Skocz do zawartości

VIVA Polska


Gość Peter Parker
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

tyle że sprzedaż tych płyt oscyluje na granicy 5000 szt więc to jest pikuś

 

teraz większość ludzi kradnie muzykę z internetu - dlatego nie opłaca im się kupować płyty

 

Jakby zostały zwiększone sankcje za ściąganie - np po 2 lata odcięcia od internetu to wtedy byśmy zobaczyli co się naprawdę sprzedaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mówi żeby nie puszczać dance czy tego co teraz niby słucha młodzież, nikt nie każe diametralnie zmieniać profilu stacji. Ale co by im się stało, żeby zamiast 5 razu Rihanny puścić np SADE -SOLDIER OF LOVE. I na przykład 1-2 piosenki nawet na całą godzinę będą z innej beczki niż playlista vivy. Trochę więcej różnorodności a nie tylko 2 gatunki muzyczne na krzyż. O to waśnie mam pretensję. Czemu muzyka wyżej wymienionej Sade (to tylko przykład) jest dla vivy za ambitna? Jeszcze 5 lat temu na pewno leciałaby na vivie, a dziś? Podpierając się rzez kogoś podaną listą sprzedaży OLIS. Dlaczego z tej czołowej listy sprzedaży płyt w Polsce nie jest puszczany, tu wysoko na 3 miejscu OSTR (nie jestem jego fanem)? Stacja Viva sztucznie kształtuje muzyczny gust ludzi o nieukształtowanym muzycznym guście, pokazuje im co mają słuchać, a co nie leci na ich stacji to jest złe i passe. Co do tych wszystkich list tematycznych, jak już je robią niech robią je w oparciu o prawdziwe dane , a nie selekcjonują tylko te piosenki, które pasują do ich image. To jest jawne okłamywanie społeczeństwa co do gustów Polaków, bo jednak po listach moderowanych przez oficjalne podmioty widać, że ludzie w Polsce słuchają trochę innej(bardziej różnorodnej) muzyki niż pokazuje viva. Jak już nie chcą puszczać innej muzyki niż "ta właściwa" to niech nie robią list przebojów, które wprowadzają w błąd ludzi.

Ostatnio leciała top1lista i na pierwszym miejscu według niej bodajże w finalndii było Pussycat Dolls - Jay Ho. No comment

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dajcie spokój z tą całą Top1Lista. Leci tam to samo, co w innych programach na VIVIE. Wciskają kit, że ludzie tego słuchają w całej Europie. Kto wie, może chodzi im o pokazanie, że za granicą też to jest znane.

Jak słyszę "Sexy bitch" to dosłownie [beep]ć się chce. Tłuką to w kółko od przynajmniej pół roku. Jakiego dnia nie włączę VIVĘ, to jest. Ile można?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://euro200.net/ - tam mamy listy przebojów z Europy (także z Polski). Gdybyśmy obejrzeli sobie wymienioną wyżej Top1 a potem zajrzli na stronę, to byśmy zobaczyli że w Finlandii nr1 jest Fintelligens - Mika Boogie, a nie przebrzmiałe "Jai Ho!". VIVA puszcza muzykę, która ogólnie mi się podoba. Tyle, że podobają mi się także stare piosenki, które powinno się tej młodzieży podać, i pokazać że "kiedyś też była muzyka" 4Fun.tv to rozumie - VIVA musi wyjść z Eskowego myślenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Eską to jest jeszcze inny problem. Dla spostrzegawczych: zauważyliście, że Eska promuje sporo utworów, które są grane tylko u nich i wydawane przez ich wytwórnię? Dokładnie mowa o Lemon Records http://www.lemonrecords.pl (grupy typu Manchester, czy Chłopacy). Żyją też "dobrze" z J&J Music Art. Eska jest po prostu mistrzem w wykorzystaniu możliwości, które mają (chciałem napisać to inaczej, ale mogliby się obrazić, więc powiedzmy, że tak to ujmę). Sami znajdują i zbierają ludzi, nagrywają, promują i sprzedają - kasa, kasa, kasa. Mimo tego mocno komercyjnego nastawienia jakoś czasami coś udanego o dziwo stworzą. Jednak sposób w jaki robią biznes mnie razi. Na szczęście aż tak bardzo w "Eskowe myślenie" Viva nie weszła i oby to nie nastąpiło, bo jednak takie sterowanie rynkiem muzycznym jest nieco niesmaczne. Oczywiście rozumiem to, co robią - jak mają wytwórnię to logiczne, że chcą, żeby im się biznes kręcił, ale zacząć trzeba od tego, że jak chcieliby być obiektywnymi w oczach widzów/słuchaczy, to w taki biznes się nie powinni mieszać. U mnie zatracili obiektywizm.

