Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

a bym jeszcze kilka programów sugerował szefowi - teleturnieje wiedzowe, programy kulturalne, naukowe, dokumenty, np. o polskiej historii, zabytkach, kulturze...

Teleturnieje? Spasowałbym - wystarczy, że kontynuowane są "Postaw na milion" i "Jeden z dziesięciu". Jak któraś z pozycji zostanie zniesiona z ramówki z powodu np. gorszego samopoczucia pana Sznuka, to wtedy będzie można się zastanowić nad nowym programem (ALE AUTORSKIM!!!), ale jak na razie jest tych teleturniejów w sam raz.

 

 

 

Także wspaniale by było na reaktywacje ''Wielkiej gry'', lecz obecnie Pani Stanisława Ryster występuje w reklamie ''4 Life Direct''.

Mniejsza z reklamą, zwróciłbym raczej uwagę na wiek prowadzącej i na fakt, że program trzymał się latami na ramówce. Niby był świetny, ale w dobie obecnej

niskopoziomowej rozrywki pewnie byłoby mało chętnych do teleturnieju, plus w sumie... wielu jeszcze nie nadrobiło wszystkich odcinków na TVP Historia :mrgreen:

 

 

 

''Ranczo'' ma też około 6 mln, a w TVP 1 ma być ostatnia seria.

Ta decyzja ostatniej serii zapada od 6 lat, także nie wiadomo, czy w tym roku znów nie będą nagrywać serialu. :lol2: Chociaż dobrze by już było - miało być 6 dobrych serii, a mamy 9 całkiem dobrych. W tym 10-ta pod znakiem zapytania. Dobrze by było, jakby w końcu to skończyli, bo widać, że już kończą im się pomysły, i wymyślają zaskakujące akcje typu ksiądz idący na biskupa. :P

Edytowane przez PharellMan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reaktywacja "Sondy" to dość odważny pomysł, zwłaszcza teraz, gdy kilka stacji obecnych w NTC ma podobne programy w ofercie. Jeśli będzie to zrobione dobrze, to taki program się przyjmie, o ile będzie nadawany o dogodnej porze (może np. weekendowe popołudnia przed Familiadą, albo po niej).

 

Jeśli chodzi o teleturnieje - mam nadzieję że zejście "1 z 10" nastąpi jak najpóźniej, bo jak na razie pan Sznuk czuje się dobrze i oby tak pozostało. To że obecnie prowadzi program w zasadzie na siedząco, nie jest niepokojącym sygnałem, po prostu w takim wieku trochę trudniej byłoby wystać, a formuła programu pozwala na siedzenie (nawet to tak poważniej wygląda). To nie "Jaka to melodia?" gdzie prowadzący musi się gibać i śpiewać. Ale pewnie kiedyś nadejdzie ten moment, oby jak najpóźniej. Gdyby jednak mieli coś nowego wprowadzać teraz, to o autorski format byłoby strasznie trudno, bo w tej dziedzinie wymyślono już praktycznie wszystko. Jednym z ostatnich autorskich takich programów byli "Piraci" Rykowskiego z lat 90, no i ewentualnie te "Wielkie quizy", ale to programy okolicznościowe.

 

Co do "Wielkiej gry", to o uczestników bym się nie martwił, chętnych byłoby wielu, szczególnie przy jakimś bardzo popularnym temacie. Prędzej bym się martwił o oglądalność. Obecnie taki program może liczyć na góra 1 milion widzów, może 1,5, nie więcej. Dlaczego? Bo widownia strasznie nam się zepsuła ostatnimi czasy i to mógłby być dla niej zbyt mądry program. Poza tym dla wielu formuła "Wielkiej gry" byłaby nużąca (no bo co to za teleturniej gdzie nie można z siebie idioty zrobić - możliwe że tak sobie myśli przeciętny uczeń gimnazjum).

 

