Skocz do zawartości

Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji


Kolejorz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@mingo, jakoś na przestrzeni lat nie widać progresu ogórkowych drużyn. Decydują tylko budżety i klasa piłkarzy, a tego nie przeskoczysz. Jest LE i LKE dla takich drużyn. Tutaj powinni grać sami najlepsi. 

Edytowane przez shevchenko1987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, shevchenko1987 napisał(a):

jakoś na przestrzeni lat nie widać progresu ogórkowych drużyn.

Kopenhaga rok temu? Dinamo też w którejś edycji dość mocno się pokazało w FG. Club Brugge dwa lata temu. Trzy lata temu Salzburg (choć tutaj wiadomo kto za nimi stoi, niemniej do ścisłej czołówki nie należą, nie są nawet najlepszym klubem w talii Red Bulla). 

Praktycznie co roku pokazuje się ktoś spoza ścisłego topu. Kiedyś kluby m.in. duńskie czy czeskie nie pozwalały sobie na piłkarzy za kilka mln €. Teraz to dla nich nie problem. To też w dużej mierze zasługa LM. 

 

Przy poprzednim systemie rozgrywek dysproporcje mocno rzutowały na odbiór fazy grupowej. Jest próba zmiany tego ale po co czekać z opinią? Wiadomo już po 1 kolejce że nic się nie zmieni ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam nie krytykuję tej reformy, a wręcz przeciwnie, patrzę na ten premierowy sezon z zaciekawieniem. Liga Mistrzów z fazą grupową była z nami obecna od wielu lat i czasami takie zmiany są po prostu potrzebne. Jak to się sprawdzi? Jeszcze tego nie wiemy, więc warto poczekać do zakończenia sezonu i zobaczyć jak to wyjdzie w praktyce.

 

Co do pomysłu, żeby grali na neutralnych stadionach, zamiast pojedynczego meczu na stadionie któregoś z rywali, moim zdaniem, pomysł nie do przejścia. Mecz na neutralnym stadionie jest jak finał, więc wiąże się to z nieporównywalnie większymi kosztami, a także logistyką. Wyobraźcie sobie teraz, że wszystkie mecze danej kolejki mają właśnie taki status "finału", a mecze rozgrywane są na neutralnych terenach - uważam, że sprawa mega trudna do realizacji. Przy czym, rozumiem argumentację, że własne boisko zawsze sprzyja i obecny system jest, być może, z tego punktu widzenia nie do końca szczęśliwy.

 

Co do jakości rozgrywanych meczów, powiem Wam tak... Nie jest winą drużyn z Europy wschodniej czy środkowo-wschodniej, że dzieli je aż taka dysproporcja względem zachodu. Ma to oczywiście związkiem z historią ostatnich kilkudziesięciu lat i żelazną kurtyną, gdzie kluby i ligi zachodnie mogły się swobodnie rozwijać, a my i nasi wschodni sąsiedzi siedzieliśmy "pod butem". Stąd też, mamy do czynienia z rozwojem dwóch prędkości, również w świecie futbolu. Dlatego, pomimo gorszej jakości meczów, ja przyklasnę każdej reformie mającej na celu zmniejszenie dystansu pomiędzy topowymi drużynami zachodnimi, a drużynami ze słabszych lig z naszej części kontynentu.

 

Uważam, że pogłębianie tej przepaści, byłoby dziejową niesprawiedliwością i należy robić wszystko, by stworzyć odpowiednie warunki do wyrównywania się tych poziomów. Nie jest winą drużyn polskich, czeskich, słowackich czy węgierskich, że w ostatnich kilkudziesięciu latach nie miały warunków do uczciwego rozwoju, tak jak drużyny zachodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam format jest pokraczny, ale faktycznie zobaczymy w praniu jak wyjdzie. Niemniej dodanie wszystkim 2 meczów (a nawet 4 połowie drużyn) jest absurdalne i typowy kolejny skok na kasę. 
Btw: wie ktoś jak będzie wyglądał owy baraż? Losowanie czy jak? Bo zaraz się może okazać że niektóre drużyny zagrają ze sobą 3 razy…

Edytowane przez utede
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest już chyba za późno by coś się zmieniło. Jest za duża przepaść. 

