Skocz do zawartości

Handel w niedziele


Gość Wodnik Szuwarek
 Udostępnij

Handel w niedziele  

115 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jesteś za zniesieniem zakazu handlu w niedziele?



Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, lakiman napisał(a):

35 godzinny tydzień pracy ..bo taka była propozycja to już chyba czysta abstrakcja. 

 

Niby czemu? 

 

Nikt nie jest w stanie być skupiony i produktywny przez 8 godzin. Im mniej pracujesz tym jesteś bardziej wypoczęty i chce Ci się bardziej. Ja jestem za. 

Edytowane przez Kiler
Nie cytujemy ostatniej wypowiedzi w całości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, lakiman napisał(a):

35 godzinny tydzień pracy ..bo taka była propozycja to już chyba czysta abstrakcja. Zobaczymy, będzie ciekawie.

 

2 godziny temu, shevchenko1987 napisał(a):

 

Niby czemu? 

 

Nikt nie jest w stanie być skupiony i produktywny przez 8 godzin. Im mniej pracujesz tym jesteś bardziej wypoczęty i chce Ci się bardziej. Ja jestem za. 

Myślę, że jest jeszcze na to za wcześnie. Póki co to brakuje rąk do pracy. Stworzenie 35-godzinnego tygodnia pracy jeszcze bardziej by ten niedobór pogłębił.  

 

Ale jest to nieuchronne. Myślę, że w ciągu 10 lat pojawi się problem "bezrobocia technologicznego". Różne zawody staną się niepotrzebne, np. pracownik poczty (wkrótce mają wystartować e-doręcznia), księgowi (jest projekt utworzenia systemu automatycznego księgowania faktur po stronie dawcy i biorcy, co bardzo ułatwi rozliczenia jeżeli dojdzie to do skutku) czy sprzedawcy (pandemia bardzo przyspieszyła ten proces. Kasy samoobslugowe pojawiły się w 2007 roku, ale to właśnie dopiero w pandemii ten proces znacznie przyspieszył).

W takiej sytuacji zmniejszenie liczby godzin pracy będzie wręcz konieczne. 

 

1 godzinę temu, michael112 napisał(a):

Ale dla systemu zmianowego to będzie problem. 3 zmiany po 8h ładnie dawały 24, a teraz weź ułóż grafik przy dniówce 7h...

Ale jest też coś takiego jak równoważny czas pracy i ma on się dobrze od wielu lat. Zmiany w pracy mogą być nadal po osiem godzin, ale pracownik zyska jakieś wolne dni by w przeciągu miesiąca wymiar czasu pracy nie został przekroczony. Więc tutaj to żaden problem. 

Z resztą już dzisiaj niektóre służby mają inny wymiar, np. pracownicy medyczni według wymiaru powinni pracować po 7 godz. i 35 minut dziennie. I jakoś to ogarniają. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Myślę, że jest jeszcze na to za wcześnie. Póki co to brakuje rąk do pracy. Stworzenie 35-godzinnego tygodnia pracy jeszcze bardziej by ten niedobór pogłębił.

Zależy gdzie, u mnie (Polska A) cały czas jest ponad 300 bezrobotnych w małej miejscowości. W okresie jesiennym ta liczba się zwiększa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty za tym, żeby w niedzielę sklepy powinny być otwarte są moim zdaniem śmieszne. Np. to, że dużo ludzi nie ma czasu zrobić zakupy w żaden inny dzień w tygodniu między 6 a 23. Nikt przecież nie pracuje prawie całą dobę przez 6 dni w tygodniu.

Drugi argument: no dobra, ale pracownik dostanie dzień wolny w tygodniu. No tak, ale to już nie jest weekend i nie są możliwe są jakieś wyjazdy rodzinne/przyjacielskie, pójście na mecz, itp. co ma miejsce w niedzielę bo to specjalny dzień w tygodniu.