 

Z Vivą w tym zakresie jest lepiej, bo jednak nie są na sznurku konkretnego wydawcy (no najwyżej kilku :P ), a poza tym starają się przejawy skrajnej komercji tępić. Przykładowo w klipach Lady Gagi jest pełno reklam - loga produktów. O dziwo Viva była na tyle twarda, że nie pozwolili sobie tego wepchnąć i ocenzurowali te fragmenty. Można polemizować, czy sposób, w który tego dokonano był profesjonalny, ale fakt faktem nie dali przepchnąć bezczelnych reklam w klipach. Moim zdaniem artyści nie powinni się na coś takiego zgadzać - niesmaczne. Zarobić trzeba umieć talentem, a nie reklamami na własnym tyłku.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że WSZYSTKIE kanały muzyczne mają mocno ograniczone playlisty, unikają grania starszych utworów. Kierują się zasadą "kilka miesięcy i zapominamy o tym kawałku". Jak się ogląda muzyczne TV to można dojść do wniosku, że w latach .90 to muzyki w ogóle nie było. Dopiero powstała w tym roku, bo na starsze nagrania nie ma co liczyć za bardzo (choć wyjątki się zdarzają). Dodatkowo można odnieść wrażenie, że jednak pewni artyści, z niektórych wytwórni nigdy nie zostaną odtworzeni, są unikani (i tylko nie wyjeżdżać mi tu z Bieberem - akurat on nie zasłużył).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało kto o tym wie, bo linka nie uświadczysz na stronach Eski (kiedyś był, ale wyparował, został na Eska Games :] I teraz odliczamy jak szybko zniknie :] ). Dokładnie rzecz ujmując to wytwórnia wchodzi w skład Grupy TIME - czyli tej samej co Eska, od strony prawnej pod Eskę nie podlega, ale no trudno nie współpracować z podmiotem wchodzącym w skład tej samej grupy :] Anyway to temat o Viva PL i tego się trzymajmy - Eska to tylko w kwestii tego "Eskowego myślenia" chciałem napomknąć ;)

 

Jednocześnie dodam, że w polskim oddziale MTV Networks pracują świetni specjaliści muzyczni. Może to brzmi zaskakująco, ale tak jest i doceniają to nawet widzowie zagraniczni. Nie chodzi tu bynajmniej o Vivę, a o VH-1 Classic, którego "europejska" wersja jest z tego co wiem (albo była o ile coś się nie pozmieniało ostatnio) produkowana w Polsce. Co najmniej w kilku miejscach w sieci spotkałem się ze stwierdzeniem, że od momentu, gdy VH-1 Classic jest robiony w Polsce (od ok. 2007 roku), zdecydowanie zyskał na jakości merytorycznej i różnorodności muzycznej. Czyli wniosek: da się. Ale żeby się dało - trzeba chcieć. MTV Networks nie chce - oni widzą Vivę jako niskobudżetowy kanał FTA o skromnej ofercie muzycznej z minimalną ilością "wariacji", bo szkoda kasy. I dlatego jest skromnie, małe zróżnicowanie muzyki, leci się na paski oglądalności. Ale czy to ma oznaczać zaraz: "jedzmy g*wno, wszak miliony much nie mogą się mylić"?