To porównanie "M jak miłość" i "Rancza" wygląda dla mnie trochę jak porównanie pralki i lodówki. To są 2 odmienne gatunki, jeden to telenowela, drugi to serial komediowy. Telenowelę łatwiej ciągnąć, bo wystarczy dostawiać jakieś związki, zdrady, romanse, śluby, śmierci tragiczne w kartonach i inne tego typu sprawy, by robić serial przez ponad 15 lat. Ludziom się to nie nudzi, bo są zżyci z bohaterami i traktują ich już jako gości w domach, nawet jeśli od kilku lat serial leci tylko 2 razy w tygodniu (podstawcie sobie "Barwy szczęścia" to będą 4 razy w tygodniu, zasada ta sama i oglądalność też niezła). A z "Ranczem" jest to już inna sprawa. Serial ten ma swój scenariusz, posiadający początek, ale i dążący (co prawda dość mozolnie, ale jednak) do jakiegoś końca. I możliwe że 10 seria będzie ostatnią (chociaż przy czwartej to samo mówiono,ale wtedy nie było bata, za dużo otwartych wątków by to kończyć wtedy). Zresztą, obecnie nawet nie ma co już wymyślać na ewentualną jedenastą serię. Biskup może jeszcze zostać chyba tylko głównym biskupem (bo teraz jest pomocniczym), prymasem, kardynałem i koniec pieśni. Chyba że sobie wymyślą że Kozioł papieżem zostanie. Brat jego kandyduje teraz na prezydenta. I co potem? Premiera zrobią? Ewentualnie Czerepach nim zostanie. Ale to już i tak jest ciągnięcie wątku na siłę. Choć i tak jest to cud, że po dziewięciu seriach "Ranczo" wciąż trzyma poziom.

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, po co porównywać serial zbliżający się do Mody na sukces, z serialem, który ciągle trzyma wysoki poziom? M jak miłość będą ciągnąć i ciągnąć i ciągnąć. I tak dalej, aż przekroczą 2000, albo i 3000 odcinków. Podobnie Barwy szczęścia. Nic w tych serialach się nie dzieje. Jakim cudem te 8 mln dalej ogląda te seriale.

 

Sondę widziałbym w soboty o 14:40 - ileż można powtarzać tych Boskich? W dodatku bym jeszcze zanim weszły premiery, przypomniał kilka programów tych oryginalnych. Wiem, większość odcinków została niestety zniszczona, ale niektóre ocalały? Byłaby to świetna reklama nowej wersji. A potem nowa wersja, tylko kto miałby ją prowadzić? Brzóska?

 

1 z 10 - niech schodzi jak najpóźniej. Wiadomo, że nowa seria pewnie od marca, bo od poniedziałku już powtórki. Po prostu - pan Sznuk ma już swoje lata, i dlatego teraz nie stoi, a siedzi. Dla mnie bez różnicy.

 

Dalej - Kultura, głupcze. Coś czuję, że Dąbrowa nie ma furtki powrotu do TVP. Więc - albo program będą kontynuować /z Żakowskim, już kilka razy prowadził program/, albo zniknie. Liczę na powrót "Kocham Kino" i "WOKU" /w pierwszej formule, a nie tej z jesieni/.

 

Wielka gra? Można zrobić kolejny sezon, można dać Stanisławę Ryster jako prowadzącą, a potem, można na inną osobę /która się nadaje do Wielkiej gry/. Ale - najpierw to trzeba wyemitować te odcinki, których nie wyemitowali we wrześniu 2006. A z tych odcinków były wygrane. A te wygrane przepadły, bo emisji już nie było. Więc powrót tak, ale najpierw zakończmy sprawy dawne.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/hanna-lis-zwolniona-z-panoramy-tvp2- tak się spodziewałem. W dodatku program oficjalnie ma nowego szefa: http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/piotr-lichota-szefem-panoramy-tvp2. Co się zmieni, zobaczymy.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakim cudem te 8 mln dalej ogląda te seriale.

 

Bo serial jest łatwy i tandetny... Polski Widz nie znosi ambitnych produkcji, bo tam trzeba myśleć, żeby coś zrozumieć. On kocha tandetę - seriale, muzykę, powtórki filmów w nieskończoność. Pozostałość po tamtym systemie i taki paradoks - szczyci się tym, że jest prawdziwym Europejczykiem z zasadami a z drugiej strony hołduje kiczowatości. Seriale na pewno nie spadną, choć podejrzewam, że p.dyrektor chciałby takiej decyzji. Zawsze można obciąć dofinansowanie albo stawiać jakie żądanie w związku z audycją w misyjnej telewizji i w ten sposób doprowadzić do powolnego wygaszania audycji. 

Edytowane przez rotalplus
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nawet ludzie ze Scripps Networks zauważyli, że Polacy zakochani są w serialach. Ale zobaczcie, że przeważnie w starych serialach. Tych do których przez lata się przyzwyczaili. Fabuła dobra czy zła nie ma znaczenia. Oglądają, bo znają od lat. A już nowe seriale, telenowele TVP, TVN, Polsatu to przeważnie klapa. Tylko wyjątki są kontynuowane. Bo nowość, brak przyzwyczajenia w ich oglądaniu. Stąd też popularność kolejnych powtórek Kevinów, Samych swoich itp. które często mają większą oglądalność, niż premierowy hit.