Trzecie: Powinny być sklepy otwarte, bo co jeśli komuś zabraknie mąki w niedzielę. No tak, ale jak teraz komuś czegoś brakuje o 23:45 to nie jest problem bo może kupić ten produkt kilka godzin później?😅🤣 Idąc tym argumentem powinny być otwarte sklepy 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku?🤣

No i co np. z urzędami, bankami itp. Może też można by załatwiać tam jakieś sprawy np. w niedzielę o 17:41?
W niedzielę powinny działać tylko miejsca, które są absolutnie niezbędne: np. szpitale, policja. Trochę inną kwestią pozostają miejsca, w których ludzie spędzają więcej czasu, ale chodzą tam rzadziej i głównie w weekendy, np. kina, bo do sklepu można iść w miesiącu 28 razy na 10 minut, a do takiego kina trzeba mieć więcej czasu a większość ludzi ma czas właśnie w weekendy i właśnie wtedy kina mają największe przychody.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fan tv napisał(a):

Argumenty za tym, żeby w niedzielę sklepy powinny być otwarte są moim zdaniem śmieszne. 

Drugi argument: no dobra, ale pracownik dostanie dzień wolny w tygodniu. No tak, ale to już nie jest weekend i nie są możliwe są jakieś wyjazdy rodzinne/przyjacielskie, pójście na mecz, itp. co ma miejsce w niedzielę bo to specjalny dzień w tygodniu.

Aha czyli zamknijmy sklepy na cztery spusty w weekend, żeby kasjerki i kasjerzy w sklepach mogli sobie pójść np. na mecz w weekend, na basen albo do kina. Rozumiem, że pracownicy tych miejsc do których owi kasjerzy i kasjerki mogliby pójść w niedzielę- już wolnej niedzieli nie potrzebują? Nie mają rodzin z którymi mogliby je spędzać?

 

Takie podziały są śmieszne. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w sklepie. Jak się komuś nie podoba może poszukać zatrudnienia gdzie indziej. Albo wcale nie pracować u kogoś i założyć własną działalność.  Sam będzie decydował sobie kiedy będzie miał wolne, a kiedy nie. 😂

 

10 minut temu, fan tv napisał(a):


W niedzielę powinny działać tylko miejsca, które są absolutnie niezbędne: np. szpitale, policja. Trochę inną kwestią pozostają miejsca, w których ludzie spędzają więcej czasu, ale chodzą tam rzadziej i głównie w weekendy, np. kina, bo do sklepu można iść w miesiącu 28 razy na 10 minut, a do takiego kina trzeba mieć więcej czasu a większość ludzi ma czas właśnie w weekendy i właśnie wtedy kina mają największe przychody.

Wiadomo. Kino musi być otwarte żeby kasjer z rodziną mógł sobie pójść.  😂 To jest "niezbędne" w weekend. 😂

  • Popieram 2
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie zrozumiałeś sensu mojego wpisu. Są miejsca, w których przychody z działalności są oparte o weekendy, a w sklepach jest inaczej. Owszem, obroty w sobotę są duże, ale nie przewyższają wszystkich z pozostałych dni tygodnia. A w otwarte obecnie niektóre niedziele ruch w sklepach jest najmniejszy w tygodniu.

 

Podobnie jest np. z zawodami sportowymi. Odbywają się one głównie w weekendy, żeby ludzie mogli przychodzić je oglądać kiedy mają wolne a kluby zarabiać.

11 minut temu, k05 napisał(a):

 

 

Takie podziały są śmieszne. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w sklepie. Jak się komuś nie podoba może poszukać zatrudnienia gdzie indziej. Albo wcale nie pracować u kogoś i założyć własną działalność.  Sam będzie decydował sobie kiedy będzie miał wolne, a kiedy nie. 😂

A no i jeszcze jedno. Piszesz o podziałach. Rozumiem, że proponujesz, żeby np. dekarz też pracował w niedzielę, albo urzędnik w banku?

Edytowane przez fan tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A proszę mi powiedzieć jak się ma pomysł przywrócenia handlowych niedziel do pomysłu skrócenia tygodnia pracy do 4 dni?

 

Tu skracamy, bo za dużo pracujemy i chcemy mieć dodatkowy dzień wolny w tygodniu, a tu dodajemy, bo potrzebujemy dodatkowego dnia pracy w tygodniu? Gdzie sens, gdzie logika? :>

 

Może po prostu nie podnośmy tematu o skracaniu tygodnia pracy i równocześnie nie podnośmy tematu dodatkowego dnia pracy w tygodniu.

 

A tak, jak napisał @fan tv: "A w otwarte obecnie niektóre niedziele ruch w sklepach jest najmniejszy w tygodniu." .

