, jakby nagrodą dla zwycięzców Wielkiego Finału byłby indeks na jakąś uczelnię wyższą np. Uniwersytet Warszawski, to pozwalałoby na dalsze kształcenie, mieliby pewną przyszłość jeżeli chodzi o naukę. Taki mój pomysł a propos takiej specjalnej edycji 1 z 10. Do Dwójki zdecydowanie pasują teleturnieje wiedzowe, możnaby spróbować z taką wariacją 1 z 10 ;)

 

A może "500 Questions"? Podobna formuła do 1 z 10, tylko tam jeden zawodnik odpowiada na 500 pytań i musi się ustrzec straty 3 szans pod rząd. Podlinkuję Wam: KLIK Tylko  teraz kwestia dlugości - tutaj pisze, że odcinki trwały po 2 godziny. Czy TVP2 mogłaby emitować dwugodzinny teleturniej z odpowiadaniem na pytania z wiedzy ogólnej w różnych rundach kategorii pytań? Myślę, że możnaby to potraktować jako pewnego rodzaju "eksperyment" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O swoich typach co do teleturniejów nie będę pisał, bo niedawno o tym mówiłem, co najwyżej mogę wspomnieć, że widziałbym (oprócz tego co wcześniej) coś w stylu "Questions pour un champion" z francuskiej telewizji,

 

Bardzo ciekawe propozycje przedstawił @rafpolsat. taka specjalna edycja "1 z 10" dla młodzieży by się sprawdziła, a co do nagrody, to myślę, że to mógłby być ogólnie indeks na wybrany kierunek do dowolnej uczelni wyższej w Polsce (no bo wiecie, jak wygra ktoś z dalekiego zakątka, to niekoniecznie by może chciał specjalnie studiować na UW). Ten pomysł z "500 Questions" też fajnie by wyglądał, nawet z tymi 90-minutowymi (bo tyle trwają) odcinkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nudna ta śpiewka o promocji. Serial nie odniósł sukcesu i tyle. Pogódźcie się z tym.

Ty się pogódź z tym, że serial "Artyści" nie miał prawa odnieść sukcesu. Zamówiła go poprzednia ekipa, a tą, co najwyżej do prokuratury można podać. A, nie promować jej osiągnięcia. Polityka zniszczyła najlepszą rzecz, jaką TVP wyprodukowała w ciągu ostatnich 20 lat.

 

Ten serial, z powodzeniem mógłby też być wykorzystywany w przypomnieniach obowiązku abonamentowego. Zmarnowany potencjał.

Edytowane przez Mr.Chiquita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miał prawa, bo ludzi takie seriale nie interesują, wolą "M jak Miłość" itp. Pogódź się z tym. Ja nie mam problemu z oglądalnością "Artystów" - nie ja tu płaczę,że promocji nie było(co jest kłamstwem perfidnym) :P

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówiłem, że mógłby dorównać popularnością "M jak Miłość". To oczywiście niemożliwe, ze względu na tematykę serialu. Ale, to też nie musiałabyć taka "nędza". Tyle (380 tys) wyciągają Polskie produkcje na kodowanych kanałach premium - kosztujących niemało w dostępie.

 

Promocja serialu była minimalna. Trochę rozwinęła się, kiedy serial miał już połowę emisji za sobą. Było to w dodatku wymuszone krytyką, jaka leciała z internetu. Perfidnie zachowała się wyłącznie TVP. Jakby robiła łaskę, że coś dobrego emituje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie promocja. Takie seriale to jak już pisałem, powinno się promować od pierwszego odcinka, a nie w połowie serialu. Właśnie, krytyka - brak promocji, minimalna oglądalność. Ostatnie odcinki miały lepszą widownię, ale i tak średnia wychodzi słabiutka.

Ten serial, gdyby Chmiel nadal był szefem Dwójki, miałby szansę na większą promocję, oglądalność i tak dalej. A Wolski po prostu uznał "wyemitujemy to i wystarczy". Taka prawda.

 

Jeden z dziesięciu dla młodzieży? O, popieram. Tak samo, jak teleturnieje wiedzowe. Koło fortuny, Duety do mety, Krzyżówka trzynastolatków - takie były kiedyś. Dobre było i Oto jest pytanie.

No właśnie, Kocham cię, Polsko - tutaj decyzje miały zapadać jesienią. Jeżeli jej nie ma, to znaczy, że szykuje się chyba nowy sezon na wiosnę, albo mają jakiś inny plan na wiosenne soboty /lepiej nie/.

 

The Voice - jak mogli Andrzej i Maria nie wziąć do swoich drużyn dla mnie najlepszych? A tak wzięli słabych. Najlepsze drużyny mają Natalia oraz Tomson i Baron. Następny zwycięzca, według mnie, kryje się w jednej z tych drużyn.

 

Dzisiaj polecę póżnym wieczorem koncert z Kalisza, z okazji urodzin Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Tak sobie pomyślałem, mogliby zrobić teatr na żywo. Szalone nożyczki na przykład. Byłem na tym w teatrze i naprawdę, wrażenia świetne. Pasują do telewizji.