 

A ty tak rotalplus nie krytykuj, bo najwięcej ludzi oglądających seriale mieszka na wsi. Oglądają filmy często o sobie. Takie Ranczo czy MJM myślę że ogląda więcej ludzi właśnie na wsi. Też mieszkasz, wiec nie narzekaj na współmieszkańców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "Sondy" , to ocalała nawet niezła ilość archiwalnych odcinków, były one emitowane na TVP Historia, więc myślę że nie byłoby problemu z ich odtworzeniem. Też myślałem o tym żeby to Brzózka prowadził, co prawda ma już jeden program o podobnej tematyce, ale na TVP1, i radzi sobie dobrze, więc pewnie by tutaj też dał radę.

 

Jeśli chodzi o Majewskiego w TVP - ja jestem za. To może być jeden z mocniejszych punktów Dwójki. Szczególnie, jeśli to będzie coś w stylu "Szymon Majewski Show", z Rozmowami w Tłoku (choć niestety Wałęsę by ktoś inny musiał parodiować niż wcześniej, bo pan Ochnia nie żyje od pół roku). Wydaje mi się że wtedy pozwolą mu nawet na żarty z rządu. Wyczuwam ogólnie że Dwójka ma być stacją rozrywkową, bez jakiegoś specjalnego nadzoru politycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania - patrz w wątek, już na poprzedniej stronie ten link podałem. ;)

 

Majewski informuje, że dzisiaj o 18:00 się wyjaśni, czy będzie w tej TVP. Szymon w Dwójce - no, no, powrót po wielu latach. Kiedyś prowadził piątkowe wieczorne pasmo "Bardzo dobry wieczór" /kiedyś była końcówka tego pasma wraz z zakończeniem programu 1/2.03.1996/ w sieci i głównie zapowiadał tam kolejne pozycje, coś rysował na tablicy, może byli goście? Miał też swój program "Słów cięcie, gięcie". Nie pamiętam zupełnie tego programu. Jeżeli miałoby to być w podobnym stylu co "SMS", to tak, ale jeżeli z "HD3D", albo "Szymon na żywo", to lepiej nie. Ale ogólnie zobaczymy. Jeśli już trafi ten program, to może zamiast Lisa?

 

Tandetne seriale powinny lądować w telewizjach typu Polsat/TVN. W Dwójce porządne są "Na dobre i na złe", "Na sygnale", "O mnie się nie martw" i "Rodzinka.pl" oraz wszystkie historyczne, sensacyjne, kryminalne.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/pytanie-na-sniadanie-w-slad-za-dzien-dobry-tvn-w-soboty-bedzie-zaczynac-sie-wczesniej- dziwne, że tylko w soboty. No ale, "skoro "Dzień dobry TVN" od dwóch sobót już jest o 08:00, to my też". Co dalej? Przesuną i w dni robocze? Albo - poranne pasmo od 06:00 do 11:00. Lepsze to niż powtórki. I nazwać to "Pytanie na śniadanie - kawa czy herbata"?

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/relacje-z-wosp-w-tvp2-z-taka-widownia-jak-rok-temu-1-1-mln-widzow-tzw-swiatelka-do-nieba- i wyniki WOŚP. Stabilne.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nawet ludzie ze Scripps Networks zauważyli, że Polacy zakochani są w serialach. Ale zobaczcie, że przeważnie w starych serialach. Tych do których przez lata się przyzwyczaili. Fabuła dobra czy zła nie ma znaczenia. Oglądają, bo znają od lat. A już nowe seriale, telenowele TVP, TVN, Polsatu to przeważnie klapa. Tylko wyjątki są kontynuowane. Bo nowość, brak przyzwyczajenia w ich oglądaniu. Stąd też popularność kolejnych powtórek Kevinów, Samych swoich itp. które często mają większą oglądalność, niż premierowy hit.

 

A ty tak rotalplus nie krytykuj, bo najwięcej ludzi oglądających seriale mieszka na wsi. Oglądają filmy często o sobie. Takie Ranczo czy MJM myślę że ogląda więcej ludzi właśnie na wsi. Też mieszkasz, wiec nie narzekaj na współmieszkańców.

 

 

Muszę - nie mogę patrzeć jak żyją w zacofaniu , jak w jakimś zaścianku, gdzie króluje disco polo itp. Lepiej TVP Kultura obejrzeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nowego.

 

http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/familiada-przez-kolejne-pol-roku-w-tvp2- następne pół roku z "Familiadą". Tylko teraz ciekawe co dalej. Nie wyobrażam sobie zdjęcia Familiady z anteny, ale nowy prezes zapowiedział "więcej produkcji we własnym zakresie". Koniec "Familiady" powinien nastąpić po odejściu Strasburgera /oby jak najdłużej prowadził/. Nie wyobrażam sobie ewentualnej kontynuacji np. z Nowickim.