 

Ludzie już się przyzwyczaili i nauczyli, że w niedzielę nie chodzi się do sklepów. I wcale nie jest tak, że im to bardzo przeszkadza. Wiem to z własnego doświadczenia - handel to moje życie. :wink:

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, fan tv napisał(a):

Kompletnie nie zrozumiałeś sensu mojego wpisu. Są miejsca, w których przychody z działalności są oparte o weekendy, a w sklepach jest inaczej.

Nie jest inaczej. Największe przychody są właśnie w weekendy, kiedy najwięcej ludzi robi zakupy na cały tydzień, po to aby po pracy w tygodniu pobyć kilka godzin razem w rodziną w danym dniu, a nie kolejne kilka godzin w sklepie i do domu wrócić jak do hotelu na nocleg.

 

Podzielam w pełni wypowiedź @k05 Niektórzy tłumaczą chęć wolnych niedziel w handlu skorzystania z usług innych miejsc, w których pracownicy już wg tych samych osób nie potrzebują wolnych niedziel i spędzenia czasu z rodziną.
Jest to wyjątkowa hipokryzja :)

45 minut temu, fan tv napisał(a):

A no i jeszcze jedno. Piszesz o podziałach. Rozumiem, że proponujesz, żeby np. dekarz też pracował w niedzielę, albo urzędnik w banku?

Nie są usługi pierwszej potrzeby dla przeciętnego obywatela i nawet otwarte w niedzielę nie przyciągną klientów.

Poza tym przywołany dekarz czy bank sami regulują sobie czas pracy, a nie mają narzucone ustawowo.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dvbtowiec Nadal nie rozumiesz, gdyby kina nie działały w weekendy straciłyby rację bytu, gdyby mecze odbywały się np. w czwartki o 12:30 ludzie by nie przychodzili i by nie było prawie w ogóle kasy z biletów. A co do przychodów, uwierz mi, wiem jakie są utargi, przynajmniej w sklepach spożywczych i w niedzielę wcale nie są duże, a wręcz przeciwnie.🤣 Najwięcej ludzi robi duże zakupy w piątki między 15:00 a 20:00 i w soboty między 9:00 a 18:00, choć od poniedziałku do czwartku też sporo osób robi duże zakupy, zarówno o 10:00 jak i o 17:30. I przestań pisać jakieś głupoty o wielogodzinnych zakupach.🤣 No chyba, że ktoś lata po 4 marketach spożywczych, trzech odzieżowych, do jakiegoś Media Markt czy Castoramy za każdym razem.😅 Nawet biorąc pod uwagę kolejki do kas to poniżej godziny da się zmieścić.🤣

Edytowane przez fan tv
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fan tv napisał(a):

@dvbtowiec Nadal nie rozumiesz, gdyby kina nie działały w weekendy straciłyby rację bytu,

Ja to doskonale rozumiem, ale tak również pracują ludzie którzy chcieliby móc spędzić czas z rodziną w weekendy, a nie w tygodniu gdy dzieci są w szkole, a drugi z małżonków w pracy.

Gdyby kina były otwarte wyłącznie od pon do piątku Ci którzy chcą iść do kina poszliby w tygodniu, bo nie mieliby innego wyjścia.

Zatem do mnie ten argument nie trafia.

Chcesz po prostu powiedzieć że Twój wypoczynek ma być okupiony pracą innych, abyś mógł spełnić swoje zachcianki i się zrelaksować akurat w niedzielę ;) Powiedzmy sobie to otwarcie.

Idź z rodziną na spacer w niedzielę, aby nikt nie musiał w niedzielę pracować, a na przyjemności w tygodniu po pracy i szkole :)

W przeciwnym nie pisz o uprzywilejowaniu jednej grupy społecznej w niedzielę, bo niby dlaczego akurat ta ma mieć w ustawie zapisane wolne niedziele?

Niech o tym decyduje wolny rynek, jak sam to słusznie zauważyłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, dvbtowiec napisał(a):

Ja to doskonale rozumiem, ale tak również pracują ludzie którzy chcieliby móc spędzić czas z rodziną w weekendy, a nie w tygodniu gdy 

Gdyby kina były otwarte wyłącznie od pon do piątku Ci którzy chcą iść do kina poszliby w tygodniu, bo nie mieliby innego wyjścia.

Zatem do mnie ten argument nie trafia.