Tylko takie pytanie - Dwójka robiła teatr na żywo? TVP1 to tak, ale TVP2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówiłem, że mógłby dorównać popularnością "M jak Miłość". To oczywiście niemożliwe, ze względu na tematykę serialu. Ale, to też nie musiałabyć taka "nędza". Tyle (380 tys) wyciągają Polskie produkcje na kodowanych kanałach premium - kosztujących niemało w dostępie.

 

Promocja serialu była minimalna. Trochę rozwinęła się, kiedy serial miał już połowę emisji za sobą. Było to w dodatku wymuszone krytyką, jaka leciała z internetu. Perfidnie zachowała się wyłącznie TVP. Jakby robiła łaskę, że coś dobrego emituje.

O serialu było głośno w innych mediach - prasa, radio itd. Jakoś mi na TVP1 czy TVP2 dzingle reklamowe spotkań Radwańskiej nie lecą, kto naprawdę chciał to wiedział i oglądał. Przeceniasz rolę promocji- Wildsteina, Gargas czy inne produkcje mogą promować ile się da,a to nie spowoduje jakiegoś znaczącego wzrostu oglądalności. No i na końcu- od kiedy to TVP przejmuje się hejtem w necie?? Jakoś po "Wiadomościach" tego nie widać czy wielu innych rzeczach. Serial o tematyce niszowej powinien lecieć co najwyżej w TVP Kultura tak jak i "Pegaz". mocno promowany poniósł klęskę. Lata wychowywania ludzi na tandecie zrobiło swoje i żadna lepsza promocja znacząco by tego nie zmieniła. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, Kocham cię, Polsko - tutaj decyzje miały zapadać jesienią. Jeżeli jej nie ma, to znaczy, że szykuje się chyba nowy sezon na wiosnę, albo mają jakiś inny plan na wiosenne soboty /lepiej nie/.

Spokojnie, dopiero koniec października, informacje o wiosennej ramówce pewnie się dopiero od grudnia zaczną pojawiać, więc i o tym wspomną. Zresztą, często było tak, że tuż po tym, jak napisałeś, że nie było decyzji w jakiejś sprawie, to ona się pojawiała ;)

W zasadzie to zbytnio innego planu na soboty to nie widzę, chyba że jakiś świeży program kabaretowy. Może coś z stand-upem, tak dyrektor Wolski pięknie mówił o tej formie satyry, tak ją doceniał, a tu co, nic nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przez przypadek oglądałem serial ''Barwy szczęścia'' i zauważyłem, że rolę samobójcy zagrał prezenter Radia Złote Przeboje Jarosław Budnik (ja wiem że jest z zawodu aktorem, ale tak w ramach ciekawostki to piszę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę o Radwańskiej było w sporcie po Panoramie. Podobnie jak grała wcześniej. Tutaj chodziło o jingle reklamowe.

 

No właśnie, stand-up... Miał być program Michała Kempy i co? Nie ma. Miał być Łysiak i co? Dalej nie ma. O the best W tyle wizji też nic, był i się zmył. A Żarty i bardy? Tutaj tego nie ma. Możliwe, że tak będzie, ale podejrzewam, że wróci Kocham Cię, Polsko.

 

A czemu nie wziąć czegoś od BBC? Mają tyle formatów, dokumentów, których TVP jeszcze nie emitowała, seriali /Sherlocka nie liczę/, formatów rozrywkowych... Warto poszukać, ciekawsze tytuły zawsze się znajdą. I kilka w sam raz - za wszystkie badziewia, powtórki, bo po co te omnibusy poranne? Zgapili od TVN, który też swój serial powtarza w soboty w dawce 4x.

 

Znów się pytam jak to z tymi biegami. Zakupili cały sezon, czy znów tylko wybrane imprezy? Jeżeli to drugie, to ja dziękuję, bo nie zamierzam znów oglądać tylko wybranych.

 

Aha - w tym roku tylko TVP2 emituje wspomnienia znanych osób i bardzo dobrze. W ramówce TVP1 żadnych takowych nie widzę. A w Dwójce - kilka takowych jak co roku jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Jabłońskim jako komentatorem bym nie przesadzał - komentatorem on nie jest, prędzej prowadzący studia przed wydarzeniami sportowymi emitowanymi w Jedynce i Dwójce ;) Ale często jest lektorem w TVP Sport w autopromocji.