 

Dobra, się wyżaliłem :P Chyba będzie tego najeżdżania na muzyczne kanały na dziś :] Nadzieję upatruję w Rebel.tv. Jeśli pójdą za ciosem i stworzą też kanał z muzyką dance i ew. w przyszłości z innymi gatunkami (przykładowo nie lubię HH, ale uważam, że powinien mieć też swój kanał muzyczny), a docelowo pomyślą o pakiecie muzycznym na miarę MTV Unlimited (przykładowo w zamian za zakodowanie i konieczność opłacania abo ograniczą do minimum reklamy), to jestem z nimi całym sercem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie u nas narzekacie że na VIVIE tylko Pop i Dance plus trochę Hip Hop-u a w Niemczech nie wiadomo dlaczego ale się tępi muzykę Dance i ją ignoruję bezczelnie. VIVA Niemcy nie chce puszczać wogóle muzyki Dance i to nawet swoich rodzimych artystów a przecież stacja lokalna ma na pierwszym miejscu promować własnych artystów. Przykład to ATB któremu media w Niemczech wytoczyły wojnę za to że powiedział prawdę o muzyce Dance i jej sytuacji w Niemczech bo jak wytłumaczyć fakt że jeszcze parę lat temu ten gatunek była tak samo puszczany często w radiu i TV music jak inne a teraz został zepchnięty do podziemia a media promują tylko to co jest z USA i UK.

U nas ATB leci i w radiu i w TV Music. Dlaczego inna sytuacja jest w rodzimym kraju ATB w Niemczech?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niemiecka Viva to już w ogóle jest dno. Najbardziej się stoczyła. W porównaniu z latami .90 gdyby nie logo, to bym powiedział, że to jakiś inny kanał. To aż szkoda komentować. Wersja polska się jeszcze trzyma, co nie znaczy, że nie można wymagać od nich więcej :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr. Orbita tak samo jak ty pamiętam dawne czasy VIVY z lat 90-tych ale to co się dzieję teraz z tą stacją to totalny SZAJS! Pełno reality shows, kreskówek z NICK-a plus trochę list przebojów i klipów. Mam wrażenie że VIVA Niemcy na playliśćcie ma ok 20 klipów bo częściej je pokazują niż na VIVA PL. U nas ostatnio zaczęli więcej nowości wrzucać na playlistę i mnie się powtarzają klipy w rotacji i co ciekawe sporo teraz puszczają klipów z archiwum.

Nasz polski rynek o dziwo jest bardziej odporny na wpływ zachodu i jest tak 50% muzyki z USA i UK i 50% z reszty świata (przeważająć resztę Europy i lokalny rynek).

 

A to logo VIVY De powiększone to już wg mnie przesada bo przedtem mieli takie same mniejsze jak nasza VIVA PL gdy zmieniła grafikę na taką samą. W chwili gdy u nas zmieniono grafikę na tą samą to u nich powiększyli logo na większe i chyba dlatego żeby było trochę inaczej. Lista Retro Charts na VIVA De ostatnio wkółko włakuje te same klipy na tych samych zestawieniach.

Zaczęli ostatnio puszczać trochę staszych klipów Dance no 2 tzn GiGi De'Agostino - La Pasion i Robert Miles - Children. I koniec bo tylko te 2 wkółko mordują tak jak by nie mieli innych w archiwum. Archiwum dawnej VIVA Media w Kolonii niestety GNIJE bo Viacom nie chce nic z niego pobierać do emisji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak : Chciałbym aby powstał kanał muzyczny tylko z Hip Hopem i tyle by mi wystarczyło, Vive oglądam od czasu do czasu szczególnie "Viva Hits Polska", gdzie jest to jedyna godzina gdzie można zobaczyć różne gatunki muzyczne i do tego śpiewane przez polskich wykonawców i zespoły.

Plusem na VP jest to że nie puszczają tam Disco Polo, Techno czy Metalu.

A co do "Sexy Chick/Bitch", Bassahunterów, Dody, Pauli czy muzyki Dance. skomentuję to słowami TDF "A weź ku*wa w pi*du idź z tym"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem? Czyli jak ktoś słucha [beep]u to nie kupuje płyt, a jak ktoś słucha normalnej muzyki, to kupuje płyty, ale nie ściąga z Internetu?