 

Bądźmy poważni, ludzie by nie uciekali/nie przychodzili do pracy/zarywali wieczory kosztem snu, żeby pójść tylko obejrzeć film.😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze koryguję, są otwarte jak obecnie sklepy od pon do soboty.

Chcesz mi powiedzieć że w sobotę nie znalazłbyś czasu na kino, aby dać pracownikom kina odpocząć w niedzielę z rodziną?

Jeśli mowa o powadze to każdy Twój argument ma przełożenie na argument w drugą stronę, tylko że jakoś potrzeb innych nie dostrzegasz poza własnymi :) I tylko taka jest różnica, bo to Ty masz wypocząć w niedzielę kosztem innych :)

 

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dwa sklepy upadną, jak przywrócą handel w niedziele w supermarketach (jeden nie handluje w niedziele handlowe, drugi po wyborach skrócił godziny w środku dnia). Większość na zadupiu raczej nie chce liberalizacji, bo małe sklepiki będą upadać. Nie chcą wejść do Żabki, bo są byle jakie warunki (np. weksel in blanco).

Choć kiedyś też tak było, że nie chcieli marketów.

Dobrze koryguję, są otwarte jak obecnie sklepy od pon do soboty.
Chcesz mi powiedzieć że w sobotę nie znalazłbyś czasu na kino, aby dać pracownikom kina odpocząć w niedzielę z rodziną?
Jeśli mowa o powadze to każdy Twój argument ma przełożenie na argument w drugą stronę, tylko że jakoś potrzeb innych nie dostrzegasz poza własnymi I tylko taka jest różnica, bo to Ty masz wypocząć w niedzielę kosztem innych
 
W większych miastach są prace, gdzie się nie pracuje w niedziele. Można sobie wybrać i jest rynek pracownika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fan tv napisał(a):

Argumenty za tym, żeby w niedzielę sklepy powinny być otwarte są moim zdaniem śmieszne. Np. to, że dużo ludzi nie ma czasu zrobić zakupy w żaden inny dzień w tygodniu między 6 a 23. Nikt przecież nie pracuje prawie całą dobę przez 6 dni w tygodniu.

 

A słyszałeś o ludziach pracujących w delegacji?

 

4 godziny temu, fan tv napisał(a):

Argumenty za tym, żeby w niedzielę sklepy powinny być otwarte są moim zdaniem śmieszne. Np. to, że dużo ludzi nie ma czasu zrobić zakupy w żaden inny dzień w tygodniu między 6 a 23. Nikt przecież nie pracuje prawie całą dobę przez 6 dni w tygodniu.

Drugi argument: no dobra, ale pracownik dostanie dzień wolny w tygodniu. No tak, ale to już nie jest weekend i nie są możliwe są jakieś wyjazdy rodzinne/przyjacielskie, pójście na mecz, itp. co ma miejsce w niedzielę bo to specjalny dzień w tygodniu.

 

Często ludzie nie mają czasu by coś załatwić tam gdzie otwarte 5 dni w tygodniu i dość krótko  pracuja i ich nie ma np na miejscu. Nie jeden wolałby wolne na tygodniu by coś załatwić itp a nie myśli tylko o wyjazdach rodzinnych meczach itp. Choć ja bym wolał dla tych co dużo pracuja a nie ok 170 godzin większą ilość dni urlopu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku branży, w której pracuję przywrócenie pracujących niedziel spowoduje wyższe obroty rozłożone na sobotę i niedzielę. Po prostu zamiast sobotniego obecnego szaleństwa ludzie rozłożą zakupy na cały weekend. Może i lepiej w zależności jak to  rozpatrywać z punktu widzenia wygody dla klienta- mniejsze kolejki, większa dyspozycyjność doradców a dla mnie i  moich  pracowników spokojniejsze  warunki pracy. Wolne w tygodniu zawsze się przyda. A czas w pracy w tygodniu można poświęcić nie tyle dla klienta, którego wtedy będzie mniej, ale też na inne nie mniej ważne  obowiązki. Nie ma tego złego.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, fan tv napisał(a):

Kompletnie nie zrozumiałeś sensu mojego wpisu. Są miejsca, w których przychody z działalności są oparte o weekendy, a w sklepach jest inaczej. Owszem, obroty w sobotę są duże, ale nie przewyższają wszystkich z pozostałych dni tygodnia. A w otwarte obecnie niektóre niedziele ruch w sklepach jest najmniejszy w tygodniu.