 

A w 1 z 10 w finale czwartego odcinka 96. edycji najlepszy był pan Marcin z rezultatem 92 pkt, nie wytrzymał ani jednego pytania od 11 do końca, kiedy to wyeliminował pana Radka, który miał 112 pkt i mógł na liście zwycięzców mieć pewnie miejsce - niestety, pytanie o nagrodę Templetona i o to, która jest starsza - druga opcja to Nobel - pokonało tegoż pana. Na 10 do końca pytano o pierwszą laureatkę - pan nie wiedział, że to była św. Matka Teresa z Kalkuty.  Ja też nie wiedziałem :mrgreen: Pan więc nie ma pewnego miejsca w Wielkim Finale i musi czekać. 92 pkt nigdy nie gwarantuje miejsca w  Wielkim  Finale, ale może to będzie rezultat dający nasz upragniony 12-osobowy Wielki Finał :mrgreen: Jutro nie ma odcinka, bo święto. Do gry wracamy w środę :)

 

Michała Kempy na pewno nie będzie, bo związał się z TVN24 i jest tam komentatorem w "Szkle kontaktowym", zresztą, za jego cięty język na obecną opcję rządzącą na pewno TVP by go nie przyjęło, choć może kiedyś chcieliby się sami z siebie pośmiać, takie troszkę dystansu :mrgreen:

 

Maćku TVP coś od początku rządów pana Kurskiego mówi, że chce się wzorować na BBC. Zresztą, często lecą dokumenty od BBC w TVP, chociażby w Jedynce. Może ten spektakl to jest jakieś zawiązanie współpracy?  Dokumenty BBC chętnie bym zobaczył, szczególnie serię Davida Attenborough ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dzisiaj TVP2 będzie powtarzała po raz enty serial ''Wiadomości z drugiej ręki'' o godz. 1:05 w nocy, co dla mnie jest to lekką przesadą, ponieważ ten serial był całkiem niedawno powtarzany w nocy ze środy na czwartek w TVP2.

Edytowane przez Frontowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, coś z tymi serialami nie tak. Kończą jedną emisję nocną, a po chwili znów zaczynają od nowa. Normalnie jak Boscy no. Nie mają innych seriali, a sięgają po takie, które zeszły z anteny z powodu niskiej oglądalności.

 

Zerknę na ten film po północy, Jabłońskiego nigdy nie słyszałem jako lektora filmowego.

 

Warto zaznaczyć, że dziś emitowali premierową Familiadę. Właściwie to od lat 1 listopada emitowane są premiery. Ale jeżeli 11 listopada też jest odcinek premierowy, to może coś się zaczyna zmieniać i może znów Familiada będzie premierowo w każde święto, czy też w wakacje. Zobaczymy.

 

Jeżeli Dwójka chce wzorować się na takim BBC Two, a teraz się nie wzoruje, no droga długa. Trzeba po pierwsze zlikwidować powtórki, po drugie - można M jak miłość przywrócić na weekend. Po Familiadzie pasuje jak ulał. A w poniedziałki i wtorki dać nowy serial. Więcej dokumentów przyrodniczych. Powinny lecieć codziennie. Seriale dla młodzieży. I już jest jakiś ideał. Ponadto wieczorne podsumowanie dnia - i jest OK.

 

W ogóle dzisiaj jakiś postęp - z racji święta bez badziewi. W ogóle powtórka Barw z samego rana mogłaby tam już pozostać. O 19:25 się zwolniłoby wolne miejsce. M jak miłość po Familiadzie - też. Dziś powtórkowe, ale premiery mogłyby tak pasować. Szkoda, że to tylko na dziś i jutro znów wszystko po staremu.

Edytowane przez maciejolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja go nie słyszałem jako lektora dokumentów. Widocznie na nie nie trafiałem. Dopiero w nocy go usłyszałem jako lektora filmu/dokumentu. Niezły.

 

Mogliby się zainteresować koncertami BBC, programami muzycznymi. No kilka takich jest. Later with Jools Holland - taki program, czy na żywo to to nie wiem, ale idealnie pasuje do profilu - muzyka alternatywna, na żywo, bez playbacku, są rozmowy - warto! Artyści niekomercyjni, nie wykonują utworów znanych z stacji komercyjnych, idealnie to wszystko pasuje. Czemu nie zaryzykować?

 

Tymczasem wraca temat "Mów mi mistrzu": http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/reality-show-mow-mi-mistrzu-z-celebrytami-w-tvp2-beda-poddawani-roznym-wyzwaniom

To będzie nie program z kabaretem Mumio, tylko reality-show. Na pierwszy rzut oka nic innego jak "Mój pierwszy raz". No, różne wyzwania dla celebrytów? Tak było u Kryszaka w Mój pierwszy raz!

Do ostatniej chwili uczestnik nie wie, kogo zagra i nie zna scenariusza.

Ponadto będzie brał udział w improwizowanych scenach. "I kto to mówi" - pierwsza myśl.

Producentem jest ten sam, co robi obecnie Hit Hit Hurra! dla Jedynki. To autorski projekt.

Nagrano już trzy pilotowe odcinki, a emisja w grudniu. Pierwotnie właśnie miał lecieć we wrześniu.

I co ważne - emisja całej serii uzależniona będzie od wyników oglądalności. A zatem jak dobre, to tak, jak złe, to nie.

 

No, krzyżówka dwóch programów Dwójkowych, no, może przynieść efekt. Liczę, że poprowadzi to Kryszak, bo jak nie on, to kto?

I gdzie ten udział kabaretu Mumio, co zapowiadali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...