Oczywiście, że tak. [beep]u, czyli muzki mało ambitnej, najczęściej słuchają ludzie młodzi. A co za tym idzie:

1. Nie stać ich na kupno płyty,

2. Potrafią ściągać nielegalne mp3 z Internetu,

3. Nie mają w związku z tym wyrzutów sumienia (w przypadku p2p, nie są świadomi przestępstwa);

 

A teraz w kontekście VIVY:

4. Mają więcej czasu na oglądanie teledysków,

5. Bodźce wzrokowe mają większe znaczenie niż słuchowe.

 

Wiem, wiem, moja wypowiedź to duże uogólnienie - często stary pryk siedzi przed kompem i szuka sposobu na darmowe ściąganie piosenek a młody nastolatek za******la na wakacjach od świtu do nocy, żeby kupić płytę ulubionego artysty...

Nie opieram się na żadnych badaniach, takie są moje odczucia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że tu się niezła dyskusja wywiązała. Skoro już moje zainteresowanie twórczością Biebera zostało ZJECHANE, to dodam, że nawet bez moich postów wspominacie o Justinie. A co do Miley Cyrus, to również ją lubię, mam wszystkie albumy i jej poprzedni "Breakout", który nie był bezpośrednio związany z Hannah Montana jest na całkiem niezłym poziomie. Osobiście najbardziej podobały mi się kawałki "See You Again (Rock Mafia Remix)" i "Girls Just Wanna Have Fun" xD Cieszę się, że 2 single były nawet promowane w RMF Maxxx Pomorze i na VIVIE (choć mało).Choć o wiele ładniejsza i bardziej utalentowana jest Demi Lovato. Mocny głos, ładna buzia i ciekawe klipy. Dziękuję 4fun.tv za promocję klipu "Remember december". A co do większości postów z poprzednich postów, chciałbym zwrócić na coś uwagę. Wszyscy przeżywacie z VIVĄ w latach 90 itd. Zwróćcie uwagę na mały szczegół w tej chwili mamy rok 2010 i zmieniła się "nieco" muzyka od temtego czasu. Nikt już nie tworzy takich kawałków. Ostatnie 10 lat nazwałbym odgrzewaniem starych kawałków z lepszym lub gorszym skutkiem, np. Uniting Nations, Global Deejays, Vinylshakerz, Cascada itd. Pozatym wielu artystów wykorzystało sample i beaty z innych kawałków (np.Rihanna, Madonna itd.) Teraz częściej się odgrywa niż tworzy coś nowego. Nie doceniacie Lady Gagi. Ona ma swój specyficzny styl. Nikogo nie kopiuje. Jej idolami są Madonna i Michael Jackson, ale ona nie upodabnia się do żadnego z nich. Tworzy coś nowego. Jej płyty sprzedają się świetnie. Jej oryginalny stly przyjął się. Ma wielu naśladowców (Beyonce, Doda (żal), Cascada itd.) 5 kawałków doszło na sam szczyt billboardu. Żałuję tylko, że nie zawsze decyduje się na promocję tych najciekawszych utworów. Wydaje mi się, że to wytwórnia wybiera to co, ich zdaniem najlepiej się sprzeda. Posłuchajcie sobie "Speechleess", "So happy I could Die" czy mojego ukochanego, przesyconego najciekawszą w historii dekadą 80's "Monster". Ten kawałek powinien być następnym singlem. Podsumowując Lady Gaga nie ma sobie równych. Wiem, że jeszcze jej daleko do tego co osiągnęła Madonna (genialne albumy "True Blue", "Like A Prayer" czy "Like A Virgin" lub "Madonna: The 1st Album"), ale ona też tworzy coś nowego i może kiedyś zostanie królową popu. Obecna Madonna zaskauje jedynie kolejnymi zdjęciami, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Jej muzyka to mieszanka Timbalanda, Guetty czy Pharrella. Nic nowego. Mi się osobiście podobają 2 ostatnie albumy "Confessions On The Dance Floor" czy "Hard Candy", ale większości fanów się nie spodobały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to 4funtv poszło dziś śladem vivy i mają błędy w napisach. Wystarczy, że jest duet i jest tylko drugi wykonawca np. "Morning After Dark" Timbalanda to jest tylko Nelly Furtado, a w "One Love" Davida Guetty jest tylko Estelle. I strasznie małe te napisy. Bleee to wygląda na żywo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś też tutaj pisał o problemie jakości obrazu i dźwięku na klipach zagranicznych i różnicy na jakości ich względem polskich klipów które puszcza także 4 Fun.TV.