 

Podobnie jest np. z zawodami sportowymi. Odbywają się one głównie w weekendy, żeby ludzie mogli przychodzić je oglądać kiedy mają wolne a kluby zarabiać.

No a skąd wiesz, że przychody centrów hadlowych nie były oparte o weekendy? Zobacz sobie ile w takich centrach jest ludzi w te nieliczne handlowe niedziele. Ludzie przychodzili całymi rodzinami. Na większe zakupy, na obiad, do cukierni, do kina. Można było wszystko "załatwić" za jednym razem. Zakupy i spędzić wolny czas z rodziną. Jak, komu się podoba. Bez narzucania sposobu spędzania wolnego czasu. I niejednokrotnie mówiono, że zamknięcie sklepów w niedziele to spora utrata przychodów dla ich właścicieli. Potem pojawiały się pomysły, np. wydłużania godzin otwarcia w piątki czy soboty. Żeby tylko jakoś to nadrobić. 

 

8 godzin temu, fan tv napisał(a):

@dvbtowiec Nadal nie rozumiesz, gdyby kina nie działały w weekendy straciłyby rację bytu

Idąc Twoim tokiem myślenia to ludzie w niedziele siedzieliby w domu, bo zamknięte powinny być nie tylko sklepy, ale też parki wodne, kina, teatry, stadiony, nie można byłoby jeździć koleją - w końcu niedziela to niedziela. 😂 Dlaczego dyskryminować pozostałych pracowników branży, a wyróżniać tylko handlowców? W ten sposób w sporej części utarg tych kin po prostu przeniosłaby się w inne dni tygodnia z naciskiem na sobotę. 

No, a w niedzielę pozostałoby czytanie książek - ewentualnie oglądanie powtórek w TV, bo nic na żywo nie mogłoby być nadawane. Wiadomo - niedziela. 😂

 

8 godzin temu, fan tv napisał(a):

Najwięcej ludzi robi duże zakupy w piątki między 15:00 a 20:00 i w soboty między 9:00 a 18:00, choć od poniedziałku do czwartku też sporo osób robi duże zakupy, zarówno o 10:00 jak i o 17:30. I przestań pisać jakieś głupoty o wielogodzinnych zakupach.🤣 No chyba, że ktoś lata po 4 marketach spożywczych, trzech odzieżowych, do jakiegoś Media Markt czy Castoramy za każdym razem.😅 Nawet biorąc pod uwagę kolejki do kas to poniżej godziny da się zmieścić.🤣

No raczej robią wtedy, bo w niedziele już nie mogą. 😂

A co do drugiej części wypowiedzi - większość tak spędzała właśnie wolne niedziele. Tak jak pisałem wyżej. Ale według Ciebie taki ktoś nie powinien mieć możliwości spędzenia wolnego czasu w ten sposób. Za to już do kina czy na basen iść można. Tam pracownicy wolnej niedzieli nie potrzebują. 😂

To się chyba hipokryzja nazywa. 

 

8 godzin temu, A&G napisał(a):

A proszę mi powiedzieć jak się ma pomysł przywrócenia handlowych niedziel do pomysłu skrócenia tygodnia pracy do 4 dni?

 

Tu skracamy, bo za dużo pracujemy i chcemy mieć dodatkowy dzień wolny w tygodniu, a tu dodajemy, bo potrzebujemy dodatkowego dnia pracy w tygodniu? Gdzie sens, gdzie logika? :>

 

A słyszałeś o czymś takim jak równoważny czas pracy? Przeciętny tydzień pracy ma 40 godzin. Jeden pracownik może pracować 5 dni w tygodniu po 8 godzin, co da mu 40 godzin pracy i 2 dni wolnego, a drugi pracownik może pracować 4 dni w tygodniu po 10 godzin, co da mu również 40 godzin pracy i 3 dni wolnego. Oboje pracownicy przepracują tyle samo czasu w tygodniu i tyle samo zarobią, ale będą mieć inną liczbę dni wolnych od pracy. 

Tak samo by wyglądało, gdyby weszła ta szumnie zapowiadane skrócenie dni pracy do 4 dni. Po prostu będzie pracować w różne dni tygodnia jednocześnie spełniając liczbę przepracowanych godzin w ciągu tygodnia/miesiąca - odpowiedniego do jego normy i wymiaru czasu pracy. 