 

Majewski wraca, to pewne. Ale - nie w poniedziałki. http://party.pl/newsy/plany-zawodowe-tomasza-lisa-po-odejsciu-z-tvp-97771-r1/- tutaj o tym, co czeka program po zdjęciu z TVP2. Po prostu przejdzie do internetu. Ma go zastąpić w Dwójce Pospieszalski. I dobrze. Ostatnio regularnie już oglądam "Bliżej" w TVP Info i dobre są odcinki.

 

Kocham Cię Polsko. Możemy typować kto poprowadzi, bo Fakt /wiem, wiem - mało wiarygodne żródło/ podaje, że Kurzajewski jednak nie poprowadzi, a pani. Oby Zawadzka, bo nie widzę Popek ani Młynkovej w tym programie. Zielińska i Rogalska chyba nie wrócą, bo realizują nowy projekt do internetu. Więc na razie więcej pytań niż odpowiedzi.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze co do Majewskiego: https://www.facebook.com/SzymonMajewskiSam/photos/a.133746776781418.29563.133265596829536/593016437521114/?type=3&theater

Więc najprawdopodobniej Szymon sobie pożartował tylko z obecnej sytuacji.

 

Informacja o Familiadzie to w zasadzie formalność bo to pewne że będą nowe odcinki. Poza tym dyrektor nie ruszy tego programu, sam mówił że zwolnień nie będzie, a "więcej produkcji we własnym zakresie" nie oznacza jednocześnie "wywalamy wszystkie na licencji". A nawet gdyby Chmiel chciał to ruszyć, to zapewne to rzuceniu okiem na wyniki oglądalności pomysł stałby się nieaktualny.

 

Co do "Kocham Cię Polsko" - jeśli to Fakt napisał, to pewnie jest to wyssane z palca i to same brednie. Tak samo nie wierzyłbym temu artykułowi z kolejnej jakże opiniotwórczej gazety "Party" o Lisie. W ogóle to ciekawe że nagle także to czasopismo zajmuje się mediami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciejolek Dla mnie Na sygnale nie jest porządnym serialem.

A według mnie Ranczo powinni ciągnąć dalej, nie muszą ciągle przecież wszyscy awansować, jakieś dramaty by się przydały.Taki potencjał trzeba wykorzystać.Mam nadzieję, że decyzja o końcu nie jest ostateczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Majewskim w TVP od początku podejrzewałem, że coś nie tak. No ale cóż. Wygląda na to, że po prostu żartował.

 

Fan TV - Na sygnale to serial spełniający po części wątek edukacyjny. No co? Ratują życie w wielu przypadkach i to nie jest zły serial.

 

Komu przeszkadzali Paranienormalni? No komu? Jeden z lepszych programów w TVP2. Ciekawi goście, także te zadania, no i te cykle. A tutaj zmieniły się rządy i co? Was już nie chcemy, dziękujemy. Oglądalność była dobra. A były już wstępne plany na III sezon. A tu zonk. Szkoda.

 

W ogóle trzeba roztaczać wizję przyszłości kabaretów w TVP2. Obawiam się, że wkrótce z kabaretonów zostaną tylko te letnie, o ile w ogóle znikną. No bo tak...

- nowa władza, a wiadomo, że z niej się najbardziej "nabijano" /vide kabaretowe posiedzenia rządu/, teraz już tak nie będzie

- w programach coraz mniej śmiesznych skeczy, zdarzają się takie, przy których w ogóle się nie śmiałem

- oglądalność /coraz niska/

- powtórki skeczy - w programach niby "tylko nowe skecze" zdarzają się takie, które już widziałem...

No i wiadomo, kontrowersje. Bowiem pamiętamy chyba sprawę z kabaretem Limo, skecz o papieżu?

 

Coś czuję, że nawet tego nowego piątkowego programu nie zobaczymy. Martwię się też o Rodzinkę.pl i nie zdziwię się, jak niedługo pojawi się informacja, że serial znika z anteny" Powód? Nie chcą go "nowi".

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak - kolejny bajkopisarz, widz666 nie wystarczy. Czekam aż zniknie "Jaka to melodia" i "świat się kręci" i się doczekać nie mogę(ironia). Mnie akurat irytował ten cały Kwiaatkowski. Poczekamy co będzie w zamian, możliwe,że ograniczą ciut kabarety, a rząd nie boi się krytyki i satyry, wszak to poprzednicy znieśli "szopkę noworoczną". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kwestii kabaretów: nie twierdzę że od razu wszystkie zdejmą i na Dwójce będą same smuty i telezakupy.  Ale jednak jeśli zdejmuje się jeden z lepszych programów rozrywkowych, i to na autorskim pomyśle, to trochę jest to strzelanie w stopę. Zwłaszcza że akurat "Paranienormalni" nie robią skeczów o polityce. Ciekawe co zrobią w kierownictwie, jeśli ten program wygra Telekamerę (a pamiętajmy że są oni nominowani). To dopiero będzie śmieszne.