 

W sumie poszerzono te rozgrywki o cztery dodatkowe zespoły. W sumie ok. Ale znów skorzystali na tym najlepsi. Z jednej strony - w sumie chcemy oglądać mecze najlepszych drużyn. Ale z drugiej strony - danie tych miejsc ligom z niższej półki może dałoby możliwość wyrównania szans? Chociaż trochę. Ale to odbyłoby się kosztem samego widowiska. 

 

Moim zdaniem nic się nie zmieni. Do czołówki znów wejdą kluby z TOP4 lig. Na niespodziankę będzie trudno. 

 

Jedyne co się zmieni to tylko to, że jednak w każdej kolejce będą ciekawego mecze. Nic ponad to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tęsknie za Pucharem Klubowych Mistrzów Europy lub ostatecznie za Ligą Mistrzów z drugiej połowy lat 90. Obecny format rozgrywek nie ma nic wspólnego z uczciwymi zasadami a tym bardziej ze sportem. Liczą się tylko $.

Edytowane przez danielpes5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, danielpes5 napisał(a):

Tęsknie za Pucharem Klubowych Mistrzów Europy lub ostatecznie za Ligą Mistrzów z drugiej połowy lat 90. Obecny format rozgrywek nie ma nic wspólnego z uczciwymi zasadami a tym bardziej ze sportem. Liczą się tylko $.

W końcu to Liga Mistrzów. I teoretycznie powinni w niej występować mistrzowie tylko. No ok. Ale przy takiej przepaści nie ma na to szans. 

Przykładowo mecz Real Madryt - Flora Tallinn (mistrz Estonii) byłby zapewne meczem do jednej bramki - z całym szacunkiem do klubu z Estonii. A czy kibice chcieliby coś takiego oglądać? Raczej nie. 

 

Z resztą. Władze Ligi Mistrzów zawsze powiedzą,  że dają każdemu szanse. Jeżeli ktoś jest dobry to przecież może przejść fazę eliminacyjną i zagrać w LM. No, ale nie jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, k05 napisał(a):

„...Przykładowo mecz Real Madryt - Flora Tallinn (mistrz Estonii) byłby zapewne meczem do jednej bramki”

No dobrze, ale taki Sheriff Tyraspol już potrafił wywalczyć udział w fazie grupowej LM i wygrać z Realem w Madrycie. Powiem tylko tyle że bardzo fajnie ten mecz się oglądało  😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, shevchenko1987 napisał(a):

bo inne dyscypliny się rozwijają jak np. siatkówka

Tak się rozwija że jak mieliśmy 10 krajów które w tę dyscyplinę grają na przyzwoitym poziomie a reszta to poziom Azerbejdżanu czy Cypru przekładając na piłkę to dalej jest tak samo. Kto nowy pojawił się w siatkówce? Kluby z jakiegoś kraju nagle zaczęły się liczyć w Europie?

Naprawdę Twoim zdaniem siatkówka się rozwija? Podasz jakieś sensowne argumenty za?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, dsd napisał(a):

No dobrze, ale taki Sheriff Tyraspol już potrafił wywalczyć udział w fazie grupowej LM i wygrać z Realem w Madrycie. Powiem tylko tyle że bardzo fajnie ten mecz się oglądało  😆

Dlatego też jestem za takim połowicznym rozwiązaniem. Uważam, że zamiast dawać te dodatkowe miejsca klubom z top5 - to powinny one zostać zaoferowane klubom z niższych miejsc. To czy powinny je dostać kluby z miejsc zaraz po top5 czy jeszcze niżej to już druga kwestia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obrońca Solorza, tylko jak TVN pokazywał w TVN Turbo nie było protestów jakiś na twitterku czy innych mediach społecznościowych, a jak Polsat idzie tą samą droga to Polsat nie dobry. Ja akurat ani LM, ani LE LKE nie oglądam. I jakoś żyje. 

Edytowane przez Kirk
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...