A to umożliwia pracę w różnych dniach tygodnia, również w niedzielę. 

Więc jak widzisz - jest i sens i logika. 

 

8 godzin temu, A&G napisał(a):

Ludzie już się przyzwyczaili i nauczyli, że w niedzielę nie chodzi się do sklepów. I wcale nie jest tak, że im to bardzo przeszkadza. Wiem to z własnego doświadczenia - handel to moje życie. :wink:

No tak - dlatego wiemy dlaczego masz takie zdanie. 😂

Ale spokojnie - handel to jedna z tych dziedzin gospodarki, która będzie podlegała dość szybkiej automatyzacji i robotyzacji. Kasy samoobsługowe, Żabki z wejściem na aplikacje bez żadnego pracownika, rozwój e-commerce, inteligentne półki.... to wszystko pokazuje w jakim kierunku to zmierza. Zakaz handlu w niedziele i pandemia tylko to przyspieszyły. A odwrotu nie będzie.

Wtedy, jak nie zdążysz się przebranżowić, może się okazać, że będziesz miał wolne nie tylko wszystkie niedziele, ale również cały tydzień... Tylko, że ciężko bez wypłaty może być... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, k05 napisał(a):

 

 

A słyszałeś o czymś takim jak równoważny czas pracy? Przeciętny tydzień pracy ma 40 godzin. Jeden pracownik może pracować 5 dni w tygodniu po 8 godzin, co da mu 40 godzin pracy i 2 dni wolnego, a drugi pracownik może pracować 4 dni w tygodniu po 10 godzin, co da mu również 40 godzin pracy i 3 dni wolnego. Oboje pracownicy przepracują tyle samo czasu w tygodniu i tyle samo zarobią, ale będą mieć inną liczbę dni wolnych od pracy. 

Tak samo by wyglądało, gdyby weszła ta szumnie zapowiadane skrócenie dni pracy do 4 dni. Po prostu będzie pracować w różne dni tygodnia jednocześnie spełniając liczbę przepracowanych godzin w ciągu tygodnia/miesiąca - odpowiedniego do jego normy i wymiaru czasu pracy. 

A to umożliwia pracę w różnych dniach tygodnia, również w niedzielę. 

Więc jak widzisz - jest i sens i logika. 

 

 

Tam gdzie są braki to będą ludzie pracować czy chcą czy nie w innym wymiarze czasowym. Lub będzie mniej osob a co za tym idzie będa wykonywać pracę dodatkową niz normalnie. Ktoś napisze że pracownik może się nie zgodzić ale wtedy moż sobie szukać innej  pracy. Dziś czytałem artykuł że w Dino szukaja ludzi. Jak poczytałem w komentarzach po ile tam ludzie potrafia pracować za praktycznie najniższą krajową to mi szczęka opadła. Na nadgodziny powinien sie zgadzać pracownik czy dodatkowe dni i to powinno być dobrze  wynagradzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@czerstwy no i tutaj się z Tobą zgadzam - muszą być lepsze warunki płacowe i regulacje w kodeksie pracy. 

Co do zmieniejszenia czasu pracy do 4 dni w tygodniu to tak jak pisałem kilka dni temu - na dzień dzisiejszy nie ma takiej możliwości, by tego dokonać w naszym kraju. Brakuje ludzi do pracy. Więc póki co politycy mogą takie rzeczy sobie gadać, ale prawdopodobieństwo realizacji tej obietnicy - myślę, że przynajmniej o dekadę można odłożyć w czasie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, czerstwy napisał(a):

Niech daja 1000+ to będzie więcej ludzi do pracy.

Ogłoszenie o poszukiwaniu pracowników do stania za kasą - w piekarni i cukierni w mojej okolicy - na ich drzwiach wejściowych - wiszą już chyba trzeci miesiąc. Podobnie w witrynie jednego ze sklepów odzieżowych. Wiadomo, że pewnie minimalną oferują. Ale jednak... do pracy chętnych brak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że takie luki w zatrudnianiu naszych rodaków - kombinatorów żyjących m.in z zasiłķów, którzy jak wspomniano powyżej  na razie uzupełniają..Ukraińcy. Tak to wygląda m.in w firmie, którą  prowadzi moja  żona. Są chętni do pracy i ją szanują. Może dla nich praca w niedziele powiedzmy w spożywce za kasą nie będzie przeszkodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...