 

Co do władzy, to jak na razie nowy rząd się nie boi zbytnio krytyki. W święta był skecz "Gwiezdne wojny wg PiS", w innym świątecznym programie też padło kilka słów satyry pod adresem prezydenta, i żadnej reakcji nie było. Natomiast jeśli o "Szopkę noworoczną" chodzi, to pamiętam że w 2010/11 nie było z powodu Smoleńska, a potem uznano że "formuła się wyczerpała" i szopka się skończyła.

 

Jeśli o oglądalność chodzi, to np. "Latający Klub 2" radził sobie całkiem nieźle, moim zdaniem to nawet fajny program był, choć trochę bardziej wolałem "Dzięki Bogu Już Weekend".  Śmieszność skeczy to kwestia gustu, nigdy się nie dogodzi całej widowni. Pamiętam że w moim przypadku tak było z kabaretonem w Mrągowie. Pierwszy który obejrzałem w całości był w 2008 roku, i uważam że to był jeden z najlepszych, tak samo było w dwóch następnych latach, aż nagle przy 13 edycji w 2011 ktoś mądry wymyślił że to ma być bardziej kulturalny program. Zrobiono z tego takie nudy, że na 3 godziny programu spodobały mi się 2 skecze, które poszły dopiero w ostatniej części. Na szczęście od 2012 roku poziom znowu wzrasta.

 

To że skecze się powtarzają, to mnie nie dziwi. Nawet na tegorocznym Mrągowie się powtórzył w zasadzie ten z Mansonem (choć wtedy zepsuł się mikrofon i trochę inaczej to wyglądało). Ale w zasadzie nigdy nie da się jednego skeczu zagrać 2 razy dokładnie tak samo. Ogólnie troszkę za dużo powtarzają programów na Dwójce, niedługo znowu w godzinach przedpołudniowych będzie "Trasasasa". Ale to i tak nie jest jeszcze to, co się dzieje na Polsacie (program na 10-lecie Kabaretu Młodych Panów puszczą za tydzień po raz 20 chyba). Moim zdaniem Dwójka powinna raczej emitować premiery, a powtórki głównie tych starszych kabaretów. Kiedyś puszczali programy kabaretu Potem. A cała reszta tych nowszych rzeczy niech będzie powtarzana na Rozrywce. I tak jest, więc tutaj TVP Rozrywki się czepiać nie będę.

 

Kontrowersji to teraz raczej nie będzie, bo cyklicznych programów na żywo nie ma (a szkoda), poza tym Limo już nie istnieje. Najwyżej mogą robić dymy z tytułów programu, tak jak kiedyś Fronda.pl, bijąca na alarm, bo w Wielkanoc miał pójść program Neo-Nówki "Pielgrzymka do miejsc śmiesznych".

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odcinek Familiady nie ma żadnego podpisu Premiera/Powtórka. Jeszcze Karol gafę zrobił gdy poszedł nie do tej drużyny.

 

Nie raz mnie zastanawiają te teleturnieje. Dzisiaj mało rozmawiał z uczestnikami prowadzący, to było aż sześć pytań. Za to jak się rozglądają czasem to potrafi się kończyć po 4 pytaniach. I tak się zastanawiam czy nie raz tych rozmów nie dogrywają pózniej żeby program dłużej trwał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paranienormalni byli wyjątkowo dobrzy z tym swoim talk-show, bo jako kabaret są bardzo średni, a tu wyszło coś na prawdę ciekawego. No ale widocznie nie do końca to pasuje do standardów telewizji publicznej. :P

Latający Klub Dwójki gorszy od "Dzięki Bogu już Weekend"? Nie powiedziałbym. Właśnie w tym pierwszym tymi żartami o politykach udało im się wzbić na wyższy poziom.

Majewski ładnie pozamiatał... :lol2:

A Rodzinka.pl faktycznie moim zdaniem może schodzić z anteny. W zamian chętnie bym zobaczył jakiś autorski serial komediowy. Tak na prawdę w Polsce mamy głównie tylko Kiepskich i produkcje pana Jaroszyńskiego z tych autorskich po '99, reszta to głównie licencje, więc wypadałoby coś stworzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...