Oto odp. dlaczego 4 Fun.TV ma wcześniej klipy zagraniczne ale niestety gorszej jakości niż VIVA PL i inne kanały MTV Net. PL które to puszczają je później trochę.

Tak się dzieje gdyż 4 Fun.TV nie czeka aż dostanie od wytwórni czyste kopie na wysokiej jakości nośnikach lecz pobierają klipy z neta słabszej jakości np. w AVI i zaczynają je puszczać wcześniej w oczekiwaniu na taśmy beta od wytwórni muzycznych.

Możecie nie wierzyć ale tak właśnie jest więc jeżeli 4 Fun.TV coś puszcza pierwsze to na pewno nie jest to wysokiej jakości KOPIA z wytwórni muzycznej tylko źródło z neta kiepskiej jakości.

Na VIVA PL nie zobaczycie kiepskiej jakości materiału bo MTV Net. czeka na kopie specjalne dla nich od wytwórni.

Dużo klipów na 4 Fun.TV ma mgłę i skąd ona jest w obrazie? A no z kiepskiej jakości kompresji i tyle.

4 Fun.TV nie jest wcale takim pionierem w nowościach bo co z tego że puszczą jako pierwsi NOWOŚĆ skoro w prawym dolnym rogu jest opis "PROMO ONLY" i to to samo źródło które ja mogłem i mogę pobrać z neta :-)

Źródło teledysków i ich jakość to piorytet dla stacji muzycznej a 4 Fun.TV się tego nie trzyma jak widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krokodyl oczywiście że trzeba mieć pozwolenie i dostaną na nie ale będą puszczać przez ten czas klip niskiej jakości pobrany z neta w oczekiwaniu na lepszą kopie z wytwórni. A jak myślicie dlaczego takie 4 Fun.TV musi dłużej czekać na klip lepszej jakości?

Bo wytwórnie w pierwszej kolejności dadzą je MTV Net. jako ważnemu partnerowi. 4 Fun.TV zawsze będzie dostawać je na końcu i do tego dochodzą premiery klipów które najczęściej są na VIVA PL. Nowa Rihanna - Rude Boy miała swoją premierę na VIVA PL a 4 Fun.TV zaczęło puszczać ten klip wcześniej bo miało kopię słabszej jakości z neta i zbiegiem okoliczności jak na VIVA PL była premiera i zaraz po niej 4 Fun.TV przestało przez tydzień puszczać ten klip i nadal go nie widzę na ich antenie. Dlaczego? Bo dostali telefon od wytwórni że zabraniają im na pewien okres pokazywać ten klip na rzecz MTV Net. Pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie trzeba mieć żadnej licencji. potwierdzam, 4fun potrafił swego czasu wziąć klip z youtube. mtv network dostaje bety, 4fun dostaje albo bety, albo plik mp4/h264 lub avi pal, a kiedy chce "na szybko" uzupełnić kontent bierze treść z internetu (tu już dodaje z przypuszczeń że praktyka dotyczy głównie klipów nie będących w "polskiej dystrybucji", oraz starych - z polskimi jest mniejszy problem z pozyskaniem, choć zdarzało się różnie ;) i tu muszę skończyć).

 

nie ma czegoś takiego jak zgoda czy licencja na publikacje utworu w radio (dj włącza i tyle) trzeba tylko opłacić zaiks (btw. viva NIE NADAJE Z POLSKI więc nie płaci w ogóle) w przypadku TV sprawa jest trochę bardziej skomplikowana nie mniej w uproszczeniu - zbliżona.

 

w dyskusje typu "skąd masz pewność", czy "podaj źródło" nie wchodzę. musi Wam wystarczyć moje zapewnienie i fakt że pracuje w wytwórni muzycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...